Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi

[Ann_85]

No to wytężymy wyobraźnię Grunt, ze ciurkadeło dobrze widać

Ale Pashmina rzeczywiście zjawiskowa... Tak czekam na swoją, a jędza ma to w nosie

[wagabunga123]

Dorotko moja Stephanie bielusieńka od samego początku, a że ja bardzo lubię biel, nie przeszkadza mi to za bardzo.
Boscobel właśnie rozwinęła pierwszy kwiat. Kolorek ma ładny, przyznam jednak, iż wydawało mi się, że będzie jednak w ciemniejszym odcieniu.




Dla Ciebie Petticoat, róża którą bardzo lubię



Ann_85 Pashmina każe na siebie długo czekać, ale gdy już zakwitnie, to rozpływam się patrząc na nią. Właśnie gdybam, czy nie dokupić jeszcze jednej, lub dwóch i posadzić razem w tym miejscu, w którym stoją obecnie donice. Do tego biała kratka i jakieś piękne pnącze ...



Dla Ciebie Aleksandra Princess of Luxemburg



PS - zdjęcia udało się powiększyć ale musiałam je raz jeszcze przesyłać

Clem Gosiu, zdjęcia wcale nie są w stanie pokazać, jak pięknie jest ciurkadełko. Mała rzecz a tak odmienia moją działkę. Pięknie wygląda, wabi ptaki i owady i szumi. Stawiam leżak w pobliżu i odpoczywam Bardzo jestem ciekawa, co wybierzesz do siebie

[dorotka350]

Marlenko, cieszę się, że wreszcie rozwinął się pierwszy kwiat Boscobel A dlaczego wydawało Ci się, że powinna być ciemniejsza? Ona jest trochę zmienna. Zauważyłam, że często ma w sobie również nutę pomarańczu, by kolejne kwiaty były znów w odcieniu różu. A ten róż jest i tak moim zdaniem dosyć intensywny. Wszystko zależy od gleby, stanowiska i pogody.
Masz rację, że Twoja różanka w realu jest jeszcze piękniejsza Byłam, widziałam i potwierdzam

[ewka36jj]

Gratulację za pierwszy kwiat Boscobel. Dziś miałam okazaję zobaczyć go w realu i tak mi się spodobał, że trafił do samochodu, a potem do ogrodu. Jeszcze nie jest posadzony, czeka na miejscówkę. Jego uroda dorównuje cenie , a ta jest nieprzeciętna.

[wagabunga123]

Witajcie
U mnie wieje i leje, grzmi i leje. Moje królowe tego nie lubią Wczoraj ścięłam całe wielkie wiadro przekwitłych kwiatów. Niektórymi nie zdążyłam się nacieszyć a już przekwitły albo całe zbrązowiały jak Novalis, której kwiaty wyglądały okropnie, tak jakby zmumifikowane, brązowe, praktycznie wszystkie do ścięcia
Do tego jeszcze dochodzi plamistość, która zaczyna panoszyć się na różance na całego nic sobie nie robiąc z moich oprysków.

Na szczęście spora część róż kwitnienie ma przed sobą, w tym większość jesiennych nowości a to zdecydowania poprawia mi nastrój

Mam do Was pytanie, jak przyciąć przekwitłe ostróżki? Przy ziemi? W połowie? Bladego pojęcia nie mam

Mariatheresia czy Maria Teresa, bo już sama nie wiem


Dorotko Zdjęcia boscobel w katalogu Austina mają takie intensywne kolorki i to chyba dlatego Tak wczoraj patrzyłam na tą różę i doszłam do wniosku, że fajnie wyglądała by posadzona w ilości 3 szt Dziękuję za miłe słowa o mojej rabatce

Eden Rose


Ewuniu Fakt boscobel tania nie jest, ale to chyba jedyna wada tej róży Wczorajszy poranek spędziłam na podziwianiu Twojego różanego królestwa Przepięknie u Ciebie. I tak kolorowo Widziałam kwitnącą Candlelight - długo zastanawiałam się nad zakupem tej róży i cieszę się, że ją mam, gdyż wygląda ślicznie. Ja wciąż czekam na pierwszy kwiat

[wagabunga123]

Kilka dzisiejszych zdjęć

Pastella


Princess Alexandra of Kent


Pastella i Lavender Ice


Pastell


Leonardo


Bonita


Jasmina


NN


Celeste


Celeste


Eden Rose


Pierwsza jeżówka


I ostróżki


A teraz pytanie, ta panna to ponoć Foxy Flower Circus ale czy to rzeczywiście ona? Oj, pewna nie jestem ...

[maniolek]

Marlenko róże pięknie kwitną, u mnie też już sporo przekwitło i czas był na porządki pogoda trochę mało sprzyjająca dla naszych królowych ostróżka bardzo ładna, a pierwsza jeżówka bardzo okazałą

[cyma2704]

Marlenko pewnie mamy jednak Louis Odier, jasne liście, długie pędy i burza kwiatów. Czerwiec kochamy za wielość kwiatów różanych. Artemis i Pashminę pokochałaś i na pewno po dwie będą się jeszcze lepiej prezentować. Przekwitające pędy ostróżek wycinam przy samej ziemi. Nowe pędy już rosną i to one kwitną, stare nie muszą szpecić. Też zafiksowałam się na ostróżki i 12 sztuk w tym roku przybyło. Narzekasz , że upały trawnik uszkodziły, a i tak wygląda dobrze, mój to dopiero wysuszony. Miłych chwil na działce.

[seba1999]

Marlenko z tego co pamiętam ostróżki przycina się przy ziemi, na pewno odrosną.
Ale masz tych róż, cudowne
A za ostróżkami dosłownie szaleję - dlaczego ich jeszcze nie mam ?
Wysiałem w zimę, cos tam ocalało, ale czy zakwitnie
Nie wiem czy moja Pashmina zakwitnie - tak ja podkopała nornica, że wszystkie pąki stoją w miejscu
Deszczu zazdroszczę, nawet nie wiesz jak.

[ewka36jj]

Marlenko - czytając Twój wpis o tym, jak zachowuje się Novalis i inne po deszczu odnosiłam wrażenie, że opisujesz widoki z mojego ogródka. Takie małe dejavu W dodatku to co piszesz o chorobach i opryskach - u mnie też to się dzieje. Ja pryskuję swoje różyczki, a one chorują nie tylko że nadal, ale coraz bardziej. Strach się bać, co by było, gdybym nie stosowała oprysków! Z Candelight powinnaś być zadowolona, mnie pokazała co potrafi w 3 roku, ale już wcześniej wabiła zapachem.

[Ann_85]

No dziwna ta pogoda... i nierówna jakaś, jednym suszy, drugim zalewa. Ja się nie napodlewałam w tym roku, sama się sprawa załatwia, ale za słoneczkiem trochę tęskno... Kwiaty sie zlepiają, wiszą do dołu nasiąknięte wodą

Twoje nie wyglądają jakby im cokolwiek doskwierało

[clem3]

Marlenko już nie kuś tym cackiem, bo ja nadal z poszukiwaniami jestem w czarnej .... W sobotę objechaliśmy kilku producentów, ale nic mnie nie chwyciło za serce A ceny z kosmosu. W cenie tego twojego ciurkadełko było tylko jedno, może miało z 50 cm wysokości do powieszenia na ścianie Naprawdę ci się udało z tym zakupem. Jedyna fontanna na której chociaż można było oko zawiesić to już 400 zł, ale bardzo płytka była, a gość jeszcze mnie postraszył, że tę wodę często trzeba uzupełniać, prawda to?
Piękną kolekcję róż posiadasz A z tą pogodą to już sama nie wiem co gorsze... Ja znowu tańczyłam z wężem, więc na deszcz bym nie narzekała

[apus]

Marlenko, ostróżki masz takie tłuściutkie, że aż miło popatrzeć... moje przy nich wyglądają jak lebiodki