Zmiana chorobowa na liściu falenopsisa
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21736
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Witam!
Zmuszona jestem skorzystać z Waszych doświadczeń,mam podobnie zainfekowany liść i obserwuję nieznaczne ale jednak, rozprzestrzenianie się zmian chorobowych.
Problemem jest to,że zmiany ulokowały się dokładnie po środku długości najdłuższego liścia falenopsisa.
Żal mi strasznie wykonać to cięcie jednak doczytałam,iż jest to konieczność, więc 'trza' zacisnąć zęby i wykonać zabieg.
Oj jak mi źle
Zmuszona jestem skorzystać z Waszych doświadczeń,mam podobnie zainfekowany liść i obserwuję nieznaczne ale jednak, rozprzestrzenianie się zmian chorobowych.
Problemem jest to,że zmiany ulokowały się dokładnie po środku długości najdłuższego liścia falenopsisa.
Żal mi strasznie wykonać to cięcie jednak doczytałam,iż jest to konieczność, więc 'trza' zacisnąć zęby i wykonać zabieg.
Oj jak mi źle
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11982
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
KaRo, według mnie możnesz tak zrobić. A następnie obserwować, czy mimo wszystko zmiana nie pojawi się ponownie. Wtedy juz nie ma wyjścia.
I tak (jak to pisała juz gdzieś Jovanka o cięciach poparzonych liści) - ile by się nie wycięło,
estetyka i tak pozostawi wiele do życzenia
A ten lisć na zdjęciu jest mimo wszystko nie całkiem zdrowy - widac lekkie marszczenia. Może stan korzeni
też wymaga przeglądu ?
Pozdrawiam, Joanna
I tak (jak to pisała juz gdzieś Jovanka o cięciach poparzonych liści) - ile by się nie wycięło,
estetyka i tak pozostawi wiele do życzenia
A ten lisć na zdjęciu jest mimo wszystko nie całkiem zdrowy - widac lekkie marszczenia. Może stan korzeni
też wymaga przeglądu ?
Pozdrawiam, Joanna
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21736
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Dziś storczyk wygląda nieco lepiej ale nadal nie za dobrze... wiem to... po prostu choruje mi.
Jednak rano obejrzałam korzenie i poprawiłam moje wczorajsze cięcie skracając cały liść.
Jest faktycznie jakiś miękkawy i matowy ale dam jemu nieco czasu na powrót do zdrowia
Tak wyglądał rano
A tak chwilę potem
Jednak rano obejrzałam korzenie i poprawiłam moje wczorajsze cięcie skracając cały liść.
Jest faktycznie jakiś miękkawy i matowy ale dam jemu nieco czasu na powrót do zdrowia
Tak wyglądał rano
A tak chwilę potem
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Krysiu, matowe liście można przetrzeć roztworem z piwa (1:1), sprawi to, że listki pięknie będą lśniły
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21736
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Dzięki Kamilo
chyba jednak wstrzymam się z tym ponieważ wolę zobaczyć jak te liście samoistnie odzyskają prawidłowy wygląd.
Chcę to obserwować,to będzie niejaką szkołą dla mnie.
Moje dendrobium też wyglądało fatalnie po zimie a dziś lśniące jego liście napawają mnie nadzieją,że poradzę sobie z moimi storczykami.
Nie wykluczam jednak,że skorzystam kiedyś z Twojej porady,jeszcze raz dzięki.
chyba jednak wstrzymam się z tym ponieważ wolę zobaczyć jak te liście samoistnie odzyskają prawidłowy wygląd.
Chcę to obserwować,to będzie niejaką szkołą dla mnie.
Moje dendrobium też wyglądało fatalnie po zimie a dziś lśniące jego liście napawają mnie nadzieją,że poradzę sobie z moimi storczykami.
Nie wykluczam jednak,że skorzystam kiedyś z Twojej porady,jeszcze raz dzięki.
Czarne wgłębienia na liściach
Witam serdecznie
Dostałam ostatnio falenopsisa w nieciekawym stanie. Nie dość, że totalnie przelany, to jeszcze z okropnymi plamami na liściach. Tak wygląda:
Zdjęcia jednego z liści robiłam już po ich odcięciu- usunęłam w sumie cztery liście (2 całe i 2 połówki). Cała roślina wygląda tak:
Oprócz tego kwiatek jest całkowicie zalany, aczkolwiek te korzenie, które można zobaczyć przez ścianki doniczki, nie wyglądają rozpaczliwie:
Ponadto roślina szykuje się do kwitnienia:
Czy ktoś z Was ma pojęcie, co ją zaatakowało i jak z tym walczyć? Czy powinnam obciąć rosnący pęd kwiatowy, żeby dać jej trochę wytchnienia?
Z góry dziękuję za odpowiedzi
Dostałam ostatnio falenopsisa w nieciekawym stanie. Nie dość, że totalnie przelany, to jeszcze z okropnymi plamami na liściach. Tak wygląda:
Zdjęcia jednego z liści robiłam już po ich odcięciu- usunęłam w sumie cztery liście (2 całe i 2 połówki). Cała roślina wygląda tak:
Oprócz tego kwiatek jest całkowicie zalany, aczkolwiek te korzenie, które można zobaczyć przez ścianki doniczki, nie wyglądają rozpaczliwie:
Ponadto roślina szykuje się do kwitnienia:
Czy ktoś z Was ma pojęcie, co ją zaatakowało i jak z tym walczyć? Czy powinnam obciąć rosnący pęd kwiatowy, żeby dać jej trochę wytchnienia?
Z góry dziękuję za odpowiedzi
pozdrawiam
Magda
Magda
-
- ZBANOWANY
- Posty: 748
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
Re: Bardzo chory falek
Obciąć pęd i wymienić doniczkę na większą by był w podłoży większy prześwit i dostęp powietrza, przydadzą się również dziurki po bokach doniczki (ale tylko wtedy gdy masz wysoka wilgotność w miejscu jego uprawy).