Kaskada bez oczka

[Robert P]

Efekty są super
Może masz zdjęcia z jej budowy,takich wiesz "dla blondynki"?

Zdjęcia z dość mocno zawansowanego etapu. Miałem taką myśl aby zrobić dokumentację foto. Jednak nie bardzo wiedziałem jaki efekt końcowy osiągnę. Projekt sobie wyrysowałem, chciałem mieć kaskadowe wodospady i strumyk z otoczaków, potem wpadłem na pomysł aby utworzyć wyspę, którą będą opływać dwa mniejsze strumienie (po połowie głównego strumienia) które u końca łączą się w małe rozlewisko.
Początkowe założenia to cztery progi kaskady, strumyk z otoczaków, różnica poziomów pomiędzy zasilaniem kaskady a oczkiem 140 cm szerokość strumienia 60cm. Potem wyszła różnica 150 cm a szerokość 65-70cm. długośc całości to ok 8m. Pompa 15m3/h z regulatorem napięcia na pilota. To pozwala regulować płynnie intensywność strumienia.
Początek budowy to murk oporowy z bloczków betonowych, potem ziemia ok. 9m3 nasypywana warstwami i ubijana, potem formowanie uskoków kaskady i szerokości strumienia z naddatkiem na skałę. Potem podkład pod folię- dwie warstwy maty ogrodniczej a na to folia EPDM. Oczko z gotowej formy 500l. Teraz przyszedł czas na skałę (łupek szarogłazowy). Tutaj powstał problem jakie elementy wybrać- brak doświadczenia. Istotne są progi i ich prawidłowe wypoziomowanie. Bardzo dobrym pomysłem Pawła jest wypełnianie wszelkich niespójności drobnym łupkiem tzw. korą łupkową. Co do roślin to największa klapa, bo tutaj to kompletnie zielony jestem.

[Robert P]

Jeszcze parę fotek wieczornych z ciepłym podświetleniem w troszkę lepszej jakości.

[Ruda2011]

Kaskadowcy - szacun . Żebym 20 lat myślała - nie wymyśliła bym tego. Mewa podsunęła mi link do tego wątku - dzięki Ewciu. Mam już co planować przez zimę ( będzie krótsza dzięki temu ). Podziwiam wszystkie Wasze kaskady - super są

[Ave]

Ruda - znaczy się, powstanie nowa kaskada do podziwiania

Robercie - słów zachwytu nie starcza...

[Robert P]

Dziękuję za te miłe słowa. Dzisiaj, gdybym mógł coś poprawić na etapie budowy, chyba nic bym nie zmieniał. Jedynie dokładniej popracowałbym nad szczelnością łączeń folii i dokładnością doszczelnienia brzegów ( mam jeszcze dwa sączki do poprawki).

[Ana21]

Podzielam, wielki szacun , extra wyszło , najważniejsze, ze jesteś zadowolony

[Robert P]

Dzień dobry w poniedziałek
Korzystając z porad przy budowie kaskady a potem rejestrując się na forum nie miałem pojęcia, że Pawła już nie ma Naprawdę szczerze żal mi, że tacy ludzie muszą odejść...ale pocieszające jest to, że nawet teraz jeszcze niejeden skorzysta z jego praktycznych wskazówek.
Ana21 Pracowałem przy tym popołudniami przez 1,5 m-ca obmyślałem codziennie każdy etap, bałem się, aby nie popełnić poważnych błędów, a naprawdę trudno ułożyć szeroki strumień tak, aby woda płynęła całą szerokością. Trudno też przewidzieć jaki przepływ wody będzie przy wybieraniu parametrów pompy. Mimo kilku błędów do poprawki jestem zadowolony. A zadowolony jestem przede wszystkim z tego, że do budowy użyłem naturalnej skały. Bo muszę się przyznać, że poważnie myślałem o kaskadzie z żywicy. Kiedyś miałem okazję być na dość nudnym wykładzie z którego wyciągnąłem dla siebie bardzo pouczający wątek. Dzisiaj wracam do tego często. Chodziło o to, że człowiek współczesny zaczyna się otaczać substytutami natury: sztuczne rośliny, sztuczne drewno, no a teraz w ogrodzie sztuczne kamienie. Pewnie, że czynnik ekonomiczny jest ważny, ale poczucie natury jest nieocenione. Kiedyś z głupoty kupiłem sztuczne kwiaty coś typu palma, mimo tego, że dobrze zrobiony to, potem traktowałem go tylko jako uciążliwe skupisko kurzu. Chyba lepiej zrobić mniej, ale niech to będzie naturalne.
Poniżej zdjęcie zrobione "na żywo" w jednym ze sklepów w Poznaniu. To ta rozpatrywana przeze mnie kaskada z żywicy.

[Robert P]

Przeglądając starsze zdjęcia natrafiłem na zdjęcie z wcześniejszego etapu budowy. Jak widzicie nie ma tu za dużo miejsca a kaskadę musiałem "przylepić" do garażu bo tu gdzie stoję (tzn skąd robię to zdjęcie) mam taras. Nie chciałem, aby kaskada i szum wody były zbyt daleko od niego. Jak widać na zdjęciu oczko to gotowa forma o poj 500l w górnej części zbiornik z przelewem dokładnie wg przepisu Pawła. Ziemia ubijana codziennie i usypywana warstwami. Zasilanie górnego zbiornika elastycznym wężem o średnicy 1 1/2". Ten przekrój nie powinien być zbyt mały ponieważ wzrasta obciążenie dla pompy.
Tam w tyle zazanczyłem miejsce na jakiś ciekawy pomysł- taką zieloną wyspę może "oazę".
Macie jakieś fajne pomysły? To tak na przyszły rok bo w tym to kaskada mocno pociągnęła portfel
Ps. Nie męczcie tych mężów Wystarczy im nakreślić jakie to piękne chwile przy żródełku spędzicie, jak fajnie będzie mógł wypocząć po ciężkim dniu a on sam zacznie zbierać kamienie

[_mackro_]

Taki filmik, jak można zrobić kaskadę bez oczka - w stylu amerykańskim

http://www.youtube.com/watch?v=Ty0acUVBzYE

[portugalia]

Przeglądając starsze zdjęcia natrafiłem na zdjęcie z wcześniejszego etapu budowy. Jak widzicie nie ma tu za dużo miejsca a kaskadę musiałem "przylepić" do garażu bo tu gdzie stoję (tzn skąd robię to zdjęcie) mam taras. Nie chciałem, aby kaskada i szum wody były zbyt daleko od niego. Jak widać na zdjęciu oczko to gotowa forma o poj 500l w górnej części zbiornik z przelewem dokładnie wg przepisu Pawła. Ziemia ubijana codziennie i usypywana warstwami. Zasilanie górnego zbiornika elastycznym wężem o średnicy 1 1/2". Ten przekrój nie powinien być zbyt mały ponieważ wzrasta obciążenie dla pompy.
Tam w tyle zazanczyłem miejsce na jakiś ciekawy pomysł- taką zieloną wyspę może "oazę".
Macie jakieś fajne pomysły? To tak na przyszły rok bo w tym to kaskada mocno pociągnęła portfel
Ps. Nie męczcie tych mężów Wystarczy im nakreślić jakie to piękne chwile przy żródełku spędzicie, jak fajnie będzie mógł wypocząć po ciężkim dniu a on sam zacznie zbierać kamienie

Wszystko bardzo dobrze pomyślane, rozplanowane duży plus, ale ja osobiście już nic bym więcej nie robił na tym kawałku trawnika. Co za dużo to niezdrowo.

[Robert P]

Witam,
od czasu zapytania koncepcja już powstała. Jest pewnie dość kontrowersyjna, ale to mi się w niej podoba . Będą to palmy- część w gruncie (zimowanie w oslonach z ogrzewaniem) część w donicach z zimowaniem w pomieszczeniach.
Wizualizacja poniżej (jest to oczywiście koncepcja całkowicie foto-fikcja). Czeka mnie też budowa egzotycznej chatki, ciekawy sezon się zapowiada.



Więcej na ten temat na innym forum, w moim wątku:
http://palmy.zameknet.pl/www/forum/inde ... opic=688.0

[portugalia]

O pomyśle chatki się nie wypowiadam bo to odległy temat i gust jak dla mnie, ale skalniak-kaskada super.

[Robert P]

Kilka aktualnych zdjęć. Kaskada przeżyła zimę bez demontażu pompy. Mróz trochę rozparł murek oporowy kaskady. Trawa pampasowa przemarzła. Reszta roślin ma się dobrze