Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Agnieszko jeszcze więcej piórek http://www.fresheggsdaily.com
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Aga zapomniałem napisać o Twojej wizycie w Zoo
Najbardziej podoba mi się motylarnia Piękne są te motyle, niepowtarzalne.
W ferie byłem z bratem w niedużym zoo ( za granicą), powiem Ci, że zwierzęta miały takie warunki ....
Szkoda mi ich było.
Twoje pomidorki są ekstra Szybko rosną. Ciekawe kiedy pierwsze dojrzeją
Najbardziej podoba mi się motylarnia Piękne są te motyle, niepowtarzalne.
W ferie byłem z bratem w niedużym zoo ( za granicą), powiem Ci, że zwierzęta miały takie warunki ....
Szkoda mi ich było.
Twoje pomidorki są ekstra Szybko rosną. Ciekawe kiedy pierwsze dojrzeją
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Agnieszko śliczne pomidorki i papryki.
Czyżby nowa pasja, pierzaste??
Świat kurek podglądam u sąsiada, jedną ma nawet taką, co przy otwartych furtkach w gości do mnie przychodzi.
Miał swojego czasu liliputki, kogutem obdarował sąsiada kilkanaście działek dalej, zanim wrócił z wizyty, to kogutek już pod bramką czekał a podobno, malutki, kurzy móżdżek mają.
Pozdrawiam i ciepłego, słonecznego dnia życzę
Irena
Czyżby nowa pasja, pierzaste??
Świat kurek podglądam u sąsiada, jedną ma nawet taką, co przy otwartych furtkach w gości do mnie przychodzi.
Miał swojego czasu liliputki, kogutem obdarował sąsiada kilkanaście działek dalej, zanim wrócił z wizyty, to kogutek już pod bramką czekał a podobno, malutki, kurzy móżdżek mają.
Pozdrawiam i ciepłego, słonecznego dnia życzę
Irena
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Wow, to nie długo będziesz zbierała pomidory i papryki , super Ale jesteś ogrodniczka a jakie drzewka kupiłaś ?
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Od razu załóż, że kupowanie drzewek nie ma sensu, bo i tak kiedyś umrą i bądź jak reszta podobnie myślących zombie, którzy ogródka nie zaznali
Przyjedzie, posadzisz, będzie rosła. W to wierz i będzie dobrze
Przyjedzie, posadzisz, będzie rosła. W to wierz i będzie dobrze
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Aguś gratuluję samodzielnego posadzenia tylu roślinek chociaż brzoskwini szkoda, czy oni ślepi byli jak pakowali? Też podobają mi się pigwowce, kto wie czy nie upchnę jakiegoś w przyszłości na działce
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Też uwielbiam pigwowce, ale mialam go tylko przez moment na działce bo się dowiedziałam, że tworzy odrosty. Na szczęście mijam taki jeden piękny jak jadę autobusem do pracy - chociaż tyle, że mogę sobie go popodziwiać... Lubię jak ma pączki i lubię jak kwitnie.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Mam kilka pigwowców bo pięknie kwitną i mają cudnie pachnące owoce. Rozłogi mają , to fakt, ale one są cienkie i ja bez problemu się ich wyzbywam a krzew prowadzę jak chcę. Dwa są w pionie , jedno jak drzewko a jeden krzaczasty--formuję sobie
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Karola - no i masz jeszcze ten kolor pigwowca, który podoba mi się najbardziej - ten czerwonawy - cudniy jest jak kwitnie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Ta borówka na B to może Bluecrop? Dobry wybór,smaczna i odporna.O brzoskwinię się nie martw,powinna być już opryskana.Kupując na rynku sprzedawcy zapewniają,że pierwszy oprysk zrobiony.Sadzonki giganty,a jak tam asarina?
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Po zeszłorocznych zdjęciach widzę, że piwonie były pod koniec marca na tym samym etapie Przedwiośnie było łagodniejsze, ale ten marzec jest cieplejszy i wszystko nadrobiły w miesiąc
To Innocent Blush, ale nie wszystkie powojniki mają takie pędy.
Na warzywniczku się trochę zazielenia
A ten bób jest oszukany, posadzony z rozsady
Powoli obsadzam rabatki, rozsady sobie rosną, byliny wyłażą z ziemi. Większość tak jest rozgrzebana, że nie ma co pokazywać Mam nadzieję, że jak skończę to będzie warto cyknąć zdjęcie
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Moniko ale się cieszę, że mnie znalazłaś To nie są specjalne lampy, na takie rozsady to wystarczy, że mają odpowiednie natężenie i widmo, u siebie mieszam ledy ze świetlówkami, w barwie 6000k lub więcej.Shire pisze:Agusiu, założyłaś nowy wątek już dawno temu a ja przez jesienną i zimowa szczątkową obecność na forum prawie go nie zauważyłam. Jak zwykle praca pochłania mnie za mocno, ale jakby nie ona, skąd bym brała środki na moje ogrodowe fanaberie. No skąd?
Jesteś wspaniałą ogrodniczką. Pamiętam Twoje ubiegłoroczne pomidory i papryki Zanosi się na to samo, a pewnie i na więcej. Nie miałam czasu przeszukiwać całego wątku, to napisz mi proszę jakie to specjalne lampy do podświetlania siewek?
Twoje potager z aniołkiem to będzie wątek roku na forum, nikt chyba nie ma takiego cudnego warzywnika, wspaniale to sobie wymyśliłaś, świadczy to nie tylko o Twojej pracowitości, ale i ogromnej wyobraźni.
Też mam krokusy Lady Killer, strasznie mi się spodobały i kupiłam jesienią, jeszcze na białe i Vanilla Cream poluję.
Nasionka dmuszka poskubię w tę sobotę, sama muszę w końcu wysiać, to będę i o Tobie pamiętała. Przepraszam, że tak późno, ale nie ogarniam tego wszystkiego- chodzenie do pracy, opieka nad młodym i jeszcze mnóstwo pracy przyniesionej do domu.
Kończąc ten przydługi wywód- jest pięknie u Ciebie. Jestem szczerze zachwycona
Lady Killer jest śliczna, ale też podoba mi się Royality w paseczki, kwiat ma taki wielki jak mały tulipan Żałuję, że zamówiłam ich tylko kilka, a na trawniku raczej mi się nie rozmnożą
Jura i Park Ojcowski to już taka nasza tradycja Jak mieszkasz w pobliżu, to naprawdę Ci trochę zazdroszczę, tam jest tak pięknie Bardzo byłoby mi miło, jak będziemy planowali, to szepnę Ci czy będziesz miała chwilkę i zajrzymy na kawkę No właśnie, czego nie wymyślą A dziś jak przekopywałam szpaler na pomidory po dosypaniu kompostu i wyciągnęłam z ziemi na szpadlu trochę obornika z piórami, to tak się zastanawiałam, czy takie pióra nie są z tego samego mączka rogowa, i może mam od kurek wujka dodatkowy niezły nawóz w kurzakuMaska pisze:Aguś skoro jura i Ojców to serdecznie zapraszam to mojego domowego zoo to rzut beretem do mnie i kawa z jajecznicą domową na stole! A wiesz co ja zaczęłam robić mojemu jedynemu pomidorkowi wcześniakowi? nie dość że dostał duży kubek i wschodnie okno to podlewam go rozcieńczoną wodą spod kurzych ziemniaków. Od wczoraj wertuję taką stronę https://pl.pinterest.com a jak znalazłam jak sadzić pomidory to mam mętlik w ogłowie, ale chyba spróbuję i poeksperymentuję Rany! czego ludzie nie wymyślą
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem
Agusiu widać ,ze bez pracy żyć nie możesz .Tyle drzewek posadzonych, tyle rozsad, a pomidorki i papryczki rosną w zastraszającym tempie. Moje papryki dopiero dzisiaj pipikowalam ale były juz fajnie wyrośnięte.to samo pomidory .Dobrze ,ze nie pokładły się tylko stały na baczność .Dzisiaj zaraz dostały łyk świeżego powietrza i trochę słonka .Zadowolone poszły spać