oczko wodne - recykling:)

[lukas_ana]

Witam,
pisze z prośbą o poradę odnośnie założenia oczka w "studni" [murowanym dole z wodą] Zdjęcie postaram się jutro umieścić, ale w skrócie opiszę w czym rzecz.

Otóż mamy na działce coś co służyło za zbiornik na wodę przy pompie - góra metalowa już zardzewiała i do wywalenia, ale pod nią jest dosyć głęboki murowany dół z wodą. Jako że przenosimy pompę w inne miejsce a to najpierw mieliśmy zasypać to jednak póki co chcę to wykorzystać pod oczko wodne.
Obecnie stoi w tym woda, masa jakiś starych gałęzi i kto wie czego jeszcze. Ale woda jest powiedział bym -> czysta, żyją w niej ślimaki [ z muszlami ] jakieś owady i przede wszystkim nie jest zgniła, nie śmierdzi ani nic, więc jakoś sama sobie daje radę:)

I po tym krótkim opisie moje pytanie.
Czy oczyścić cały ten basen z gałęzi wody i wszystkiego co tam jest, osuszyć i zalać od nowa i czekać na nowe życie czy wystarczy z grubsza powyjmować te gałęzie, gruzy itd a resztę zostawić skoro jest to na swój sposób już jakieś środowisko życia - i żyje ?

Na pewno chcemy żeby były tam jakieś rośliny typu lilie itp. Duże to nie jest ale jako akcent wodny mile widziane. Zastanawia mnie też głębokość żeby to też jakoś bezpieczniejsze było w razie jakby ktoś tam wpadł. [ ale to już inna kwestia ]

pozdrawiam lukas.

[lukas_ana]

i załączam zdjęcie tego jak to wygląda

sam zbiornik nie jest największy ale chcę go trochę powiększyć - jeżeli chodzi o linię brzegową - niecka pozostanie, muszę tylko sprawdzić na ile da się podnieść poziom wody - bo coś mnie męczy że ta woda stoi na jednym poziomie mimo dolewania - może jakaś dziura jest i ubywa - nie wiem, muszę to potwierdzić jeszcze. A póki co wygląda to tak:



i z bliska tyle o ile z komórki się da. . .



woda nie śmierdzi, żyją w niej ślimaki, jakieś muszki. Nie pieni się, dosyć czysta więc jakoś sama o siebie dba. i tu pytanie czy tylko pozbyć się tych gałęzi [ winorośl ] i można korzystać czy jedna lepiej do sucha wyczyścić poprawić i na nowo zalać ?? Co radzicie?
tej blachy oczywiście nie będzie jak już wspominałem.
lukas.

[lukas_ana]

hmm no może i gruntowe, wybiorę trochę wody i zobaczymy czy najdzie czy nie. w tedy tez chyba będę miał odpowiedź z jakiego powodu jest ona "czysta"

[andrzej83x]

Myślę, że warto postarać się wylać całą wodę, oczyścić dno i na nowo. skoro chcesz powiększać to będzie Ci łatwiej jak nie będzie wody.

[lukas_ana]

stały poziom wody już wyłapany, w górnej części brzegu jest niewielka wyrwa - która za to bardzo ładnie nawadnia winogron - wiec chyba nie będę jej usuwał i jakoś przyzwyczaję się do niższego poziomu wody - coś za coś:p a może z drugiej strony też tak zrobię bo tam też rośnie:))