Pierwsze koty za płoty cz.ll
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll
Ładne maluchy domek świetnie się zapowiada, pokaż koniecznie jak będzie skończony to mi przypomina że też muszę coś sklecić
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll
Iwonko wspaniały domek zrobiliście! Pogratuluj mężowi.
Obczytalam się na temat murarek, zainteresowałam się tematem dzięki Tobie
W tym roku już nie kupię, ale zbuduję jakieś domki dla owadów, już nawet jeden mam Na przyszły rok pomyślę o nich wcześniej...
Zbieram, zbieram lipę, z tych niżej położnych gałęzi, al,e z lipą jest tak, że szybko przewita . Poszłam w jeden dzień zerknąć jak z kwitnięciem - były pojedyncze kwiatki i pączki, poszłam za dwa dni i już były częściowo po...
Obczytalam się na temat murarek, zainteresowałam się tematem dzięki Tobie
W tym roku już nie kupię, ale zbuduję jakieś domki dla owadów, już nawet jeden mam Na przyszły rok pomyślę o nich wcześniej...
Zbieram, zbieram lipę, z tych niżej położnych gałęzi, al,e z lipą jest tak, że szybko przewita . Poszłam w jeden dzień zerknąć jak z kwitnięciem - były pojedyncze kwiatki i pączki, poszłam za dwa dni i już były częściowo po...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42118
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll
Iwonko domek profesjonalny życzę, żeby domek się zasiedlił pożytecznymi mieszkańcami Czytam że i ul będzie! to fajna rzecz, ale ja się boję bo mam uczulenie na szerszenie i boję się sprawdzać czy na pszczoły też Pszczół w ogrodzie mam mnóstwo, bo w okolicy to jedno z niewielu takich kwietnych miejsc i muszę przyznać, że żyjemy w zgodzie, ale ul to już coś innego
Na pączki zapraszam w czwartkowy czwartek, a teraz życzę dużo zdrowia dla chorujących
Na pączki zapraszam w czwartkowy czwartek, a teraz życzę dużo zdrowia dla chorujących
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll
Iwonko wspaniały domek zrobiliście! Pogratuluj mężowi.
Obczytalam się na temat murarek, zainteresowałam się tematem dzięki Tobie
W tym roku już nie kupię, ale zbuduję jakieś domki dla owadów, już nawet jeden mam Na przyszły rok pomyślę o nich wcześniej...
Zbieram, zbieram lipę, z tych niżej położnych gałęzi, al,e z lipą jest tak, że szybko przewita . Poszłam w jeden dzień zerknąć jak z kwitnięciem - były pojedyncze kwiatki i pączki, poszłam za dwa dni i już były częściowo po...
Obczytalam się na temat murarek, zainteresowałam się tematem dzięki Tobie
W tym roku już nie kupię, ale zbuduję jakieś domki dla owadów, już nawet jeden mam Na przyszły rok pomyślę o nich wcześniej...
Zbieram, zbieram lipę, z tych niżej położnych gałęzi, al,e z lipą jest tak, że szybko przewita . Poszłam w jeden dzień zerknąć jak z kwitnięciem - były pojedyncze kwiatki i pączki, poszłam za dwa dni i już były częściowo po...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll
Iwonko, domek dla zapylaczy rewelacyjny!
Heliotropki - jak widać - też ładnie rosną, a wraz z nimi serce rośnie.
Jeszcze trochę poczekamy i będzie się działo.
Heliotropki - jak widać - też ładnie rosną, a wraz z nimi serce rośnie.
Jeszcze trochę poczekamy i będzie się działo.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll
Tak Iwonko, teraz to jest niebezpiecznie, u nas właśnie dzieci dwoje się utopiło, wpadły pod lód, odwilż jur trwa dość długo, ale na rzeczkach małych i jeziorkach jeszcze lód, no i się narobiło , domek super, a mój Adaś ostatnio napalił sie na ule, chociaż dwa chce postawić, kolega ma mu pomóc, bardzo bym się cieszyła
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11531
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll
Iwonko brawo dla M za piękny domek dla owadów. Mój M też się jesienią postarał i jeden już mam w ogrodzie. Przykro, że tłusta środa nie doszła do skutku,ale jeszcze tyle świąt przed nami. Heliotropy piękne. Moje osiem sztuk testowanej Majesty wczoraj pikowałam, a kolejne posiałam. Ostnica u mnie siedzi jak zaklęta, ani myśli kiełkować.
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll
Iwonko , będziesz miała w tych heliotropach całe rzesze bzyków .To wyjątkowe rośliny jeżeli chodzi o zapach , no i długo kwitną co ogromnie cieszy .Czekamy na ciepełko i możliwość wejścia do naszych ogrodów bo doskwiera nam już tęsknota .Na szczęście już kończy się luty a marzec to praktycznie już wiosna . Pozdrawiam
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll
Witaj . Bardzo fajny ten domek i jak będzie skończony to na pewno spodoba się nowym lokatorom . Zdolnego masz Męża . Tej historii z przestawianiem kalendarza i grypą żołądkową syna to nie zazdroszczę . Tak to czasem z planami bywa. Mi też wczorajsze plany nie wypaliły zupełnie no ale cóż, życie . Na pewno załapiesz się na pączki u kogoś na forum . Takie swoje są bardzo smaczne a ja nigdy nie robiłam . Może kiedyś . U mnie brzydka deszczowa pogoda i z utęsknieniem czekam na słońce . Pozdrawiam .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll
Iwonko, to nie domek, to prawdziwy pałac dla murarek. Muszę mojego M też pognać, bo jeden kiedyś zrobił, teraz czas na drugi
Zdrówka życzę i spokoju
Zdrówka życzę i spokoju
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll
Witam słonecznie i sobotnio
Jadziu, i to pewnie była przyczyna, że rurki nie zostały zamieszkane. Murarki zaczynają obloty bardzo wczesną wiosną i od razu szukają miejsca na gniazdo.
EM budowniczy, rzeczywiście stanął na wysokości zadania. Mam nadzieję, że owadom też się spodoba i będą chciały tam zamieszkać
Natalio, pokażę na pewno Jeszcze masz chwilę czasu na zbudowanie domku. Na pewno znajdziesz u siebie dobre miejsce na lokalizację dla owadziego hotelu.
Basiu, eM kraśnieje z dumy, a ja nie szczędzę mu pochwał ani od siebie, ani tych płynących od Was To jest dobra karma dla dalszych jego poczynań
Koniecznie spraw dla owadów domek. Myślę, że sama obserwacja ich życia może być fascynująca Masz u siebie tyle kwiatów, że Twoje pszczółki będą tłuściutkie jak pączki
Marysiu, szerszeni boję się na równi z Tobą i raczej unikam kontaktu z nimi. Twój ogród musi wydawać się bzykom rajem Mogą sobie nawet pogrymasić w wyborze menu, bo wiadomo, że czego jak czego, ale jedzenia im nie zabraknie A i Ty przy okazji na tym skorzystasz.
Za zaproszenie dziękuję Niestety pyszne pączki przeszły nam w tym roku koło nosa, bo kochany synuś przekazał nam grypę żołądkową
Lucynko , eM dzielnie przyjmuje na klatę wszystkie pochwały Heliotropy rosną i cieszą. Teraz już mają osobne pokoje, to będzie im wygodnie.
Iwonko, lód o każdej porze roku jest niebezpieczny, a teraz tym bardziej. Dzieci trzeba pilnować, wystarczy chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe. Dzieci niestety nie maja świadomości tego, co może się wydarzyć.
Będziesz miała własny miodek? Brawo dla Adasia Brawo Wy
Za chwilę dalszy ciąg
Ula dla pszczół produkujących miód nie będzie Przynajmniej na razie. To, tylko dla wyjaśnienia nieporozumienia. Jeszcze latem będziecie się pytać jak smakuje miód z własnej pasieki
Jadziu, i to pewnie była przyczyna, że rurki nie zostały zamieszkane. Murarki zaczynają obloty bardzo wczesną wiosną i od razu szukają miejsca na gniazdo.
EM budowniczy, rzeczywiście stanął na wysokości zadania. Mam nadzieję, że owadom też się spodoba i będą chciały tam zamieszkać
Natalio, pokażę na pewno Jeszcze masz chwilę czasu na zbudowanie domku. Na pewno znajdziesz u siebie dobre miejsce na lokalizację dla owadziego hotelu.
Basiu, eM kraśnieje z dumy, a ja nie szczędzę mu pochwał ani od siebie, ani tych płynących od Was To jest dobra karma dla dalszych jego poczynań
Koniecznie spraw dla owadów domek. Myślę, że sama obserwacja ich życia może być fascynująca Masz u siebie tyle kwiatów, że Twoje pszczółki będą tłuściutkie jak pączki
Marysiu, szerszeni boję się na równi z Tobą i raczej unikam kontaktu z nimi. Twój ogród musi wydawać się bzykom rajem Mogą sobie nawet pogrymasić w wyborze menu, bo wiadomo, że czego jak czego, ale jedzenia im nie zabraknie A i Ty przy okazji na tym skorzystasz.
Za zaproszenie dziękuję Niestety pyszne pączki przeszły nam w tym roku koło nosa, bo kochany synuś przekazał nam grypę żołądkową
Lucynko , eM dzielnie przyjmuje na klatę wszystkie pochwały Heliotropy rosną i cieszą. Teraz już mają osobne pokoje, to będzie im wygodnie.
Iwonko, lód o każdej porze roku jest niebezpieczny, a teraz tym bardziej. Dzieci trzeba pilnować, wystarczy chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe. Dzieci niestety nie maja świadomości tego, co może się wydarzyć.
Będziesz miała własny miodek? Brawo dla Adasia Brawo Wy
Za chwilę dalszy ciąg
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll
Soniu, nie przewidywałam pikowania Majesty Myślałam, że będę ja sadzić w takich kępkach po cztery. Ale jak mówisz, że mus, to mus- będę pikować. Ostnica i Klip Dagga też na razie nie dają znaku życia.
Owady u Ciebie maja używanie. Nie muszą za daleko latać, żeby nazbierać pyłku czy nektaru. Mają wszystko w zasięgu kosmatych łapek
Fajne te nasze forumowe eMy Prześcigają się w pomysłach, a my na tym korzystamy.
Pelu, heliotropy bardzo lubię za ich niesamowity zapach i obłędny kolor A jeszcze jak przyciągną wszelkie latające, to będę przy nich spędzać sporo czasu Pierwszy raz sama je siałam i jeżeli moja hodowla odniesie sukces, to powtórzę sianie za rok
Już coraz bliżej do wyjścia do ogrodów, jeszcze tylko krótka chwila i nie będziemy chciały stamtąd wychodzić. Na całe szczęście już zaczynają nam się zielenić parapety, to przynajmniej mamy o czym myśleć i czym zająć ręce.
Ewelinko, swoje paczki są najlepsze na świecie. Spróbuj kiedyś, to wcale nie jest takie trudne, a jaka przyjemność zjeść takiego cieplutkiego pączka
Em wychwalony na wszystkie sposoby, żeby tylko nie pękł z dumy, bo nie będę miała więcej z niego pożytku
Dzisiaj wreszcie zaświeciło słońce, naładowałam bateryjki Ciekawe czy mi wystarczą do następnych pogodnych dni?
Małgosiu, pałace to eMa specjalność A ten jest tak cudny, że mam nadzieję, że tłoczno tam będzie niemożliwie.
Życzenia zdrowia przyniosły rezultat, już jest wszystko Dziękujemy
Owady u Ciebie maja używanie. Nie muszą za daleko latać, żeby nazbierać pyłku czy nektaru. Mają wszystko w zasięgu kosmatych łapek
Fajne te nasze forumowe eMy Prześcigają się w pomysłach, a my na tym korzystamy.
Pelu, heliotropy bardzo lubię za ich niesamowity zapach i obłędny kolor A jeszcze jak przyciągną wszelkie latające, to będę przy nich spędzać sporo czasu Pierwszy raz sama je siałam i jeżeli moja hodowla odniesie sukces, to powtórzę sianie za rok
Już coraz bliżej do wyjścia do ogrodów, jeszcze tylko krótka chwila i nie będziemy chciały stamtąd wychodzić. Na całe szczęście już zaczynają nam się zielenić parapety, to przynajmniej mamy o czym myśleć i czym zająć ręce.
Ewelinko, swoje paczki są najlepsze na świecie. Spróbuj kiedyś, to wcale nie jest takie trudne, a jaka przyjemność zjeść takiego cieplutkiego pączka
Em wychwalony na wszystkie sposoby, żeby tylko nie pękł z dumy, bo nie będę miała więcej z niego pożytku
Dzisiaj wreszcie zaświeciło słońce, naładowałam bateryjki Ciekawe czy mi wystarczą do następnych pogodnych dni?
Małgosiu, pałace to eMa specjalność A ten jest tak cudny, że mam nadzieję, że tłoczno tam będzie niemożliwie.
Życzenia zdrowia przyniosły rezultat, już jest wszystko Dziękujemy
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pierwsze koty za płoty cz.ll
Iwonko, moje heliotropy jeszcze w komunie mieszkają, ale popikowane. Osobne pokoje dostaną w okolicach 04. marca, bo to dobry dzień dla kwitnących. Zresztą mam nie tylko heliotropy do rozsadzania. Zapewne całą sobotę poświęcę dla tego zajęcia.
Miłej niedzieli.
Miłej niedzieli.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.