Mój staw i co dalej ?
Mój staw i co dalej ?
Witam, jestem tutaj nowa w zeszłym roku na jesieni wykopałam wielki staw około 2000 m2 a m3 to nie wiem ile w każdym razie koparki pracowały grubo ponad tydzień, staw ma nieregularny kształt i ma być w przyszłości takim małym jeziorkiem, tak by można było złowić jakąś rybkę i się wykąpać. Staw ma różnorodną głębokość od około 3-4 metrów do w miare łagodnych spadków, gdyż jego założeniem ma być przeznaczenie również kąpielowe. Teren okazał się gliniasty wiec cała misa stawu jest w większości gliną na razie staw powoli wypełnia się wodą, która z racji na podłoże jest mętno sinawa na wiosnę chciałabym zrobić jakieś ładne brzegi tego mojego jeziorka, wyrównać teren i posadzić rośliny, tak by powoli wrastało się w krajobraz. postaram się umieścić jakieś zdjęcia choć na razie teren w około wygląda jak po wojnie
Mam pytanie jakie rośliny należałoby posadzić by staw tworzył ładny widok a jednocześnie nie będzie starsznie zarastał? w jakim odstępie czasu od posadzenia roślin powinno się wpuścić ryby?
Renata
Mam pytanie jakie rośliny należałoby posadzić by staw tworzył ładny widok a jednocześnie nie będzie starsznie zarastał? w jakim odstępie czasu od posadzenia roślin powinno się wpuścić ryby?
Renata
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2519
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: wykopałam wielki staw :) i pytanie co teraz ?
Nie jestem przekonany czy będziesz mieć tam wodę cały czas na takim poziomie jak byś chciała. Jak teraz nie ma wody to w lato będzie jeszcze gorzej.
Tu musisz niestety wrzucić plan ze spadkami, gdzie ma być wyjście i wejście do stawu. Z opisu nic nie zrozumiesz więc nie ma to sensu.
Renata Stawisko pisze: Mam pytanie jakie rośliny należałoby posadzić by staw tworzył ładny widok a jednocześnie nie będzie starsznie zarastał?
Tu musisz niestety wrzucić plan ze spadkami, gdzie ma być wyjście i wejście do stawu. Z opisu nic nie zrozumiesz więc nie ma to sensu.
Jakie to mają być ryby? Jak masz gdzieś w okolicy czaple lub inne większe ptaki to ryby same z nimi przylecą.Renata Stawisko pisze: M w jakim odstępie czasu od posadzenia roślin powinno się wpuścić ryby?
Re: wykopałam wielki staw :) i pytanie co teraz ?
Woda powoli nachodzi, zdjęcie jest troszkę przeterminowane Powoli zdaje sobie sprawę z tego że raczej wody nie będę miała cały czas do brzegów, część kąpielową chce wysypać żwirkiem ( to ta część najszersza lekko półkolista ) rzecznym. Ze względu na rozmiar stawu nie będę w stanie wysypać całości ale na pewno zejście do wody.
tak wygląda projekt stawu, i mniej więcej odpowiada to wykonanemu wykopowi. W stawie zostały wykonane fundamenty pod podpory dwóch pomostów, jeden w części głębszej około 3-4 metry od poziomu brzegu ( od lustra wody około 2-3 metry) a drugi w części kąpielowej, w której jest płycej i chyba woda też będzie sporo niższa.
Byłam tam w zeszłym tygodniu to stan jest taki, że w części nazwijmy to "rybnej" wody jest 1 m albo więcej, w części kąpielowej udało nam się jeszcze rozszalować podstawy pomostów.
Co do dużych ptaków to tylko bociany, czapli ani żurawi nie widziałam tam nigdy
Staw był kopany w listopadzie, woda nachodzi dopiero z pól, wiec zakładam że najwięcej będzie jej na wiosnę, kiedyś był tu mały staw ( jest zaznaczony na projecie)
tak wygląda projekt stawu, i mniej więcej odpowiada to wykonanemu wykopowi. W stawie zostały wykonane fundamenty pod podpory dwóch pomostów, jeden w części głębszej około 3-4 metry od poziomu brzegu ( od lustra wody około 2-3 metry) a drugi w części kąpielowej, w której jest płycej i chyba woda też będzie sporo niższa.
Byłam tam w zeszłym tygodniu to stan jest taki, że w części nazwijmy to "rybnej" wody jest 1 m albo więcej, w części kąpielowej udało nam się jeszcze rozszalować podstawy pomostów.
Co do dużych ptaków to tylko bociany, czapli ani żurawi nie widziałam tam nigdy
Staw był kopany w listopadzie, woda nachodzi dopiero z pól, wiec zakładam że najwięcej będzie jej na wiosnę, kiedyś był tu mały staw ( jest zaznaczony na projecie)
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2519
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: wykopałam wielki staw :) i pytanie co teraz ?
Bociany też przyniosą ryby, ikrę itp. Nie ma sensu wsypywać żwiru jak staw nie jest niczym wyłożony . Kilka dni i żwir zostanie zassany w glinę. Możesz w części kąpielowej rozciągnąć siatkę na krety (a najlepiej siatkę ogrodzeniową i wysypać kamieniami polnymi. Kilka lat wytrzyma po czym zamuli się i powtórka z rozrywki daj mi kilka dni to coś tam wyskrobię jak ja bym to widział. Potrzebujesz dużo roślin wodnych i kilka wysokich drzew. Jak masz jakieś fotki jeszcze to wstaw.
Re: wykopałam wielki staw :) i pytanie co teraz ?
Zdjęć jeszcze poszukam po stronie budynków jest lasek sosnowy i dębowy, a na skraju stawu mają tendencje do wyrastania olszaki które strasznie psują wodę bo liście wpadają i gniją. Tam był kiedyś mały staw i te drzewa olszowe były jego główną bolączką.
- szkodnikk
- 200p
- Posty: 251
- Od: 2 sty 2014, o 10:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Końskie
Re: wykopałam wielki staw :) i pytanie co teraz ?
Witaj
Tak jak Piotr pisał będziesz potrzebowała bardzo dużo roślin i tych w wodzie i tych na brzegu w postaci drzew od strony południowej. Im większe zacienienie tym woda chłodniejsza i mniejsze tendencje do zielenienia. Stojąca woda z zasobów gruntowych wcześniej czy później i tak zakwitnie, a ryby ten proces skutecznie przyśpieszą swoimi odchodami tak że lepiej z nich zrezygnować. A co do liści w wodzie to mają one pozytywny wpływ na jej przejrzystość. Nie masz tam jakiejś rzeczki z której można by doprowadzić kanalikiem wodę?
Tak jak Piotr pisał będziesz potrzebowała bardzo dużo roślin i tych w wodzie i tych na brzegu w postaci drzew od strony południowej. Im większe zacienienie tym woda chłodniejsza i mniejsze tendencje do zielenienia. Stojąca woda z zasobów gruntowych wcześniej czy później i tak zakwitnie, a ryby ten proces skutecznie przyśpieszą swoimi odchodami tak że lepiej z nich zrezygnować. A co do liści w wodzie to mają one pozytywny wpływ na jej przejrzystość. Nie masz tam jakiejś rzeczki z której można by doprowadzić kanalikiem wodę?
Jacek
Oczka w głowie
Oczka w głowie
Re: wykopałam wielki staw :) i pytanie co teraz ?
Wzdłuż stawu płynie rów melioracyjny który w zależności od stanu wód gruntowych jest z wodą lub nie. w tym rowie rosną również kaczeńce, myślałam by trochę ich przesadzić do stawu.
Pytanie tylko czy rośliny można wykopać z innych stawów lub jeziorek okolicznych, no i jak to zrobić? czy po prostu szpadlem podkopać i lekko zakopać w glinie ?
Pytanie tylko czy rośliny można wykopać z innych stawów lub jeziorek okolicznych, no i jak to zrobić? czy po prostu szpadlem podkopać i lekko zakopać w glinie ?
- szkodnikk
- 200p
- Posty: 251
- Od: 2 sty 2014, o 10:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Końskie
Re: wykopałam wielki staw :) i pytanie co teraz ?
Teoretycznie część z roślin jest chroniona. Ja większość swoich wykopałem nie tyle nad stawami co na mokradłach, kaczeńce , żółte irysy, ładnie prezentują się turzyce(takie duże kępy podobne do trawy), trzcinę odradzam bo jest bardzo ekspansywna i trudna do kontrolowania.Ładnie prezentują się pałki wodne. Z roślin na głęboką wodę bardzo szybko rozrasta się grążel, ma duże liście i potężne kłącza dobrze zakrywa lustro wody. Oczywiście jest też duży wybór lilii wodnych w różnych kolorach ale to już wydatek kilkudziesięciu złotych za kłącze. Ja znalazłem sadzawkę w lesie która jest cała pokryta naszym krajowym gatunkiem w kolorze białym. Jak jesteś ze świętokrzyskiego to mogę dać namiar.
Jacek
Oczka w głowie
Oczka w głowie
Re: wykopałam wielki staw :) i pytanie co teraz ?
Jacku, ale jak wykopywałeś te rośliny to jakoś specjalnie to robiłeś czy tak zwyczajnie jak do ogródka ( nie mam kompletnie doświadczenia wiec stad moje głupie pytania.
Co do roślinności, nie mam zbyt wielkich wymagań ani oczekiwań, pro prostu chciałabym by było ładnie
Renata
Co do roślinności, nie mam zbyt wielkich wymagań ani oczekiwań, pro prostu chciałabym by było ładnie
Renata
- szkodnikk
- 200p
- Posty: 251
- Od: 2 sty 2014, o 10:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Końskie
Re: wykopałam wielki staw :) i pytanie co teraz ?
Szpadlem. Im większa roślina tym więcej zachodu. Wyślij chłopa jak coś wypatrzysz niech targa. Jak blisko to najlepiej wziąć taczkę. Ja wrzucałem do takich dużych worków na śmieci i do samochodu. Lilie i grążela wykopywałem na głębokości około 75cm w woderach - masakra - mają duże i ciężkie kłącza.
Jacek
Oczka w głowie
Oczka w głowie
Re: wykopałam wielki staw :) i pytanie co teraz ?
O kurcze to niezła zabawa się szykuje
Bardzo ci dziękuję, polatam po okolicznych bagniskach na wiosnę i poszukam jakiś ciekawych okazów
Bardzo ci dziękuję, polatam po okolicznych bagniskach na wiosnę i poszukam jakiś ciekawych okazów
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: wykopałam wielki staw :) i pytanie co teraz ?
W pierwszym sezonie rogatka wrzuć. Do jednego końca kamyk przypięty gumką i rzut. Zjadają ogromne ilości azotu i szybko rosną. Jesienią, grabie na lince i wyciągnij ile dasz radę. To co przetrwa wystarczy na następny rok.
Z ryb daj liny, orfy (albo zwykłe jazie), okonie, wzdręgi. Nie dawaj karasi czy karpi. Te pierwsze się mnożą (jeśli już musisz to wyłącznie złocisty - srebrzysty to ryba inwazyjna i trze się ze wszystkim, większość egzemplarzy to samice czyli moment i plaga), ten drugi rośnie wielki i ma bardzo dużą przemianę materii).
Z ryb daj liny, orfy (albo zwykłe jazie), okonie, wzdręgi. Nie dawaj karasi czy karpi. Te pierwsze się mnożą (jeśli już musisz to wyłącznie złocisty - srebrzysty to ryba inwazyjna i trze się ze wszystkim, większość egzemplarzy to samice czyli moment i plaga), ten drugi rośnie wielki i ma bardzo dużą przemianę materii).
Re: Wykopałam wielki staw :) I pytanie co teraz ?
Bardzo dziękuję za wszystkie rady. Mam nadzieję że coś z tego mojego sadzenia wyjdzie. Już nie mogę się doczekać wiosny by zobaczyć jak moja dziura w ziemi zmienia się w staw