Ogród z angielską nutą cz.11

[kropelka]

Chciałam napisać to samo, co moja przedmówczyni: "piękna kobieta w pięknym ogrodzie".
Urzekła mnie kompozycja ławeczkowa, ta lawenda... ech...

[April]

Moniko, ogród pięknie się prezentuje, suszy nie widać zupełnie. Pewnie kosztuje cię to mnóstwo wysiłku ale efekt wart tego. Odkrywam nowe zakamarki, których mam wrażenie nie pokazywałaś np rabata z konwalnikiem. Moje klimaty
Prawdę mówiąc trudno wybrać jedno miejsce które chce się wyróżnić. Wszystko co pokazujesz szalenie mi się podoba
Dama w kapeluszu i okularach piękna i trochę tajemnicza. Miło cię poznać

ps. Pytałaś u mnie o dużą trawę bordową: to rozplenica słoniowa Vertigo, niestety jednoroczna. Ale warto kupować bo odpowiednio nawożona (łasuch ogromny) rośnie wielka i przykuwa wzrok.

[clem3]

He he, wiedziałam, że z Ciebie laska! Teraz jeszcze sobie wyobrażam jak w tym różowym kapeluszu, w długiej jasnej sukience, białych rękawiczkach płyniesz przez ten swój anielski ogród... A potem zwiewnie, od niechcenia bierzesz się za fugowanie

nic dodać, nic ująć
A czy możesz wstawić zdjęcia całych rabat z liliowcami? plissssssssss

[ewka36jj]

Nie sposób nie zachwycić się panią na włościach! Cudna z Ciebie kobieta! Cudna!

[Shire]

Jak wszyscy moi przedmówcy zachwycę się Twoją urodą. Stylowa i z klasą jesteś babeczka. Tak jak Twój ogród.

[dorotka350]

Moniko, nie tylko ogród zasługuje na słowa pochwały, ale przede wszystkim piękna właścicielka
Dech mi zapiera jak spaceruję po Twoich ścieżkach. Szczękę zbieram z podłogi i wlepiam gały w monitor, żeby przypadkiem nie uronić ani jednego zdjęcia. I Ty podobno narzekałaś na jakość swojej ziemi... Przecież u Ciebie wszystko rośnie jak na drożdżach Długo będę jeszcze dochodzić do siebie po tym co zobaczyłam
Altanka w budowie, ale już ją widzę oczami wyobraźni

[Alania]

Ale fajna z Ciebie babka
Pozdrawiam

Dzięki, Aniu

Witaj Moniko . Przepiękna kobieta z Ciebie a lawendowe zbiory przepięknie wyglądają na ławeczce . Jak zwykle urzekłaś mnie zdjęciami swojego ogrodu, jest niesamowity . Z tymi fachowcami masz zupełną rację i nie dziwię się, że wolicie zrobić wszystko sami, brawa za to się należą . Twoje nietuzinkowe liliowce są wspaniałej urody . Jeżówki ach , cudne . Pozdrawiam i spokojnej niedzieli życzę .

Ewelinko, dziękuję Jeżówki bardzo lubię, ale do liliowców mam absolutną słabość Te nowe odmiany są po prostu niezwykłe Mogę je obserwować godzinami. Rano wstaję i biegnę od razu obejrzeć, które rozkwitły

Ja zawsze jestem ciekawa jak wygląda właścicielka ogrodu a u Ciebie to jest tak jak się spodziewałam - jak piękny ogród to i właściecielka piękna i kwitnąca;:196 . Świetna z Ciebie babeczka - jak Cię zobaczyłam to jak głupia uśmiechałam się do monitora . Tak sympatycznie wyglądasz

Dziękuję Ja się też dużo uśmiecham do monitora i nie tylko

[Alania]

Monika, wszystkie kwiatuszki piękne, ale.........najpiękniejszy jest ten w tym dużym kapeluszu

Ewunia, ale połechtałyście z dziewczynami moją próżność Dzięki

-- N 20 sie 2017 07:38 --

Piękny ogród,śliczna właścicielka,pyszny deser
Lawenda w koszu na ławce,a z boku hortensje z kocimiętką? Rewelacyjny klimat jak zawsze

Tak, Aniu, to hortensje z kocimiętką

[Alania]

He he, wiedziałam, że z Ciebie laska! Teraz jeszcze sobie wyobrażam jak w tym różowym kapeluszu, w długiej jasnej sukience, białych rękawiczkach płyniesz przez ten swój anielski ogród... A potem zwiewnie, od niechcenia bierzesz się za fugowanie Uwielbiam kobiety, które nie boją się męskich zajęć. Ja wolę nawet takie "remontowe" prace niż typowo kobiece typu gotowanie Jak wczoraj przyjechali panowie z ziemią, to wyszłam do nich rozczochrana i cała w tłuste brązowe plamy, łącznie z twarzą i włosami, bo akurat malowałam słupy na ganku. Ale ziemię mi sprzedali w nieco niższej cenie
"Sen o Matce" śliczny. Muszę się nim bliżej zainteresować, nie tylko ze względu na jego urodę, ale i nazwę. Śliczna jest róża Colette, ma kolor, na który ostatnio choruję. Puff Vanilla oczywiście niedostępna w necie, ale ja poczekam i postaram się jednak ją gdzieś upolować. Jak nie teraz to za jakiś czas

Kochana, ja pół domu sama wytynkowałam ozdobnymi tynkami i wytapetowałam Ja lubię takie prace W ogródku na co dzień nie chodzę w białych rękawiczkach (chyba, że ogrodowych ), ale do teatru koronkowe czasami zakładam Lubię też jednak typowo kobiece gotowanie
Kupowałaś ziemię? A nie masz za dużo ? Przydałaby mi się wywrotka - najchętniej kompostu
"Sen o Matce" - przepiękna, zachwycająca wprost odmiana Jestem nią absolutnie zauroczona Ma nie tylko przepiękną, idealną budowę kwiatu, cudne, finezyjne falbanki, śliczny kolor, a właśnie nazwę - idealnie pasującą do kwiatu.

[Amanita]

Moniczko, jak miło Cię zobaczyć Super z Ciebie dziewczyna! Idealnie pasuje do Ciebie taki ogród

[Alania]

Oj tym ostatnim zdjęciem skutecznie odwróciłaświata uwagę od swojego cudownego ogrodu, a to sztuka Świetnie Ci w tym kapeluszu

Kapelusze są stworzone dla kobiet

[Alania]

Witaj.miło cię widzieć.Super laseczka z ciebie!!
Pochwalę piękny ogród, piękne wszystkie rośliny.Widać,że je kochasz i pięknie ci rośną.
Śliczne odmiany liliowców.Ten z białą pełną jeżówką i ja mam .Jako NN.
Jeżówki faktycznie piękne.I ja zaczynam dosadzać je w różne miejsca.
Hortensje cudne.Przepięknie się teraz wyróżniają w ogrodzie.
No i róze, śliczne, zdrowe, ładnie ukwiecone.
To już teraz siadam w pięknym klimatycznym kąciku do odpoczywania do tego deserku, apetycznie wygląda,

Liliowca pewnie masz podobnego, bo takiego samego trudno byłoby trafić - to nierejestrowana siewka kupiona od Ismeny
Jest tyle pięknych odmian liliowców, że można dostać oczopląsu
Roże w tym roku mam wyjątkowo zdrowe Może to dzięki temu, że wyeliminowałam wszystkie chorujące Tylko kwitną słabo, bo znów zjedzone przez sarny

[Alania]

Moniczko , najbardziej się cieszę z uśmiechu na Twojej twarzy , Kompozycja na ławeczce ułożona ze smakiem . W przyszłym sezonie mam zamiar kupić większą ilość lawendy w różnych odmianach do obsadzania zagonów z ziołami w warzywniku .Liliowce zjawiskowe , niesamowite , napatrzeć się nie mogę .

Uwierz mi, że na żywo oglądanie liliowców daje jeszcze więcej satysfakcji i estetycznych doznań Ja mogę je podziwiać bez końca
Właśnie wczoraj pomyślałam, że jak w maju kwitną irysy, to miałabym ochotę zapełnić nimi cały ogród, a gdy w lipcu i sierpniu kwitną liliowce, to najchętniej nimi wypełniłabym wszystkie rabaty. Czuję niedosyt ich w ogrodzie, więc wciąż wyszukuję kolejne piękne nowości, jednak miejsca zaczyna już dawno brakować i efekt jest taki, że przychodzą sadzonki, a ja biegam z takimi w ręce i zastanawiam się gdzie toto upchnąć, albo co wykopać, żeby zmieścić nowego irysa czy liliowca Właśnie miałam ten problem kilka dni temu, bo przyszły zamówione wiosną 3 odmiany Jak pomyślę, że mają przyjść jeszcze 3 Chyba muszę pomyśleć o nowych rabatach