Fontanna w ogrodzie

Oczka wodne, stawy kąpielowe, strumienie, kaskady, skalniaki, rośliny wodne, itp
Krysu
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 8 sie 2008, o 15:42

Fontanna w ogrodzie

Post »

witam, zastanawiam sie nad zainstalowaniem fontanny w niewielkim oczku wodnym i mam pytanie- otóż największą atrakcją w nim są Lilie wodne - i obawiam się , że spadające krople wody mogą działać na nie niekorzystnie- czy ktoś może mi coś doradzić- z góry dziękuje
jackon
500p
500p
Posty: 865
Od: 6 sty 2008, o 07:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Władysławowo

Post »

masz rację, fontanny nie umieszcza się w pobliżu lilii wodnych
musisz wybrać
ja zdecydowanie jestem zwolennikiem lilii wodnych :)
pozdrawiam
Jacek
Miszka007
100p
100p
Posty: 198
Od: 16 cze 2008, o 19:05
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post »

Taj jak powiedział jackon: Krople wody szkodzą liliom - powodują zamykanie się kwiatów, co prowadzi do obumarcia całej rośliny.
Pozdrawiam
Michał
jackon
500p
500p
Posty: 865
Od: 6 sty 2008, o 07:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Władysławowo

Post »

duża przesada
zamarcie rośliny nie nastąpi
natomiast, będzie mniej obficie kwitnąć i liście będą mniejsze
w słoneczne dni może nastąpić porażenie liści, objawiające się plamami brązowymi
pozdrawiam
Jacek
Miszka007
100p
100p
Posty: 198
Od: 16 cze 2008, o 19:05
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post »

jackon pisze: natomiast, będzie mniej obficie kwitnąć i liście będą mniejsze
w słoneczne dni może nastąpić porażenie liści, objawiające się plamami brązowymi
I przez to następuje osłabienie przyswajania promieni słonecznych przez chlorofil, więc z fazy jasnej po mału nici :)
Pozdrawiam
Michał
jackon
500p
500p
Posty: 865
Od: 6 sty 2008, o 07:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Władysławowo

Post »

dobra teoria :)
ale następuje tylko osłabienie rośliny, nie jej zaginięcie
nie spotkałem się jeszcze z takim przypadkiem w praktyce
a co się dzieje jeżeli liście zostały opanowane przez szarynkę ?
też roślina ginie?
a owad ten potrafi zniszczyć wszystkie liście w bardzo krótkim czasie
pozdrawiam
Jacek
Miszka007
100p
100p
Posty: 198
Od: 16 cze 2008, o 19:05
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post »

Roślina jak zapewne wiesz odżywia się przez fotosyntezę (samożywny sposób odżywiania się roślin oraz niektórych szczepów bakterii), w której wyróżniamy fazę jasną i ciemną.
Faza jasna - energia świetlna pochłonięta przez chlorofil zostaje zużyta na fotolizę wody .... i tak dalej (zapewne wiesz. Jeśli nie to napiszę w następnym poście :) )
I faza ciemna - wodór pozostawiony po fazie jasnej łączy się w dwutlenkiem węgla i tak dalej :)
Roślina może przez krótki czas magazynować energię, dzięki czemu nie zamiera. I to dlatego dąży do jak najszybszego wytworzenia liści i wznowienia fotosyntezy.
A to można porównać z uciążliwym chwastem w trawniku (wizualizacja - chwast to lilia wodna a kosiarka to szkodnik, o którym napisałeś). Chwast ten kosisz jak najczęściej, a on nie mając możliwości wykarmienia się, umiera...

Wiem że to trochę pomieszane, ale mam nadzieję, że się połapiesz :P
Pozdrawiam
Michał
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

Miszka007 pisze: Chwast ten kosisz jak najczęściej, a on nie mając możliwości wykarmienia się, umiera...
Zapominasz tylko o jednym, w okresie zimy grzybienie nie mają wcale liści na powierzchni, i przeżywają ją mimo tego. A przecież, proces fotosyntezy w zimie nie ustaje, a tylko dlatego że grzybienie poza liśćmi na powierzchni, mają jeszcze liście zanurzone, wyrastające bezpośrednio przy kłączu. To po pierwsze.
Po drugie, te brązowe plamy na liściach nie sprawiają roślinie większych problemów, spowodowane one są efektem soczewki jaki tworzy kropla na liściu, po prostu te miejsca są wypalone przez skupione przez kroplę promienie słoneczne.
Ot i wszystko.
Dodam jeszcze tylko, że mając swego czasy fontannę w formie tulipana, nie zauważyłem większych uszkodzeń na liściach grzybieni białych jakie mam w oczku, a wierz mi ze liście rosły w jej pobliżu. Większe uszkodzenia powodują ślimaki i szkodniki, a roślina sobie radzi doskonale.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Miszka007
100p
100p
Posty: 198
Od: 16 cze 2008, o 19:05
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post »

Pawel Woynowski pisze: Dodam jeszcze tylko, że mając swego czasy fontannę w formie tulipana, nie zauważyłem większych uszkodzeń na liściach grzybieni białych jakie mam w oczku, a wierz mi ze liście rosły w jej pobliżu. Większe uszkodzenia powodują ślimaki i szkodniki, a roślina sobie radzi doskonale.
A kwiaty były w pełni otwarte czy nie?
Pozdrawiam
Michał
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

Miszka007 pisze: A kwiaty były w pełni otwarte czy nie?
Były i było ich w szczycie kwitnienia kilkanaście sztuk na jednej roślinie.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Miszka007
100p
100p
Posty: 198
Od: 16 cze 2008, o 19:05
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post »

Pawel Woynowski pisze:
Miszka007 pisze: A kwiaty były w pełni otwarte czy nie?
Były i było ich w szczycie kwitnienia kilkanaście sztuk na jednej roślinie.
A jak daleko od opadającej wody? Może tylko jej nieznaczna część spadała na liście i kwiaty?
Pozdrawiam
Michał
jackon
500p
500p
Posty: 865
Od: 6 sty 2008, o 07:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Władysławowo

Post »

nie wiem jakie masz doświadczenia z liliami wodnymi, ale widzę , że opierasz się raczej na wiedzy książkowej
zastanów się, jeżeli przez całe lato pada deszcz, a były już takie lata, u mnie lilie rosły normalnie i pięknie kwitły
pozdrawiam
Jacek
Miszka007
100p
100p
Posty: 198
Od: 16 cze 2008, o 19:05
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post »

jackon pisze:nie wiem jakie masz doświadczenia z liliami wodnymi, ale widzę , że opierasz się raczej na wiedzy książkowej
zastanów się, jeżeli przez całe lato pada deszcz, a były już takie lata, u mnie lilie rosły normalnie i pięknie kwitły
No tak, tylko że w piękny słoneczny dzień wszystkie lilie kwitną, a te pod fontanną nie do końca się otwierają.
Pozdrawiam
Michał
ODPOWIEDZ

Wróć do „OCZKA wodne, kaskady, skalniaki, rośliny wodne”