Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Witajcie :wit .


Nie wiem jak Wy ale ja wczoraj rozpoczęłam sezon ;:138 . Popracowałam troszkę w ogrodzie - poobrywałam trochę liści z róż, przycięłam część suchych chabazi i uporałam się z wycięciem budlei, która jest do wykopania . Pogoda dopisała bo było cudne słoneczko ;:138 . Dzisiaj niestety zmiana aury bo jest ponuro, wieje zimny wiatr i pada deszcz . A najgorsze , że do końca tygodnia ma być podobny typ pogody. Może jednak deszcze mnie ominą?? No zobaczymy . Cierpliwie trzeba poczekać na więcej słoneczka . Prace remontowe w pokoju na razie stoją w miejscu bo nie mieliśmy wczoraj na to czasu a dzisiaj Małżonek pracuje do nocy . Jutro może trochę nadrobimy prace bo eM ma wolne. Chcąc nie chcąc remont się przeciąga ale nie przeszkadza mi to za bardzo. Liczyłam się z tym, że nie uwiniemy się z tym tak szybko .



Marto każdy już przebiera nogami do wiosny , ja też . Remonty nie są fajne bo pełno przy tym kurzu, pyłu i ogólnego sajgonu ale jednak potem są efekty . Dziękuję i wzajemnie pozdrawiam :wit .


Dorotko póki słońce nie będzie przygrzewało mocniej to na razie nie zobaczę większe ilości nosków cebulowych ;:222 . W tym tygodniu ma być nieciekawa pogoda i sporo deszczu więc musimy jeszcze trochę poczekać. Mam jednak nadzieję, że wiosna przyjdzie szybciej niż nam się zdaje. Oby. Pozdrawiam :wit .


Natalko dokładnie tak, pociesza mnie myśl że będzie po remoncie zdecydowanie lepiej, tak jak z naszą łazienką ;:108 . Była okropna- rury na wierzchu , stare brzydkie płytki , krzywy sufit no mogłabym wyliczać dalej. Po męczarniach remontowych łazienka jest nie do poznania . Cudna, jasna , nowoczesna z podgrzewaną podłogą ;:138 . Teraz śmiejemy się, że nie pasuje do reszty domu ;:306 . Zielone teraz dostają sporo wody z nieba i nie wiem czy to im nie zaszkodzi :roll: .


Alu myślę, że dam radę pogodzić ogród z remontem bo remont mam po powrocie eMa z pracy ;:224 . Do godziny 16 mogę pracować w ogrodzie a więc wiosna może już przyjść, jestem gotowa . Co do remontów to jeszcze musimy jakoś to wszystko przeżyć , nie ma rady jak chce się mieć ładniej i funkcjonalniej ;:131 .


Soniu odętka wyleci w inne miejsce takie gdzie będzie mogła "szaleć". Wracając do remontów to mam nadzieję, że w tym roku je zakończymy i zabierzemy się za inne inwestycje związane z działką . Sporo tego ale powoli małymi krokami byle do przodu. W sumie i tak nie mogę narzekać .


Olu ja mam działkę tak trochę z górki więc ta woda tak bardzo nie stoi, po prostu spłynie . Lodu mam coraz mniej a śnieg tylko leży w trzech miejscach na północnej stronie za stodołą . Mam nadzieję, że jak już te deszcze przejdą to pojawi się cudne słońce i rozgrzeje porządnie ziemię żeby cebulowe mogły pokazywać się śmielej.


Małgosiu o tak szukałam wiosny tylko tak żeby sąsiedzi nie widzieli ;:306 . Takie małe oznaki zbliżającej się wiosny a tak cieszą prawda ?? Właśnie nie wiem czy mogłabym odętkę posadzić do wielkiej donicy ?? Czy powinna mieć obcięte dno czy tylko dziury ?? Może to ograniczyłoby jej rozrost .


Asiu przedwiośnie jak się patrzy ale nie lubię go w takiej postaci jak dzisiaj. U mnie po słoneczku nie zostało żadnego śladu. Dzisiaj leje i jest paskudnie. No ale cóż zrobić ?? Pozostaje mi to przeczekać i tyle. Nie martw się, za jakiś czas śnieg u Ciebie stopnieje i będzie błotko ;:306 . Dziękuję i pozdrawiam ;:196 .


Ewo ostatni post ze zdjęciami to są świeże wczorajsze fotki ;:108 . Nie wiem czy to nosy tulipanów ale czyjeś na pewno :tan . To był taki ostatni dzwonek na remont przed rozpoczęciem prac w ogrodzie . Jakoś to jeszcze jestem w stanie pogodzić .


Seba być może u mnie jest cieplej skoro już tak zielenina z ziemi wychodzi a nie zapowiadało się. W zeszłym roku było cieplej o tej porze bo już miałam dużo więcej roślin na wierzchu ale nie jest jeszcze źle. Ważne , że już śnieg nie zalega i oby nie wrócił a jeśli już to tak na chwilkę :wink: .


Sabinko ja mam nadzieję, że u Ciebie też za jakiś czas ruszy wegetacja. Śnieg u Ciebie stopi się po tych opadach deszczu ;:224 . Czekam na suche i słoneczne dni i będzie można powoli zacząć przycinanie hortensji bukietowych . U mnie taki wyrywny jest tylko Polish Spirit , reszta na razie jeszcze śpi . Za to patrz jak wygląda sadzony jesienią Artemis ;:oj :


Obrazek


Pozdrawiam serdecznie .
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16561
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko, remontu Ci nie zazdroszczę. ;:185 Sama przez to całkiem niedawno przechodziłam. ;:223
Zazdroszczę Ci natomiast widocznych już w Twoim ogrodzie pierwszych oznak wiosny, ;:108 ale tak troszeczkę, ;:108 mam bowiem nadzieję, że wkrótce i ja coś podobnego na mojej działeczce wypatrzę. :roll: Póki co cała działka tonie w wodzie i błocie, a gdzie nie gdzie zalega śnieg i lód. ;:222 Temperatura dodatnia, właśnie leje deszcz, więc jutro błota i wody przybędzie. ;:145
Wcisnę kalosze i spróbuję choć ubiegłoroczne liście zalegające na różanych gałązkach oberwać. ;:303 Trochę gimnastyki na świeżym powietrzu dobrze mi zrobi. ;:303
Słonko potrzebne. ;:3 Tobie też życzę dużo słonecznego ciepełka. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Dorotko ja mam mało krokusów. Jesienią miałam dosadzić ale jakoś nie wyszło ;:131 . Będę podziwiała kępy u Ciebie ;:138 . Czekam na zdjęcia ;:183 .


Lucynko aktualnie remont nie jest uciążliwy bo pokój stoi jak stał od sobotniego wieczoru. Mam nadzieję, że jutro dalej ruszymy z pracami ;:108 . U mnie woda zalega miejscami tam gdzie jest jakiś rowek albo dziura bo teren mam na górce więc ogólnie woda mi spływa . Na rabatach jest straszna ciapa i nie da się na nie wejść ;:222 . Wczoraj robiłam na takiej wąskiej więc dostęp miałam z trawnika ;:108 . Bez słoneczka nie obędzie się więc liczę na to, że pojawi się niebawem. Ruch na świeżym powietrzu na pewno dobrze Ci zrobi po takiej zimowej przerwie ;:108 . W takim razie słoneczka Ci życzę ;:196 .
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12458
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Remonty ;:oj każdy od czasu do czasu to przechodzi,kiedyś bardzo lubiłam jak się coś robiło w domu,teraz mniej,ale jak dłużej nic się nie dzieje to już mi nogi chodzą aby coś zmienić ,a sprzątanie mnie nie przeraża ,choć czuje się zmęczenie to jednak efekt wynagradza wszystko
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42113
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Witaj Ewelinko! no to masz już wiosnę! takich widoków to ja jeszcze długo nie zobaczę, przynajmniej do czasu jak nie zrobi się cieplej. Jednak nie żałuję bo wszędzie stoi woda i jakby przyszedł choćby niewielki mróz to zniszczy młode kiełki a pączki to całkiem zmrozi więc poczekam! taki mam klimat. Tobie życzę słoneczka i ciepła, a ostróżek to będziesz miała łan! :wit
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Już się zaczyna robić wiosennie w wielu wątkach :heja . Jeszcze chwilka a trzeba będzie poważnie zakasać rękawy i wziąć się do roboty. Tyle na to czekałyśmy, że teraz przebieramy i łapkami i nogami i rwiemy się do grzebania w ziemi. Zazieleniło się już troszeczkę na Twoich rabatkach, widać już i noski i kiełki ;:138 ;:167 rośnie.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ale wyrywna różyczka, wokół jeszcze jest śnieżnie, a ona już się bierze za pączkowanie :wink:
Fajne noski cebulek ;:138 Oglądam ciekawie wszystkie miejsca, gdzie coś sadziłam i dziś z radością odkryłam cebulicę, która też się pcha na powierzchnię. Reszta na razie grzecznie siedzi w ziemi, ale tulipany to sadziłam naprawdę późno.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelino..choć remont się przeciąga mimo to życzę ci szybkiego zakończenia cobyś potem miała czas już tylko na ogród. ;:oj . Niestety jak widzę wszędzie pada, mnie także deszcz nie omija..cierpliwości w końcu kiedyś przestanie padać. ;:173 . U ciebie już pierwsze oznaki wiosny, u mnie ich brak. :wink:
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko, ja też sezon wiosenny uważam za otwarty :) wczoraj też było u mnie ładnie to przycięłam bukszpany, bo się strasznie rozrosły, wchodzą na ścieżki :) poza tym kwitnie już Oczar więc wiosna na całego :) a chłód jest tylko przejściowy :) :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelinko wiosna powoli rozkłada walizki ;:138 Dojrzałem dzisiaj pierwsze cebulowe ;:108
Masz straty po tej zimie ? U mnie będą na pewno mimo przysypywania rabat śniegiem ;:145
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ewelina, takich pączków różanych to jeszcze w tym roku nie widziałam ;:oj ;:oj A niech już zrobi się pięknie i słonecznie, bo taka pogoda jak dzisiaj mnie dobija. Rankiem niby słońce i czyste niebo, a potem wietrzysko i deszcz ze śniegiem. W ciągu dosłownie pół godziny zrobiło się tragicznie zimno. Na piątek znowu zapowiadają spore opady śniegu ;:222
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7817
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Ale się zagapiłam ;:202
Pędzisz z wątkiem niezwykle szybko, ale jak wiosna ruszyła u ciebie to nie dziwne :D Może niedługo i do mnie dojdzie. Widziałam kilka nosków tulipanów ale to na tyle na razie.
Remont, chwila strachu i potem tylko przyjemność. Robię na początku maja. Nie mogę się doczekać.
Czytałam o dylematach żywopłotowych. Posadziłam jesienią trzmielinę. Bardzo jestem ciekawa czy się eksperyment uda. Trzmielina na rabacie przyrastała mi 30-50 cm w sezon, więc chyba tak bardzo wolno to jednak nie rośnie. Z pewnością zależy od odmiany.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część III .

Post »

Witajcie :wit .


Dzisiaj Tłusty Czwartek ale ja Was pączkami nie poczęstuję, wybaczcie :oops: . Nie umiem ich robić i muszę poczekać na powrót eMa z pracy bo zamówił pączki u znajomych. Byłam na zewnątrz żeby zaprowadzić Weronikę na busa i przeglądnęłam rabaty bo akurat nie padało ;:108 . Stwierdzam, że coraz więcej cebulowych wychyla nosy ;:138 . Przyjrzałam się też bliżej moim różom i okazuje się, że nie wyglądają tak dobrze jak myślałam. Sporo z nich ma brązowe, ciemno brązowe albo czerwonawe pędy . Nie wiem czy to tak ma być czy to są przemrożenia ?? Czarnych pędów nie widziałam , jedynie sadzona jesienią Baronesse ma jeden pęd z czarną końcówką . Wczoraj do południa była fajna pogoda a potem zerwał się wiatr, chmury i deszcz . Dzisiaj nie jest lepiej bo nadal mocno wieje i jest pochmurno. Deszcz pada chwilami . Na słońce nie ma szans ;:222 . Pocieszające jest to, że do wiosny zostało nam już niewiele czasu a jak przyjdą ładniejsze dni to można już śmiało zaczynać sprzątanie rabat . Ja na pewno przy najbliższej okazji skorzystam.


Dorotko mnie chwilami to sprzątanie po remoncie przeraża ale jednak efekt końcowy daje sporo satysfakcji ;:108 . Warto od czasu do czasu coś zmienić, nawet zmiana koloru ścian już wiele daje ;:108 . To nie pierwszy i nie ostatni remont w naszym życiu więc przeżyjemy .


Marysiu łan ostróżek to jak najbardziej fajna sprawa ;:108 . Zastanawia mnie tylko czy mogę kilka z nich przenieść w inne miejsce bo one podobno nie lubią przesadzania . Tam jest ich sporo a w innych miejscach też by się przydały. U mnie coraz więcej roślin poczuło wiosnę tylko tego słońca jeszcze jak na lekarstwo. Tobie życzę ciepła i słoneczka, żeby lód puścił i w końcu zrobiło się wiosenniej ;:196 .


Iwonko każdy z nas czeka na ten moment kiedy będzie mógł zacząć prace w ogrodzie ;:108 . Ja też już nie mogę się doczekać tym bardziej, że pierwsze, chociaż skromne zajęcia na zewnątrz mam już za sobą . To zrobiło mi ochotę na więcej . Musimy jeszcze trochę poczekać aż pojawi się więcej słońca i będzie bardziej sucho. Noski cebulowych jak najbardziej cieszą :tan .


Agnieszko ja też dzisiaj dojrzałam kolejne noski cebulowych . Cebulicę i śnieżniki sadziłam bardzo późno i na razie ich nie widzę. Może kilka dni ze słońcem pomogłoby im wygramolić się na wierzch. Za to widzę coraz więcej nosków tulipanów, narcyzów, irysków żyłkowanych :tan . Jeszcze 2,3 tygodnie i będzie się działo .


Zuza pogoda w całym kraju jest paskudna . Może miejscami gdzieś tam jest lepiej ale na ładniejszą pogodę musimy trochę poczekać. Nie wiem tylko ile bo podają sprzeczne informacje pogodowe. Niby niewiele zostało do wiosny ale to całe przedwiośnie najtrudniej chyba wytrzymać ;:306 . Czekamy cierpliwie ;:65 .


Karolino u Ciebie jest oczar a ja go nie mam więc na cokolwiek kwitnącego muszę jeszcze poczekać . Pierwsze będą krokusy bo nie mam ciemierników a przebiśniegów to taka mikroskopijna kępka ;:306 . Masz rację, chłód jest przejściowy i musimy to przeczekać.


Seba nie wiem czy będę miała straty bo jeszcze za wcześnie na taką ocenę. Najbardziej martwię się o odmianowe jeżówki . Mam nadzieję, że strat nie będzie albo , że będzie ich jak najmniej. Wszystko okaże się w kwietniu ;:108 . A Ty czemu uważasz, że będziesz miał straty ?? Przecież to dopiero luty więc rośliny mają jeszcze czas .


Sabinko ja nie lubię takiej pogody, zwłaszcza takiego silnego wiatru . Marzy mi się słoneczny dzień ;:108 . O tym śniegu słyszałam ale może nas ominie ;:173 . Musimy cierpliwie poczekać chociaż wiem, że to trudne ;:306 .


Jolu wiosna do każdego z nas w końcu przyjdzie ;:108 . Remonty przynoszą zmiany a każda zmiana na lepsze jest czymś przyjemnym. Chwila bałaganu i po strachu . U mnie trzmielina wolno przyrasta i może po prostu u mnie jej nie pasuje. Nawet nie wiem jaką mam odmianę bo dostałam od sąsiadki kilka pędów i ukorzeniłam.


Pozdrawiam serdecznie .
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”