Dzisiaj porobiłam jeszcze parę zdjęć moich brzydalków

(zdjęcia nie są zbyt udane, ale może z czasem dojdę do wprawy)

Tutaj rosną malutkie pędy Mini Marka

a tutaj phalaenopsis cornu-cervi zakupiony w październiku, może kiedyś zakwitnie u mnie

jedna miniaturka biała zbiera się żeby zakwitnąć

i druga fioletowa też jest coraz bliżej rozkwitnięcia

a to moja ślicznota zakupiona trzy lata temu na wystawie, co roku ładnie kwitnie a w tym roku wyjątkowo dużo pąków ma. Jakiś czas temu zauważyłam że liście tego storczyka mają jasną obwódkę (nie za bardzo niestety widać to na zdjęciu)

a na koniec moje oncidium, mam je dwa lata i nie chce jakoś u mnie kwitnąć

I jeszcze raz mój wymarzony, upolowany w sklepie jedyny też chyba w październiku

Reszta moich storczyków puszcze pędy, ale je pokażę jak uda im się rozkwitnąć wtedy będą ładniejsze widoki. Mam nadzieję, że was nie zanudzę.