Pomysły na małe oczko

Oczka wodne, stawy kąpielowe, strumienie, kaskady, skalniaki, rośliny wodne, itp
Awatar użytkownika
livia
200p
200p
Posty: 300
Od: 6 cze 2007, o 00:47
Lokalizacja: małopolska

Pomysły na małe oczko

Post »

Mam pytanie drodzy Forumowicze,
chciałabym mieć w ogrodzie choćby malutkie oczko wodne czy da się takie zrobić ze starej bali? Planuję to jako rozwiązanie tymczasowe (zanim dziecko podrośnie), czy bez zróżnicowania głębokości i co za tym idzie roślinności oraz przy tak małej ilości wody ma to szanse powodzenia? Czy też woda zarośnie glonami i zacznie śmierdzieć? a może zapobiegłaby temu niewielka kaskada?
Będę wdzięczna za każdą sugestię. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21735
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Takie oczko ,w balii - znakomicie uatrakcyjni Twój ogród.
Możesz zagospodarować je w dowolny sposób ,a rośliny które tam wsadzisz świetnie sobie poradzą.
Woda cuchnąć nie będzie ale będziesz musiała ją uzupełniać lub wymieniać dość często.
Nie jest to wielki wydatek a cała przyjemność warta tego.

Absolutnie wykluczone jest tylko wpuszczenie tam ryb.
Przy dużych upałach ,które ostatnio mają miejsce w naszym klimacie ,rybki ugotują się w tak maleńkim oczku.
Jednak nawet w tej bali powstanie z czasem ekosystem i zamieszkają tam inne zwierzątka np ,żaby czy nartniki .
Dodatkowo możesz poprawić wygląd oczka umieszczając pływające kolorowe lampiony na baterie słoneczne lub/i małą fontannę.
Oczywiście kaskada to również znakomity pomysł,krążąca woda będzie napowietrzana w związku z czym glonów będzie mniej.
Uważam,że powinnaś zorganizować sobie takie oczko livio i mieć przyjemności obserwowania przylatujących ważek czy wróbli oraz .... szmeru wody.
A to nartnik

Obrazek
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Mini oczko w wannie

Post »

Dostałem wiadomość na PW i pomyślałem sobie, że ten temat już jest poruszany na Forum, znaczy się, ludziska się tym interesują. :D
Dlatego postanowiłem zacytować go tutaj.
livia pisze:Dzień dobry panie Pawle,
Próbuję zrobić coś z niczego i jednym z moich pomysłów jest stworzenie oczka wodnego z blaszanej bali, lub ze starej wanny- czy jest to możliwe?
Będę wdzięczna za odpowiedź i ewentualne wskazówki.
Pozdrawiam
livia
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

Owszem, jest to możliwe, a nawet wskazane, już KaRo pisała o tym wyżej. :D

Bardzo ładnie wyglądają takie mini ogródki wodne w ogrodach, szczególnie jak ogród jest utrzymany, że tak powiem, w starym stylu tzn, naturalistyczny ogród. W którym niby panuje niby nieład, lecz wszystko tam ma swoje miejsce. Na przykład coś takiego. (Foto 1)

Wracając do pytania.
Wannę należy wkopać w podłoże, opierając jej krawędzie na płytkach najlepiej kamiennych lub betonowych, rzecz gustu, oraz w wykopie, na dobrze wypoziomowanej, wylewce betonowej gr. ok 10 cm. Wkopanie wanny w podłoże, zapobiegnie nadmiernemu ogrzewaniu się wody.

Zaczynamy, od zabezpieczenia wanny przed rdzą z zewnątrz. Odwracamy wannę i robimy to np. środkiem do zabezpieczania podwozi samochodowych, o nazwie Bitex (puszka 1 l kosztuje ok 12.00 zł ). Wnętrze, po ponownym jej odwróceniu, można zabezpieczyć czarną farbą chemoutwardzalną. Bardzo dobrą, choć drogą farbą do tego celu, jest Hammerite "Prosto na rdzę", taką ma nazwę handlową. Można go kupić w kilogramowych puszkach, jak i w sprayu.

Można również wyłożyć wannę, czarną folią PVC (PCW) do oczek wodnych, o grubości 0,6 mm. Wywijając brzegi folii poza wannę, tak aby można było je podłożyć pod jej krawędź. Wtedy trzeba włożyć między folię a podłoże, materiał izolujący ją od płytek, na których oprzemy krawędzie wanny. Ciężar wanny, wraz z wodą, może przeciąć wywiniętą folię. :cry:

Po wyschnięciu farb, wannę wkładamy centralnie w przygotowany wcześniej wykop, o ok 5 cm większy niż obrys położonej "do góry nogami wanny, z wylewką (fundamentem) na dnie. Wannę poziomujemy, tak aby poziom wody był jednakowy po obu jej stronach, wanny mają tendencją do spadku wody w kierunku spustu wody w dnie wanny, wkładając pod nogi wanny, metalowe płytki.
Jak już to zrobimy, obsypujemy ją piaskiem dookoła, polewając obficie wodą z węża, każdą z nasypanych wokół wanny warstw. Chodzi o to, aby piasek dobrze osiadł i zagęścił się. Może zaistnieć potrzeba, że w czasie obsypywania i polewania wodą, wanna zacznie "pływać". Dlatego przed obsypywaniem, trzeba by było ją obciążyć wewnątrz kamieniami (podobnie postępuję się z oczkami z formy).

Po obsadzeniu wanny, bierzemy się za wykończenie jej krawędzi. Mamy do wyboru różne materiały, osobiście jednak polecam kamień lub cegłę. Z kamienia : łupki serycytowe, łupki gnejsowe, płyty z piaskowca, czy każdy inny rodzaj kamienia byle był płaski. Z cegieł polecam cegły rozbiórkowe, (bardzo ładnie się komponują w tego typu ogrodach, patrz fotka wyżej), cegły klinkierowa lub ostatecznie betonowe płytki. Wszystko zależy od inwencji i pomysłowości. Płytki kamienne układamy na "ukrytą" zaprawę cementową, chodzi o to aby zaprawa nie była widoczna na ściankach murka okalającego wannę, wygląda to nienaturalnie. A my powinniśmy mieć wrażenie, że płytki są jedynie luźno poukładane, jedna na drugiej. Mniej więcej jak na tej fotce poniżej. (Foto 2)

Obrazek

Z cegieł murujemy niski murek okalający nasz ogródek
Teraz bierzemy się za wyposażenie wanny, w półki na rośliny. Dla roślin strefy bagiennej robimy półkę ze sklejki wodoodpornej, takiej jaką używa się do szalunków (do nabycia w hurtowniach materiałów budowlanych). Wycinamy ze sklejki kształt wnętrza wanny, od strony "głowy", na takiej głębokości, aby postawiony na półce pojemnik na rośliny, miał nad substratem ok 5-10 cm warstwę wody. Tam możemy posadzić: kaczeńce (Caltha palustris), kosaciec syberyjski (Iris sibirica), kosaciec żółty (Iris pseudacorus), niezapominajkę wodną(Myosotis palustris), tojeść rozesłaną (Lysimachia nummularia), mozgę trzcinowatą (Phalaris arundinacea 'Variegatus')

Na dno wanny możemy w pojemnikach posadzić, karłowate odmiany grzybieni: Lilia wodna 'Albatros', Lilia wodna Firecrest.

Po powierzchni wody może pływać: salwinia pływająca (Salwinia natans), żabiściek pływający (Hydroharis morsus ranae), pływacz zwyczajny (Urticularia vulgaris), pistia, (Pistia stratiotes) , ta ostatnie jest traktowana w Polsce jako roślina jednoroczna, nie zimuje w naszych warunkach klimatycznych.

Ja tu o roślinach, a my jeszcze wody nie nalaliśmy do naszego mini ogrodu wodnego.
W takim razie nalewamy. ....Już?.....No to dobrze. :D
Teraz bierzemy w cugle, nasze chucie nasadzania roślin. Biedzie to Was kosztować nerwów, oj będzie. Znam ten ból, kiedy człowiek chce już, zaraz obsadzać rośliny. Niestety trzeba się wstrzymać do momentu kiedy woda zmieni barwę na mleczno białą. To okrzemki, pierwsi mieszkańcy naszej wooooody. Ale muszę Was zmartwić, to jeszcze nie teraz. Teraz woda zaczyna zmieniać barwę na zieloną, taki kolorek cienkiej zupki szczawiowej, to nowi mieszkańcy naszego ogrodu, glony planktonowe. Zajmują miejsce po okrzemkach, które zjadły, to co miały do zjedzenia i przeniosły się do lepszego świata. Pozostawiając po sobie, trochę materii organicznej którą w tzw. cyklu azotowym, bakterie nitryfikacyjne, zmieniły na azotany, z których skwapliwe korzystają glony.

Teraz wreszcie. przyszedł wreszcie długo (3 - 4 tygodnie) oczekiwany przez nas dzień. Nasadzamy rośliny. One bez ceregieli eksmitują, tam gdzie są obecnie okrzemki, glony. Pozostawiając po sobie również azotany. Które też lubią rośliny i będą od tej pory dużą konkurencja pokarmową dla zielonych przybyszy. Czym roślin będzie więcej tym łatwiej poradzą sobie z glonami:D

Wcześniej oczywiście przygotowujemy pojemniki i substrat złożony z piasku i gliny, w proporcjach 2:1. W glinę można się zaopatrzyć, w zaprzyjaźnionej, czytaj pobliskiej, cegielni.

Pojemniki wyściełamy jutą, do nabycia w "ogrodnikach" i nasypujemy substrat. Więcej na temat sposobu sadzenia roślin wodnych jest TUTAJ

Tak to wygląda w przekroju. To rysunek poglądowy naszego ogródka.

Obrazek

Opis:
1 - Fundament
2 - Drenaż przeciw deszczowy
3 - Płytki kamienne lub inne
4 - Hak do zawieszenia półek (płaskownik 20mm, ze stali nierdzewnej tzw. "kwasówka" grubości 4-5mm)
5 - Te miejsca wypełnić i dobrze zagęścić piaskiem.
6 - Półki ze sklejki wodoodpornej używanej przez budowlańców do szalunków grubość 15 - 20 mm, Półki trzeba dodatkowo dokładnie zaimpregnować (pomalować) bezbarwną żywicą poliestrową (używana do produkcji łodzi z laminatów )

Teraz wreszcie nadszedł czas na oczekiwanie na efekty naszej pracy i obserwowanie jak wraz z roślinami ogródek zaczyna żyć swoim życiem. Woda ściągnie do ogródka owady wodne, żabki, okoliczne ptaki, dla nich trzeba wysunąć kilka płytek z murka nad wodę tak, aby mogły sięgać do powierzchni wody.
W okresie letnim możemy tam trzymać naszego pupila, żółwia czerwonolicego. Lecz w takim przypadku, trzeba zrobić dla niego wyjście w murku na brzeg, tak aby mógł zażywać kąpieli słonecznych na brzegu ogrodu, ze tak powiem ziemnego. :D


No tak, normalka, jak zwykle się rozgadałem :D



Foto 1 pochodzi z tej witryny.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Awatar użytkownika
livia
200p
200p
Posty: 300
Od: 6 cze 2007, o 00:47
Lokalizacja: małopolska

Post »

Bardzo dziękuję za tak wyczerpującą odpowież.
NA pewno skorzystam z Twoich rad. A mój tata wymyślił żeby zamiast wanny użyć takiebo pojemnika,jakiego dawniej używało się przy budowie domu np.dp wyrobu wapna. Ma to taki plus, że zmieści się w nim więcej wody- lepiej utrzymać równowagę biologiczną. a wykończyć można to tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f4f ... af044.html
lub tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/033 ... aa724.html
Muszę się jeszcze nad tym zastanowić.
Prawie nikt nie komentuje tego wątku,czyli nikomu się taki pomysł nie podoba?
Jest tu tylu właścicieli pięknych ogrodów- czy myślicie że będzie to dobrze wyglądać?
pozdrawiam
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

livia pisze:Bardzo dziękuję za tak wyczerpującą odpowież.
NA pewno skorzystam z Twoich rad. A mój tata wymyślił żeby zamiast wanny użyć takiego pojemnika,jakiego dawniej używało się przy budowie domu np.do wyrobu wapna. Ma to taki plus, że zmieści się w nim więcej wody- lepiej utrzymać równowagę biologiczną,..
A można również i tak:
Obrazek
I tu mój pomysł, teraz mi wpadł do głowy. Wykorzystaj wannę jako górny zbiornik. a dolny zrób z kasty po wapnie, wyłożonej wewnątrz folią PVC grubości 0,8mm. Całość można wykończyć np. kamieniem, (płyty piaskowca, łupki gnejsowe, łupki serycytowe, cegła klinkierowa lub podobnymi materiałami), albo dobrze zaimpregnowanym drewnianymi deskami. Wanna służyła by dodatkowo
jako filtr roślinny. Wtedy w dolnym zbiorniku, po za roślinami, mogło by być, jeszcze kilka (max 5-8) rybek ozdobnych (złoty karaś, złota orfa).
Wanna, powinna stać na solidnym podłożu np 10 cm wylewka betonowa.
Kasta, jeśli miała by stać na gruncie, również powinna stać na takiej wylewce. Zabudowę trzeba robić tak, aby był odstęp 5 cm. między kastą a obudową, Zapobiegnie to butwieniu konstrukcji kasty.

A tu, przykłady innych mini ogródków wodnych.

Kaskadka z trzech drewnianych donic.
Obrazek

Mini ogródek wody z nalewką.
Obrazek

Mini ogródek wodny, w dużej drewnianej donicy, z nalewką ze starej, ręcznej pompy.
Obrazek

Bardzo podobają mi się takie akcenty w ogrodzie. Lecz jest jeden warunek, taka dekoracja będzie pasowała jedynie do ogrodu zrobionego w TAKIM stylu.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Awatar użytkownika
livia
200p
200p
Posty: 300
Od: 6 cze 2007, o 00:47
Lokalizacja: małopolska

Post »

Bardzo, bardzo dziękuję panie Pawle-za świetne pomysły i podzielenie się ze mną swoją wiedzą.
Mam trochę czasu na przemyślenie i prawdopodobnie na wiosnę będę tworzyć coś takiego :D
panda7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1532
Od: 9 lis 2006, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Pawle jestem pod ogromnym wrażeniem :shock:
O dużym czy nawet średnich rozmiarów oczku wodnym mogłabym zapomnieć przy moim sado-ogrodzie tzn "straszamu" 8) ale na starą wannę zawsze znajdzie się miejsce :idea:
Akurat na jesieni zabieramy się za remont łazienki i wanna będzie jak znalazł ;-)
Czy do takiej wanny roślinnej trzeba mieć w filtry a w ziemie grzałki?
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

DorkaWD pisze:... ale na starą wannę zawsze znajdzie się miejsce :idea:
Akurat na jesieni zabieramy się za remont łazienki i wanna będzie jak znalazł ;-)
Czy do takiej wanny roślinnej trzeba mieć w filtry a w ziemie grzałki?
Kogo moje oczy widzą, DorKa na wątku o oczkach. Co to się na tym świecie porobiło :D
Cieszę się bardzo. :D
Rób wannę, a może nawet i dwie (może "somsiad tyż" robi remont :D), ustawione jedna wyżej od drugiej i połączone strumykiem w formie małej kaskadki ze skalniaczkiem po bokach.
Jak będziesz miała dużo roślinek, to filtr nie jest konieczny.
Na zimę, jeśli będziesz mała Dorko delikatne np. grzybienie, całość można zabezpieczyć w ten sposób:

Obrazek

Po zimie stelaż rozbieramy i chowamy do kanciapy, do następnej zimy.

Tak wygląda sam stelaż. Wymiarów nie podaję. Trzeba je dostosować do długości i szerokości wanny, pamiętając aby stelaż stał w odległości ok 1.0 do 1,5 m od brzegów wokół wanny. wysokość też ok 1,0 m do 1,5 m

Obrazek
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
panda7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1532
Od: 9 lis 2006, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

a no... porobiło się :D
Czasami tu zaglądam by oko nacieszyć i pomarzyć troszkę, lecz do tej pory pomysł z "sadzawką" był dość nierealny a teraz nie dość, że jest pomysł na małe oczko tanim kosztem to jeszcze materiały same pchają się w łapki - PRZEZNACZENIE :shock:
Uwierzysz, że nawet będzie materiał na to zabezpieczenie zimowe?? Stare okna można wykorzystać :idea: Do tej pory nie wyrzuciliśmy starych okien bo robiliśmy z nich prowizoryczne szklarnie na zimę dla pietruszki :D Druga wanna też jest, obecnie zbieramy do niej deszczówkę :D
Teraz muszę skupić się nad demolką starego garażu i budową nowego a do tego dochodzi remont łazienki i przerobienie mojego pokoju masażowego na pokój dziecięcy, ale już na wiosnę będę Cię dręczyć i męczyć o pomoc i pomysły.
Do mojego straszaka będzie pasowała taka sadzawka z wanny bo mam prawie naturalistyczny ogród (chyba obraziłam teraz posiadaczy naturalistycznych ogrodów ;-) hihi) I nawet kilku forumków już mi zaoferowała lilie wodne do tej wanny :lol: Wygląda na to, że już nie mam wymówki i muszę zrobić to bajorko ;-)
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21735
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Ale wpadłaś jak śliwka :wink:
Radzę Ci poczekaj z tą woda w ogrodzie :D - nie będziesz musiała w następne lata biegać za FORUMKIEM - będzie mógł sam sobie zwiedzać ogród na czterech i na nóżkach - a Ty w tym czasie napiszesz ze cztery posty ...
Poważnie Dorko - zastanów się jeszcze - woda w ogrodzie przy małym dziecku to prawie nieszczęście gotowe.... :(
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
panda7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1532
Od: 9 lis 2006, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

KaRuś - SPOKO!!
Jakoś nie wyobrażam sobie zostawienia samego Forumka w ogrodzie (nawet takiego podrośniętego !!). Zawsze można na czas zabaw z Forumkiem zastosować jakąś siatkę nad wannami (wanna to nie duże oczko i łatwo jest czymś przykryć ;-)) myślę, że damy sobie jakoś radę 8) Mały Forumek ma prababcie, babcie, ciotki i wujków którzy już teraz rezerwują sobie czas na zabawy z maluszkiem...pewnie jak przyjdzie co do czego to chętnych nie będzie - tak też bywa :roll: to wtedy zapakujemy Forumka forumowym Chrzestnym (Amlosce lub Adminkowi) lub ciotkom i wujkom (KaRo nie chcę Cię martwić ale też jesteś na tej liście :D) i będzie czas na pisane postów - tak łatwo się mnie nie pozbędziecie :twisted: hihi
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

KaRo pisze:Poważnie Dorko - zastanów się jeszcze - woda w ogrodzie przy małym dziecku to prawie nieszczęście gotowe.... :(
A wystarczy, z dzieckiem jak już podniesie główkę (ok 2 mieś.), zapisać się np. TUTAJ, lub do podobnej szkoły np. w Krakowie, (jest w linkach) i za nim dziecko zacznie chodzić, będzie już umiało pływać. :D

Krysiu, niech Dorka robi tę wodę w ogrodzie, póki ma jeszcze czas, bo jak już będzie dzidziuś, to nie będzie czasu na nic. :wink:
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
ODPOWIEDZ

Wróć do „OCZKA wodne, kaskady, skalniaki, rośliny wodne”