oj Gosiu...
walcz!
u mnie też po pojawieniu się gurami zaczęła się klęska...
jeżeli znajomy, którego obdarowałaś ma wszystko w porządku - to jednak wychodzi, że to z zoologicznego ta choroba...
ps. u mnie pływają od wczoraj 3 żałobniczki
gupiki okazały się 2 razy droższe... więc Anolko, z radością donoszę, że żaden z nich u mnie nie padnie!
i później żadne duże gurami go nie zeżre!
jest to dla mnie radosny fakt!
bo żałobniczki sobie z gurami poradzą -
teraz tylko poczekam z tydzień i jak będzie dobrze - tfu tfu- to.....
Antooosiowo - Anolkowe baniaczki cz I
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1539
- Od: 24 sty 2007, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Antooosiowo - Anolkowe baniaczki
Wątek podzielono. Część II znajduje się TUTAJ
Paweł Woynowski,
Moderator Forum
Paweł Woynowski,
Moderator Forum