Rośliny Wodne Strefy Płytkiej - ATLAS

Oczka wodne, stawy kąpielowe, strumienie, kaskady, skalniaki, rośliny wodne, itp
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15082
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Za odpowiedź na pierwsze i drugie pytanie dziękuję, przyswoiłam :D
Natomiast co do trzeciego, to pojęcie "głęgokość sadzenia" już rozumiem. Chodzi mi o to, jaka powinna być warstwa substratu w pojemniku dla poszczególnych roslin? Czy są jakieś zasady ogólne, czy sadzi sie na wyczucie? Bo ja np. nie wiem, czy dajmy na to dla oczeretu warstwa substratu powinna wynieść 20, a może 30cm? A dla kaczeńców, może wystarczy 15cm, a moze potrzeba 25cm substratu? W jaki sposób to się ustala, bo przy opisach roslin nigdzie nie znalazłam takich informacji ?
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

chatte pisze: Czy są jakieś zasady ogólne, czy sadzi się na wyczucie? Bo ja np. nie wiem, czy dajmy na to dla oczeretu warstwa substratu powinna wynieść 20, a może 30cm? A dla kaczeńców, może wystarczy 15cm, a może potrzeba 25cm substratu? W jaki sposób to się ustala, bo przy opisach roślin nigdzie nie znalazłam takich informacji ?
Nie ma w zasadzie żadnych reguł, dotyczących grubości substratu. zależy to od rodzaju rosliny, i jej systemu korzeniowego, a w związku z tym, i wielkością pojemnika-kosza.
Na przykład, grzybienie sadzę w prostokątnych pojemnikach 80 litrowych (fotka poniżej). Nasypuję taką ilość substratu (ok 30 - 40 cm) aby móc w nim zakopać korzenie wystające z kłącza (które notabene, skracam przed sadzeniem do 7 cm), natomiast samo kłącze, układam na substracie i przysypuję warstwą 5 -10 cm żwiru, tak aby stożek wzrostu wystawał ponad żwir.
Natomiast do innych roślin, używam okrągłe pojemniki o objętości od 40 - 90 litrów, lub wiader o pojemności 12 - 16 - 20 litrów, w zależności od wielkości dorosłej rosliny.
Rośliny wysokie, takie jak oczeret, pałka, jeżogłówka, tatarak, sadzę do pojemników prostokątnych, mam wtedy pewność, że wiatr działający na łodygi roślin, nie przewróci pojemnika.
Jeśli w oczku są karpie koi, to stosuję żwir o średnicy ziaren 4 - 5 cm., do wszystkich pojemników. Żwir powinien sięgać ok 2-3 cm poniżej krawędzi pojemnika.

Obrazek
Kasta budowlana 45 - 60 - 80 litrów

Obrazek
Pojemnik budowlany 45 - 60 - 90 litrów

Obrazek
Wiadro budowlane 12 - 16 - 20 litrów

Obrazek
We wszystkich pojemnikach, przed sadzeniem roślin, wiercę na każdej ze ścianek, otwory na całej ich powierzchni, wiertłem fi 8 - 10 mm
Pojemniki wykładam jutą, starymi bawełnianymi prześcieradłami, lub ...gazetami i wsypuję substrat (2 części piasku + 1 cz. gliny), w którym sadzę rośliny.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15082
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Bardzo dziękuję, szczególnie za zdjęcia! Teraz mam już jakies wyobrazenie o sadzeniu roslin wodnych :D
jackon
500p
500p
Posty: 865
Od: 6 sty 2008, o 07:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Władysławowo

Post »

U mnie największy pojemnik na lilie wodne ma 2 litry
nie widzę potrzeby stosowania większych
kłącze i tak szybko opuści doniczkę
chodzi tylko o początkowe zakorzenienie się lilii wodnej
gdybym stosowal tak duże pojemniki jak Paweł, zamiast ponad 40 gatunkow lilii pewnie zmieściłbym jakieś 3-4

Proszę pisać poprawną polszczyzną. Dziękuję !,poprawiłam
KaRo
speedy
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 5 cze 2008, o 15:51
Lokalizacja: woj. warmińsko-mazurskie

Post »

Witam
bez rozpoczynania nowego tematu mam pytanie do Pana Pawła dotyczące stawu
Mam staw przy domu i strasznie zarasta mi roślinnością. Szczerze mówiąc nie wiem jaka to jest roślinność czy nazwa pałka wodna jest nazwą poprawną? Słyszałem o kilku metodach pozbycia się tego problemu. Jedni proponują usunięcie metodami mechanicznymi typu koparki, ciąganie bronami i tym podobne, inni proponują chemię, jeszcze inni są zwolennikami wpuszczania ryb (amur ), który po prostu powinien wytępić tą pałkę. Szczerze mówiąc nalepszą metodą było by wpuszczenie ryb (nie jestem zwolennikiem metod chemicznych)
Proszę Pana o poradę, obecnie jest porośnięte ok 60 % stawu, staw jest płytki (1 - 1,5 m głębokości ) i ma muliste dno co sprzyja porastaniu tego "zielska"
Chciałbym pozbyć się tego całkowicie lub w jakiś sposób ograniczyć ekspansję tych pałek
Oprócz tego jest jeszcze bujna roślinność denna, ale jaka to ja już nie mam pojęcia.
Pozdrawiam
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

speedy pisze: Mam staw przy domu
A jakiej powierzchni jest ten staw? Jakie ma wymiary? A może wrzucisz kilka fotek tego stawu.
i strasznie zarasta mi roślinnością. Szczerze mówiąc nie wiem jaka to jest roślinność czy nazwa pałka wodna jest nazwą poprawną?
Pałka wodna, to popularna nazwa roślin z rodzaju Typha Sp. (Pałka). W naturze występuje ich 15 gatunków. Najczęściej w naszych wodach występujący gatunek to (Typha latifolia) pałka szerokolistna oraz (Typha angustifolia) pałka wąskolistna. U niektórych hodowców w stawach rosną ozdobne gatunki pałek np. (Typha lexmani) pałka lexmani, lub (Typha minima) pałka ozdobna, p. drobna.
Słyszałem o kilku metodach pozbycia się tego problemu. Jedni proponują usunięcie metodami mechanicznymi typu koparki, ciąganie bronami i tym podobne, inni proponują chemię, jeszcze inni są zwolennikami wpuszczania ryb (amur ), który po prostu powinien wytępić tą pałkę. Szczerze mówiąc najlepszą metodą było by wpuszczenie ryb (nie jestem zwolennikiem metod chemicznych)
Moim zdaniem, najskuteczniejszą metodą usunięcia części pałek jest zastosowanie koparki linowej

Obrazek
Koparka ma też tę zaletę, że przy okazji oczyszczania z nadmiaru roślin, oczyści dno stawu z osadów dennych (muł). Do takiej pracy trzeba by było jednak opróżnić staw z wody, operator koparki widzi wtedy co robi, i zrobi to dokładniej. Można wtedy pogłębić staw np. do 2 - 2,5 m w odległości ok 3 - 4 m od brzegu, pozostawiając w ten sposób te 3 - 4 m jako miejsce dla roślin. Pałka nie będzie rosła na tej głębokości 2 - 2,5m. Ograniczy to jej rozwój jedynie w płytszym pasie nadbrzeżnym.

Jeśli chodzi o zastosowanie ryb (amura) do czyszczenia z roślin, to istnieje pewne niebezpieczeństwo, że wytnie on wszelką roślinność wodną w stawie. Amur ma to do siebie, że nigdy nie wiadomo w czym akurat zasmakuje. Wrąbie jeden rodzaj roślin, i jak się skończą przerzuci się na inne i tak aż do całkowitego wykorzystania roślin jako pokarmu. Dlatego istnieje ryzyko, że zeżre nam nie to co aktualnie chcemy aby usunął.
Chciałbym pozbyć się tego całkowicie lub w jakiś sposób ograniczyć ekspansję tych pałek
Pisałem wyżej, o pozbyciu się jedynie części roślin, ponieważ rośliny są niezbędne w stawie, jeśli oczywiście ma on pełnić funkcje ozdobne, a nie być jedynie stawem do hodowli ryb. Powinno się pozostawić w stawie średnio ok 5 - 6 szt roślin na 1m² powierzchni stawu. Rośliny są bardzo ważnym elementem oczyszczającym staw z azotanów, które są wynikiem tzw. Cyklu azotowego (rozkład materii organicznej w stawie ) i stanowią konkurencję pokarmową dla glonów (zakwity, tzw. zielona woda). Podsumowując, rośliny to nasz najlepszy sprzymierzeniec w walce z glonami, i to zarówno planktonowymi (zielona woda) jak i nitkowatymi (np. kłęby glonów na roślinach zanurzonych).
Oprócz tego jest jeszcze bujna roślinność denna, ale jaka to ja już nie mam pojęcia.
Podeślij proszę fotkę tych roślin, spróbujemy je jakoś nazwać. Podejrzewam, że może to być bardzo pożyteczna w stawie roślina, jaką jest (Elodea canadiensis)moczarka kanadyjska, która jest jednym z największych producentów tlenu w wodzie. Może to być również (Ceratophylum demersum) rogatek sztywny, lub inne równie pożyteczne rośliny podwodne, np. jako kryjówki dla narybku i drobnej fauny bezkręgowej, która jest niezbędnym ogniwem w cyklu oczyszczania wody, oraz niezbędna w celu uzyskania równowagi biologicznej w stawie.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Awatar użytkownika
Ernest
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 4 lut 2007, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Kilka roślinek z mojego oczka i okolic ;)

Bobrek trójlistkowy,jedna z piękniejszych roślin błotnych,jak nie najpiękniejsza ;) .Do uprawy zalecane jest podłoże kwaśne.Proponuję użyć kwaśnego torfu do substratu dla roślin niż go moczyć w wodzie ,roślinki nam to wynagrodzą :)

Obrazek

Czermień błotna,można powiedzieć że jest rośliną jednoroczną,stare kłącza zamierają i nie wznawiają wzrostu w kolejnym sezonie wegetacyjnym.Na wiosnę nowe rośliny wyrastają z odrostków pozostawionych przez kłącze jesienią.Podłoże kwaśne

Obrazek


Przetacznik bobowniczek ,zimozielona ,prosta w uprawie .Lubi wychodzić po za oczko ,w naturalnych warunkach rośnie od wody wychodząc na brzeg

Obrazek

Mięta nadwodna ,jedna z roślin mających wpływ na utrzymanie równowagi biologicznej, godny przeciwnik dla glonów ,polecana do nowo założonych oczek wodnych.Trzeba ją pilnować w kwestii rozrostu ,jak będzie miała się gdzie ukorzenić to wykorzysta to

Obrazek

PS.Jacek na razie tyle :)
pozdrawiam - Sebastian
jackon
500p
500p
Posty: 865
Od: 6 sty 2008, o 07:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Władysławowo

Post »

super
dzięki Sebastian
będziemy rozwijać temat
muszę wykorzystać,że jesteś na urlopie:)
pozdrawiam
Jacek
Awatar użytkownika
AurorA
200p
200p
Posty: 318
Od: 30 sty 2007, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Brwinów k/Wa-wy
Kontakt:

Post »

Jakie rosliny oczyszczające wodę poleciłbyś do małego oczka
Pawel Woynowski pisze:Bardzo proszę.
Zaczniemy od sitów. Mogę Ci polecić dwie odmiany w zasadzie tego samego situ Schoenoplektus lacustris który w sprzyjających warunkach dorasta do 3 m wysokości. Natomiast jego odmiany są niższe, i tak:

Oczeret jeziorny 'Variegatus' Schoenoplektus lacustris 'Variegatus', syn. Scirpus holoschoenus, subsp. Scirpus holoschoenus 'Variegatus' - sitowie o łodygach z poziomymi naprzemiennymi, bladozielonymi prążkami. Wymaga dużego pojemnika do utrzymania rozbudowanego systemu korzeniowego i stabilnego zabezpieczenia rośliny, przed silnym wiatrem. W lecie, na szczytach łodyg, pojawiają się brązowe kępki kłosowatych kwiatostanów. Osiąga wysokość 100 - 150 cm .
Oczeret jeziorny 'Zebrinus' Schoenoplektus lacustris, syn. Scirpus lacustris, subsp. tabernaemonatnii 'Zebrinus' - słabiej rosnące sitowie od S. holoschoenus, mające łodygi w zielono - białe pasy. Osiąga wysokość 80 - 100 cm .

Następne godne polecenia, ze względu na swą żarłoczność, będą pałki (Typha.spp), a w zasadzie jej dwie mniejsze odmiany:

Pałka lexmani (Typha lexmani), jest ozdobniejsza od poprzedniego gatunku i nie wydaje tak długich kłączy, a kolby znajdują się miedzy liśćmi zamiast nad nimi.

Pałka ozdobna (Typha minima sub. T. gracilis), ma tylko 1,20 m wys. średnio długie kłącza i krótkie brązowe kolby.

Równie żarłoczne są też rośliny z rodziny żabieńcowatych Alismataceae :

Żabieniec babka wodna (Alisma plantago - aquatica), jest zrzucającą liście byliną przybrzeżną o prostych, owalnych, jasnozielonych liściach, rozwijających się ponad wodą. Luźne stożkowate wiechy małych, różowawych do białych kwiatów ukazujących się w czerwcu do sierpnia. Wymaga otwartego, słonecznego stanowiska w mule lub wodzie do 25 cm głębokości. Wysokość od 75 cm do 1 m, szer. 50 cm .

Żabieniec lancetowaty (Alisma lanceolatum), ma znacznie węższe liście i jest nieco mniejszy od żabieńca babki wodnej dorasta do 60 cm, lecz jego kwiatostan jest bardziej ozdobny. Oba gatunki mogą się krzyżować, dlatego nie polecam sadzić ich razem w jednym zbiorniku.
U obu gatunków należy usuwać więdnące liście jesienią oraz przekwitłe kwiaty, zanim dojrzałe nasiona zaczną się rozsiewać. Można sadzić w sąsiedztwie kosaćców i tojeści rozesłanej oraz przed pasem oczeretów. Wymaga otwartego słonecznego stanowiska w mule lub wodzie do 25 cm głębokości.

Strzałka wodna (Sagittaria sagittifolia) lub (Sagittaria japonica). Wczesnym latem strzałki wodne wykształcają charakterystyczne ostre strzałkowate zielone liście i po kilku tygodniach zakwitają. Tworząc stożkowate, luźne kwiatostany. Kwiaty 3 płatkowe, barwy białej z ciemnopurpurowym środkiem, kwitnie od połowy do późnego lata. Sadzimy ją na stanowisku słonecznym, na głębokości od 8 do 23 cm, dorasta do wysokości 45 cm i szer. 30 cm .

Strzałka szerokolistna (Sagittaria latifolia) Zrzucająca liście bylina przybrzeżna o wykręconych, delikatnie zielonych liściach i kwiatostanach białych kwiatów z czerwonawymi pręcikami. Zakwita od połowy do późnego lata. Sadzimy na stanowisku słonecznym na głębokości do 25 cm . Dorasta do wysokości 1,5 m i szer. 60 cm .

U obu gatunków należy usuwać więdnące liście jesienią oraz przekwitłe kwiaty, zanim dojrzałe nasiona zaczną się rozsiewać.

Ciekawą a zarazem ozdobną rośliną jest :

Orontium bagienne Orontium aquaticum, jedyny gatunek zrzucający liście z rodzaju Orontium. Jest to głębokowodna lub przybrzeżna bylina, uprawiana ze względu na pływające liście i oryginalne, tworzące się wiosną, ołówkowate złote i białe kwiatostany, po przekwitnięciu przekształcających się w ziarna wielkości grochu. Kwiatostany wyrastają z pomiędzy pływających podługowatych, niebieskoszarych lub niebieskozielonych liści. Wysokość: 22 cm , szerokość: 60 cm.
Orontium aquaticum rośnie powoli, ale okazy dojrzałe są bardzo interesujące. Tworzy dobrze rozrośnięty system korzeni, wymagający dużego pojemnika. Roślinę sadzimy na głębokości: 8 - 25 cm., na stanowisku słonecznym lub w lekkim cieniu.

Oczywiście nie może zabraknąć kosaćców (Iris):

Kosaciec żółty (Iris pseudacorus) to najbardziej rozpowszechniony w naszym klimacie dziko rosnący irys. Kwitnie bardzo obficie. Rośnie równie dobrze w płytkiej wodzie, jak i w miejscach podmokłych, chociaż można go sadzić także na rabacie kwiatowej, pamiętając tylko o częstym podlewaniu. Na pierwszy rzut oka jest to gatunek dość jednorodny, ale przy bliższej obserwacji zauważymy różnice we wzroście roślin (na ogół wysokość pędu kwiatowego sięga 150 cm, choć jest też odmiana botaniczna mająca zaledwie 40-50 cm). Rozmaite bywają też barwy kwiatów (różne odcienie żółtego, od bladokremowego poprzez cytrynowy i siarkowożółty aż po ciemnożółty, niemal złoty). Tak zwany sygnał - bardziej intensywna w kolorze plamka u nasady dolnych płatków - otoczony jest kreskami, najczęściej brązowymi. Niektóre rośliny mają bardzo szerokie dolne płatki, i takie właśnie są najefektowniejsze. Niecodzienną formą tego gatunku jest Iris variegata, o liściach w dwóch kolorach - w połowie ciemnozielonych, w połowie jasnożółtych. Ciekawe, że późną wiosną liście te stają się całkowicie zielone.

Kosaciec różnobarwny (Iris versicolor), to amerykański odpowiednik kosaćca żółtego. Rośnie, podobnie jak on, na brzegach rzek i zbiorników wodnych, na bagnach i w płytkiej wodzie. Jest niezbyt wysoki (około 60 cm), szybko tworzy duże kępy i wyjątkowo obficie kwitnie. Kolor kwiatów, jak wskazuje nazwa, bywa rozmaity, najczęściej jednak są to odcienie niebieskiego i fioletu aż po purpurowofioletowy - forma biała występuje sporadycznie. Pojedyncze kwiaty odmian botanicznych nie są może zbyt okazałe, ale kwitnące kępy wyglądają bardzo atrakcyjnie. Od pewnego czasu gatunek ten budzi duże zainteresowanie hodowców.

Kosaciec gładki (Iris laevigata).pochodzi z Dalekiego Wschodu. Jego naturalnym środowiskiem jest płytka woda. Duże kwiaty o egzotycznej urodzie zwracają powszechną uwagę. Mają najczęściej barwę niebieską i fioletową w różnych odcieniach, jest też odmiana czysto biała i - bardzo ciekawa - biała z nieregularnie rozrzuconymi atramentowymi plamkami oraz forma variegata o biało- zielonych liściach. Wiele odmian (Iris laevigata) uzyskano w Japonii, gdzie pod nazwą kakitsubata jest hodowany od kilkuset lat.

Kosaciec syberyjski (Iris sibirica),

Bylina o łodygach wys. do 90 cm . Liście równowąsko mieczowate krótsze od łodygi, szer. do 6 mm, ułożone w 2 prostnicach i w 1 płaszczyźnie symetrii. Kwiaty długoszypułkowe, ciemnoszafirowofioletowe, bardzo rzadko białe, nieco pachnące, zebrane po 2 -3 w wachlarzyk szczytowy, z brunatnymi, błoniastymi podsadkami, listki okółka zewnętrznego odwrotnie jajowate, dł. do 50 mm, ku środkowi jaśniejsze, z błękitnymi żyłkami, odgięte ku dołowi, wewnętrznego wyprostowane, nieco ciemniejsze, dłuższe i szersze od rozgałęzień szyjek słupka.
Gatunek w Polsce, pod pełną ochroną ustawową !!!

Kłącza kosaćców możemy sadzić przy brzegu sadzawki, w wodzie do głębokości 50 cm, a także poza uszczelnieniem sadzawki wśród roślinności strefy bagiennej, w wolno płynących strumieniach na głębokości min. 5 cm . Kosaćce kwitną w zależności od gatunku od maja do końca czerwca. W sadzawkach sadzimy je w dużych koszach wyłożonych jutą i wypełnionych substratem złożonym z piasku i gliny w stosunku 2 : 1 i przysypujemy 5 cm warstwą substratu. Poza uszczelnieniem sadzawki, sadzimy je w podłożu złożonym z ziemi ogrodniczej wymieszanej z torfem i z dobrze przekompostowanym obornikiem. Substrat powinien mieć lekko kwaśny odczyn (jedynie kosaciec syberyjski może mieć nieco mniej kwaśne podłoże).

Nie może również zabraknąć knieci błotnej tzw.kaczeńców) (Caltha palustris)

Knieć błotna (Caltha palustris), gatunek rosnący dziko w Europie po Islandię i kraje arktyczne, w umiarkowanych i chłodnych strefach Azji po Nową Zelandię, w Ameryce Płn. z krajami arktycznymi, w Polsce pospolity w zbiorowiskach błotnych i na obrzeżach wodnych. Bylina o łodydze wys. do 60 cm. Liście ciemnozielone, połyskujące, okrągławosercowate lub nerkowate, odziomkowe długoogonkowe, głęboko wcięte u nasady, górne łodygowe siedzące, drobniejsze. Kwiaty żółte, błyszczące, umieszczone pojedynczo na szczytach rozgałęzień. Roślina trująca, dawniej także lecznicza (zawiera protoanemoninę), w odpowiednich warunkach także ozdobna roślina parkowa.

Odmiany hodowlane

Knieć błotna 'Flore Pleno' (Caltha palustris `Flore Pleno') - Odmiana o pełnych kwiatach
Knieć błotna 'Alba' (Caltha palustris 'Alba') - Odmiana o białych płatkach kwiatowych i żółtym wnętrzem kwiatu.

Knieć błotną sadzimy na stanowiskach okresowo zalewanych oraz w wodzie o głębokości do 10 cm. Można z powodzeniem obsadzać zakola strumieni, tam gdzie nurt wody jest stosunkowo mały.
Odmiany sadzimy w wodzie o głębokości do 5 cm, lub w strefie bagiennej.
Knieć ładnie się komponuje posadzona w sąsiedztwie kosaćca (Iris) i czermieni błotnej (Calla palustris)


Myślę, że na początek wystarczy.
Z wrodzonego lenistwa, opisy roślin przedrukowałem z Atlasu Roślin Wodnych i Bagiennych ze swojej strony poświęconej oczkom wodnym.:wink:
Gdybyś była Izo, zainteresowana innymi roślinami wodnym, to zapraszam, adres strony w stopce postu.

moim zdaniem jako rośliny oczyszczające do małego oczka z wymienionej listy nadaje się tylko kosaciec żółty, Żabieńce i strzałki bardziej śmiecą niż czyszczą bo maja stosunkowo krótki sezon wegetacyjny. Podstawą do oczyszczania powinny być tropikalne rośliny pływające (maj - wrzesień) oraz sity(nie oczerety - to zupełnie inna rodzina!) i tataraki.

Paweł i jeszcze uwaga co do pałek: Typha minima (pałka drobna) i Typha gracilis (pałka delikatna) to dwie zupełnie inne rośliny pierwsza dorasta do około 50 cm a druga nawet do 180 cm.

i odnośnie oczeretu Variegatus to ta odmiana nosi nazwę Albescens.
Pozdrawiam Arek.
Oczko wodne żaden problem
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

AurorA pisze: Podstawą do oczyszczania powinny być tropikalne rośliny pływające (maj - wrzesień)...
Jak zapewne wiesz, nie jestem zwolennikiem wprowadzania do naszych oczek gatunków obcych naszej florze, a szczególnie roślin tropikalnych, które w naszych oczkach są trudne do utrzymanie szczególnie dla początkujących. Dlatego proponuję nasze rosliny, poza tym, za dużo jest przypadków zaśmiecania naturalnych stanowisk obcymi gatunkami.
...oraz sity (nie oczerety - to zupełnie inna rodzina!).
Rodzina ta sama ciborowate (Cyperaceae L.) rodzaj inny, jeśli chodzi o oczeret (Schoenoplectus L.) i sity (Scirpus L.) ogólnie. Lecz roślina o nazwie oczeret jeziorny (Schoenoplectus lacustris L.), występuje również pod nazwą sitowie jeziorne, lub sit jeziorny (Scirpus lacustris) stąd synonim (syn.) w nazwie łacińskiej oczeretu jeziornego (Schoenoplektus lacustris, syn. Scirpus lacustris).
Paweł i jeszcze uwaga co do pałek: Typha minima (pałka drobna) i Typha gracilis (pałka delikatna) to dwie zupełnie inne rośliny pierwsza dorasta do około 50 cm a druga nawet do 180 cm.
i odnośnie oczeretu Variegatus to ta odmiana nosi nazwę Albescens.
Bardzo możliwe, te nazewnictwo które ja używam tutaj, to nazewnictwo z przed kilku lat, a wiesz jak się to wszystko zmienia, naukowcy botanicy znajdują nowe dane i klasyfikują rośliny do innych rodzai i odmian, poza tym powstają nowe odmiany, stąd mogą być takie nieścisłości w nazewnictwie. Najważniejsze, że wiadomo po dołączonym opisie o jaką roślin chodzi.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Awatar użytkownika
AurorA
200p
200p
Posty: 318
Od: 30 sty 2007, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Brwinów k/Wa-wy
Kontakt:

Post »

Pawel Woynowski pisze: Jak zapewne wiesz, nie jestem zwolennikiem wprowadzania do naszych oczek gatunków obcych naszej florze, a szczególnie roślin tropikalnych, które w naszych oczkach są trudne do utrzymanie szczególnie dla początkujących. Dlatego proponuję nasze rosliny, poza tym, za dużo jest przypadków zaśmiecania naturalnych stanowisk obcymi gatunkami.
Pistie i hiacynty są bardzo łatwe do utrzymania i nie groźne dla naszej flory bo giną po pierwszym przymrozku. Najważniejsze jest to że są najskuteczniejsze jeśli chodzi o oczyszczanie wody. Podobne właściwości ma rodzimy rogatek którego tez każdemu polecam.
Pawel Woynowski pisze:
...oraz sity (nie oczerety - to zupełnie inna rodzina!).
Rodzina ta sama ciborowate (Cyperaceae L.) rodzaj inny, jeśli chodzi o oczeret (Schoenoplectus L.) i sity (Scirpus L.) ogólnie. Lecz roślina o nazwie oczeret jeziorny (Schoenoplectus lacustris L.), występuje również pod nazwą sitowie jeziorne, lub sit jeziorny (Scirpus lacustris) stąd synonim (syn.) w nazwie łacińskiej oczeretu jeziornego (Schoenoplektus lacustris, syn. Scirpus lacustris).
Chyba się nie rozumiemy- sity tworzą rodzinę sitowatych (Juncaceae) http://www.atlas-roslin.pl/gatunki/Juncus.htm a oczerety należą do rodziny turzycowatych. Sitowie też należy do turzycowatych, ale nie ma to nic wspólnego z sitami. Oczerety są dobrymi roślinami oczyszczającymi ale rosną bardzo wysokie i do małych oczek się raczej nie nadają dlatego wymieniłem sity (Juncus a nie Scirpus).

Pawel Woynowski pisze:
Paweł i jeszcze uwaga co do pałek: Typha minima (pałka drobna) i Typha gracilis (pałka delikatna) to dwie zupełnie inne rośliny pierwsza dorasta do około 50 cm a druga nawet do 180 cm.
Bardzo możliwe, te nazewnictwo które ja używam tutaj, to nazewnictwo z przed kilku lat, a wiesz jak się to wszystko zmienia, naukowcy botanicy znajdują nowe dane i klasyfikują rośliny do innych rodzai i odmian, poza tym powstają nowe odmiany, stąd mogą być takie nieścisłości w nazewnictwie. Najważniejsze, że wiadomo po dołączonym opisie o jaką roślin chodzi.
po tym opisie właśnie nic wiadomo
Pawel Woynowski pisze: Pałka ozdobna (Typha minima sub. T. gracilis), ma tylko 1,20 m wys. średnio długie kłącza i krótkie brązowe kolby.
sorry ze wyciągam takie archiwalne posty ale dawno mnie tu nie było i powoli odrabiam zaległości
Pozdrawiam Arek.
Oczko wodne żaden problem
Awatar użytkownika
zabcia_paula
500p
500p
Posty: 840
Od: 24 sty 2009, o 10:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Jeśli mogę się wtrącić to do oczek wodnych proponuję Butomus umbellatus (jest śliczną i wdzięczną roślinką, przede wszystkim pięknie kwitnie). Sama nie mam oczka wodnego, głównie z braku miejsca i nie mam o nich żadnego pojęcia, ale na Butomus trochę się znam. Naprawdę warto.
Pozdrawiam, Paula
jackon
500p
500p
Posty: 865
Od: 6 sty 2008, o 07:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Władysławowo

Post »

Łączeń baldaszkowaty Bytomus umbellatus
krajowa roślina, którą spotkać możemy w przybrzeżnych strefach różnych cieków wodnych
całkowicie mrozoodporna, dorasta do około 100cm
głębokość sadzenia 5-15cm poniżej lustra wody, bądź w strefie błotnej
rozmnażanie przez podział kłącza lub z nasion
prawdziwą ozdobą tej rośliny jest kwiatostan

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek foto Marek Kielar

w szkółkach roślin wodnych można nabyć odmianę mającą białe kwiaty

Bytomus umbellatus "Schneeweisschen"

Obrazek źródło
pozdrawiam
Jacek
ODPOWIEDZ

Wróć do „OCZKA wodne, kaskady, skalniaki, rośliny wodne”