Paphiopedilum, sabotek - uprawa i pielęgnacja

Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

andzia-rb- Z nawożeniem Sabotka radzę uważać, nie lubią zbyt intensywnego nawożenia, najlepiej raz w miesiącu i uważać żeby nie zakwasić podłoża, one są wapniolubne można w tym celu dodać pokruszone muszelki .
Awatar użytkownika
platynka80
500p
500p
Posty: 700
Od: 8 cze 2008, o 22:32
Lokalizacja: lubuskie

Post »

A ja daję pokruszoną skorupkę od jajka, którą co jakiś czas wymieniam.
platynka :)
andzia-rb
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 8 wrz 2008, o 23:35

Post »

Na sabotka uważam ale nie wiedziałam że lubi wapienne podłoża. Czy w takim przypadku trzeba podlewać go wodą miękką? Bo do tej pory mieszałam wodę demineralizowana z kranówką i tak stała dobę ,dopiero wtedy nią podlewałam wszystkie storczyki.
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

W literaturze o skorupkach nic nie piszą, może one mają ten wapń mało dostępny dla rośliny. Ja swoje podlewam taką samą wodą jak pozostałe storczyki.
kojuna
50p
50p
Posty: 62
Od: 28 lis 2010, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Paphiopedilum insigne

Post »

Te storczyki "powaliły mnie na kolana" dwa tygodnie temu.
Co trzy dni doglądałam je w OBI... i dzisiaj nie wytrzymałam, kupiłam dwa :D
Czytałam, że są chłodnolubne, to dobrze bo w sypialni staram się utrzymywać umiarkowaną temperaturę.
Teraz już wiem, że zostałam "zainfekowana" tą chorobą :roll:
Mój mąż medyk, powiedział, że woli tę chorobę niż jakąś inną ;:16
Serdecznie pozdrawiam Iwona
Awatar użytkownika
valdessa_kane
500p
500p
Posty: 557
Od: 21 cze 2013, o 10:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ełk

Paphiopedilum dianthum - uprawa

Post »

Czy ktoś może mi poradzić jak zajmować się Paphiopedilum dianthum? Niebawem powinnam go mieć i nie chciałabym popełnić błędu w uprawie.
actus
1000p
1000p
Posty: 4193
Od: 13 sty 2013, o 13:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Reims FR

Re: Paphiopedilum dianthum - uprawa

Post »

Storczyk wapnolubny,wiec woda z kranu do podlewania(przegotowana i odstana) jak najbardziej,mozesz dorzucic na wierzch substratu pokruszone skorupki od jajka.Stanowisko pol-cieniste ,nigdy w pelnym sloncu.Latem podlewac obficiej(nie przelewac!) ,zima ograniczyc podlewanie.To chyba tyle co moge Ci poradzic :D aha ,bardzo ,bardzo oszczednie z nawozem.Raz na dwa tygodnie w dawce rozcienczonej.
Awatar użytkownika
valdessa_kane
500p
500p
Posty: 557
Od: 21 cze 2013, o 10:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ełk

Re: Paphiopedilum dianthum - uprawa

Post »

Podrodzaj: Polyantha
Synonimy: Paphiopedilum dianthum f. album O.Gruss 2003; Paphiopedilum parishii var dianthum [Tang & Wang] Karasawa & Saito 1982


Gatunek znaleziony w południowo-zachodnich Chinach oraz północnym Wietnamie. Rośnie jako litofit pod szczytami, na wapiennych skałach na wysokości około 2000 metrów (wg innych źródeł - 600 do 1450 m), wśród korzeni krzewów lub mchów. Bywa spotykany również jako epifit na niższych gałężiach drzew. Temperatury sięgają od 12 do 23 stopni. Bywa spotykany w towarzystwie Paph. micranthum, Paph. hirsutissimum var. esquirolei, Paph malipoense, P. henryanum. Nazwa pochodzi z greckiego i oznacza "podwójnie kwitnący", przeważnie bowiem na pędzie kwiatowym znajdują się właśnie dwa kwiaty.

Paph. dianthum należy do raczej większych roślin. Gładkie zielone liście osiągają długość do 45 cm, podobnie długi jest pęd kwiatowy z dwoma kwiatami, rzadko zdarza się, aby było ich więcej. Petale są skręcone. Gatunek ten jest nieco podobny do Paph. parishii i przez niektórych botaników jest klasyfikowany jako jego forma, a nie oddzielny gatunek (Cribb i Tang).

Roślina rzadko spotykana w kolekcjach.
źródło http://www.paphiopedilum.pl/storczyki/s ... .php5?r=32

Można się tym sugerować przy domowym podlewaniu?
Water (D-drier, M-moderate, W-wetter) -
Month Jan Feb Mar Apr May Jun Jul Aug Sep Oct Nov Dec
Water ..D.. D.. M.. M... M... W.. W.. W.. W.. M... D .. D
źródło http://www.slipperorchids.info/paphdata ... /dianthum/
kasja
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 27 sie 2013, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Sabotek - czy to może być pączek?

Post »

Dzisiaj zauważyłem że nowy liść jakoś trochę inaczej wygląda. Patrząc pod światło coś jakby w środku jest. Nigdy mi jeszcze nie kwitł, więc nie wiem.

Jak myślicie?

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
dorota1007
200p
200p
Posty: 299
Od: 26 wrz 2009, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Sabotek - czy to może być pączek?

Post »

Tak, z pewnością jest to zapowiedź kwitnienia :) Gratulacje ;:138
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=63996" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam- Dorota
kasja
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 27 sie 2013, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sabotek - czy to może być pączek?

Post »

Z przyjemnością wstawię fotki :)

Kiedyś w sieci znalazłem informację, że sabotka nie powinno się podlewać w trakcie wychodzenia pączka. Ktoś coś wie na ten temat?
Awatar użytkownika
dorota1007
200p
200p
Posty: 299
Od: 26 wrz 2009, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Sabotek - czy to może być pączek?

Post »

Dziwne to stwierdzenie, ja swoje sabotki podlewam w tym okresie normalnie i wszystkie zakwitają wzorowo :) Chyba możemy obalić tę teorię zatem :roll:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=63996" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam- Dorota
ogrodnik12
500p
500p
Posty: 530
Od: 17 mar 2014, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie, okolice Koszalina

Re: Paphiopedilum, sabotek - uprawa i pielęgnacja

Post »

Czy ktoś wie jak uprawiać paphiopedilum maudiae vinicolor "schwarze madonna"? Kilka dni temu kupiłem tą sadzonkę i chciałbym dowiedzieć się jak ją uprawiać. Proszę o warunki uprawy tego sabotka.
Zwycięscy to przegrani, którzy się nie poddali.
Pozdrawiam Jan
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”