W.o. Psach cz.10

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Wiem, wiem ale przy obżartuchach lepiej byłoby zacząć od mieszanej a potem przerzucić je na barfa :wink: , bo nie ma wtedy takiego "szoku" że tylko tyle dostanie :lol: , a potem hulaj dusza, od indyka, przez strusia po koninę i dziczyznę (a fajne można znaleźć oferty z paczkami z samym mięsem lub zmielone z kośćmi :D ).

Co do kaszy to czytałam że kasza dłużej siedzi i syci psa, ryż jest szybko strawny a makaronów niby nie powinno się stosować
(nie wiem ile w czym prawdy faktycznie siedzi, ryż to wiadomo ale reszta ;:131 ).

Mojej ze 3 dni temu kupiłam puszkę Butcher'sa, to miała na 4 porcje (jedna czyste mięso, 3 z dodatkiem kaszy bo ryż wyszedł), to aż jej się oczy robiły większe jak dawałam powąchać :lol: , zrobiłam jej małą odmianę bo kości na noc nie dostaje tylko suche, a że robiła dietę nawet za dnia to dostała coś extra od pańci :roll: .

A co do tej nowej postaci to czyste konto do reklam, także moderatorzy powinni wiedzieć co z tym zrobić.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

U mnie puszka byłaby pewnie na jedno liźnięcie :;230
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Nie trudno się z tym zgodzić :lol:
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6118
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Co do tego uczulenia. To właściciel beagla próbował różnych karm (stać go na najdroższe i nie żałuje), ale piesek ma bardzo delikatny żołądek i niestety wymioty i biegunka są częste, weterynarz powiedział, że musi przywyknąć do zmiany diety.
Moja beagielka za to (odpukać) zjada wszystko, nawet mleko w proszku dla cieląt.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Każda nagła zmiana karmy może powodować rewolucje żołądkowe - pytanie w jaki sposób pies jest przestawiany na nowe rodzaje karm.

Dobre opinie zbiera Alpha Spirit karma półwilgotna, od siebie mogę polecić Taste of the wild i Wolfsbluta bo miałam okazję testować.

Pytanie jeszcze czy psiak przebadany ( morfologia,biochemia,tarczyca,trzustka,wątroba + badania kału). Może przyczyna niekoniecznie leży w karmie.
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Tak z ciekawostek nie psich a kocich.
Mam znajdę kocurka, znaleziony jak miał kilka tygodni , zabiedzony i zapchlony.
Kot zachowywał się jak przepust - co zjadł od razu lądowało pod nim z drugiej strony w formie niestrawionej. Nie czuł w ogóle że coś robi, a kot który robi wszędzie pod siebie i do tego mieszka w domu - możecie sobie wyobrazić.
Przebadany wzdłuż i wszerz - kilkukrotne próby kałowe, morfologie, zastrzyki, antybiotyki, leki na wspomaganie trawienia i do tego karma weterynaryjna.
U mnie lekarze stracili już wszelkie nadzieje ,że coś znajdą - kot nadal apetyt miał ale nic z tego nie wychodziło, marniał w oczach. Konsultacje w Warszawie i Poznaniu - stwierdzono wadę neurologiczną..

Poczytałam o kocim Barfie, kot zamiat suchej zaczął dostawać mięso i suplementy , do tego zioła. Wszelkie tabletki odstawiliśmy bo i tak nic nie dawały.
Aktualnie czyli ok pół roku po ostatniej diagnostyce i przejściu na mięcho - wszelkie problemy się skończyły, kot załatwia się tam gdzie powinien (kuwety nie uznawał od początku więc wybrał sobie dwór), apetyt dopisuje, nie załatwia się pod siebie i waży prawie 3kg...

W sumie gdyby nie przykład kota to nie wiem czy zdecydowałabym się na Barf u psów ale widzę efekty :)
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Wiadomo że zdrowsze jest mięsko niż suche karmy, te są tylko i wyłącznie zrobione dla wygody, niech kupi w mięsnym jakieś ochłapy lub podroby i spróbuje jak psiak będzie się zachowywał po tygodniu czasu (czy się też złapie za jedzenie), jak pomoże będzie musiał zarezerwować szufladę w zamrażalniku na paczki z rarytasami (a co do stwierdzenia "że się przyzwyczai" to jacyś dziwni weterynarze, a możesz zdradzić czym się objawia u niego ta alergia? moja ma wysypki i przy nieodpowiedniej karmie problemy z gruczołami).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6118
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Piesio przebadany, dlatego wiadomo na co uczulony. Uwielbiał chlebek, a teraz biedaczek tęskni. Dietę ma urozmaiconą, bez pszenicy, co nie zmienia faktu, że musi przywyknąć. Każda zmiana diety ma jakieś minusy.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Dziecko rośnie jak na drodżach... 10 miesięcy.

Obrazek

I głupolki dwa....

Obrazek
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Maleństwo :lol: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

On jeszcze nie wie jaki jest duży :p Siada na kolanka, próbuje wchodzić na rączki... takie tam 80kg do niuniania na łapkach :;230
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Pół biedy z siadaniem na kolanka...gorzej z tymi rączkami :;230 (80kg dziecko, to moja już prawie dziecko-senior pół Twojego bobasa :lol: ).
Niedawno skończyłam ją kąpać, jutro się wybieramy do Żywca i musi być pachnąca :lol: ...bo trochę zaśmierdła od tych burz ;:224 (szkoda mi obcinać jej pantalony do końca...z czasem w końcu bym je wyczesała, ale strasznie ucieka a ma kule skołtunione przy skórze i wygolenie chyba będzie najlepszym rozwiązaniem na szybko :roll:).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: W.o. Psach cz.10

Post »

Ja od jakiegoś czasu testuje Ezzygroom... polecam z całego serca ! Nie dość ,że bez problemu wyczesuje wszstko włącznie z kołtunami to i psy i koty (nawet długowłose nienawidzące od zawsze grzebienia/szczotki) same się podkładają żeby czesać ;:167
ODPOWIEDZ

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”