W.o...Malarstwie... ( też Forumowiczów )
- ariel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1479
- Od: 24 paź 2006, o 22:46
- Lokalizacja: Zaleszany PDK
- Kontakt:
To może ja swoje bazgroły przedstawię.
Pierwszy rysunek wykonany węglem, niestety ktoś kto przyszedł do mojego brata rozmazał mi troszkę grzybki, a z powodu tego, że praca wisi węgiel sam z siebie spadł z rysunku przez co rysunek wyblakł.
Rugi rysunek, wykonany pastelą olejną przedstawia wulkan, chyba Mauna Kea, lub Mauna Loa, rysowany dawno już nie pamiętam, który z wulkanów rysowałem.
mam jeszcze dużo szkiców ołówkiem, bo to najbardziej lubię, no ale w moim rozgardiaszu niczego nie mogłem znaleźć. Może jeszcze kiedyś ;)
Pierwszy rysunek wykonany węglem, niestety ktoś kto przyszedł do mojego brata rozmazał mi troszkę grzybki, a z powodu tego, że praca wisi węgiel sam z siebie spadł z rysunku przez co rysunek wyblakł.
Rugi rysunek, wykonany pastelą olejną przedstawia wulkan, chyba Mauna Kea, lub Mauna Loa, rysowany dawno już nie pamiętam, który z wulkanów rysowałem.
mam jeszcze dużo szkiców ołówkiem, bo to najbardziej lubię, no ale w moim rozgardiaszu niczego nie mogłem znaleźć. Może jeszcze kiedyś ;)
Ja natomiast uwielbiam Beksińskiego. 8) Jego dzieła mnie po prostu zniewalają. 8) Znalazłam bardzo fajną stronkę.DorkaWD pisze:Od lat kocham się w obrazach takich artystów jak Gustav Klimt i Boris Vallejo.
http://www.beksinski.pl/
Najbardziej podobają mi się te oleje
i ten rysunek w ołówku
Widziałabym je na ścianie z kamienia w super nowoczesym salonie.
p.s. Arielku - bardzo sympatyczne te Twoje rysunki. Chetnie zobaczyłabym więcej
No to może ja a propos malowania, ale trochę innego. Jestem z tego niezmiernie dumna, dlatego i z wami chciałam się podzielić. Przepraszam za bałagan wokół szafki, ale już nie mogłam się powstrzymać i musiałam zrobić fotkę.
To zdjęcie jak wyglądała szafka kiedy ją przygarnęłam, bo koleżanka, chciała ją wyrzucić na śmietnik i trochę mi się jej żal zrobiło
A to zjędjęcie już po zabiegach kosmetycznych,
i teraz bardzo dobrze mi służy
To zdjęcie jak wyglądała szafka kiedy ją przygarnęłam, bo koleżanka, chciała ją wyrzucić na śmietnik i trochę mi się jej żal zrobiło
A to zjędjęcie już po zabiegach kosmetycznych,
i teraz bardzo dobrze mi służy
Kasia
- Administrator
- ---
- Posty: 7588
- Od: 28 gru 2006, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dziękuję wszystkim za miłe słowa , cieszę się, że i Wam się podoba.
Arielku, szafkę pomalowałam jakimiś zwykłymi farbami do drewna (chyba akrylowymi, ale nie dam sobie ręki uciąć) i najzwyklejszym pędzlem i wałkiem, takim pluszowym I nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś i Ty taką miał. Najważniejsze jest to żeby mieć jakiś stary mebel i pomysł na niego. Życzę powodzenia i czekam na Twoje dzieło
Arielku, szafkę pomalowałam jakimiś zwykłymi farbami do drewna (chyba akrylowymi, ale nie dam sobie ręki uciąć) i najzwyklejszym pędzlem i wałkiem, takim pluszowym I nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś i Ty taką miał. Najważniejsze jest to żeby mieć jakiś stary mebel i pomysł na niego. Życzę powodzenia i czekam na Twoje dzieło
Kasia