W.o...Kotach - 1cz.(06.08-06.08)
Ech!... No u nas też nie jest tak, że pies się garnie do zabawy z kotami... Choćby dlatego, że już stary i ganianie po mieszkaniu już mu nie w smak Taki stan rzeczy, żeby pies się z kotem bawił to chyba trudno osiągnąć - zupełna rozbieżność temperamentów u obu gatunków... No może jakby od szczeniaka i kociaka wychowywać razem...? Ale nie mam takich doświadczeń, więc to z mojej strony tylko gdybanie. Założyłem, że sukces zostanie osiągnięty, jeśli nie będą sobie wchodziły w paradę i nie będzie ciągłych scysji - i tak też jest Jedynym odstępstwem od reguły jest to, że nasza Diana od pewnego czasu jak ją napadnie to chodzi za Limką, ociera się o nią, aż biedny kot czasem musi uciekać, tak ma już dość tych serdeczności Ale zazwyczaj odwzajemnia i tak się "miziają" pies z kotem
Broniusz
- Onak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 856
- Od: 4 lip 2006, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
- Kontakt:
Dziękuję bardzo mocno Timko!
C.d nastąpi...
Wątek 2 część:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1569
Admin.
C.d nastąpi...
Wątek 2 część:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1569
Admin.
Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie
Na moim balkonie