Ogród zielonej

[mewa]

Soniu po ile cebul sadzisz w kępie?

[cyma2704]

Wiesiu wcale się nie dziwię, wszyscy mamy chandrę wiosenną z powodu zimna. Niestety truskawki posadziłam ubiegłej jesieni. Pierwsze owoce mam nadzieję spróbować w tym roku. Dostałam kilka odrostów od znajomej, która przywiozła z Włoch, ale nie znała nazwy odmianowej. Dobrej niedzieli.

Ewuniu jak w gruncie to 20-25 sztuk. Jak w koszyku, to co najmniej 10-12. Najwięcej sadzę w doniczkach, wtedy wkopuję dwie, trzy obok siebie, po 5-7 sztuk w zależności jak wielka doniczka. Posadziłam też 100 sztuk w formie rzeczki, ale gryzonie zjadły większość.

[plocczanka]

Soniu, widzę, że i Twoje roślinki po łapkach dostały. Biedne, bo niewinne.
Jednak kolorów w Twoim ogrodzie nie brakuje, zwłaszcza tulipany doskonale poprawiają humor.
Kiedyś i ja próbowałam sprowadzić na działkę borówki. Skończyło się na próbie. Już więcej nie podejmowałam tego ryzyka, a borówki kupuję w zaprzyjaźnionym ogrodzie - u znajomego działkowca.

[cyma2704]

Lucynko przyroda rządzi się swoimi regułami, a my musimy wykazać się pokorą. Jedne rośliny przeżyją, inne za rok się odbudują, a kolejne nie zagoszczą już w ogrodzie. Coraz mniej sadzę roślin wymagających i nie sprawdzających się w naszym klimacie. Skłaniam się ku większym grupom niezawodnie kwitnących, szkoda czasu i pracy, żeby męczyć się z rarytasami. Borówki sadziłam pięć lat temu, dobrze przygotowałam podłoże, ale kwiaty marzną, bo wokół puste pola i mróz wędruje bez przeszkód. Posadzę w tym miejscu fasolkę, bo my i nasze dzieciaki ją uwielbiają.

[Iwonka1]

Nigdy nie zmarzły mi borówki Mam nadzieję, że i w tym roku nic im nie będzie. Byłam na działce po największym przymrozku i nic im nie było, to i po mniejszych chyba nic im nie będzie? Różane listki mocno ucierpiały, szkoda

[cyma2704]

Iwonko masz trochę osłonięte rabaty. U mnie akurat tu gdzie rosną borówki od południa, puste pola bez osłony. Nie chcę sobie zacieniać rabat z tej strony. Warzywa będą mieć słońce i nie będą tak kapryśne.

[Margo2]

No tak, jak się posadzi obok siebie po 20 tulipanów to robi wrażenie
Ja raczej sadzę po 5 sztuk, bo nie mam tyle kasy, żeby obsadzić w takich ilościach.
I tak co roku dokupuję, bo dużo cebul na drugi rok wypuszcza tylko liście. Własnie czeka mnie wykopywanie tych liści
Musze zaznaczyć miejsce i pamiętać, żeby jesienią tam wsadzić nowe.
Jestem bardzo zdziwiona, że już Ci kwitną floksy
Bardzo szybko
U mnie róże nie ucierpiały po przymrozkach
Nie martw się o Artemisa. Bedziesz miała późniejsze kwitnienie

[kasia100780]

Wow 20-25 cebul w jednym miejscu dlatego jest efekt.
Ja sadziłam po 5, a wyrosło mi np. 7
Wolałam kupić kilka odmian po 5 szt, niż jedną 15 czy 20 szt.

[cyma2704]

Gosiu gdyby nie gryzonie, mogłabym posadzić dużo więcej tulipanów, wyjątkowo je lubię, jak po zimie pokażą tyle koloru. W tym roku po raz pierwszy też mam sporo liści tulipanowych, bez kwiatów. Nawet nie wiem, czy trzeba róże przycinać ponownie, czy wypuszczą kolejne przyrosty. Muszę jutro się podszkolić. Floksy, oprócz białego, kwitną ładnie.



Kasiu wiesz, że ja jestem hurtownik w samosiejkach i innych bardziej pożądanych roślinach. W tym roku posadziłam czterdzieści zwykłych, białych jeżówek na rabatach po warzywniku. Jak posadzę 10 tulipanów, a gryzonie zjedzą pięć, to nie ma co oglądać z okna.

[Biedronka641]

Soniu u mnie jeszcze płomyki nie kwitną. Wiosna do kitu w tym roku. Zimno. Wszystko przystopowało z kwitnieniem.

[seba1999]

Soniu możliwe, że to czosnek kartawski był Bardzo spodobały mi się te liście, wtedy jeszcze nie kwitł.
Chyba sobie cebule kupię jesienią, mam bardzo mało czosnków.
Szkoda przemarzniętych róż
Mi przemarzły wszystkie figi w donicach, zapomniałem wnieść ich do domu. Trzeba będzie o połowę skrócić pędy.
A co to za truskawki z Włoch ? Przezimowały ?
Dziwne, że borówki Ci przemarzają Moje nawet trochę, nie rosną w zacisznym miejscu.
Co prawda w tamtym roku nie miały owoców (drzewa zabierały wszystkie soki) za to w tym są obsypane pąkami
Może pomyśl nad innymi odmianami ? Poczytaj, które są odporne na mrozy.
Ja nazw swoich nie znam .

[1Kasia1]

Floksy u Ciebie faktycznie już w całej okazałości kwitną! U mnie dopiero się zbierają i gdzieniegdzie pojedyncze kwiaty pokazują kolor.

[Ola2310]

Piszecie o floksach...Moje białe dopiero niedawno wystartowały i mają może z 10 cm. Ale rosną w złym miejscu, za murkiem i za innymi roślinami i mają więcej cienia niż . Czy ja teraz bym je mogła jeszcze przesadzić w inne miejsce?W ogóle to łapią ciągle mączniaka. Czy to może być wina tego gdzie rosną?