W.o...Japońskich samochodach.

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Awatar użytkownika
hafciarz
200p
200p
Posty: 472
Od: 20 lut 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)

Re: W.o...Japońskich samochodach.

Post »

Tak - D4D to silnik diesla , jak jest dobre palio i stosuje się dodatki do paliwa to samochód pali.
Najgorzej jest zatankować na stacjach z paliwem niewiadomego pochodzenia to ropa może w przewodach czy w filtrze zamarznąć przy temperaturach powyżej -20 stopni.
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1085
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W.o...Japońskich samochodach.

Post »

Marcin, dziękuję za informację, ale jeszcze mam pytanie - o jakich dodatkach do paliw piszesz??
pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
hafciarz
200p
200p
Posty: 472
Od: 20 lut 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)

Re: W.o...Japońskich samochodach.

Post »

Dodatki kupuje się na stacjach benzynowych lub sklepach , ulepszają paliwo i zapobiegają tworzeniu się kryształków parafiny i gęstnieniu oleju w niskich temperaturach. Jest to tanie około 30 zł na 8-10 tankowań , nie będę tu reklamował żadnej firmy .
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1085
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W.o...Japońskich samochodach.

Post »

Do tej pory nie wiedziałam, że coś takiego istnieje. Dzięki Marcin za informację ;:136
Mój "benzyniak" radzi sobie na razie bez dodatków, ale rzeczywiście przy % paliwa w paliwie różnie może się zdarzyć :lol:
pozdrawiam Ewa
sarna131
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 24 lis 2009, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północno-południowe kaszuby

Re: W.o...Japońskich samochodach.

Post »

A ja, po 5-ciu latach przygody z "mesiem" 190 250D (również b. wdzięczne autko - tylko, że nie zimą, a zwłaszcza :!: tegoroczną. a poza tym już się " dziadzo" sypał.
Wróciłam do Japończyka, od miesiąca mam Toyotę RAV-4 4X4
Wróciłam do "Japończyków" bo mam b. dobre doświadczenia z nimi.
Oprócz zwykłej obsługi, olej, hamulce - nic złego się nie dzieje.

Najpierw Nissan Sunny 1,8D 3 lata, a później Toyota Corolla - tez 3 lata

Dlatego też jak, szukałam teraz dla siebie autka "postawiłam" na Japończyka, ponieważ, są - według mnie - BEZAWARYJNE :heja
Rozgwieżdzone NIEBO nad BOSYMI stopami
Elżunia 1187
200p
200p
Posty: 372
Od: 29 cze 2009, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: W.o...Japońskich samochodach.

Post »

Masz rację .My tez mamy Mazdę 626 już nie pierwszej młodości i jesteśmy z niej bardzo zadowoleni.Nigdy nas nie zawiodła a wymieniało się systematycznie tylko te części co się szybko zużywają.Teraz jak będziemy musieli coś kupić to też japońca :heja
Miłośniczka wszystkich kwiatów
Awatar użytkownika
Rodusik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1131
Od: 21 sty 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W.o...Japońskich samochodach.

Post »

Moja córcia kupiła japońca oto on
Obrazek
Pozdrawiam, Mariola
Ogród Rodusika
Awatar użytkownika
glad
100p
100p
Posty: 182
Od: 13 sie 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ZCH
Kontakt:

Re: W.o...Japońskich samochodach.

Post »

bardzo fajne samochody i dobre silniczki
Wejdź obejrzyj*ZAPRASZAM*Pozdrawiam*
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=85402" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: W.o...Japońskich samochodach.

Post »

Mój samochód to mitsubishi carisma.
Śilnik rewelacja (tylko często) "jakaś tulejka" przy zmianie biegów się wali - wy pewnie wiecie co to takiego , ja nie :oops:
generalnie nejlepszy mój samochód.
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
bukjan
200p
200p
Posty: 256
Od: 26 paź 2009, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk - działka pod Skarszewami

Re: W.o...Japońskich samochodach.

Post »

Jeżdżę Toyotą RAV4 I z 98r. po liftingu. Orginalny japoniec - nie do zajeżdżenia.
mrowencja

Re: W.o...Japońskich samochodach.

Post »

Honda Accord 2.0 rocznik 96 :) i honda cbr 900rr fireblade ... obydwie jak nabardziej japońskie :)
Ostanio w accordzie troszke blacharke poprawilismy i zegar predkosciomierza wyminilismy a tak jeżdzi jak maly bombowiec ;p
Awatar użytkownika
ekspreskawowy
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 8 cze 2011, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wąchock/świętokrzyskie

Re: W.o...Japońskich samochodach.

Post »

Ja też dołączę do peanów na cześć japońskich samochodów

- co prawda mam stareńką Mazdę 323 BG z 93 r. która ma prawo uskarżać się na różne dolegliwości wieku zaawansowanego ale jeździ się nią wspaniale, praktycznie bez żadnych większych ingerencji od dwóch lat (poprawki zawieszenia ale to urok jeżdżenia po niedoinwestowanych drogach gminnych)

Coraz częściej nawet mój mąż podbiera mi moją Makę zostawiając mnie z Wielkim Niemcem :evil: (Audi 80 kombi )

Podejrzewam że niewiele jej już życia zostało ale następny samochód to też na pewno będzie Japonia, chociaż minusem w moim regionie są ceny części i problem ze znalezieniem dobrego mechanika od japońców.
Pozdrawiam
Marta - ziemiogrzeb amator
Grodek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 23 maja 2011, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W.o...Japońskich samochodach.

Post »

Coś Toyocie jakość spadła w ostatnim czasie. W zeszłym roku było kilka akcji wzywania do serwisu.

Może tak bardzo chcieli wieść prym w produkcji, że zapomnieli po co robią auta.

Poza tym czy w ogóle można mówić o japońskich samochodach, skoro części pochodzą z całego świata?
ODPOWIEDZ

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”