Pierwsze koty za płoty cz.ll

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonko..piękną masz wiosnę, cebulowe ładnie kwitną..lada dzień widać rozwinął się tulipany strzępiaste, u mnie wyginęły. :( . Zakupów sobie nie żałowaliście i są bardzo ładne. ;:215 . Ja szykuję się na sobotę na targi z postanowieniem ..tylko to czego szukam, zobaczymy czy mi się uda. ;:306
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Witaj :wit . Widzę, że ja szalałam na spotkaniu klasowym a Ty na zakupach roślinnych ;:224 . Bardzo fajne zakupy zrobiłaś, masz rację trzeba czasem zaszaleć ;:108 . Miałaś sporo roboty na działce a pogoda jeszcze byle jaka ;:222 . Moja dalie proszą się o wsadzenie ale chyba jeszcze poczekam z tym sadzeniem . Zdjęcia bardzo ładne robisz i te portreciki ;:215 . Pozdrawiam :wit .
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

A już myślałam,że dla lilii pozbędziesz się kawałka trawnika? ;:oj
Bardzo ciekawa ta azalia dlatego pytałam co to? :oops:
Fajne kwiatki pokazujesz.Irys bucharski taki dorodny a u mnie wyginął. ;:145 Dziś na działce posadziłam 30 ziemniaków. Można powiedzieć,
że pierwszy raz.Wypatrzyłam też iryska którego zdążyłam opłakać.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

U mnie zawsze był kłopot ze skalnicami ale od ubiegłego roku znów jedna się pokazała no i widać ,ze juz się zaaklimatyzowała ..Mój jedynak każdego roku kwitnie tylko nie chciał długo powiększyć swojej rodzinki .W tym roku widzę ,ze są 2 kwiaty :heja Może teraz wreszcie zatrybił dlatego chciałabym dokupić jeszcze jednego .No cóż cena ;:224 znośna jak w dodatku ładna kepka ;:180 Iwonko. Mojego trójlista mam posadzonego na kwaśnym podłożu razem z wrzosami i innymi iglakami i widocznie dobrze mu w tym towarzystwie No to czytam ,że i z liliami zaszalałaś, lecz dla nich zawsze znajdzie sie miejsce
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3369
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonka dobrze ze się u mnie odezwałaś bo to kolejny wątek który zgubiłam :oops: jak to się dzieje że mi giną niektóre powiadomienia o aktywności w obserwowanym wątku ;:223 Zakupy wspaniałe wiosna piękna u ciebie ;:215 Wieczorem nadrobię zaległości ;:168
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Wow, Iwonko jakie wypasione zakupy :D Hortensja niezwykle urodziwa i wcale się nie dziwię Twojemu M, że bardzo jej pragnął. Uwielbiam ten czas, kiedy można wybierać, przebierać, kupować takie cuda. Prawda, że cieszy to bardziej niż wymyślny ciuszek? Chociaż nie powiem - lubię kupować ubrania, buty, a w szczególności torebki ;:224 Ale to jest radość innego rodzaju. Najbardziej jednak cieszą mnie zakupy roślinek. W OBI są wyprzedaże i nie mogłam się oprzeć. Nabyłam kolejne dalie, mieczyki, lilie i mam ochotę na jeszcze trochę. Cały ogromny kosz wszelkiego dobra, a wszystko po 2,50 zł, więc jak tu się oprzeć? :;230 Otrzeźwienie przyszło na myśl o miejscu na te wszystkie cudeńka :roll:
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

O ho ho jakie zakupy, co się tutaj dzieje ;:138 Uwielbiam wszelkie targi ogrodnicze, ale coś ostatnio mi nie po drodze z terminami. I może dobrze, bo wiadomo jak to się dla kieszeni kończy. :D
Czytam o Twoich złych doświadczeniach w uprawie powojników. Ja sadzę, a właściwie posadziłam kiedyś bylinowe i takie z mniejszymi kwiatkami, ale za to są to roślinki bezobsługowe. No prawie, ale kwitną obficie i prawie całe lato. :wit
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonko , uwielbiam wszelkie targi ogrodnicze i najlepiej żeby odbywały się jak najczęściej , dlatego cieszę się że mam u siebie w mieście dwa razy w tygodniu targ a na nim kilkanaście stoisk z roślinami i nie ma cudów żebym wyszła i nie kupiła czegoś do ogrodu .Praktycznie znam od kilku lat wszystkich ogrodników z targowiska ,zawsze mogę liczyć na dobre rady i zdrowe rośliny , tyle tylko że od wiosny do jesieni mój portfel ciągle jest w pogotowiu i jakoś tak mizernieje mi w oczach ;:306 .Zakupy poczyniłaś super ,będzie co podziwiać przez cały sezon .Niech się dobrze przyjmą i pięknie kwitną . ;:108
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16960
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Iwonko, przepiękne zdjęcia ;:180 ;:180
I tyle różności już ci kwitnie.
Moje rococo w podobnym stanie.
Lilie co roku jakięs dokupuje i tez zawsze mam ten dylemat, gdzie je posadzić ;:173
ale gdzięs tam się upchnie, prawda ??
U mnie tez wiało.
Ale czas na ogród będzie dopiero na weekend :wink:
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Witaj Iwonko,świetne zakupy zrobiłaś,każda nowa roślinka cieszy ,a tu tyle uciech,w lecie będziemy podziwiać te kwitnące cudowności,u mnie dzisiaj tak wiał halny ,że mi stół i krzesła porwał i też dzisiaj przyszły do mnie nowe roślinki ,kupiłam sobie 3 fuksje bylinowe ,magelańskie,żeby móc się nimi cieszyć ,pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16014
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Och, jak ja uwielbiam hortensje. Ale u mnie mogą w gruncie rosnąć tylko bukietowe. Swoje dwie ogrodówki przechowałam w tym roku w garażu. Przeżyły ale nie wiem, co z nich będzie. Czy w ogóle zakwitną.
Czy swoją zamierzasz uprawiać w gruncie? Może w Twoich rejonach nie stanowi to problemu, bo niestety mnie pozostaje na zimę tylko piwnica.
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Wszystkie zdjęcia piękne, ale to pierwsze z dużą kępką szafirków jest mega urocze :) Zakupów zazdroszczę, musze się gdzieś wybrać... Szkoda, ze nie mam blisko żadnych dużych marketów ogrodowych, jak czytam o tych wyprzedażach ;:145

Petunie bordowe widziałam, ale te czarnuszki ;:oj Fajnie wyglądają.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll

Post »

Tyle się działo, a ja dopiero powoli nadrabiam co u Was słychać w ogródkach.
Przede wszystkim- zakupy! Cuda, cuda! Najbardziej mi wpadła w oko prawie czarna petunia i ta hortensja z kuleczkowym kwiatostanem. Mi w tym roku żadna z kilkunastu ogrodowych nie zakwitnie i tylko mogę u Was pooglądać. Ale to była bardzo mroźna zima, więc w sumie cieszę się, że żadna nie przemarzła tylko zmarzły im pąki, jest szansa, że za rok, dwa pojawią się znów kwiaty ;:173 Dosadziłam sobie na pocieszenie kilka Anabellek, przynajmniej na pewno będą co roku kwiaty :D
No to narobiłaś się z sadzeniem, sporo tego było :shock: I pogoda też nie sprzyjała, ale z drugiej strony jak jest chłodno, to jakoś tak mobilizuje do szybkiego ruchu, to może dzięki temu tak sprawnie Ci to poszło? :lol:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”