Familokowego ciąg dalszy
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2319
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Familokowego ciąg dalszy
Pokazanie 'Vuurvogel' w kolejnych fazach otwierania się - profeska
'Black Jack' powoli się otwiera ale jeszcze mu trochę brakuje. Może zdąży
'Black Jack' powoli się otwiera ale jeszcze mu trochę brakuje. Może zdąży
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu wsadzaj Elżbietkę ,to może i ja się załapię na jakiś ukorzeniony patyczek Ja też co ładniejsza to wsadzam może komuś się przyda ja w tym roku próbuję z angielkami.
Angela ma piękne kwitnienie U mnie tak kwitnie Bonica,O tej porze roku każdy kwiatek cieszy jakby był na wagę złota a co dopiero taka obfitość kwiecia
Angela ma piękne kwitnienie U mnie tak kwitnie Bonica,O tej porze roku każdy kwiatek cieszy jakby był na wagę złota a co dopiero taka obfitość kwiecia
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
TOLINKO Elżbietek mam mnóstwo posadzonych tylko ciekawe ile się ostanie .Sporo ma już korzonki i ma swoje własne M ,jest jednak sporo patyczków ,które dopiero teraz wsadziłam z dużą dawką Astvitu.Pokładam w nim wielkie nadzieje, a jak będzie?? jednak na razie jestem zadowolona z jego działania.Na ostatnich fotkach to jej pierwsze kwitnienie.Jednak i teraz ma sporo kwiatów
FLORIANIE ja również zakochałam sie od pierwszego spojrzenia w Vuurvogel jest taka zmienna w różnych fazach .Mam ja na przodzie wiec mimochodem ja obserwuje.Boje się tylko o to jak wyciągnę ja z tą doniczka z gleby .Raczej rozetnę bo innego sposobu nie będzie na wydostanie jej z doniczki .Black Jack zdążył się całkowicie otworzyć ale to jedyny tegoroczny jego kwiat .Cóż jednak bezie rósł w donicy w przyszłym sezonie
IWONKO widziałam ,ze Fotosik sie już odblokował ,a ja myślałam ,ze mam taki słaby net . U mnie przydał się ten dzisiejszy deszcz, bo już gleba potrzebowała wody .Jednak dużo go nie napadało
NATALKO ostatnie fotki Angeli to letnie z czerwca .Teraz też kwitnie lecz nie tak spektakularnie.Uwielbiam chryzantemki i trochę ich mam
FLORIANIE ja również zakochałam sie od pierwszego spojrzenia w Vuurvogel jest taka zmienna w różnych fazach .Mam ja na przodzie wiec mimochodem ja obserwuje.Boje się tylko o to jak wyciągnę ja z tą doniczka z gleby .Raczej rozetnę bo innego sposobu nie będzie na wydostanie jej z doniczki .Black Jack zdążył się całkowicie otworzyć ale to jedyny tegoroczny jego kwiat .Cóż jednak bezie rósł w donicy w przyszłym sezonie
IWONKO widziałam ,ze Fotosik sie już odblokował ,a ja myślałam ,ze mam taki słaby net . U mnie przydał się ten dzisiejszy deszcz, bo już gleba potrzebowała wody .Jednak dużo go nie napadało
NATALKO ostatnie fotki Angeli to letnie z czerwca .Teraz też kwitnie lecz nie tak spektakularnie.Uwielbiam chryzantemki i trochę ich mam
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
Ależ ładnie ci kwitnie ta Angel.I tak dużo pączków i kwiatów ma. Podoba mi się .
Ta ciemno bordowa dalijka cudna. Już sobie notuje jakie to dalie na wiosnę dokupić. Chryzantema bordowa też piękna.
Ta ciemno bordowa dalijka cudna. Już sobie notuje jakie to dalie na wiosnę dokupić. Chryzantema bordowa też piękna.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, ja koło tej róży "być może to Angela" nie pojawię się szybko, no to pewnie w przyszłym roku będziemy musiały ustalić czy to ta róża. Ale na prawdę zwróciła moją uwagę, że w październiku takie kwitnienia, śliczna.
A co do patyczków, to Twoje patyczki różane to tak jak co najmniej kilkuletnia róża kupiona gdzie indziej. Mistrzynią w tym jesteś i zaczarowywujesz chyba te róże
A co do patyczków, to Twoje patyczki różane to tak jak co najmniej kilkuletnia róża kupiona gdzie indziej. Mistrzynią w tym jesteś i zaczarowywujesz chyba te róże
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
BEATKO wiosna obadamy czy to Angela .No znów nie przesadzaj z tymi moimi różanymi patykami .Oby tylko wszystkie patyczki przetrwały zime to wreszcie wywiążę się z obietnicy, bo aż mi głupio
ANIU kurcze dalej nie zrobiłam fotki tej mojej piwonii Itoh Cora Louise a raczej jej cudnie przebarwionym listkom .Nie wiem czy w ogóle jeszcze jakieś się utrzymały .Angela warta polecenia to taka żelazna dama i zdrowiutka a jak zakwitnie to klękajcie narody.Pogoda utrzymuje sie barowa z minimalnymi przerwami jednak nawet nie chce mi się wyjść do ogródka
ANIU kurcze dalej nie zrobiłam fotki tej mojej piwonii Itoh Cora Louise a raczej jej cudnie przebarwionym listkom .Nie wiem czy w ogóle jeszcze jakieś się utrzymały .Angela warta polecenia to taka żelazna dama i zdrowiutka a jak zakwitnie to klękajcie narody.Pogoda utrzymuje sie barowa z minimalnymi przerwami jednak nawet nie chce mi się wyjść do ogródka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Familokowego ciąg dalszy
To ja się chętnie z Tobą deszczem podzielę. Już naprawdę mam dość, już nawet nie staram się nie narzekać. Na działce jest grząsko, błoto takie, że mogę sobie urządzić ślizgawkę. Planowałam w tym roku dokupić cebulowych i nie zrobię tego, bo boję się, że zgniją. Nie wiem, czy w tym roku był chociaż tydzień bez deszczu.
Uff....., ponarzekałam sobie. Może chociaż ociupinkę zrobi mi się lżej
Kwiaty dalii jeszcze cudne, a Black Jack coraz piękniejszy
Uff....., ponarzekałam sobie. Może chociaż ociupinkę zrobi mi się lżej
Kwiaty dalii jeszcze cudne, a Black Jack coraz piękniejszy
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2319
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Familokowego ciąg dalszy
'Cherry Red' piękna chryzantema. Niestety u mnie okazała się niezbyt trwała.
'Voorvogel' wymiata!
'Voorvogel' wymiata!
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, po Twoich fotkach widać jesień, ale taką jak lubię. Barwną, wesołą, pełną kolorowych marcinków, chryzantem Różyczki i dalie też jeszcze czarują. Mam nadzieję, że pierwsze listopadowe dni okażą się łaskawe i tylu cudnych kwiatów nie zetną przymrozki. U mnie zakwitły białe i żółte chryzantemy. Chciałabym się jeszcze trochę nacieszyć ich kwiatuszkami, szczególnie tymi żółciutkimi, bo tak ładnie rozświetlają ogród
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
DOROTKO większość daliowych kwiatów Ferncliff i Convoitise wiszą smętnie połamane pod ciężarem deszczu . Dla mojej gleby deszcz to zbawienie, jednak trochę się boję ,żeby przymrozki nie przyszły zbyt szybko . Astry też zamoknięte nawet zbytnio się nimi w tym roku nie nacieszyłam ,bo późno zaczęły kwitnąć to samo chryzantemy .Tylko jedna z chryzantem kwitnie bardzo wcześnie ta różowa z bukietu .Ona jest nie do zdarcia i fajnie się rozmnaża
FLORIANIE czyż ona nie jest piękna i taka różnokolorowa nawet cytrynowa .Chery red mam już parę lat a na zimę robię sadzonkę ,żeby w razie czego mieć jej egzemplarz.Takim to sposobem mam już dwie fajne kępki tej chryzantemy,wiec jeśli chcesz to dla Ciebie zostawię kawałek sadzonki
IWONKO swojego deszczu też mam na razie sporo, jednak u mnie to wszystko przelatuje, żadnej kałuży na ogródku nie mam .Nawet gdybym teraz wbiła szpadel to ani gram sie do niego nie przylepi.I tak źle i tak niedobrze
FLORIANIE czyż ona nie jest piękna i taka różnokolorowa nawet cytrynowa .Chery red mam już parę lat a na zimę robię sadzonkę ,żeby w razie czego mieć jej egzemplarz.Takim to sposobem mam już dwie fajne kępki tej chryzantemy,wiec jeśli chcesz to dla Ciebie zostawię kawałek sadzonki
IWONKO swojego deszczu też mam na razie sporo, jednak u mnie to wszystko przelatuje, żadnej kałuży na ogródku nie mam .Nawet gdybym teraz wbiła szpadel to ani gram sie do niego nie przylepi.I tak źle i tak niedobrze
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3255
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu pięknnne masz dalijki ,trudno wybrać tą naj....W takich kolorkach lubię jesień. ;:Czy to wysokie odmiany?
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, Dorota ma rację w Twoim ogrodzie jesień jest barwna i wesoła ,szkoda tylko,że te chwile będą trwały tak krótko,
bo z nadejściem przymrozków nasze ogrody zapadną w sen zimowy i zostaną nam wspomnienia i fotki w komputerach
-- 29 paź 2017, o 22:09 --
znowu wystawiłaś śliczne dalie i ta chryzantemka taka śliczna
bo z nadejściem przymrozków nasze ogrody zapadną w sen zimowy i zostaną nam wspomnienia i fotki w komputerach
-- 29 paź 2017, o 22:09 --
znowu wystawiłaś śliczne dalie i ta chryzantemka taka śliczna
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu u Ciebie nadal pięknie w ogrodzie a u mnie spadł dzisiaj pierwszy śnieg, co prawda szybko zniknął, tylko na tarasie po północnej stronie leży nadal, ale tam temperatura na granicy 0 Mam nadzieję, że u Ciebie niegrzeczny "Grześ" szkód nie narobił.