Familokowego ciąg dalszy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, to co go będziesz cięła (Charlesa A.)? Przepiękny jest!!!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

BASIU taki był piękny w ubiegłym roku niestety wiosna cięty do ziemi i dopiero teraz powoli sie odradza.Jednak cos mu brakuje bo ma jasno zielone listki jednak teraz już nie będę ingerować .Dzisiaj wygląda tak jednak ciecie wyszło mu na dobre, bo ma więcej łodyg


Obrazek

Obrazek

ANDRZEJU wszystko jasne i dziękuje w imieniu róż,ale w tym roku szału nie ma ;:174 Oby przyszły sezon był taki jak ubiegłoroczny

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, to chloroza jak nic... widać "ścieżki" ma liściach. Dobrze byłoby podlać czymś co uzupełni żelazo. Powodem mogą być zarówno deszcze jak i duże zasolenie gleby (oczywiście oprócz braku żelaza).
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

BASIU jednak nie wszystkie liście są tej barwy, bo reszta jest normalna .Nie wiem czy warto jeszcze przed zimą nawozić .Trochę później dam kompostu pod nią może to pomoże przetrwać zimę .Może jeszcze podleję chelatem żelaza, bo hortensjom pomogło ,ale niektóre liście miały prawie białe z widocznymi żyłkami


Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6296
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Andrzejku, bardzo Cię przepraszam za to co teraz napiszę: ach te Twoje róże, Jadziu! ;:180
U mnie też niesamowicie ostatnio wiało, najbardziej to w środę.
Na razie jest zimno, nawet w domu trzeba już troszkę palić. Ale najważniejsze, że ogrody nadal są kolorowe.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu u mnie na jednej róży też nie wszystkie liście były jasne, tylko część, to samo hortensja ogrodowa... Myślę, że podlanie "żelazem" ma sens, nawet teraz. W sumie one przygotowują się do zimy, powinny mieć sporo siły.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5533
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, pomimo problemów z liśćmi- kwiaty róż masz bardzo ładne. I na pewno cieszą bo o tej porze zaczyna cieszyć każdy kolor... coraz szarzej i smutniej w okół!
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

MARIOLKO tylko Austinek ma problem z kolorytem liści inne takich problemów nie mają .Jednak jego liście są zdrowiuteńkie tak jak wielu innych róż .Jednak te co zawsze chorują pierwsze czyli Pink peace teraz też już prawie pozbawiona liści jednak kwitnie niezłomnie . Inne róże też powoli chcą sie pozbywać starych liści ,chyba mają ich zbyt dużo :wink: Nawet JPII też dostał mączniaka rzekomego, lecz nie tragicznie Natomiast moje Serbki i Elżbietka tryskają zdrowiem to żelazne damy ich byle co nie łapie Teraz nie ma co podlewać chelatem , bo wciąż pada Kurcze moje biedne różane sadzonki całkiem przesiąkną wodą ;:222 Szkoda ,ze jeszcze astry jesienne nie kwitną byłoby weselej w ogródku
BASIU wiem ,ze trzeba je wzmocnić na zimę dać im żelazne zdrowie .Jak tylko skończy padać zaraz podleje chelatem ;:180
BEATKO u nas też wiało a teraz leje już kolejny dzień .Jednak nie przejmuje sie tym bo roślinom woda bardzo potrzebna przed zimą bo calutkie lato miały niedosyt wody.Mam jeszcze takie młode malusi ogórki i jestem ciekawa czy zdążą dorosnąć.To był taki mój eksperyment


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
bodzia3012
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5402
Od: 10 wrz 2009, o 08:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Basiu u ciebie jak zawsze pokaz róż ;:138
moje w tym roku jakąś zarazę złapały , chyba plamistość liści, bo takie brązowe plamki na liściach .
Czy ten chelatem to jest jakiś specjalny nawóz do róż , czy jeszcze róże czymś opryskać na te liście przed zimą
:wit :wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Faktycznie ten sezon dla róż nie był zjawiskowy a teraz to już ;:222
Ciągle leje i zimno, pąki odpadają albo gniją.
Fajnie że ogórek wiąże owocki, moje na dworze pod chmurką niestety złapały choróbsko, za póżno przeniosłam do szklarni. ;:14
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Chyba szybko nie przestanie padać, chociaż prognozy sa optymistyczne... więc dużo słoneczka Ci życzę! ;:196
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu moje ogórki w tym roku porażka a Twoje widzę jeszcze do teraz mają kwiatki i małe zawiązki.
W przyszłym roku już postanowiłam, że będę prowadzić na sznurku i w nowym miejscu ciekawe jak to się sprawdzi.
Twoje róże cudne....a Lavender Lassie od dawna mnie zachwyca, wiedziałaś co pokazać. :D
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6296
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

W przyszłym roku przyjdę do Ciebie po nauki co do własnych ogórków. Nie mam jak na razie z tym żadnego doświadczenia. Kroczek w tym kierunku już jeden zrobiłam bo mam nasiona ;:172
Idzie poprawa pogody, a z tym pewnie i nastroju ;:3 ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”