Nieistotny ogródek - trudne początki ale będzie piękny

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Nieistotny ogródek - trudne początki ale będzie piękny

Post »

:wit
Witaj, Asiu ;:4
Przyszłam z rewizytą ;:65
Masz pole do popisu, ale podagrycznika to Ci nie zazdroszczę ;:222 Ja też z nim walczę i to walka bez końca. Nie stosuje chemii w ogrodzie, więc kopiemy centymetr po centymetrze. Niestety to bardzo trudna praca ;:218
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Nieistotny ogródek - trudne początki ale będzie piękny

Post »

Witaj Asiu.
Początki są trudne ale małymi kroczkami osiągniesz zamierzone plany ;:108 i będzie pięknie.
Życzę Ci zrealizowanie zamierzonych celów na ten rok. Czasami zaglądnę jak idą postępy.
asiencja
50p
50p
Posty: 79
Od: 25 kwie 2012, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nieistotny ogródek - trudne początki ale będzie piękny

Post »

O, jak miło widzieć inną osobę, która podobnie jak ja - postanowiła zaprowadzić swój porządek na nieokiełznanej działce.
Ponad dwa lata temu też kupiłam działkę w ROD - 7,5ara chyba jeszcze dłużej nieużytkowaną niż Twoja, 90% roślin to był perz. Miałam tylko doświadczenie w uprawie balkonowej :roll:
Latałam z łopatą, kosiarką, piłą i wiadrem jak maniaczka. Nie ma to jak urządzić wszystko od początku po swojemu, przemieniać ugór w kwitnącą oazę :D (co jeszcze mi się do końca nie udało ;) )
Wszystkiego dobrego, na pewno dasz radę!
Justina41
50p
50p
Posty: 76
Od: 29 sty 2017, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Nieistotny ogródek - trudne początki ale będzie piękny

Post »

To i ja się przywitam. Jesteśmy na podobnym etapie, chociaż ja zaczęłam swoją przygodę w ubiegłym roku. Działka była też nie użytkowana przez parę lat, więc rósł sam perz. Cóż nam pozostało widły,widły,widły. Było ciężko,ale chemii nie było. Zebraliśmy nawet niezłe plony warzyw, uhodowałam 50 krzaków pomidorów i 5 papryk.
Marcin_B
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 25 mar 2016, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wlkp
Kontakt:

Re: Nieistotny ogródek - trudne początki ale będzie piękny

Post »

:wit Takie nożyce w kobiecych rękach? Rzadki widok ;:224 Pozdrawiam!
nieistotne
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 15 lis 2016, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Nieistotny ogródek - trudne początki ale będzie piękny

Post »

Dzień dobry,

Lucynko... troszkę mnie przeraża ten areał ale co mnie nie zabije to mnie wzmocni ;:134
Alania, Biedronka, Asiencja i Justina dziękuję wam za wsparcie... jest mi bardzo potrzebne :)
Marcin... takich podziwiających to miałam kilku za plecami ;:306
Awatar użytkownika
coco12
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1244
Od: 4 sie 2008, o 12:32
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Nieistotny ogródek - trudne początki ale będzie piękny

Post »

Asiu na razie ilość miejsca trochę cię przeraża ale za jakiś czas będziesz się cieszyć mając większe pole do działania ;:108 . Na pewno będę śledzić twoje poczynania z ciekawością i już się nie mogę doczekać kiedy pokażesz nowe zdjęcia ;:224
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Nieistotny ogródek - trudne początki ale będzie piękny

Post »

Asiu jak tam? czy wiosna już zawitała do Ciebie? :)
nieistotne
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 15 lis 2016, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Nieistotny ogródek - trudne początki ale będzie piękny

Post »

Cześć Mariusz. U mnie bardzo powoli i jakoś pod górkę... najgorzej z czasem. póki co ogarniam ścięte drzewa( z połową się już rozprawiłam) i skręciłam dwie skrzynki na podręczny warzywniak. Zaraz zobaczę co u Ciebie. Dużo radości z wiosny życzę.
https://images84.fotosik.pl/496/27cc1e80d783d0a8.jpg
https://images83.fotosik.pl/497/7fc136a093a50cf9.jpg

Za duże zdjęcia (regulamin), zamieniłam na linki. Iwona
Awatar użytkownika
coco12
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1244
Od: 4 sie 2008, o 12:32
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Nieistotny ogródek - trudne początki ale będzie piękny

Post »

Asiu rzeczywiście miałas dużo cięcia , co będziesz robić z gałęziami - ognisko ? Co będziesz sadziła w tych skrzyniach?
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Nieistotny ogródek - trudne początki ale będzie piękny

Post »

Asia skrzynki wyglądają super! ;:138 czy już coś w nich posiałaś? czy tylko przykryłaś ziemię włókniną? No drzewa faktycznie sporo, ale będziesz mieć już z głowy :)
nieistotne
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 15 lis 2016, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Nieistotny ogródek - trudne początki ale będzie piękny

Post »

Iwonko, Mariuszu mam trochę zabawy z wycinką bo niestety na RODach nie wolno palić ognisk. Gałęzie przepuszczam przez frezarkę do gałęzi a później suszę... będą świetne do ściółkowania, pnie tnę na krążki, suszę, później pociągnę drewnochronem i wyłożę nimi ścieżki. Grubsze gałęzie tnę i składuję, będę na nich grilować. A Skrzynki już obsiane. Jako, że ja początkująca to znalazł się tam groszek, marchewka, cebulka, szczypiorek, koperek, rzodkiewka i sałaty. Mam tylko problem z pewnym kotem. W tych skrzyniach jest ciepło i w jednej zrobił sobie łóżeczko. Żeby nie rozkopał nasionek przykryłam je włókniną i zastosowałam odstraszacze zapachowe. Ciekawe czy podziałają? jeśli nie będę zmuszona z rezygnacji z warzywniaka.

Pozdrawiam Aśka
Awatar użytkownika
coco12
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1244
Od: 4 sie 2008, o 12:32
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Nieistotny ogródek - trudne początki ale będzie piękny

Post »

Asiu,z gałęziami to jest rzeczywiście duży problem,na niektórych rodach przymykają oko na palenie ,ale nie na wszystkich . Dobrze że masz pomysły jak je zagospodarować -już wyobrażam sobie ścieżki z tych pociętych pni. Koty czasami mogą narobić szkód w zasiewach ,u mnie na starej działce nie raz grządki były rozgrzebane ,a rosnące już rośliny spłaszczone -bo kotek się wygrzewał do słoneczka ;:223
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”