"Podgryzione" rybki
"Podgryzione" rybki
Witam !
Mam pewien problem. Dziś zauważyłam, że niektóre z moich rybek są jakieś pogryzione. Zazwyczaj w okolicach ogona mają dwie małe dziurki, niektóre z boku. Niedawno jedna z rybek zdechła, zauważyłam, że nie miała na brzuchu łusek. Wszystkie rybki to małe ozdobne karpie, wątpię żeby gryzły się nawzajem. Możecie mi coś doradzić ? Dziękuję
Mam pewien problem. Dziś zauważyłam, że niektóre z moich rybek są jakieś pogryzione. Zazwyczaj w okolicach ogona mają dwie małe dziurki, niektóre z boku. Niedawno jedna z rybek zdechła, zauważyłam, że nie miała na brzuchu łusek. Wszystkie rybki to małe ozdobne karpie, wątpię żeby gryzły się nawzajem. Możecie mi coś doradzić ? Dziękuję
- Rewi
- 1000p
- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: "Podgryzione" rybki
Dodaj fotki łatwiej będzie zidentyfikować problem
Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Re: "Podgryzione" rybki
Witam kolego.
Z tego co wiem istnieje robak , owad który atakuje takowe małe rybki potrafi także oczy wyjadać może to jego wina. Dokładnej nazwy nie potrafię określić wielkości ok 4cm spotykałem się z takim u siebie w oczku.
Z tego co wiem istnieje robak , owad który atakuje takowe małe rybki potrafi także oczy wyjadać może to jego wina. Dokładnej nazwy nie potrafię określić wielkości ok 4cm spotykałem się z takim u siebie w oczku.
Re: "Podgryzione" rybki
To może być Pływak żółtobrzeżek albo inny z drapieżników żyjących w stawie czy oczku . Może zaobserwowałaś w wodzie jakieś stworzonka ? Wstawię Ci linka , mam nadzieję że mogę jak nie to proszę odpowiednie władze o usunięcie http://oczkowodne.net/strony/owady.php U mnie szkodnikiem okazał się właśnie wyżej wymieniony żółtobrzeżek , od ran zdychały rybki , dopiero ich odłowienie pozwoliło na zdrowy rozwój narybku i rybek.
- PaleNisko
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 1 cze 2010, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczawno Zdrój / Łódź
Re: "Podgryzione" rybki
to plesniawka, kup cmf/mfc albo cos na plesniawke w sklepie zoologicznym/allegro.
Bardzo ciezko to wytepic, najczesciej jest to efekt pogorszenia sie warunkow w oczku lub stresu.
Bardzo ciezko to wytepic, najczesciej jest to efekt pogorszenia sie warunkow w oczku lub stresu.
- Krzysztof59
- 200p
- Posty: 271
- Od: 29 lip 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolica
Re: "Podgryzione" rybki
Moim skromnym zdaniem jest to wina pływaka żółtobrzeżka - jak to zostało stwierdzone w poprzednich wpisach.
Możliwa jest również choroba - jaka ?- trudno zdiagnozować tylko na podstawie tekstu. Istotną sprawą jest pochodzenie twoich karpi. Część (znaczna) tych ryb trafia na nasz Polski rynek z Azji. W związku z powyższym pojawiły się nowe choroby które do tej pory nie występowały w stawach krajowych. Jeżeli nie stwierdzisz w swoim oczku wodnym żółtobrzeżka to można spróbować leczenia - najlepiej po wcześniejszym odłowieniu rybek do oddzielnego zbiornika (np.akwarium).Jest cała masa sposobów leczenia , począwszy od kąpieli w rostworze soli kuchennej - skończywszy na antybiotyku typu detromycyny.
Serdecznie pozdrawiam - Krzysztof.
Możliwa jest również choroba - jaka ?- trudno zdiagnozować tylko na podstawie tekstu. Istotną sprawą jest pochodzenie twoich karpi. Część (znaczna) tych ryb trafia na nasz Polski rynek z Azji. W związku z powyższym pojawiły się nowe choroby które do tej pory nie występowały w stawach krajowych. Jeżeli nie stwierdzisz w swoim oczku wodnym żółtobrzeżka to można spróbować leczenia - najlepiej po wcześniejszym odłowieniu rybek do oddzielnego zbiornika (np.akwarium).Jest cała masa sposobów leczenia , począwszy od kąpieli w rostworze soli kuchennej - skończywszy na antybiotyku typu detromycyny.
Serdecznie pozdrawiam - Krzysztof.
Pozdrawiam - Krzysztof
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 14 cze 2013, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: P. K. "Dolinki Krakowskie" (380 m.n.p.m.), pogranicze Małopolski i Śląska
- Kontakt:
Re: "Podgryzione" rybki
Na podstawie krótkiego opisu trudno dobrze diagnozować. Objawy mogą wskazywać na szkodnika - wymienionego wcześniej pływaka żółtobrzeżka, ale równie dobrze może to być efekt działalności innych pluskwiaków lub larw ważek. Jeśli okolice dziurek są zaczerwienione, może to wskazywać na zakażenie bakteriami z rodzajów Pseudomonas lub Aeromonas. W przypadku działalności drapieżnych organizmów - trzeba je wyeliminować (można mechanicznie), jeśli natomiast jest to zakażenie bakteryjne, trzeba zastosować odpowiedni antybiotyk.
Opisane objawy NA PEWNO nie wskazują na pleśniawkę - PaleNisko - widziałeś kiedykolwiek tę chorobę? Pleśniawka objawia się jakby kłębkami waty, a nie dziurami. Poza tym, jeśli podajesz nazwę leku to lepiej nie przekręcaj jego nazwy - bywają preparaty o podobnych nazwach ale kompletnie innym przeznaczeniu. A swoją drogą lek który proponujesz nie jest przeznaczony do zwalczania pleśniawki...
Opisane objawy NA PEWNO nie wskazują na pleśniawkę - PaleNisko - widziałeś kiedykolwiek tę chorobę? Pleśniawka objawia się jakby kłębkami waty, a nie dziurami. Poza tym, jeśli podajesz nazwę leku to lepiej nie przekręcaj jego nazwy - bywają preparaty o podobnych nazwach ale kompletnie innym przeznaczeniu. A swoją drogą lek który proponujesz nie jest przeznaczony do zwalczania pleśniawki...
Krzysztof