Wiejski ogród przed sezonem cz. 34

[Aguss85]

Rudbekie i dzieżlany (i jeżówki też) takie noszą ładne spódniczki, jak jakieś kolorowe baletnice

[apus]

Marysiu, Cinco de Mayo dotarła do mnie zamiast jakiejś innej róży, dostałam 3 sadzonki.
Nie byłam w pierwszym momencie zachwycona, bo jak zobaczyłam w internecie, to i kolor mi nie pasował, ani właśnie to że są puste (no dobra półpełne )
Sadzonki przyszły dorodne (z rozaria.pl), pięknie się krzewiły i naprawdę cały czas kwitły... i ten kolor - ni to rude, ni czerwone, w ogóle zachwyca...

Zdrowa też była cały sezon. Zobaczymy jak po zimie.

[iwona0042]

Marysiu a ja tą rudbekię koło bramki co rośnie to brałam od Ciebie?

[calka]

Dobry wieczór Marysiu
Dlaczego tak rzadko raczysz nas zdjęciami domowych roślinek?

https://images82.fotosik.pl/300/e47d5c02229f926f.jpg
To anturium?
Przyłączam się do zachwytów nad różą w kroplach wody. Takie intensywne kolory są jak najbardziej wskazane
Pozdrawiam

[ewarost]

Marysiu Na pewno zrobię zegarowi fotkę. Na zimę go zdejmuję bo nie jest zbyt szczelny i szybko wysiadają baterie, boję się żeby nie zardzewiał ... byłoby szkoda ... Jak widzisz znowu nie jestem na bieżąco , ale skrupulatnie wszystko czytam i podglądam ... Bardzo podobają mi się te jesienne kwiatowe słoneczka i mgiełka gipsówki, która wszystkim roślinom nadaje lekkości (też jest na liście moich chciejstw )... będę musiała nad nimi pomyśleć... Na razie mam rudbekie .

[Elizabetka]

Maryśko jakoś tak zeszło, że nie kupiłam tego imbiru. Odłożę plany dyniowej zupki za przyszły tydzień.
Na razie podziwiam widoczki Twojej zimy z okna no i przepięknie ujęte dzielżany. Rudbekie są częstymi gośćmi w ogrodzie natomiast dzielżany jakoś tak mniej a są równie urokliwe. Zima u nas mroźna, dziś zapowiadają -11....czuje się to.
Chow się cieplutko.

[Bufo-bufo]

Marysiu dzięki Tobie poznałam nazwę kwiatka, która do tej pory była mi tajemnicą. Rudbekia trójklapowa, gdyby nie to że nie wabi pszczół była by super. Dzielżany też doceniłam, to fajne bezproblemowe kwiaty. Wiesz, zainspirowałaś mnie firmą nasienniczą, ileśdzisiąt stron wstecz..

[lora]

masz rękę do roślin i dobre serducho bo dzielisz nimi.

[Beaby]

Marysiu, Amadeusza dałam na dość trudne miejsce. Bardzo się nim opiekuję, to nie jest tak, że nie zważam na niego. Dlatego dam mu jeszcze szansę w tym roku a jak nie to pójdzie tak jak wszystkie inne w "dobre" miejsce. A tam coś innego łatwiejszego posadzę. Ale byłoby świetnie, gdyby właśnie tam zapuścił zdrowe korzenie.... Potrzeba tam takiego mocnego akcentu.
Mam teraz tylko błyskotliwą rudbekię i jak najbardziej poproszę także o tę trójklapową.

[koziorozec]

Witaj Marysiu,wspomnienia i oglądanie co było i ciekawość co będzie trzyma nas dobrym nastroju i łatwiej przeczekać zimę ,ja co prawda nie narzekam na brak pracy,ale do ogrodu już by się poszło,teraz to idę tylko z odpadkami ,a Ty do kurek,a w lecie zawsze po drodze coś się zrobi ,powącha, zetnie do flakonu i kawkę sie pije w miłym towarzystwie kwiatuszków,śliczne Twoje dzielżany,żółty od Ciebie tak pięknie rośnie u mnie,zaraz będzie szpaler ,pozdrawiam i dobrej nocki

[alicjad31]

Marysiu czekamy na rudbekie i dzielżany i inne ,które niestety kończą lato .
A co za ładny domowy kwiatuszek I ja chętnie bym zobaczyła Twoje domowe piękności
W ubiegłym roku kupiłam róze od Botan...na all ... i dały takiego czadu jakby rosły u mnie już trzy lata .
A najbardziej róża Graham Thomas urosła i utworzyła piękny krzak wysokości co najmnie 1,5 m ,a kwitła bardzo długo .
Porobiłam nawet kilka odkładów .
Róża JAZZ też ładnie się zachowała i jeden odkład zrobiłam ,następną która tak mi ładnie wyrosła jest Double Delight i też pozwoliła na zrobienie kilku odkładów teraz czekam z niecierpliwością na nowe sadzonki
Miłego dnia

[Maska]

Witam serdecznie! za oknem biała zima...nawet niebo jest jakby białe

Agnieszko jeżówka nie lubi takiej gleby jaka jest u mnie, tzn ciężkiej gliny. Próbuje ja obłaskawić mieszając glinę z piaskiem i kamieniami. Mam nadzieję, że tym razem zostanie jeżówka na dłużej. Rudbekie i dzielżany rosną bez kłopotu

Basiu róża odwdzięczyła się swoim urokiem, bo została zameldowana trochę na siłę w Twoim ogrodzie Jak będę robiła zamówienie to z pewnością wpadnie do mojego koszyka.

Iwonko pewnie tak, bo każdemu polecam, ale jak Ci nie kwitła w to lato to pewnie gdzieś się zawieruszyła. Przy okazji najbliższej paczki dołożę

Ewciu calka wielokrotnie pisałam, że u mnie domowe niestety marne, bo ktoś sprzedał mi z przesyłką wełnowce i nie dość że straciłam sporo kwiatków, to jeszcze parę choruje. Ciągle pojawiają się też tarczniki. Straciłam moje oleandry, a teraz rzuciły się na liście laurowe, które rosną u mnie już kilka lat i nigdy nie miały żadnych szkodników Dlatego jeżeli nawet ktoś proponuje przysłanie roślin domowych to grzecznie odmawiam, bo nie ma do nich serca. Anturium kupiłam kiedyś z umieralni w LM i niestrudzenie kwitnie i rozrasta się
Róż o intensywnych kolorach mam parę, bo też je bardzo lubię

Ewciu ewarost niestety nie da się wszędzie być na bieżąco i jeszcze byc aktywnym więc dziękuję że mi towarzyszysz Jeżli uda Ci się posadzić gipsówkę to życzę powodzenia bo ja walczyłam o nią jakiś czas ale na razie jest jakbyś chciała dzielżana to przypomnij wiosną, a chętnie Ci poślę

Elżbietko jak już kupisz imbir to spróbuj herbatki z plasterkiem imbiru! jest pyszna i rozgrzewa!
Jakbyś chciała to kawałek dzielżana mogę do parki rokitników dołożyć tylko zapisuj bardzo proszę bo z ta pamięcią to mam tak dziwnie, czasem się coś uczepi a czasem
Za oknem wyjątkowo spokojnie nic nie wieje i nawet nie sypie Miłego weekendu

Olu rudbekie to chyba wszystkie pszczół nie wabią ale za to dzielżany są oblegane aż całe się ruszają Firma nasiennicza to stara porządna krakowska firma

Misiu chyba zmęczenie materiału, a może to że spotkań było trochę to wysyłek było znacznie mniej. Dzielenie pomaga roślinom, bo jest naturalnym odmładzaniem Kurcze jakby się dało mnie podzielić to też pewnie odmłodziłabym się

Beatko tak ładnie piszesz o tym Amadeuszu zresztą ktoś o takim imieniu wymaga opieki.
Rudbekia będzie jak najbardziej, bo jestem jej propagatorem

Martusiu prac okołodomowych też mam pod dostatkiem, ale jakoś to nie to samo co w ogrodzie. Tam idę z chęcią Niestety pogoda nie sprzyja piciu kawy w ogrodzie, przemykam tam i z powrotem bo odczuwalna była znowu porażająca, dzisiaj już lepiej, mniejsza wilgotność. Kochana co Ty wąchasz o tej porze?
Cieszę się, że dzielżany przypominają Ci koleżankę z Będkowic, całuję

Alu widzę, że odkąd M zajął się tzw brudną robotą czyli sadzeniem Ty brylujesz w nazwach U mnie też te róże ładnie rosną ale nie aż tak, tak się nie rozrastają. Pewnie gorsze miejscówki, bo dosadzałam je w wolnych miejscach, albo w mojej glinie muszą zapuścić głębiej korzenie, Ty masz zupełnie inną glebę...luźniejszą.
W oknie chwilowo stoi białe anturium, bo już za chwilę miejsce na parapecie zajmą rozsady
Trzymaj się cieplutko

[apus]

Polecam Marysiu. To naprawdę fajna różyczka