Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 2cz.(06.06-06.06)

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Awatar użytkownika
Józef
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2330
Od: 26 mar 2006, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Post »

i znów jestem najgorszy w tym towarzystwie..buuuuuuuuu
a wracając do sylwetki..moja żona wygląda jak 30 letnia dziewczyna (ma ponad 50 i też dużo pali)
Awatar użytkownika
Eliza
---
Posty: 489
Od: 7 wrz 2005, o 14:19
Lokalizacja: Olsztyn

Post »

Nie jesteś najgorszy tylko oporny. A Twoja zona jest szczupła bo pali. Palenie zmniejsza apetyt i nie jest to przeze mnie wymyślone. Mało tego zamiast jedzenia czasami wystarczy zapalić. Wiem cos o tym bo sprawdziłam to na sobie.
Jozef popatrz na rysunek. To jesteś Ty :wink:
Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
Awatar użytkownika
jo_lina
50p
50p
Posty: 51
Od: 5 cze 2006, o 17:08
Lokalizacja: Łódź

Post »

Też mogę dodać cos na temat palenia-niepalenia :wink:
Nie palę od ponad 10 lat, jestem wolna od nałogu, choć zgadzam sie z teorią, że palaczem jest się przez całe życie :( niestety, wiem, że gdybym zapaliła to zaczęłabym z powrotem :?
no cóż... nie powiem, żeby było łatwo... ale uważam, że było warto, czuję się przede wszystkim silniejsza psychicznie - wygrałam ja-nie nałóg :lol:
a niestety takie były moje myśli, że papieros zaczął mną rządzić :x

poza tym, warto pamiętać, że jest to nałóg, który wyrządza krzywdę nie tylko palaczowi, ale także osobom, które niekoniecznie chcą sie truć... i to osobom które kochamy...

co do przytycia to niestety :( oszukiwało się głód :P ale paląc papierosy wzmaga sie także perystaltyka jelit, więc dlatego jest sie szczupłym :)

trzymam kciuki za walczących z nałogiem :)
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

jo_lina pisze:Też mogę dodać cos na temat palenia-niepalenia :wink:
Nie palę od ponad 10 lat, jestem wolna od nałogu, ...
A jak to zrobiłas? Opisz sposób w jaki przestałaś palić.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
SATI
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 311
Od: 26 maja 2006, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: SKIERNIEWICE

Post »

Aby rzucić palenie trzeba mieć silną wole ja jej nie mam :(
Awatar użytkownika
jo_lina
50p
50p
Posty: 51
Od: 5 cze 2006, o 17:08
Lokalizacja: Łódź

Post »

Erazm pisze:
jo_lina pisze:Też mogę dodać cos na temat palenia-niepalenia :wink:
Nie palę od ponad 10 lat, jestem wolna od nałogu, ...
A jak to zrobiłas? Opisz sposób w jaki przestałaś palić.
:oops: ok

zabierałam sie do tego jak pies do jeża... rzucałam właśnie poprzez palenie słabszych, ograniczanie itp...
uznałam, że to nie dla mnie :lol:
raz po nocnym oglądaniu na kasecie filmu " Lista Schindlera", kiedy rano obudziłam się z tramkiem w ustach i syfie totalnym w mieszkaniu, stwierdziłam, że o nie nie nie , nie bedzie mną rządził papieros :lol: poważnie tak było, naprawde sie zawzięłam :D to był koniec października, wylałam morze łez (jakas huśtawka nastrojów :? ), ale nie dałam się skusić nawet mężowi, który jak diabełek potrafił mnie namawiać bylebym tylko sie uspokoiła :lol: byle co mnie wtedy wnerwiało
w marcu następnego roku rzucił też on, juz ja go bardziej wspierałam :P

prawde mówiąc nie wiem od czego to zależy... doszłam do wniosku, że chyba najbardziej od chęci, wcześnbiej niby chciałam rzucić, ale tak nie do końca... prawdę mówiąc smakowało mi palenie... dopiwro jak zaczęłam dostrzegać coraz więcej problemów, to zaczęłam sama siebie przekonywać :)
więc nastawienie ;:173
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Wypaliłem przez tem mecz ...... papierosów. Oczywiście to wina trenera Jan...
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
SATI
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 311
Od: 26 maja 2006, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: SKIERNIEWICE

Post »

umiesz szukać winnych :D Erazm a może przejść na cudzesy to będzie sposób bo nie wszyscy chcą czestować :wink:
Awatar użytkownika
Eliza
---
Posty: 489
Od: 7 wrz 2005, o 14:19
Lokalizacja: Olsztyn

Post »

No widzisz Erazm a ja leżała w wyrku i śmiałam się z gry i nic nie wypaliłam :D Co tu gadać nie mielismy szczęścia a Ekwadorczycy byli całkiem dobrzy. Ale wracam do palenia. Otóż moja koleżanka rzuciała palenie pod wpływem choroby. Podczas cierpienia w łóżku gdzie miotał nią kaszel, katar ból głowy i gardła doszła do wniosku jak jo-lina że papieros nie będzie nią rzadził. No i udało się jej. Nie pali już ho, ho albo jeszcze dłużej :wink:
Być wolnym to móc nie kłamać
(Albert Camus)
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Eliza pisze:No widzisz Erazm a ja leżała w wyrku i śmiałam się z gry i nic nie wypaliłam :D ...
Dziś pewnie z Niemcami przegramy 3 do 1. Ja meczu nie oglądam, ale dalej... ;:209
Pozdrawiam Andrzej.
vojtek9
50p
50p
Posty: 54
Od: 31 sty 2006, o 11:21

Post »

papierochy rzuca sie z 2 powodow. Albo ktos jest na tyle silny albo ze strachu. Aby rzucic skutecznie palenie trzeba miec na tyle silna wole aby wytrzymac i nie zapalic. Wniosek chyba taki, ze trzeba miec silna wole czy tak czy inaczej.
Ze mna bylo tak, palilem juz do 2 paczek Golden Americanow dziennie.
Dostalem ataku dusznosci, przyjechalo pogotowie. Zabrali mnie na ostry dyzur bo przedawkowalem Salbutamol. Lezalem w szpitalu 4 dni. W ciagu 4 dni i nocy umarlo na moich oczach 3 mezczycn. Umierali smiercia straszna. każdy z tych mezczyzn udusil sie bedac w 100% swiadomym co sie dzieje. W zasadzie to oni utopili sie. Tak mi tlumaczyla jakas stazystka. Przy deficycie tlenu i zachwianiu rownowagi chemii w organizmie nastepuje raptowne wydzielanie plynu do wnetrza pecherzykow plucnych i czlowiek doslownie topi sie. Nie wiem czy te tlumaczenie polega na prawdzie ale do mnie trafia. Nie mozna bylo na to patrzec a poniewaz nie dzialalyjuz żadne lekarstwa wiec tylko wszyscy czekali az umra.
Wtedy powiedzialem sobie, ze nie zapale papierosa juz nigdy w zyciu. Bylo mi bardzo ciezko wytrzymac. Lubilem palic papierosy chociaz moze to brzmi idiotycznie. Nie ma bowiem dobrego papierosa. Sa tylko papierosy bardziej i mniej smierdzace. Nie pale 12 lat
Awatar użytkownika
Józef
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2330
Od: 26 mar 2006, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Post »

no wiesz! jak można nie oglądać meczu..ja tam oglądam tyle że nie denerwuję się ..mam swoje (złe) zdanie na temat polskiej piłki ..ale mecz obejrzeć trzeba..a palę normalnie więc nie zwalam na mecz..
Wojtek ..znam to ..widziałem...już to pisałem wcześniej.. mój ojciec zmarł w ten sposób..trzymałem go na rękach..hmmmm..
vojtek9
50p
50p
Posty: 54
Od: 31 sty 2006, o 11:21

Post »

przykre to czytac. mysle Jozek, ze wiem o co ci chodzi. moj ojciec umieral 3 lata na raka mozgu....
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”