Reanimacja storczyków, w kamykach ,żwirku itp cz.1

[karcias]

dzięki to jeszcze troszkę poczekam

[Dusiaaa]

witam,
niestety falek mojej mamy został przelany(stał 3 dni w wodzie- bobył taki "suchy" biedaczek) dolne liście zrobiły się miękkie, górne są dość sztywne. Falek pięknie kwitnie chociaż część pąków mu odpadła . Nie wiem czy go wysadzić do nowego podłoża (jeśli tak to jakiego?) czy poczekać jak przekwitnie? przez doniczkę korzonki nie wyglądają za ciekawie ale póki co bałam się go wyciągnąć całego i dokładnie obejrzeć poniżej zamieszczam zdjęcia,słaba jakość ale nie miałam aparatu pod ręką. Proszę o pomoc

[trzynastka]

Wyciągnij z podłoża, zawiń w papierowe ręczniki jak wciągną wodę wyciągnij wysusz przynajmniej 12 godzin bez podłoża, potem kup storczykowe podłoże, i wsadź storczyk usuwając najpierw wszystkie korzenie zgniłe i puste, zasyp cięcia cynamonem lub węglem (takim z apteki). Widać że ma sporo korzeni zielonych powinny być zdrowe.

[Dusiaaa]

dzięki za odpowiedź. a co z kwitnięciem? pewnie wszystkie kwiaty odpadną?

[trzynastka]

Nie zawsze, tylko po przesadzeniu z daleka od słońca.

[Dusiaaa]

dziekuje a czy podłoże musi być jakieś specjalne czy kora wystarczy?

[Dusiaaa]

witam ponownie,
niestety storczyk mocno ucierpiał. został mu tylko jeden zdrowy korzeń długości ok 2cm. jak widać na powyższych zdjęciach falek mocno kwitnie i tak się zastanawiam co zrobić z pędem, obciąć czy zostawić? nie chce żeby kwitnienie go bardziej osłabiło. jutro kwiatka umieszcze na kermazycie, bo chyba wsadzenie go w nowe podłoże nie ma sensu z takim systemem korzeniowym?

[Dusiaaa]

może jednak ktoś doradzi co zrobić z tym pędem kwitnącym? z jednej strony jak go zostawie może wypuści keiki a z drugiej może jeszcze bardziej osłabić rolinę :(

[ewag]

ja swoje obcielam- zeby nie obciazac badylkow
chyba dobrze zrobilam bo fioletek wypuscil 2 korzonki- a piegusek ma "kurzajke" pod listkiem- i zapowiada sie ze bedzie z niej korzonek

[bagusia]

Mam pytanko- jak długo czekać aby przesadzić pacjenta z kermazytu do podłoża?? Reanimuje (przelanego w sklepie storczyka) ok 2 miesiące. Miał tylko zdrowe 2 korzonki powietrzne, jednego nakierowałam do keramzytu i rośnie sobie jak normalny korzonek, drugi rośnie dalej w górę bo tak mu się podoba Wypuścił 4 nowe korzonki i nie wiem jak długo czekać, zanim je przesadzę. Nie chce czekać za długo, gdyż mam obawę, że przyzwyczają się do warunków keramzytu i później nie będzie chciał rosnąć normalnie w podłożu. Jak myślicie, czekać jeszcze, aż te nowe korzonki całkowicie schowają się w podłoże czy myśleć już o przesadzeniu? Liście na szczęście zaczynają odżywać, zrobiły się troszkę twardsze. Jak go kupiłam wygladały na zdrowe, minęło kilka dni i całkowicie zwiędły Odcięłam kwitnące pędy, zostawiłam kilkucentymetrowe zdrowe pozostałości po zgnitych korzeniach, trafił prosto do keramzytu i chyba udaje mi się go uratować Chociaż nie chcę jeszcze zapeszać!!

[ewag]

musza miec ok 5 cm dlugosci

[ewag]

no to po 5 tygodniach zaczynam miec nadzieje ze bedzie cos z moich zdechlaczkow
1- 2 korzonki i listek
2 1 korzonek i zalazek nowego listka
dziekuje ci Trzynastko za uratowanie moich 2 pieknosci

[mona_88]

Witam!
Mam pytanie: czy jest szansa na uratowanie poniższego storczyka (tzn. tego co po nim pozostało)?


Uploaded with ImageShack.us