To czarne, to właśnie folia, położona na wyprofilowanych w nasypie kaskady stopniach, na podkładzie z np. włókniny, nie jest zaznaczona na rysunku, (chodzi o odizolowanie od podłoża, w którym mogą być ostre kamyki). Również na folię kładziemy wyściółkę izolującą folię od kamieni kaskady. w moim przykładzie robiłem to z grubej czarnej folii ogrodniczej.MarER pisze:A jeszcze takie za pytanko bym miał.... bo na tym rysunku to to czarno, albo ciemno brązowe to folia tak?
Nic się nie rozjedzie. W nasypie profilujemy poziome stopnie które nadają nam kształt i wysokość poszczególnych progów i kaskady wykładamy folią. Na folii, układamy na zaprawie kamienie, najlepiej płaskie lecz nie koniecznie o gładkiej powierzchni (wygląda to bardziej naturalnie), staramy się to robić tak aby zaprawa była nie widoczna. Zaprawę kładziemy w 1/3 głębokości płyt, w takiej ilości, aby przy dociskaniu płyt nie wypływała przodem pod płytami lub po bokach. Podobnie robimy robiąc z kamieni obrzeże kaskady (jej koryto, to te kamienie układane po obu bokach poszczególnych stopni. Zaprawa ma konsystencję gęstego ciasta, i w zasadzie nie ma tendencji to spływania, po położeniu i dociśnięciu, nie za mocnym oczywiście, płyt. Dociskamy, równocześnie poziomując w obu kierunkach, wzdłuż i w szerz, poziomicą.Bo na tym lezą kamyki ale to chyba nie jest dobre rozwiązanie żeby podlać zaprawa i kłaść te kamienie bo się rozjedzie prawda?
Bo właśnie nie wiem za bardzo w którym miejscu kładzie się folie, czy kładzie się folie na nią ziemia i dopiero zaprawa i kamienie czy na zaprawie ta folie czy jak...?
Kolejność przy układaniem folii jest taka:
Formujemy poszczególne stopnie w nasypie,
Układamy na nich warstwę izolacyjną z włókniny, na całej szerokości i wysokości koryta kaskady,
Kładziemy folię PVC, tak aby kamienie tworzące ściany koryta kaskady były oparte na folii.
Na wyłożona folię PVC układamy izolację przed kamieniami np. z folii ogrodniczej.
Teraz poczynając od dołu kaskady układamy na zaprawie płyty tworzące poszczególne stopnie. Wcześniej można je ułożyć i dopasować na "sucho" bez zaprawy. Płyty nie muszą do siebie ściśle przylegać. Wygląda to wtedy naturalniej, tak jak by woda wypłukała, część mniej odpornej na działanie wody warstwy.
ps. Jeśli chciał byś na dłużej zagościć na forum, to moja sugestia jest taka, abyś podał w profilu swoje imię, i miasto lub rejon w którym mieszkasz pod Twoim nickiem w wątkach, lub w podpisie który możesz ustawić sobie w profilu, łatwiej się po prostu wtedy rozmawia. Ale to tylko, taka moja sugestia...
I jeszcze jedna prośba, jako Moderatora Forum, używaj proszę polskich czcionek, łatwiej się czyta takie posty, po prostu chcemy, aby Forum nie tylko było najlepsze pod względem merytorycznym, ale i też językowym, to nie takie trudne nacisnąć od czasu do czasu klawisz Alt.
Dziękuję z góry