Ogród zielonej
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród zielonej
Będę pamiętać w takim razie, żeby ciachnąć moją perowską wiosną Jak ja marzę o takim całodniowym deszczu W ogrodzie nic nie robię, za dużo energii kosztuje mnie walka o to, żeby w ogóle przetrwał zarówno pustynne klimaty, jak i atak wściekłej nornicy
Miło pooglądać dla odmiany takie soczyste zielenie jak u ciebie
Miło pooglądać dla odmiany takie soczyste zielenie jak u ciebie
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ogród zielonej
Witam miło
Ależ się u Ciebie działo! Gratuluję tego pięknego donicowego pomidora, przyznam szczerze że w donicy takie wielkie owoce u mnie nie chciały rosnąć Napatrzyłam się na jeżóweczki, na trawy. I tak mi szkoda trochę, że te moje trawy tak po macoszemu potraktowałam. A nawet nie to, że nie zadbałam o nie, ale po prostu w tym szaleństwie sadzenia setek rozsad zabrakło mi wyobraźni, jak mogą szeroko rosnąć i w rezultacie trawy rosną w takim ścisku, że nie mają jak pokazać swojej urody. Dopiero na Majesty odkryłam pierwszy kłos, wyglądał jak bordowa gąsieniczka
No i teraz znów trochę się zmartwiłam swoimi hortensjami. Jeśli odstęp 120 cm to mało, to moje rosną w niesamowitym tłumie, tak co pół metra Może ogrodowe mogłyby tak zostać, ale sadzone wiosną anabelki chyba nie będą szczęśliwe
Masz super porządek na rabatach, aż miło popatrzeć
Ależ się u Ciebie działo! Gratuluję tego pięknego donicowego pomidora, przyznam szczerze że w donicy takie wielkie owoce u mnie nie chciały rosnąć Napatrzyłam się na jeżóweczki, na trawy. I tak mi szkoda trochę, że te moje trawy tak po macoszemu potraktowałam. A nawet nie to, że nie zadbałam o nie, ale po prostu w tym szaleństwie sadzenia setek rozsad zabrakło mi wyobraźni, jak mogą szeroko rosnąć i w rezultacie trawy rosną w takim ścisku, że nie mają jak pokazać swojej urody. Dopiero na Majesty odkryłam pierwszy kłos, wyglądał jak bordowa gąsieniczka
No i teraz znów trochę się zmartwiłam swoimi hortensjami. Jeśli odstęp 120 cm to mało, to moje rosną w niesamowitym tłumie, tak co pół metra Może ogrodowe mogłyby tak zostać, ale sadzone wiosną anabelki chyba nie będą szczęśliwe
Masz super porządek na rabatach, aż miło popatrzeć
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Soniu miło pospacerowałam sobie po twoim ogrodzie zaraz z samego rana. Ale dopiero teraz znalazłam chwilkę na wpis...
Jak zwykle podziwiałam dorodne hortensje, rabaty trawiaste i cudne jeżówki...
Jest pięknie. Pomidorka gratuluję, niezły olbrzym.
Muszę się poradzić w kwestii traw. W maju na wystawie kwiatowej kupiłam ciemną trawę podobną do twojej Majesty. Nie znam nazwy i nie wiem czy przetrzyma zimę. Nie ma kłosów i nie umiem rozpoznać co to za jedna....Wkleję zdjęcie , najwyżej je później usunę...
Jak zwykle podziwiałam dorodne hortensje, rabaty trawiaste i cudne jeżówki...
Jest pięknie. Pomidorka gratuluję, niezły olbrzym.
Muszę się poradzić w kwestii traw. W maju na wystawie kwiatowej kupiłam ciemną trawę podobną do twojej Majesty. Nie znam nazwy i nie wiem czy przetrzyma zimę. Nie ma kłosów i nie umiem rozpoznać co to za jedna....Wkleję zdjęcie , najwyżej je później usunę...
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16495
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Cudne hortensje, Soniu!
Jeżówki też nie ustępują im pod względem urody.
Jeżówki też nie ustępują im pod względem urody.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Dziękuję, że zaglądacie i napiszecie parę miłych słów. Opisałam się i wszystko poszło w kosmos. Upały się kończą, ale sporo roślin ucierpiało, szczególnie jednoroczne pod klonami, większość uschła. Wczoraj miałam gości i zapomniałam włączyć podlewanie. Niektóre hortensje niestety mocno przypalone, a większość róż ma upieczone kwiaty. Tylko jeżówki i trawy doskonale znoszą te ekstremalne temperatury.
Moniko pomidory sadzę trzeci rok, dopiero się uczę ich uprawy. Mam siedem sztuk, w tym trzy w donicy. Rosną przy południowej stronie garażu, która nawet nocą jest ciepła i pewnie takie warunki im odpowiadają, bo nigdy nie chorowały.
Dominko hortensje bukietowe posadziłam jako pierwsze w ogrodzie i zostały moimi ulubionymi roślinami. Nigdy nie miałam z nimi problemów, a najważniejsze, że nie wymagają wiele pracy. Wiosenne przycięcie i dwa razy nawozy i to wszystko. U mnie wszystkie rosną na słonecznych stanowiskach. Twoim pewnie wszystkie wymienione czynniki zaszkodziły, dlatego nie zakwitły. Wiosną dobrze je przytnij i dokarm, z pewnością będą ładnie kwitły. Z ogrodowych się wyleczyłam, szkoda pracy, żeby przez kilka lat oglądać zielone liście. W cieplejszych rejonach pewnie sobie radzą, a u nas rzadko widać kwitnące.
Ewuniu ogród dojrzały, już szósty rok ma. Masz rację, że sadzenie roślin, które są niezawodne i się nam podobają, jest szansą na własny ciekawy ogród. Gret Star jest piękna, ale zniechęciłam się, opiniami o jej wiotkich pędach. Wolę ją podziwiać u innych. Tegoroczna zimna wiosna zaszkodziła wielu roślinom. U mnie też ucierpiała Magical Moonlight na pniu. Zmarzły pędy z góry, ale hortensja wypuściła dużo pędów od korzenia i z pnia, więc ma sporo kwiatów. Zostanie w formie krzewiastej. Jeżówki odmianowe wysiałam w ramach eksperymentu. Kilkanaście zakwitnie w przyszłym roku, więc jeszcze jest szansa, że wyhoduję nową odmianę.
Aniu Annes 77 Jak czytam o burzach i ulewach na zachodzie, to współczuję, a jednocześnie zazdroszczę deszczu. U mnie od dwu miesięcy, gleba nawilżona na 10-15 cm. Też chyba najbardziej lubię ten okres w ogrodzie. Kwitną moje ulubione hortensje, trawy już ładne, a kolorowe kwiaty dopełniają całości.
FL chyba tak się stara, bo dostała u mnie szansę, jako nędzny gratis ze szkółki. Nie chorowała dotychczas, a rośnie na kompletnej patelni, nie osłaniana przez żadne byliny.
Ewelinko upały się kończą, będziemy pewnie za nimi niedługo tęsknić. Niestety trochę szkód poczyniły w ogrodach. Jeżówki nadspodziewanie sobie radzą, jedynie Coconut Lime trochę się pokłada, bo zasłaniają ją trawy. Pozostałe nie odczuły upałów, kwitną w najlepsze. Masz już sporo wysokich traw, teraz pora na niskie, łatwiej je wkomponować w już istniejące nasadzenia, albo znaleźć im eksponowane miejsce.
Podzielę odpowiedzi, bo po raz trzeci nie napiszę.
Moniko pomidory sadzę trzeci rok, dopiero się uczę ich uprawy. Mam siedem sztuk, w tym trzy w donicy. Rosną przy południowej stronie garażu, która nawet nocą jest ciepła i pewnie takie warunki im odpowiadają, bo nigdy nie chorowały.
Dominko hortensje bukietowe posadziłam jako pierwsze w ogrodzie i zostały moimi ulubionymi roślinami. Nigdy nie miałam z nimi problemów, a najważniejsze, że nie wymagają wiele pracy. Wiosenne przycięcie i dwa razy nawozy i to wszystko. U mnie wszystkie rosną na słonecznych stanowiskach. Twoim pewnie wszystkie wymienione czynniki zaszkodziły, dlatego nie zakwitły. Wiosną dobrze je przytnij i dokarm, z pewnością będą ładnie kwitły. Z ogrodowych się wyleczyłam, szkoda pracy, żeby przez kilka lat oglądać zielone liście. W cieplejszych rejonach pewnie sobie radzą, a u nas rzadko widać kwitnące.
Ewuniu ogród dojrzały, już szósty rok ma. Masz rację, że sadzenie roślin, które są niezawodne i się nam podobają, jest szansą na własny ciekawy ogród. Gret Star jest piękna, ale zniechęciłam się, opiniami o jej wiotkich pędach. Wolę ją podziwiać u innych. Tegoroczna zimna wiosna zaszkodziła wielu roślinom. U mnie też ucierpiała Magical Moonlight na pniu. Zmarzły pędy z góry, ale hortensja wypuściła dużo pędów od korzenia i z pnia, więc ma sporo kwiatów. Zostanie w formie krzewiastej. Jeżówki odmianowe wysiałam w ramach eksperymentu. Kilkanaście zakwitnie w przyszłym roku, więc jeszcze jest szansa, że wyhoduję nową odmianę.
Aniu Annes 77 Jak czytam o burzach i ulewach na zachodzie, to współczuję, a jednocześnie zazdroszczę deszczu. U mnie od dwu miesięcy, gleba nawilżona na 10-15 cm. Też chyba najbardziej lubię ten okres w ogrodzie. Kwitną moje ulubione hortensje, trawy już ładne, a kolorowe kwiaty dopełniają całości.
FL chyba tak się stara, bo dostała u mnie szansę, jako nędzny gratis ze szkółki. Nie chorowała dotychczas, a rośnie na kompletnej patelni, nie osłaniana przez żadne byliny.
Ewelinko upały się kończą, będziemy pewnie za nimi niedługo tęsknić. Niestety trochę szkód poczyniły w ogrodach. Jeżówki nadspodziewanie sobie radzą, jedynie Coconut Lime trochę się pokłada, bo zasłaniają ją trawy. Pozostałe nie odczuły upałów, kwitną w najlepsze. Masz już sporo wysokich traw, teraz pora na niskie, łatwiej je wkomponować w już istniejące nasadzenia, albo znaleźć im eksponowane miejsce.
Podzielę odpowiedzi, bo po raz trzeci nie napiszę.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Iwonko hortensje u Ciebie trochę później zakwitną, ale będą ładniejsze, bo upały im nie zaszkodzą. Rośliny pewnie, jak ludzie, mają ulubione miejsca, a w innych źle się czują. Odmianowe jeżówki wysiałam, bo zimą nie ma co robić, trzeba eksperymentować. U mnie zwykłe jeżówki, to największe terminatory, rosną nawet samosiejki od północy za żywotnikami. Twoim może jakieś gryzonie podkopały korzenie, albo mokra wiosna zaszkodziła.
Aniu Ann_85 moja pedantyczna natura i tak czasem cierpi. Kilka rabat jest tak bałaganiarskich, miejscami pustych, że nawet ich w całości nie pokazuję. Ta część koło garażu już powoli mnie zadowala, ale i tak jak coś wypadnie, cała zabawa zaczyna się od nowa.
Aniu anabuko1 Polar Bear ma jedne z największych kwiatów i są bardzo białe, prawie takie, jak u Vanilki. Mam dwie, jedną prowadzoną w formie krzewu i tę na pniu. Sama ją tak prowadzę, zaplotłam dwa długie pędy i związałam razem. Pień ma 70 cm wysokości. Zakup kolejnych hortensji to doskonały wybór. Powiększasz kolekcję bezproblemowych, długo kwitnących krzewów.
Trawy lubię pewnie tak jak hortensje. Wysokie stanowią świetne tło dla kolorowych kwiatów, a kłosy miskantów zdobią ogród do zimy. Niskimi można zapełnić wszystkie wolne miejsca na rabatach i w każdym towarzystwie dobrze wyglądają. Trzeba je jednak lubić, nie każdy akceptuje trawy w swoim ogrodzie.
Basiu hortensje jednak potrzebują dużo wody, żeby ładnie kwitły. Moim dostarczam dwa razy w tygodniu około 20-30 litrów wody na jeden krzew. Chyba moja piaskowa gleba o kwaśnym odczynie im odpowiada, skoro ładnie się zadomowiły.
Małgosiu najwyższe temperatury są w naszym rejonie, ta zieleń to niestety zasługa wody z kranu. Jednodniowy deszcz poprawił kondycję roślin, bo trochę liście się nawodniły z góry, ale gleba głębiej bardzo sucha. Kochamy nasze ogrody, ale właśnie ekstremalna aura i szkodniki psują nam nastrój. U mnie na razie gryzonie niewiele tuneli zrobiły, może wiosenne pułapki M ograniczyły jednak populację.
Agnieszko pomidor malinowy w donicy, to wynik niewiedzy co się sadzi. Dostosował się jednak do warunków i ma kilkanaście owoców, wszystkie duże.
Trawy to żarłoczne rośliny i niestety potrzebują sporo przestrzeni. Anabelki w szpalerze mogą ładnie wyglądać, ale za gęsto posadzone raczej słabo będą kwitnąć, bo potrzebują dużo wody i składników pokarmowych. U mnie jedna rosnąca pod klonem niezbyt zachwyca, mimo podlewania i nawożenia. Porządek to Ty masz w warzywniku, ja próbuję uładzić trochę rabaty.
Olu trawy, hortensje i kolorowe byliny ciekawie łączą się w ogrodzie i cieszą mnie szczególnie teraz. Pomidorów mam siedem i poza podlewaniem, wcale się nimi nie zajmuję. Skoro tak się dzieje, to nie mają wyjścia tylko dojrzewać. Twoja trawa to chyba rozplenica Vertigo. U nas nie pokazuje kłosów. Żadna taka brązowa trawa nie zimuje w Polsce. Można wsadzić do donicy i przechować w domu. Ma rozbudowany system korzeniowy, więc donica musi być naprawdę duża. Gdyby pokazała kłosy, to łatwiej będzie ja rozpoznać.
Lucynko jeżówkami zauroczyłam się w ubiegłym roku i to był doskonały wybór. Nawet 37 stopniowe upały im nie zaszkodziły, kwitną pięknie. Hortensje już pewnie zawsze pozostaną moimi ulubionymi kwiatami. Dobrze się u mnie zaaklimatyzowały, więc ich liczba rośnie, choć sporo maluchów jeszcze mało widocznych na rabatach. Młodym nie pozwalam kwitnąć, żeby się dobrze zakorzeniły.
Dobrej pogody na weekendowe prace i odpoczynek.
Aniu Ann_85 moja pedantyczna natura i tak czasem cierpi. Kilka rabat jest tak bałaganiarskich, miejscami pustych, że nawet ich w całości nie pokazuję. Ta część koło garażu już powoli mnie zadowala, ale i tak jak coś wypadnie, cała zabawa zaczyna się od nowa.
Aniu anabuko1 Polar Bear ma jedne z największych kwiatów i są bardzo białe, prawie takie, jak u Vanilki. Mam dwie, jedną prowadzoną w formie krzewu i tę na pniu. Sama ją tak prowadzę, zaplotłam dwa długie pędy i związałam razem. Pień ma 70 cm wysokości. Zakup kolejnych hortensji to doskonały wybór. Powiększasz kolekcję bezproblemowych, długo kwitnących krzewów.
Trawy lubię pewnie tak jak hortensje. Wysokie stanowią świetne tło dla kolorowych kwiatów, a kłosy miskantów zdobią ogród do zimy. Niskimi można zapełnić wszystkie wolne miejsca na rabatach i w każdym towarzystwie dobrze wyglądają. Trzeba je jednak lubić, nie każdy akceptuje trawy w swoim ogrodzie.
Basiu hortensje jednak potrzebują dużo wody, żeby ładnie kwitły. Moim dostarczam dwa razy w tygodniu około 20-30 litrów wody na jeden krzew. Chyba moja piaskowa gleba o kwaśnym odczynie im odpowiada, skoro ładnie się zadomowiły.
Małgosiu najwyższe temperatury są w naszym rejonie, ta zieleń to niestety zasługa wody z kranu. Jednodniowy deszcz poprawił kondycję roślin, bo trochę liście się nawodniły z góry, ale gleba głębiej bardzo sucha. Kochamy nasze ogrody, ale właśnie ekstremalna aura i szkodniki psują nam nastrój. U mnie na razie gryzonie niewiele tuneli zrobiły, może wiosenne pułapki M ograniczyły jednak populację.
Agnieszko pomidor malinowy w donicy, to wynik niewiedzy co się sadzi. Dostosował się jednak do warunków i ma kilkanaście owoców, wszystkie duże.
Trawy to żarłoczne rośliny i niestety potrzebują sporo przestrzeni. Anabelki w szpalerze mogą ładnie wyglądać, ale za gęsto posadzone raczej słabo będą kwitnąć, bo potrzebują dużo wody i składników pokarmowych. U mnie jedna rosnąca pod klonem niezbyt zachwyca, mimo podlewania i nawożenia. Porządek to Ty masz w warzywniku, ja próbuję uładzić trochę rabaty.
Olu trawy, hortensje i kolorowe byliny ciekawie łączą się w ogrodzie i cieszą mnie szczególnie teraz. Pomidorów mam siedem i poza podlewaniem, wcale się nimi nie zajmuję. Skoro tak się dzieje, to nie mają wyjścia tylko dojrzewać. Twoja trawa to chyba rozplenica Vertigo. U nas nie pokazuje kłosów. Żadna taka brązowa trawa nie zimuje w Polsce. Można wsadzić do donicy i przechować w domu. Ma rozbudowany system korzeniowy, więc donica musi być naprawdę duża. Gdyby pokazała kłosy, to łatwiej będzie ja rozpoznać.
Lucynko jeżówkami zauroczyłam się w ubiegłym roku i to był doskonały wybór. Nawet 37 stopniowe upały im nie zaszkodziły, kwitną pięknie. Hortensje już pewnie zawsze pozostaną moimi ulubionymi kwiatami. Dobrze się u mnie zaaklimatyzowały, więc ich liczba rośnie, choć sporo maluchów jeszcze mało widocznych na rabatach. Młodym nie pozwalam kwitnąć, żeby się dobrze zakorzeniły.
Dobrej pogody na weekendowe prace i odpoczynek.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11252
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej
U mnie 2 bukietówki nie zakwitną w tym roku...o ogrodowych nie wspomnę bo przemarzły wiosną choć co roku cieszę się ich kwiatami... Nawet spisana na straty aspera /ulubienica/ odbiła od korzenia i choć nie zakwitnie bo nie zdąży oczywiście ale daje ślad, że żyje i to mnie cieszy...
U mnie strat, żadnych przypaleń jeszcze nie ma..ogródek pielęgnowany z doskoku jest zahartowany i nie daje się upałom ...
U Ciebie już rozplenica w takim stadium kwitnienia dla mnie zadziwiające zjawisko! Podziwiam!
A jeżówki też dają czadu !
Nadal straszą media burzami u nas,siedzimy w domu i czekam na spokojny deszcz bo dzisiaj nawet najbardziej potrzebujące rośliny /szczególnie te jeszcze wegetujące w doniczkach/ od 2 dni wystawione są na próbę i na ratuj się kto może....
U mnie strat, żadnych przypaleń jeszcze nie ma..ogródek pielęgnowany z doskoku jest zahartowany i nie daje się upałom ...
U Ciebie już rozplenica w takim stadium kwitnienia dla mnie zadziwiające zjawisko! Podziwiam!
A jeżówki też dają czadu !
Nadal straszą media burzami u nas,siedzimy w domu i czekam na spokojny deszcz bo dzisiaj nawet najbardziej potrzebujące rośliny /szczególnie te jeszcze wegetujące w doniczkach/ od 2 dni wystawione są na próbę i na ratuj się kto może....
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród zielonej
Soniu z przyjemnością poczytałam Twój post o hortensjach, trawach... i jak je uprawiać. Tyle ważnych wiadomości!
Dziękuję
Dziękuję
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu . To prawda, pewnie za upałami jeszcze zatęsknimy ale póki co dzisiejsza aura mi odpowiada . W nocy troszkę popadało więc ogród ciut odżyje od tych upałów . Ptasie łapki rzeczywiście bardzo fajne i świetnie komponują się z innymi roślinami . Twoje jeżówki zachwycają mnie za każdym razem a ostatnio byłam w małej szkółce i kupiłam sobie te zielone . Bardzo mnie u Ciebie zaciekawiły a jak zobaczyłam je na żywo to musiałam kupić . Jeszcze a propos traw to masz sporo rozplenic a one też ładne są . Pozdrawiam i udanej niedzieli życzę .
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Soniu dzięki, chyba masz rację i to ta trawa...To jeszcze jakbyś mogła to podpowiedz jak byś ją przechowała przez zimę. Czy wsadzić w donicę i zostawić ją tak jak jest, wynieść do chłodnego i delikatnie podlewać , czy od razu ściąć? Co byś zrobiła? Szkoda mi jej , jak pomyslę , że miałaby być jednorazowa. Muszę ją jakoś przewegetować....muszę. Przynajmniej trzeba spróbować. Bardzo ładnie przyrasta. Z jednej sadzonki , mam już trzy dosyć duże kępy.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród zielonej
Soniu do Twoich pięknych hortensji i traw dołączyły jeszcze jeżówki, ślicznie
U mnie najlepiej rośnie limelight. Reszta marna, ma z 20 cm od ziemi, a były najdroższe
Zobaczymy jak się będzie sprawować polar bear...
U mnie najlepiej rośnie limelight. Reszta marna, ma z 20 cm od ziemi, a były najdroższe
Zobaczymy jak się będzie sprawować polar bear...
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Twoje zestawienia roślin Soniu bardzo mi się podobają. Piękne są
Podziwiam i to bardzo ( Zresztą chyba nie tylko ja ) Twoje cudne hortensje ( moim jeszcze daleko do takich widoków .Chociaż i tak już mnie cieszą ) ale i jeżówki, Piękne odmiany masz.
Pozdrowiona zostawiam
Podziwiam i to bardzo ( Zresztą chyba nie tylko ja ) Twoje cudne hortensje ( moim jeszcze daleko do takich widoków .Chociaż i tak już mnie cieszą ) ale i jeżówki, Piękne odmiany masz.
Pozdrowiona zostawiam
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Soniu piękne te Twoje hortensje. Moje zaniedbałam. Zle posadzone. Mało mają wody i jeszcze ja z wodą tam nie docieram często. Będą przesadzane ale kiedy to zrobić jesienią czy wiosną.? Fotki i zestawienia jak zawsze miło się ogląda. Piękne jeżówki i trawy. Moje rozplenice jeszcze nie są w takim stadium .Masz do nich rękę.Jaki kolor ma Twój hibiskus bagienny?
Pozdrawiam świątecznie.
Pozdrawiam świątecznie.