Wydra,jak ją przepędzić?

Oczka wodne, stawy kąpielowe, strumienie, kaskady, skalniaki, rośliny wodne, itp
mariano1703
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 21 lut 2011, o 13:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wydra?

Post »

Bardzo duży masz staw :) . Chyba dla każdego straty ryb to tragedia, szczególnie te większe, które muszą kilka lat rosnąć. Życzę powodzenia na wiosne :)
Awatar użytkownika
kacperski
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 18 lis 2013, o 10:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wydra?

Post »

tadeusz48 pisze:Jak znam zwyczaje tych zwierząt, a stykam się pośrednio z nimi od dziesięciu lat to jestem przekonany że prędzej, czy później ( oby jak najpóźniej) zainteresują się Twoim stawem. Powodem zainteresowania będzie zapach ryb w wodzie który płynie od Twojego stawu, nieważne że po drodze napotyka liczne przeszkody w postaci innych zapachów, one mają dokonały węch.

Zabezpieczenie stawu za pomocą "pastucha" ( podłączenia prądu z akumulatora do dwóch izolowanych przewodów, stosowanych na pastwiskach krów), jest bardzo skutecznym zabezpieczeniem, zwłaszcza wtedy gdy wydra mając mokre futerko dotknie rozstawionych tuż przy linii brzegowej przewodów.
Potwierdzam pastuch elektryczny jest rozwiązaniem wielu problemów - z lisem, kuną czy wydrą. Ja miałem problem z rudzielcem i pastuch bardzo dobrze się spisuje.
Awatar użytkownika
stephen73
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 22 lis 2013, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wydra?

Post »

Ewentualnie jakieś dobre pułapki używać, złapać i wywieźć, bo jak wiadomo wydra pod ochroną jest...
gustaw
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 15 sty 2010, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wydra,jak ją przepędzić?

Post »

Witam serdecznie.
Po wielu latach nieobecności wracam aby podzielić się moimi smutnymi doświadczeniami.
Od 6 lat posiadam działkę rekreacyjną nad Narwią w okolicach Pułtuska. Jest na niej staw 10x15 m. Tętnił zawsze życiem wielu gatunków roślin, ryb, żab, raków itp.
Od wiosny ub.roku staw zaczął się uspokajać a przed zimą gdy woda stała się przezroczysta jak lustro - stwierdziłem, że nie ma tam nic żywego. Załamka.
Tego samego doświadczył mój sąsiad mający podobny staw. Winowajcami tego stanu były wydry i norki. W poprzednich latach ten problem mieliśmy tylko zimą i bardzo skutecznym sposobem walki był elektryczny pastuch. W lecie zwierzęta wynosiły się zawsze w spokojniejsze miejsca, których jest tu mnóstwo (Park Nadnarwiany). Mam wielki problem. Do klatki te zwierzaki wejść nie chcą. Zakładać pastucha w lecie chciałbym uniknąć (Nie jest to piękne, duża trawa, małe dzieci).
Coś jednak muszę wymyśleć.
Zagadywani wędkarze również stwierdzają ogromny wzrost populacji norek i wydr,co spowodowało gwałtowne obniżenie rybostanu w Narwi.
Następny problem to bobry. Jest ich zatrzęsienie. Wycięły w pień wierzby,topole i jesiony. Nagminnie niszczą wały przeciwpowodziowe. Dużo się o nich mówiło podczas ostatniej powodzi. Powódz minęła i nic.
Od paru lat pojawiły się kormorany. Kiedyś spotykaliśmy je sporadycznie, obecnie jest mnóstwo.
Przed paru dniami obserwowałem ich polowanie na ryby na całej szerokości Narwi. Tych ptaków było co najmniej tysiąc. Dzieliły się na zmianę na trzy grupy. Jedna trzecia w wodzie (zawsze wynurzały się z rybą), druga część przelatywała tuż nad wodą uderzając w nią skrzydłami a trzecia grupa suszyła skrzydła w powietrzu.
To było niesamowite.
Ciekaw jestem gdzie znajdują się organizacje ekologiczne dbające o równowagę zwierzostanów. Panowie to samo się nie załatwi. Wg mnie skupieni są oni tylko na protestach gdzie będzie głośno i korzystnie. Stwierdzam niestety, że generalnie nie mamy prawdziwych fachowców-gospodarzy a nowi kandydaci są jeszcze o wiele gorsi.
Awatar użytkownika
andziula30
200p
200p
Posty: 338
Od: 9 kwie 2012, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Wydra,jak ją przepędzić?

Post »

Gustaw ja problemu z wydrami nie mam ( jeszcze) ,ale bobry to już plaga.Mam nieduży stawik polączony z rowem melioracyjnym który prowadzi do rzeczki,wokół mnóstwo drzew . W zeszłym roku z 6 razy czyściliśmy rów, bo bobry robiły tamy. Mało zawału nie dostałam jak mi staw z całą hektarową łąką pływał aż do drogi. A bóbr trzy kroki ode mnie zajadał gałązki :) Tamę potrafią zrobić z ciągu nocy i to tak że trzech chłopów ze szpadlami walczyło z nią.Ścięte drzewo,kupa ziemi,rośliny a miedzy tym przywleczona skądś folia od beli.:) W tym roku pewnie czeka mnie powtórka z rozrywki.
I niech patrzą liście, tak łatwo upaść jak one wszystkie.
Niech kwiaty zobaczą, że ludzie choć tańczą razem, sami płaczą...
ania 25
50p
50p
Posty: 98
Od: 21 sty 2015, o 00:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Wydra,jak ją przepędzić?

Post »

Ja mam mały stawik.Kiedyś zobaczyłam jakiegoś zwierzaka i do tej pory nie wiem co to było jak płynął sobie.Był śliczny brązowy i miał ogon płetwę. Jakoś parę dni później mąż rozmawiał z sąsiadem i okazało się że jego pies zagryzł to zwierzę bo przeszło przez ogrodzenie. Bardzo było mi szkoda a teraz się okazuje że chyba dobrze się stało. Widywałam też u siebie czarne szczury wodne ale jakoś same sobie poszły.
Miałam raz problem z lisem bo 7 kur mi zagryzł i co jakiś czas wpuszczam na ten teren moje pieski kanapowe,bo mąż mówił że lis jak poczuje psa to nie przyjdzie. Oczywiście ogrodzenie też podwyższył drutem kolczastym i już ze 3 lata mam spokój.
ODPOWIEDZ

Wróć do „OCZKA wodne, kaskady, skalniaki, rośliny wodne”