Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3748
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

Nie uwierzę Ula że jak zmniejszysz minimalnie rozstaw w rzędzie nie upchniesz chociażby dwóch krzaczków.Ja bym nie czekał do przyszłego roku żeby poznać smak. ;:173
Marek taki sprzęt ułatwia życie i to bardzo. ;:333
Jedni znają się na storczykach,drudzy na kaktusach a jeszcze inni na kwitnących roślinach w ogrodzie Marysiu.Są i tacy co łyknęli trochę wiedzy pomidorowej i paprykowej dla przykładu pierwszego z brzegu.Nie ma takiego mądrego co by znał się na wszystkim i na wszystko miał gotową odpowiedź.Każdy może coś przekazać z własnego doświadczenia jak również skorzystać dla siebie.Tak to zawsze działa.Dla mnie białe to białe a czarne oznacza czarne,więc nie do końca rozumiem znaczenia tego sznurka.Będąc już chwilę w wątku nie kojarzę sytuacji,chyba że mi coś umknęło bo bywało często że mój dzień pracy trwał 20 godzin.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

:wit
Właśnie położyłam swój " dobytek " spać, stały na parapecie, a przymrozek zapowiadają, okno mam rozszczelnione.
Nawet kołderkę dostały. :;230
Obrazek

Ula, upchniesz, upchniesz, ja postawiłam stanowcze pass, a ta kusicielka Kasia dostarczyła mi dzisiaj K/149 z jej uprawy i Rainbow Dwarfa, moje pass siedzi teraz na kaloryferze w inkubatorze. :D
A sądziłam, że to ostatnia kuwetka do pikowania w tym sezonie.




Obrazek


Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
bastis
200p
200p
Posty: 242
Od: 19 paź 2015, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

Irenko, Witek ale z was kusiciele ;:108
Nie pozostaje mi nic innego jak walić ;:223 może się przesunie i wcisnę jeszcze choć jeden krzaczek. A było już tak błogo ;:306
Pozdrawiam
Ula
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42117
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

Witku pozwolę sobie zakończyć temat "sznurków" takie powiedzonko w moim środowisku funkcjonuje więc go użyłam. W wątku będę bywać, bo Małgosia jest mi bardzo bliska jako osoba i to że możemy się odwiedzać. Już nie wspomnę, że pomogła mi parę razy i tego jej nie zapomnę :D Trochę powtarzanie o tych samych sprawach w paru wątkach jakoś nie bardzo widzę więc pozostanę, że tak powiem w "luźnym związku" znowu pewnie kolejny sznurek :;230
Pozdrawiam wszystkich ;:138

Irenko ja też mam okno rozszczelnione, ale do łóżka sadzonek nie wpuszczę i kołderki nie oddam ;:306 ;:306
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

Ula w naszym towarzystwie może Ci być błogo, ale nie licz na luzy w dziedzinie kuszenia na kolejne odmiany. ;:306

Irenko pomyśl sama. Im więcej w tym roku przetestujesz, tym mniej Ci na przyszły i kolejne lata zostanie. ;:224 :;230 Czyli z roku na rok będzie łatwiej. ;:172
Twoje to mają luksusowe warunki na tej kanapce (nomen omen tez kiedyś na kanapce, tylko innej skończą :wink: ). U mnie muszą na podłodze spać. :lol:
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

Marysiu, to gościnny pokój, do sypialni mam stanowczy zakaz wnoszenia rozsad, wiele nie tracę, bo jest na północ, a punkcik w konsensusie się liczy. ;:306

Kasiu, to zastosuj się do tej samej zasady, dobrze, że na miejsce pomidorowe róże wczoraj wsadziłam, metrażu pod pomidory zbraknie, nawet jak będzie ochota, to już nic nie wysieję.
A w temacie róż, to chciałabym, byście mi polecili jakąś pnącą, pancerną, kwitnącą przez cały sezon, byle nie różową, tą już mam.


Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

Rzepka pisze: Kasiu, to zastosuj się do tej samej zasady,
Tak właśnie będzie. ;:108 Nie widzę dla siebie już ratunku. :;230
Awatar użytkownika
bastis
200p
200p
Posty: 242
Od: 19 paź 2015, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

Kasiu chciałoby się powiedzieć że wpadłam jak śliwka w kompot, ale bardziej pasować będzie "wpaść jak pomidor w przecier" ;:306 . Już czuje jak mnie dopadają macki pomidorów, strach się bać ;:306
Pozdrawiam
Ula
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

:wit
Dziś jest piątek, piąteczek, piątunio więc radocha na całego Obrazek Co prawda tydzień w pracy miałam wyjątkowo krótki (2 dni) ale i tak nie mogę się doczekać jutrzejszego wyjazdu na wieś.
Tym razem plany ambitne: przyjechała śliwka, więc muszę ją posadzić, muszę przesadzić Mirabelkę- samosiejkę, bo za rok już sobie z nią nie poradzę, muszę wykopać ostrokrzew dla koleżanki z pracy, Trzcinnik dla Kasi, Marcinek dla Irenki, Kosmatka Śnieżna dla Marysi. Jabłonie gotowe do oprysku, rabaty już chwastami zarastają, wrzosy czekają na strzyżenie no i róże. Pewnie nie zdołam wszystkiego jutro ale plan trzeba mieć ;:108

Irenko Marcinka na razie dam do donicy i poczeka na jakieś spotkanie. Roślina nie do zdarcia. Nawet przez zimę, wykopany i wrzucony do kompostownika nie zmarzł, tylko ładnie pędy wypuszczał Obrazek
Mam nadzieję, że to nie Mżonka łóżko zajęły Twoje rozsady Obrazek
Nie pamiętam kto, ale jeszcze nie tak dawno, jakaś niewiasta zapierała się, że nie da się wkręcić w różaną chorobę ;:224
Pachnące przy miejscu odpoczynku jak najbardziej wskazane a napoje trzeba dobrać, do odmiany róż :;230
Pnąca? Piękna? Nie różowa? (zależy jaki róż ;:131 ) Pancerna? Do wazonika?
New Dawn ;:167

Kasiu W lecie nie udało się tego Trzcinnika niczym ruszyć więc teraz jest ostatnia okazja. Jak teraz nie pójdzie, to znaczy, że ma dożywotnią miejscówkę na "wietrznej" Obrazek
Praca, to moje ukryte hobby :;230
Ta konstrukcja, to patent mojego taty, żeby się skarpa nie obsuwała na tzw schody Obrazek

Marysiu Z tym tytanem, to już chyba przesadziłaś :oops: Próbuję się rozruszać po zimie a poza tym skarpy są od strony południowej i tylko teraz można na nich coś podziałać. Jak nadejdą słoneczne dni, to jest tam "patelnia" a ziemia na skarpach spieczona na skwarek. Kilofem już nie idzie wtedy, tylko dynamit Obrazek
Przyjechały ze śliwką dwa jałowce płożące więc oprócz czarnego plastiku będzie już jakiś akcent zielony. Róża okrywowa jeszcze nie dojechała. Może i dobrze, bo tyle na raz i tak nie zdołam zrobić ;:131 Bąbelek uściskany i już po chorobie zaczyna brykać. Już pyta, kiedy pojedzie ze mną "do nawsi" ;:215
Luźne związki, to moje ulubione ;:168

Wituś Na jutro zamówiłam wyjątkową pogodę: dziś podlane, jutro ma być około 10* chmury i słońce żeby się nie przegrzać a w niedzielę znów podlewanie :uszy Od poniedziałku już wiosna :heja
Paskudne dni i na moich sadzonkach się odbijają. Papryka sobie jakoś razi ale pomidory wystrzeliły z nasion jak torpedy i teraz wyciągają się w poszukiwaniu światła. I zaczęła się polka :heja Rano przegląd, po pracy przegląd i obracanie. Na szczęście zapowiadają już więcej chwil ze słońcem choć moja pogodynka twierdzi inaczej. Zobaczymy. Mimo, że wysiałam później niż zazwyczaj wyciągniętych sadzonek nie uniknę ;:223
Moja szklarenka jeszcze nie zmontowana ale jak cebula już wzejdzie cała to ją wyniosę. I poziomki też, bo po pikowaniu zaczęły szaleć ;:173
Astry faktycznie pięknie Ci wzeszły. Ja jeszcze czekam z wysiewem, bo nie pomieszczę. A zatrwianu mam 3 siewki Obrazek Szybko wykiełkowały ale teraz stoją w miejscu. One tak mają?
Dobrze, że Carmello to tunelowy, bo już bym go na listę zachciewajek zapisała

Czy Ty na leżąco sadzisz pomidory?

Ula Tutaj trzeba być wyjątkowo upartym i odpornym osobnikiem, żeby nie dać się namówić na jakieś cuś nowego Obrazek Ja parę razy próbowałam ale nie zawsze mam na tyle silną wolę, żeby się oprzeć :;230 Irenka ostatnio zarzekała się, że różami nie da się zarazić Obrazek
Ale Witek ma rację. Zmniejszyć odstępy i następne pomidory wejdą Obrazek

Marek Sprzęcicho pierwsza klasa ;:215 Takim traktorkiem to i ja bym chętnie pośmigała. Przy 11 arach było by gdzie, tylko, że nie mam przejazdów pomiędzy trzema częściami działki Obrazek
Z foliakiem jeszcze zdążysz, pewnie za miesiąc będziesz wysadzał? W razie kłopotów z materiałami, na noc można zrobić zasłonę z grubego koca czy innej tkaniny. Poprosimy o zdjęcia ;:180
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

Witaj Gosiu,tyle się tu dzieje,że nie nadążam ,moje pomidorki wychyliły kolanka ,jak się trochę podniosą z kolan to zrobię im zdjęcie i wam tutaj pokażę,więc może coś z nich będzie ,chociaż ja dalej niedowiarek ,że je dopilnuję ,a już mi się marzą na talerzu ;:306 ,do cylindrów wsypany obornik,czeka i wietrzeje,na działeczce już kwitną Ci wiosenne kwiatuszki i nowe miejsca przygotowane ,szkoda ,że kupowałaś jałowce płożące,bo ja mam ich trochę i się same ukorzeniają ,czy Miś polarny przeżył zimę ,bo według mnie powinien ,pozdrawiam wszystkich bywalców tego wątku ,jesteście super :wit .
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

Marunia ;:196
Skoro pojawiły się kolanka to znaczy, że dobrze im się wiedzie i zanim się obejrzysz, będziesz pałaszowała na kanapce ;:138 U mnie Twoje już wypatrują słońca i muszę się przyznać, że będziesz miała jedną niespodziewajkę. Prosiłaś o 10 sadzonek z 3 odmian, a, że ja słaba jestem z matematyki, to wysiałam 3 odmiany po 3 sztuki i jedną samotną ;:306
Wiosna powoli zagląda do Tymczasowego ale Miś jeszcze śpi. Wygląda dobrze i mam nadzieję, że niebawem puści jakieś oczko do mnie. Pinky Winky zadołowany w donicy także wygląda dobrze i czekam, żeby przesadzić w bardziej eksponowane miejsce ;:108
Nowe rabaty były obmyślone jesienią ale odnośnie nasadzeń dopiero niedawno coś mi się poukładało. W razie czego, jałowca jeszcze mogę przytulić jeśli u Ciebie się za bardzo panoszy. Nie lubię iglaków co prawda i mam ich jedynie trzy sztuki (z jałowcami 5) ale te maluchy bardzo pasują na skarpę. Mają małe wymagania a korzeniami zabezpieczą przed wymywaniem i osypywaniem. Jako dywan, podobają mi się.
Obrazek

PS
U mnie się dzieje? To u Ciebie się dzieje. Co nadrobię zaległości i chcę coś napisać, to frrrrru... i kolejne strony do czytania i oglądania ;:306
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

Małgosiu konkretnie chodzi mi o taki róż.
Obrazek
Ta róża rośnie po obu stronach furtki, kwitnie tylko raz, teraz urabiam Mżonka, by ją wykopał z jednej strony i tam wsadziłabym inną, powtarzającą kwitnienie.
Jak mi się uda wykopać, to sadzonkami mogę dzielić, może być trudno wykopać, bo ona może mieć i dwadzieścia lat.
Ja jestem zadowolona z innej pnącej wielokwiatowej, którą mam przy ławce, kwitnie przez cały sezon, jest u mnie od kilku lat, ale też różowa.
Obrazek
Ta kwitnie tak obficie, że muszę jej usuwać część pączków, bo nie mają miejsca się rozwinąć, jestem z niej super zadowolona.

Różano się zrobiło, aż sprawdziłam , czy nie pomyliłam wątku. :;230
Swoją drogą, jak szukałam zdjęć to wszędzie są pomidory w różnym stadium, kwiatowych zdjęć niewiele, mam nadzieję to zmienić.

Miłego i słonecznego dnia życzę Wszystkim, ja biorę się za pikowanie pomidorów. :D

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. V

Post »

Witajcie !

Przyznam szczerze, że zapomniałam, że wczoraj był piątek :oops:
Tydzień mi się skrucił przez moje zwolnienie. :D

Dzisiaj u mnie od rana świeci słonko, na dworzu może jeszcze nie najcieplej, ale od rana biorę się za robotę w ogrodzie.
Podlać trzeba nowalijki w szklarni, zasilić czosnek.
Mojej pomidorki zaczęły powoli kiełkować, ale średnio im to idzie. Jeszcze nawet połowy nie ma na wierzchu.

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i życzę miłego dnia. :D
Pozdrawiam, Beata.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”