Choroby storczyków

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
lena 21
100p
100p
Posty: 119
Od: 17 maja 2015, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.

Post »

To prawda oklapnięte liście nie są dobrym objawem. Sugeruję zajrzenie do korzeni.
Luisa
200p
200p
Posty: 204
Od: 29 lip 2016, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.

Post »

Witam. Chciałabym prosić o pomoc w zidentyfikowaniu problemu z moim storczykiem - czy to jakiś szkodnik? Najstarszy liść zaczął marnieć, zmieniać kolor, na spodniej stronie liścia jest też wyraźne, prostokątne wgłębienie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
lena 21
100p
100p
Posty: 119
Od: 17 maja 2015, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.

Post »

Przestaw go w inne miejsce bo nie powinien stać na słońcu dlatego ten liść marnieje.
Luisa
200p
200p
Posty: 204
Od: 29 lip 2016, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.

Post »

Dziękuję za pomoc. On ma mało słońca, tylko 2h rano, ale mogę spróbować zdjąć go zupełnie z parapetu.
A to możliwe, że tylko jeden liść ma objawy poparzenia słonecznego a inne nie? Myślałam, że gdyby to był nadmiar słońca, to widać by było po wszystkich liściach.
demeter1
200p
200p
Posty: 251
Od: 30 kwie 2011, o 17:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.

Post »

:wit
I chyba masz rację ;:108 Na młodych liściach nie masz objawów poparzenia słońcem.
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.

Post »

Moje storczyki ze zdjęć powyżej odżyły. Jeden wypuszcza właśnie gałązkę kwiatową a drugi młodego liścia. Pytanie co zrobić z tymi oklapniętymi liśćmi? Czy mogę je ściąć?
Awatar użytkownika
lena 21
100p
100p
Posty: 119
Od: 17 maja 2015, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.

Post »

Zostawić w spokoju najwyżej same odpadną.
Alota2016
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 30 wrz 2016, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.

Post »

Witam serdecznie. Jestem tu nowa i... przeczytałam naprawdę sporo o storczykach, nim się ośmieliłam zarejestrować i prosić o pomoc. Pogubiłam się, a próbuję ratować rośliny, które tak pięknie kwitły.
Tak się złożyło, że od kwietnia otrzymałam 7 storczyków, a potem kupiłam jeszcze 2. Starałam się dowiedzieć jak najwięcej o uprawie, ale jak widać popełniłam błędy. Np. brak kwarantanny... Moczyłam w wodzie destylowanej, ale chyba się zaraziły wzajemnie. Niektóre bardzo krótko kwitły i widać było od razu, że chorują - miały wśród korzeni gąbkę o obrzydliwym zapachu. Po oględzinach okazało się, że mają wciornastki (znikneły po pryskaniu - Target natural). W końcu wszystkie storczyki po przekwitnięciu pozbawiłam starego podłoża, powycinałam przegniłe korzenie.
Próbowałam trzymać je w wazonach bez podłoża, ale chyba nie chciały takiego traktowania. Ponadto przelewanie i moczenie w wodzie destylowanej jest wówczas dość utrudnione.
Kupiłam przezroczyste szklane osłonki, a w nich luźno, ale powyżej dna umieściłam storczyki w plastikowych przezroczystych doniczkach, które dodatkowo w bokach mają wycięte otwory i jakby wiszą ponad wodą. Obecnie dostały nowe podłoże z grubej kory, pracowicie pozbawiłam je starego; zastosowałam Topsin i Previcur. (1 kropla na litr do moczenia ok 5 min.)
Nie mniej nie potrafię odpowiedzieć sobie na pytanie, co spowodowało samozniszczenie np. młodego listka wyrastającego ze środka aż u 3 storczyków.
Liście, które leżą "osobno" są odcięte przeze mnie, bo były zmienione chorobowo, rany zasypałam cynamonem. Były lepkie, a brzegi miały bardzo zmieniony kolor. U jednego ze storczyków postanowiłam także odciąć środkowy chory listek, został go tylko fragment, a teraz (nie wiem, czy będzie to widoczne na zdjęciu), następny storczyk także ma kłopot z środkowym listkiem...
Bardzo byłoby mi szkoda stracić te kwiaty, a nie wiem, czym je spryskać, czy podlać i jak walczyć. Stoją teraz na zachodnim parapecie. W osłonkach mają ok 2 cm wody, która zciekła z podłoża i nie wygląda ładnie, ale mam nadzieję będzie parowała i stworzy każdej roślinie wilgotne środowisko. A może ją wylać i zmienić na czystą?
Nie chcę przedobrzyć i męczyć zszokowanych przesadzaniem roślin i sama nie wiem co dalej. Stąd moja prośba o pomoc.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
x-r-7
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 974
Od: 19 wrz 2016, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.

Post »

Niezbyt dokładnie widzę zmiany na liściach- nawet przy powiększeniu. "Lepkość" może powodować gutacja lub szkodniki ( np tarczniki).
Jeśli mogę coś poradzić- obserwuj je, nie spryskuj ( idą chłodniejsze dni, wilgoć w zagłębieniach liści może powodować gnicie), usuń wodę z podstawek, nie stosuj nawozów ( po przesadzeniu rośliny mają dość składników pokarmowych z podłoża, poza tym można uszkodzić osłabione korzenie).
Alota2016
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 30 wrz 2016, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.

Post »

Dziękuję za odpowiedź.
Brzegi liści były nie tylko lepkie, ale jakby się "rozchodziły" przy dotknięciu i przyklejały do ręki. Wyglądały na ... zgniłe.
Najbardziej mnie martwią nowe środkowe listki, które u dwóch storczyków już wychodząc miały brązowe plamy, a u dwóch innych mają tendencję do zażółcenia. Jeden z nich nawet szybko urósł, ale był w fatalnym sucho-brązowym stanie. (Na początku tego wątku jest podobne zdjęcie, zamieszczone jako pierwsze.)
ObrazekObrazek

I jeszcze jest jeden, który jest wiotki, ma marne korzonki... a może zrobić mu namiot z torebki celofanowej?

Obrazek

Trochę mi przykro, bo w ogóle to mam piękny, do tej pory ukwiecony i zarośnięty balkon. Mam domowe kwiaty, które bardzo lubię. Jestem cierpliwa, bo dwa lata walczyłam z "domowym" wełnowcem kupionym w pakiecie przez internet z fiołkami afrykańskimi i udało się odratować wszystkie kwiaty. Może i storczyki odżyją...
x-r-7
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 974
Od: 19 wrz 2016, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.

Post »

Miałam też taki przypadek, że u pH. bellina środkowy liść dostał plam i usechł, a roślina jednak kwitła i wciąż kwitnie.
Może to jakaś choroba , której nie znamy?
Namiotu foliowego nie robiłabym. Wbrew pozorom, nie musisz zapewniać aż tak dużej wilgotności. Obserwuj korzenie ( doniczki są przezroczyste, dobrze pamiętam?). Jeśli będą srebrzyste, namocz doniczkę w miękkiej wodzie, jeśli zielone- mają dość wilgoci.
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.

Post »

Alota2016, chciałabym zadać kilka pytań "pomocniczych", czy mogłabyś napisać jak często nawadniasz storczyki? Jaką masz temperaturę w tym pomieszczeniu? Przy przesadzaniu ile rośliny miały tych korzeni? Ten wiotki, o marnych korzonkach ile ich ma?
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Alota2016
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 30 wrz 2016, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.

Post »

Do 19 września wszystkie storczyki były od wiosny (maj, czerwiec) w "sklepowym" podłożu. 2 kwitły bardzo długo, choć dostałam je w pełni kwitnienia - do polowy sierpnia. Inne też były kwitnące, ale najkrócej się trzymały kwiaty tym, które przedstawię na zdjęciach.
19 września wszystkie storczyki pozbawiłam podłoża i myślę, że dobrze, bo a to gąbka, a to mech, a to pleśń na pewno źle na nie wpływały. Niektóre mały przebarwienia na liściach. Wycięłam zgniłe korzenie i zasypałam cynamonem.Z przerażeniem zauważyłam, że coś mi ucieka po liściach, więc buszując w internecie zidentyfikowałam wciornastki i chyba przędziorki, ale dopiero "zaczynały" więc storczyki w osłonkach bez podłoża zostały opryskane Taregetem - na mszyce, wciornastki i wełnowce. Już następnego dnia lokatorów nie było.

25 września, czyli za tydzień wszystkie korzenie zrobiły się siwe, a liście jakieś bez życia, więc całe towarzystwo, każdy osobno namoczyłam w wodzie destylowanej z bardzo małą ilością nawozu do storczyków, a 4 "gorsze" dostały dodatkowo 1 kroplę na litr Topsinu i Previcuru. Myślałam o uprawie wazonowej, ale to się chyba nie uda, trzeba storczyki wyleczyć.

30 września dałam wszystkim storczykom podłoże z grubej kory z kamykami.
Najpierw na dno osłonek dałam trochę wody destylowanej, ale posłuchałam rady reny77 i wylałam ją bo wydawało się, że po namoczeniu kory i przy braku upału jest za mokro.

Temperatura w domu jest około 20-23 stopnie. Będzie w pokoju cieplej, gdy włączą kaloryfery. Od okna trochę wieje i wokół storczyków jest około 18 stopni.

W tej chwili 4 ze storczyków wyjęłam z podłoża, bo były codziennie w gorszym stanie. Wypłukałam je cale pod bieżącą wodą, wymyłam stary cynamon.

Pierwszy - korzenie wilgotne i niektóre na nowo podgniłe, więc najgorsze obcięłam (nożyczki w spirytusie) i zasypałam cynamonem. Nie wiele zostało. 1 liść mu odcięłam, a drugi jest brzydki. Do zdjęcia postawiłam go w osłonce, bo widać jak ma oklapłe liście.
Nie ma nowego listka w środku.
ObrazekObrazek

Drugi - ma tylko 3 korzonki zielone, reszta usunięta. Ma za to dwie łodyżki po kwitnieniu, których nie obcięłam, bo wydaje mi się, że są tam żywe oczka. Może je obciąć, żeby się roślina nie siliła? Na końcu jednego pędu jest malutki pączek, ale może zrezygnować "dla jej dobra"? Nie ma nowego listka w środku.
ObrazekObrazek

Trzeci - ma jeden skręcony liść, który zwinął się u mnie (dostałam prosty), jeden liść jest bardzo wydłużony, a wszystkie raczej miękkie.Storczyk był przestawiany. Korzenie niby nie są złe, ale obcięłam mu środkowy bardzo brzydki listek, miał suche brzegi i rdzawe plamy.
ObrazekObrazekObrazek

Czwarty - ma sporo korzeni, ale także wycięty środkowy liść bo tak jak u poprzedniego storczyka - był okropny i jego plamy się powiększały. Teraz jest zasypany cynamonem i jakby trochę zżółkła jego resztka. Liście miękkie.
ObrazekObrazek

Trzeci i Czwarty mają na korzeniach kropki, jakby czarne dołki.

Wygotowałam keramzyt.
Mam zamiar posadzić je w keramzycie, ale chyba jeszcze najpierw trzeba je potraktować chemią. Nie wiem, czy można zanurzyć korzenie w Topsinie.

Martwi mnie, ze u storczyka tak szybko następuje degradacja, gdy coś mu dolega. Właściwie to trzeba je oglądać codziennie?
Np. plamy na środkowych listkach były coraz większe, dlatego wycięłam liście, bo wyglądało, że to się rozniesie na całą roślinkę. Wciornastki też nie były bez znaczenia, musiały zapewne być na którejś roślinie i się rozeszły. Teraz sprawdzałam, to ich nie ma. Może się przyczaiły?
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”