Vanda i Banda (wątek merytoryczny)
- Jolusia
- 1000p
- Posty: 1055
- Od: 25 gru 2008, o 19:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy, Toruń
kaisog1 w tych koszykach sa rözne mieszanki np: gruby substrat, substrat + wlökno kokosowe, same wlökno kokosowe.
Ja mam w dwöch koszykach taka kombinacje: 3/4 wlökno kokosowe i na görze sphagnum, w drugiej wlökno kokosowe + ociupinke sphagnum + wlökno kokosowe i znöw sphagnum. Dlaczego jest to w tym ostatnim takie dziwne ? a no dlatego ze w tym koszyczku siedza trzy Rhynchostillisy i one lubia wiecej wilgoci niz Vandy.
Ja mam w dwöch koszykach taka kombinacje: 3/4 wlökno kokosowe i na görze sphagnum, w drugiej wlökno kokosowe + ociupinke sphagnum + wlökno kokosowe i znöw sphagnum. Dlaczego jest to w tym ostatnim takie dziwne ? a no dlatego ze w tym koszyczku siedza trzy Rhynchostillisy i one lubia wiecej wilgoci niz Vandy.
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Darla, on jest raczej delikatny, szkło dość cienkie, grubsze wprawdzie niż tradycyjna szklanka, ale jednak wydaje się kruchy... Może jednak przy dobrym zabezpieczeniu- jakaś folia bąbelkowa, usztywnienia z kartonu, odpowiedni opis, by przetrwały..?
Wysokość 19,5cm, górna średnica 13,5, dolna 10cm.
Śnieżka, podobno lada dzień ma być ocieplenie i tego się trzymajmy
Wysokość 19,5cm, górna średnica 13,5, dolna 10cm.
Śnieżka, podobno lada dzień ma być ocieplenie i tego się trzymajmy
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Jolu, a tak ze zdjęcia patrząc, to Ty dość głęboko zanurzasz te vandzie? Dolne liście mają chyba nasadę w wodzie, czy mi się wydaje?
Ja moczę tak, żeby woda nie sięgała pnia wzrostu- boję się że inaczej vanda mogłaby zgnić, nawet zrobiłam takie zaczepy przytrzymujące koszyk na brzegu wazonu, żeby mi się czasem nie obsunął głębiej do wody- ale może nie ma to aż takiego znaczenia?
Ja moczę tak, żeby woda nie sięgała pnia wzrostu- boję się że inaczej vanda mogłaby zgnić, nawet zrobiłam takie zaczepy przytrzymujące koszyk na brzegu wazonu, żeby mi się czasem nie obsunął głębiej do wody- ale może nie ma to aż takiego znaczenia?
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Jolusia
- 1000p
- Posty: 1055
- Od: 25 gru 2008, o 19:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy, Toruń
kaisog1 przeciez my sie wszyscy uczymy a kto pyta to nie bladzi
Agita wiesz ja po prostu leje i nie patrze czy woda jest w stozku wzrostu czy nie, to juz tak z przyzwyczajenia. Dodac musze ze przy wylewaniu wody Vandy nie wyciagam z wazonu tylko jedna reka trzymam Vande a druga wazon i wylewam. Woda ktöra znajduje sie miedzy liscmi takze wyplywa, wiec zagrozenia nie ma.
Agita wiesz ja po prostu leje i nie patrze czy woda jest w stozku wzrostu czy nie, to juz tak z przyzwyczajenia. Dodac musze ze przy wylewaniu wody Vandy nie wyciagam z wazonu tylko jedna reka trzymam Vande a druga wazon i wylewam. Woda ktöra znajduje sie miedzy liscmi takze wyplywa, wiec zagrozenia nie ma.
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
No proszę... Może za jakiś czas nie będę już się tak cackać, ale na razie wolę ostrożnie... Najpierw niech mam pewność, że ta vanda u mnie przezyje ;)
Korzenie niesamowite, zdrowiutkie, po prostu piękne!
Korzenie niesamowite, zdrowiutkie, po prostu piękne!
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
słuchajcie czy tak moze byc do czasu az wandy puszcza bujniejsze korzenie...z tego wzgledu ze wyjezdzam zorganizowalam cos w czym bedzie lapal sie moj chlopak.
na dno dalam gruba warstwe ziemi do storczykow tzn kore itp. a gore wysypalam weglem drzewnym. storczyki na tym stoja nie zanuzone korzeniami. leje wode po sciance na dno a ona paruje . mam pewnosc ze mi chlopak nie zaleje kwiatkow...mam nadzieje..
przy okazji obcielam zaschniete korzenie.mysle ze jest ok :)pozniej pojda do wazonow z weglem,ale to po powrocie.
na dno dalam gruba warstwe ziemi do storczykow tzn kore itp. a gore wysypalam weglem drzewnym. storczyki na tym stoja nie zanuzone korzeniami. leje wode po sciance na dno a ona paruje . mam pewnosc ze mi chlopak nie zaleje kwiatkow...mam nadzieje..
przy okazji obcielam zaschniete korzenie.mysle ze jest ok :)pozniej pojda do wazonow z weglem,ale to po powrocie.
Witajcie Kochani Normalnie dopiero wrocilam do domu i odrazu na neta do Was
Przede wszystkim musze powiedziec, ze Rafael wywiazal sie ze swojego zadania w 100% suuuper. Roslinka bardzo fajnie zapakowana, pociete gazety itd - narobil sie Chlopak naprawde
Po drugie, Vanda doszla w swietnym stanie mimo dwudniowego lezakowania pod drzwiamy sasiadki z gory (wyjechala) Mam ochote pojsc na poczte i zrobic awanture z tego powodu
Moja Vandzia to nr 10 na razie chyba zostanie w tym kieliszku do wina chyba, ze mi sie trafi jakis maly wazonik to zakupie. Jolusia mowila, ze one zakwitna za jakies 2 lata....nieszkodzi, ale zakwitnie bo będę robila wszystko, zeby bylo jej dobrze u mnie.
Moge juz dzisiaj spokojnie spac
Przede wszystkim musze powiedziec, ze Rafael wywiazal sie ze swojego zadania w 100% suuuper. Roslinka bardzo fajnie zapakowana, pociete gazety itd - narobil sie Chlopak naprawde
Po drugie, Vanda doszla w swietnym stanie mimo dwudniowego lezakowania pod drzwiamy sasiadki z gory (wyjechala) Mam ochote pojsc na poczte i zrobic awanture z tego powodu
Moja Vandzia to nr 10 na razie chyba zostanie w tym kieliszku do wina chyba, ze mi sie trafi jakis maly wazonik to zakupie. Jolusia mowila, ze one zakwitna za jakies 2 lata....nieszkodzi, ale zakwitnie bo będę robila wszystko, zeby bylo jej dobrze u mnie.
Moge juz dzisiaj spokojnie spac