Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Kurki takie białe pomponiaste i kurzy traktor, żeby po kolei użyźniać i odrobaczać .
Co masz posadzone w warzywniaczku, kapustne? Dzisiaj pikowałam kalarepki i nie wiem czy mogę je na balkonie trzymać?
Co masz posadzone w warzywniaczku, kapustne? Dzisiaj pikowałam kalarepki i nie wiem czy mogę je na balkonie trzymać?
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Pewnie powolutku, ale jakoś urośnie. Mam nawet takie sałatki ratowane po wichurze, z jednym listkiem właściwym od początku marca na grządce i prawie w miejscu stają, ale żyją ;) Pewnie jak się ociepli, to rusząseba1999 pisze:Widać, że u Ciebie jest znacznie cieplej.
Taki bób to mam w maju
Powojnik taki duży, groch wschodzi. Fajnie. U mnie pole jeszcze nie zorane, doprosić się wujka nie mogę.
Ciekawe jak sałata będzie rosła
Schowały się te sałaty i cebule po śniegiem i przetrwały do wiosny A co zrobiłaś z cebulkami? Poszły do ziemi żeby chociaz szczypiorem Was uraczyć?Amanita pisze:Cześć Aguś
Te ostatnie zdjęcie krokusów, niebieskie z żółtym środkiem - cudo! I tak się wdzięczą do słonka
I w warzywniku już taki ruch? Ale masz fajnie, że u Ciebie cieplej i już tyle warzyw posiałaś, ładnie Ci rośliny obrodzą
Ja ostatnio u siebie w warzywniku odkryłam jakąś siewkę sałaty, ale powiem Ci, że miałam wrażenie, że rok temu tez ją widziałam w tym miejscu Tak, jakby nigdy nie urosła Znalazłam tez kilka cebul czerwonych, których zapomniałam latem zebrać. Gdzieś wylądowały pod astrami i ich nie zobaczyłam. Cebule leżą na ziemi, nie dość, że nie zgniły przez zimę, to jeszcze wypuściły korzenie
Teraz już czekam do weekendu i chyba posieję też buraczki, bazylie i ogórecznik, będę mieć już pełną obsadę warzywnika.
Aguś dla mnie warzywnik to ulubiona część ogrodu i po prostu nie umiałabym dłużej czekaćpelagia72 pisze:Agnieszko
Wzruszające warzywka, sałatki i groszuśki.
Ja się dopiero rozglądam, gdzie posiać
Oj to drzewko źle wygląda, ja bym spaliła. Może inne okazy zarazić.
Krokusiki wesołe i piękne kolory, one się naturalizują i rozrastają w trawie, jeśli bez koszyczków są.
Mam pytanko o nawóz od kur, dajesz normalnie do ziemi taki świeży, czy zleżały
Mamy gołębi, ale mi się wydaje, że te ptasie są bardziej żrące i się boję używać bezpośrednio.
Ze starego robię taką jakby gnojówkę i podlewam krzewy.
Drzewko przycięłam 20cm poniżej tego miejsca, a to co ścięłam spaliłam w piecu. Właśnie dostałam wiadomość, że jutro nowa brzoskwinia będzie u mnie. Dobrze, że jej dziś przygotowałam miejscówkę i przelałam ją woda (przez ten tydzień dołek mocno wysechł ).
Rok temu kurzak zakopałam na lato pod ziemią, a przekopałam dopiero jesienią pod tegoroczne ogórki. W tym roku już część (ale oszczędnie) przekopałam pod pomidory. Przez te dwa miesiące chyba się trochę wywietrzy
Silki są cudne, ale bardzo drogie i boję się takie kupić nie znając się zupełnie na drobiu A kurzy traktor zbuduję sobie sama, w wymiarach jak na grządkę w warzywniku i jesienią będę tylko patrzeć, jak kopią, nawożą, odrobaczają i pielą ostatnie chwastyLyanna pisze:Kurki takie białe pomponiaste i kurzy traktor, żeby po kolei użyźniać i odrobaczać .
Co masz posadzone w warzywniaczku, kapustne? Dzisiaj pikowałam kalarepki i nie wiem czy mogę je na balkonie trzymać?
Asiu nic nie mam w tym roku z kapustnych. Rok temu już sadziłam kalarepki na początki kwietnia, w tym roku czekam aż mączlik padnie z głodu i kapust nie będzie, dopiero jesienny jarmuż i pak choi.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Dziś odpoczywam i tylko podlewam i robię zdjęcia. Wpadłam z aparatem do foliaka uwieczniać rozsady i poszukałam trochę wiosny w ogrodzie
Lewkonie:
Petunie:
Bratki:
Ostnica i szczaw Bloody Dock:
Gazanie i trawy różniste:
Tunbergie i koleusy:
Cebulki szalotki;
Pory:
Aksamitki kremowe Kilimanjaro:
Jednoroczne malwy i naparstnica letnia, też jednoroczna:
CDN
Lewkonie:
Petunie:
Bratki:
Ostnica i szczaw Bloody Dock:
Gazanie i trawy różniste:
Tunbergie i koleusy:
Cebulki szalotki;
Pory:
Aksamitki kremowe Kilimanjaro:
Jednoroczne malwy i naparstnica letnia, też jednoroczna:
CDN
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 812
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Gratuluję Ci roślinek. Twoje już takie duże a moje to dopiero kurdupelki
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Aga, Twoje petunie to już olbrzymy Pewnie lada dzień zobaczysz pąki kwiatowe będziesz je już hartowała? Najbliższe dni mają być ciepłe i słoneczne
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Selerki:
Cynie:
Petunie raz jeszcze:
Mięta meksykańska-kłosowiec:
Bazylie greckie i Siam Queen:
Lubczyk:
Werbeny patagońskie ślicznie rozkrzewiają się po przycięciu
Szałwie trójbarwne:
Lobelie:
Trawy i zioła może innym razem
Jak ktoś nie zasnął, to przedstawiam kwitnącą forsycje i lilak, migdałek morelkę, które też już na poważnie obiecują kwiaty:
Oby moce mrozy już nie wróciły, bo będzie po morelkach
Cynie:
Petunie raz jeszcze:
Mięta meksykańska-kłosowiec:
Bazylie greckie i Siam Queen:
Lubczyk:
Werbeny patagońskie ślicznie rozkrzewiają się po przycięciu
Szałwie trójbarwne:
Lobelie:
Trawy i zioła może innym razem
Jak ktoś nie zasnął, to przedstawiam kwitnącą forsycje i lilak, migdałek morelkę, które też już na poważnie obiecują kwiaty:
Oby moce mrozy już nie wróciły, bo będzie po morelkach
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Ale co się napodlewam, to nie ma czego zazdrościć Ogranięcie rano całego tego towarzystwa w domu i pod folią zabiera dobrą godzinkęhalinkab pisze:Gratuluję Ci roślinek. Twoje już takie duże a moje to dopiero kurdupelki
Martusia ja sobie myślę, że w otwartej folii też trochę się hartują Trochę się obawiam wystawić gdzieś na taras "luzem", bo zaraz jakiś kot się nimi zainteresuje..albo córa W każdym razie zagrożeń jest sporo 'MartisM pisze:Aga, Twoje petunie to już olbrzymy Pewnie lada dzień zobaczysz pąki kwiatowe będziesz je już hartowała? Najbliższe dni mają być ciepłe i słoneczne
Warzywniczek na koniec i zmykamy pobyczyć się z książką na tarasie
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
O matko Aguś jak ja Ci zazdroszczę tych rozsad
Będzie pięknie.
Kot boski, jak zawsze wyłożony przy Panci
Będzie pięknie.
Kot boski, jak zawsze wyłożony przy Panci
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Mamusiu, wspaniałe rozsady, kosztowało to zapewne pracy, ale są piękne, niezwykle ładne, zdrowe. Strasznie ubolewam, że nie mam przede wszystkim czasu, posiałabym sobie wiele rzeczy. No i brak miejsca w bloku oraz foliaka na działce, to wszystko niestety praktycznie mnie wyklucza z grona siejących :(Dopiero dziś się zebrałam i posiałam dmuszka drżączkę 3 rodzaje cynii i tyle...Na jednej dużej tacy sadziłam po 3 do doniczki skiełkowane już cebulki czosnku niedźwiedziego, które przyszły z allegro, bo na działkę pojadę dopiero w sobotę. Nie chciałam, żeby zdechły.
Aga chcesz dmuszka, to nawet dziś Ci wyślę plus pasiasta aksamitka, oczywiście mam na myśli nasiona.
I mam jeszcze jedną prośbę, z tego co kojarzę, Twój foliaczek jest mały. Mogłabyś mi go pomierzyć i napisać firmę. Chce chociaż sprawdzić czy u mnie by się zmieścił, pewnie nie, ale co mi szkodzi pomierzyć.
Aga chcesz dmuszka, to nawet dziś Ci wyślę plus pasiasta aksamitka, oczywiście mam na myśli nasiona.
I mam jeszcze jedną prośbę, z tego co kojarzę, Twój foliaczek jest mały. Mogłabyś mi go pomierzyć i napisać firmę. Chce chociaż sprawdzić czy u mnie by się zmieścił, pewnie nie, ale co mi szkodzi pomierzyć.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 812
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Aguś lubczyk siałaś w zwyczajną ziemię do wysiewów?
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Agnieszko, obejrzałam ostatnie zdjęcia i szczęka mi opadła....
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Aguś czarodziejko jak ty to robisz że ci wszystko tak pięknie rośnie . Moje selerki przy twoich to aż wstyd pokazać . Mnóstwo czasu poświęciłaś na taką ilość rozsady. Gratuluję
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Agnieszka,lobelii gratuluję,traw zazdroszczę...zresztą...BRAWO TY