Keiki (nowy przyrost) - porady

[darla80]

Bardzo dziękuję za rady -operacja przeprowadzona pomyślnie-pacjent żyje
Fotorelacja w moim wątku.
Mam jeszcze tylko dylemat z ewentualnym zasilaniem nawozem(dawka na pewno tyci...ale od kiedy?)

[Baryczka]

Czytam o keiki wszystko co mi wpadnie w ręce. Wkrótce czeka mnie usamodzielnienie 5 keików i chcę o tym wiedzieć jak najwięcej, by nic mnie nie zaskoczyło.
Dzięki za wszelkie rady, również co do zastąpienia sphagnum czymś innym. Proszę o więcej Waszych doświadczeń z oddzielania keiki.

Jedno z moich keików dziś wygląda tak:

[volcowitch]

Odnosnie keiki i jego wywoływania kiedyś napisałem:

Pasta z ukorzeniaczem nie działa. A to, że czasem z oczka wyjdzie keiki, a czasem pęd to czysty przypadek.

O prawdziwej paście tutaj: http://pl.storczyki.wikia.com/wiki/Keiki

Więcej dla zainteresowanych pastą hormonalną

http://www.rv-orchidworks.com/orchidtal ... phals.html

W jej skład wchodzi ten sam hormon którego używa się przy hodowli in vitro z merystemów. A te z kolei znajdują się w uśpionych oczkach.

Dziś dostałem na maila informację on hodowcy amatora z Tajlandii. Pisze w niej o możliwości zrobienia takiej pasty w domowych warunkach.
Otóż kokosy - ich miąższ i mleczko kokosowe mają wysoki poziom cytokininy. Można używać sproszokwanej wody kokosowej (dostępna w sprzedaży w Polsce)z wazeliną. Daje pozytywne efekty.

[ultramarynka]

witam, szukałam porady na internecie co do keików i znalazłam to forum. Moje keiki są już w doniczce, zasadziłam wszystkie 3 razem (tak, były aż 3!). Niestety obawiam się, że w tym przypadku jest tak, jak czytałam gdzie indziej, że to była reakcja rośliny chcącej przetrwać (roślinka mi pada). Musiałam odciąć keiki gdy nie były jeszcze wystarczającej wielkości, (owszem miały korzonki ale króciutkie) bo zaczynała usychać łodyga na której rosły. Mam nadzieję jednak, że wszystko będzie dobrze
Mam jednak jeszcze jedno zmartwienie. Moje storczyki bardzo ładnie kwitły do pewnego czasu. Jednak gdzieś już od prawie roku wszystkie (4) wypuszczają piękne liście, na kolejnym znów pojawił się keik ale tylko jeden z nich wypuszcza pęd z kwiatami. Czy mam się czym martwić? Wyglądają na dorodne, rozmnażają się poprzez keiki ale słabo kwitną. Dlaczego tak jest? Na domiar złego storczyki mojej mamy wyglądają na marniutkie, mają cieńkie łodyżki, mało liści a kwitną jej non stop!

Nie jestem biegła w hodowli storczyków i w ogóle "nie mam ręki do kwiatów" ale chcę się postarać jeśli tylko mogę, by pięknie rosły i kwitły

dzięki za każdą wskazówkę

pozdrawiam

[volcowitch]

Witaj na naszym forum. Najwspanialszym jeśli chodzi o rodzinną atmosferę, a przy tym trafność uwag i porad.

Zacznę od tego, że ze storczykiem w kwestii kwitnienia jest jak ze śledziem - jeden drugiemu równy nie jest

Powiem teraz coś co jest generalnie bardzo ogólne i żadnej nauki z tego nie wyciągniesz, ale to cała prawda na ten temat. Storczyki marketowe to są genralnie hybrydy czyli rosliny w naturze nie występujące. Są one krzyżówkami, które są siódmą wodą po kisielu i mają bardzo dziwne drzewa genealogiczne. Dlatego nikt nie jest w stanie podać co może być przyczyną, że jeden storczyk (Phalaenopsis bo o nich mowa) kwitnie częściej, a inny rzadziej (zakładając, że oba są tak samo uprawiane [podlewane, mają tą samą temperaturę, to samo nasłonecznienie, tą samą wilgotność itd]). Tak samo jest z keiki (to słowo się nie odmienia przez osoby ani przypadki). Takie storczyki marketowe/kwiaciarniane gdzieś w swoich przodkach mogą mieć gatunek który miał skłonność do wytwarzania keiki. Inny powód to taki jak wspomniałaś to że roślina chcąć przetrwać wypuszcza keiki na łodygach kwiatowych. Ostatnim powodem może być nagromadzenie hormonu wzrostu w danej części rośliny gdzie pojawi się keiki. Dzieje się tak przez przemysł ogrodniczy który faszeruje rośliny by kwitły - bo można było je sprzedać. Hormony się odkładają i w naszych domach powstaja z takich pokładzin keiki na pędach.

To co się dzieje z twoimi roślinami pozostawiam twojej ocenie po powyższym zaznajomieniu się z możliwymi okolicznościami jakie mogły nastąpić z twoimi storczykami.

Pozdrawiam

[ultramarynka]

Witam ponownie

Mam jeszcze pytanie odnośnie postępowania z młodymi sadzonkami. Czy podlewa się je częściej niż dorosłą roślinę (pomyślałam tak ze względu na króciutkie korzonki)? Jak często mam je zasilać?

pozdrawiam

Agata

[Baryczka]

Agatko, młode roślinki potrzebują więcej wilgoci. Słusznie myślisz, że trzeba je częściej podlewać, bo maja małe korzonki. Ja moje nawożę tak jak dorosłe, czyli rzadko. Nie wiem jak robią inni.

[Daniel84]

Witam.

Mam Pytanie.

Ponad rok temu kupiłem storczyka który po pewnym okresie przekwit, kiedy ponownie zakwit
od korzeni puściły się nowe odnogi na których aktualnie wychodzą już pąki kwiatów.
Dziwi mnie ,iż na starej odnodze w dwóch miejscach powstały małe liście wraz z korzeniami.
W związku z tym mam pytanie co zrobić z tymi dziwnymi przyrostami pokazanymi na zdjęciu,
Czy można ten przyrost odciąć i wsadzić do nowej doniczki i w ten sposób można by było
posadzić nowy storczyk i jak to zrobić jeżeli jest to możliwe ?

Na zdjęciu przedstawiam te dwa przyrosty z małymi liściami które powstały na starej odnodze.



Proszę o pomoc i odpowiedz.

Za pomoc i odpowiedz bardzo dziękuje

Z Poważaniem
Daniel

[renata75]

Danielu jak najbardziej obetnij i wsadź do nowego podłoża, gratuluję keiki.


Pozdrawiam :P

[Art]

Piękne "dzidziusie" (czyli keiki) ma Twój Phalaenopsis. Korzonki wspaniałe, dojrzałe do posadzenia.
Niektórzy radzą odciąć je z kawałeczkiem łodygi na której rosną, aby nie uszkodzić maleństwa ;:67
Oczywiście podłoże musi być specjalne dla storczyków, najlepiej z domieszką kępek sphagnum jeśli
to mozliwe (ale nie musi być).

[Anusska]

Widać już, że keiki wyrosną na duże i zdrowe roślinki
Korzonków mają sporo, także powinny się dobrze przyjąć w nowym lokum jeśli je przesadzisz
Ja jednak na Twoim miejscu trochę bym poczekała, bo drugie keiki ma chyba aż DWA pędy, więc trochę szkoda byłoby
zatrzymać ich wzrost (a jest to możliwe), bo widok, jak zakwitną, na pewno byłby piękny

[Aneska]

Witam. Od pewnego czasu obserwuję u swojego storczyka coś czego do tej pory nie widziałam, a storczyków mam pięć. Storczyk ma ok. dwa lata, mniej więcej dwa miesiące temu kiedy kwiaty opadły, a łodygi stały się suche obcięłam je tuż nad liśćmi. Od tamtej pory zaczęła wyrastać nowa łodyga, ale znacznie grubsza, potężniejsza niż poprzednie. Dziś ta łodyga mierzy 47 cm wysokości a na jej końcu wyrastają jakby nowe liście i kolejne maleńkie jeszcze łodyżki.
Bardzo proszę o wskazówki, porady co w takiej sytuacji zrobić, zostawić aby spokojnie dalej rósł, czy potrzebne jest przesadzenie? Czy to w ogóle normalne u storczyków, czy mam do czynienia z jakąś anomalią?
Będę bardzo wdzięczna za informacje.

Pozdrawiam.

[Agita]

Witaj
Rośnie Ci keiki, czyli młoda roślinka I to chyba nie jedna... Tam są chyba i pędy kwiatowe i kolejne keiki, za jakiś czas się okaże ;)

Na razie nie musisz nic robić- dbać o niego jak dotąd, roślina-matka może się osłabić przez fakt, iż musi teraz żywić tego malucha, ale potem powinno wrócić wszystko do normy. Jak maluszek wypuści już kilka korzonków, co najmniej 3 o długości kilku cm, będziesz go mogła odciąć z kawałkiem pędu i posadzić osobno.
Matka wygląda zdrowo, ale dobrze obejrzyj jej korzenie- a najlepiej zamieść ich zdjęcie to podpowiemy ;), jeśli wszystko ok, nie ma się czym martwić.

Przesadzałaś go kiedyś?

PS. Poczytaj sobie w internecie na temat keiki u phalaenopsis!