Wiejski ogród przed sezonem cz. 34

[Beaby]

Dzisiaj rano jak jechałam do pracy też zobaczyłam takie piękne słońce. Zachwycałam się tym widokiem. I od razu pomyślałam - oho, będą piękne fotki u Marysi. I rzeczywiście - cudny początek dnia sfotografowałaś.

[Rzepka]

Lucynko, bardzo dziękuję za info , muszę w takim razie zdjąć te heliotropki z kaloryfera, bo tam za ciemno mają.

Ja dzisiaj siałam, siałam, dwa worki 10l ziemi wysiałam, dopiero niedawno skończyłam, na jakiś czas mam spokój, teraz prawie wszystko na balkonie się mrozi, na efekty muszę poczekać do kwietnia.

Maryś, słoneczko przepiękne, niech nam coraz dłużej świeci.

Pozdrawiam Irena

[Malvy]

Piękny wschód słońca

Ja nie wiem jak to jest, niby słońce o minutę czy dwie wstaje wcześniej, ale są dni, że jak jadę do pracy to już jest jasno a są takie, że nic nie widać, jak w najciemniejszą noc Ale dziś był ten jasny dzień

[koziorozec]

Witaj Marysiu,ależ te mrozy dokuczliwe, u mnie chyba szczególnie,nic nie chcą odpuścić ,co prawda w nocy jest -17 ,a było-27 ale to i tak dużo,nieraz myślałam o Twoich kurkach ,czy im nie zimno i jak dają rady ale czytam ,że z nimi wszystko w porządku,a te dwie inne co były w innym kurniku też mają się dobrze?Teraz byle do wiosny ,dzień będzie coraz dłuższy,tylko,żeby te mrozy były takie umiarkowane,ja teraz wymiękłam i postanowiłam odpocząć ,chociaż różne domowe zaległości mam do zrobienia ,nie robię nic tylko to co muszę tzn,obiad ,pozdrawiam i buziaczki

[Maska]

Witam!
Za oknem słońce, a na termometrze -12 i taką zimę chcę do końca lutego a potem już tylko wiosna!

Bea dlatego też nie mogłam zlekceważyć takiego wschodu, tym bardziej że mróz nie jest już taki dokuczliwy

Irenko i to nas raduje!

Malvy dzięki ja u siebie widzę przybywający dzień i rano i wieczorem. Jaśniejsze niebo budzi mnie przed budzikową pobudką. Za chwilę zacznę cofać wskazówki i wstawać coraz wcześniej

Martusiu bardzo dokucza Ci mróz tej zimy. Czytam że różyczki dostały swoje/Twoje stroje i nie drżą na mrozie Kurki w dużym kurniku mają lepsze warunki i siedzą w nim całymi dniami jedynie młodsze wychodzą, a mniejszy kurnik z kochinami też jak na razie spełnia swoją rolę kiedyś był tylko on. Oprócz pary kochinów są tam cztery młode kurki wysiedziane z jajek więc jest im ciepło w grupie. Problem jedyny który mam to zamarzająca woda, ale i temu staram się zaradzić. Wygrzeb się z zimowych pieleszy i bywaj na FO częściej wstawiaj zgromadzone zdjęcia, żeby ożywić swój wątek. Pozdrawiam i buziaki posyłam

Na dobry początek dnia!




Dobrego dnia!

[juni]

Słońce wyjrzało, wiatr trochę smogu przepędził,ale dalej nie widzę bloków oddalonych o 5 km.
Jak to dobrze ,że można kwitnące,kolorowe kwiatki oglądać.
Mróz dalej trzyma,jakoś nie wierzę w te plus 2 stopnie.

[apus]

Marysiu, podpisuję się pod Twoją petycją w sprawie wiosny
Koniec lutego, koniec zimy!
A póki co niech będzie tak jak jest... zawsze to mniej wszelkich robactw, grzybów i innych takich "patogenów", które uprzykrzają nam ogródkowanie.

Piękne słoneczko!

[ewelkacha88]

Witaj Marysiu . Cudne słoneczko a ja w nocy miałam - 21 . Teraz jest słonecznie i jest -11 . Jestem tego samego zdania co Ty żeby wiosna przyszła w marcu . Mam trochę przeróbek zanim przyjadą mi róże i chciałabym zdążyć . Dobrego dnia .

[iwona0042]

Witaj Marysiu kochana , początek dnia piękny, taki i u nas był, a teraz taka zawierucha, że świata nie widać Marysiu wielka za nasionka

[plocczanka]

Marysiu, bardzo ładnie to Twoje słoneczko wschodzi. Coraz to ładniej, bo coraz to wcześniej.

Rozpuściłaś te swoje kury jak dziadowskie bicze, skoro musisz do nich na dźwięk budzika wstawać.
Wychowana na wsi nigdy nie widziałam, żeby ktoś skoro świt kury karmił. A rosły, jaja niosły i były zdrowe.

U Iwonki zamieć śnieżna. Niech ona [ta zamieć] do mnie przypłynie. Czekam i czekam, a mróz i słońce jak były, tak są. Śniegu jak było malusieńko, tak malusieńko jest.

Spokojnego wieczoru, Marysiu.

[karolacha]

Takie cudne niebo to chyba tylko u Ciebie bywa

[Zuzia111]

Marysiu...u ciebie to słoneczko nadzwyczaj ładne. U mnie dziś piękny księżyc, duży i taki czyściutki...czyżby na większy mróz się miało. Wystarczy tego co jest. Co do kurek szkoda że ich nie mam, ja dospać nie mogę..wstawała bym przed kurkami. . Nie, nie....wcale z kurami nie chodzę spać, taka moja natura. . Pozdrawiam.

[Maska]

Beatko a ja zaczynam wierzyć w plusową temperaturę, bo odczuwam zmianę ciśnienia Jednak widzę że na krótko ocieplenie zagości. Mam nadzieję że u mnie śnieg zostanie, a jedynie topiąc się będzie trochę sopli!
Na 5 km nie widać? bo pewnie mgła jest

Basiu o tak niech wymarzną wszystkie nasze uprzykszacze. Łatwiej będzie na wiosnę wyczekiwać jak nam zaczną kiełkować nasiona. Słoneczko to miód na zimowe serce

Ewelinko zimno u Ciebie! u mnie rano jedynie -12 a teraz nawet -8. Oj ja też chodzę po tym białym ogrodzie i planuję gdzie i co przeniosę Tylko żeby wszystko zdążyć, bo potem znowu trzeba będzie czekać do jesieni i plany zmieniać Dobrej nocy a jutro słoneczka

Iwonko nie ma za co! niech coś wykiełkuje to najważniejsze! i ciekawa jestem jak ta kłokoczka się spisze?
Buziaczki i sił do machania znowu łopatą

Lucynko zachodziło też ładnie! i niech jak najdłużej nam towarzyszy, bo człowiek ma humor lepszy
Ja nie karmię kur o świcie tylko otwieram właz żeby mogły wyjść, a ciepłą wodę leję bo po nocy jest beton! Kury maja zbiornik z ziarnem i jedzą kiedy chcą, a gotowane dostają koło południa. Otwierać i zamykać muszę bo wokoło mam lasy a w nich LISY! Śnieg może Ci popadał, co?
Dobrej nocy i jutro niech wreszcie będzie jak trzeba

Karolino wstań o 7.30 i sprawdź jakie niebo jest u Ciebie

Zuziu bo pełnia jest, a mróz zdecydowanie mniejszy jakoś tak odwrotnie się porobiło Oj to szkoda, że nie mieszkasz przez płot mogłabyś swoje i moje otwierać Ja lubię spać i właściwie muszę, bo jak nie wyśpię swoich przynajmniej 8 godzin to głowa jak globus Dobrej nocy