Moje oczko w głowie cz. 9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewunia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5092
Od: 1 lis 2012, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Moje oczko w głowie cz. 9

Post »

:wit
Witaj Tereniu
Lilie jak zawsze u Ciebie śliczne i mnogość ich ;:138
Czytam o suszy i nie dowierzam, że opady tak Ciebie omijają.
W tym roku deszczu u nas akuratnie, nie musiałam latać z konewką, ciekawe jaki będzie sierpień.
O kostce napisałam jak umiałam - w moim wątku.
Pozdrawiam i dużo uśmiechu życzę
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9595
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Moje oczko w głowie cz. 9

Post »

Witam przemiłych gości niedzielnie .
Ja dalej zajęta podlewaniem trochę deszczu spadło w ubiegły piątek i parę minut w ubiegłą niedzielę w nocy i od tej pory nic .
Dzisiaj był przeogromny upał , nawet w cieniu trudno było wytrzymać .
Mam też u siebie kochanego wnusia któremu chcę poświecić jak najwięcej czasu i się nim nacieszyć .
Marysiu też tak myślę że liliom nic nie będzie i jeszcze bardziej się rozrosną - a tak chciałam mieć takie duże kępy .
Studnia by się przydała , moje naturale oczko już dawno wyschło i tylko jak mam siłę to go pogłębiam :D
Marysiu trochę chmurek doleciało bo kilka minut w ubiegłą niedzielę popadało - dzięki ;:196
Ewuniu kiedy ta susza się skończy ?? teraz jeszcze te upały , ja już nie mam siły chyba się poddam i zostawię niech się dzieje co chce . U mnie też był bardzo silny wiatr , myslałam że mi altankę zabierze a u sąsiada śliwkę złamał .
Ewuniu lilii powinno być więcej ale ten dziwny rok im nie pozwolił pokazać na co ich stać .
Dzięki ;:196
Lucynko trudno uwierzyć ale tak jest , wszędzie pada ale nie u nas :( jedyny plus to mniej ślimaków .
Ciągle tańczę z wężem albo noszę wiadrami , susza że nawet krzewom i drzewom więdną liście i żółkną jak jesienią .
Sniedek Saundersa jest też w doniczce zauważyłam że ślimaki się dobierają i postawiłam na stole i czekam na kwiatki mam nadzieję że zakwitnie . Ismeny też mi zżarły a eukomisy kwitną , trochę liście podziurawione ale żyją . Chryzantemy jak są już starsze to ich nie ruszają ale młode to potrafią na wysoka gałązkę wleźć - u mnie przez tą suszę jest ich mniej ale tam gdzie częściej podlewam to tylko czekają .
Jesteś kochana ;:167 dziękuję pięknie ;:196
Tereniu bardzo proszę podeślij choć troszkę deszczyku bo ja już nie daję rady z tym podlewaniem .
Nie widać po roślinkach że wody im brak bo zdjęcia robię tam gdzie jest jeszcze zielono .
Dziękuję za pozdrowienia i odwzajemniam ;:196
Witaj Mariolu ;:180 cieszę się że odnalazłaś ścieżkę do mnie , zapraszam częściej .
U nas dalej nie pada , żniwa w pełni i tak ma być jeszcze przez kilka dni takie upały .
Cały ten rok pokręcony od samego początku ale cóż wszystko musimy pokornie przyjąć .
Alu witaj ;:196
Bardzo dziękuję za miłe słowa , pozdrowienia i życzenia ;:196
Wpadaj częściej proszę .
Witaj Lucynko ;:196
Już trochę mi przeszło ale długo się męczyłam . Teraz czekam na odzew - jeśli nie to mam już adres i wyślę jej pieniążki dla świętego spokoju , tylko się zastanawiam ile wysłać żeby znowu nie było za mało ?
Lucynko dobrze że odpada Ci podlewanie działeczki bo masz ważniejsze sprawy na głowie .
Ja już czasami nie daję rady.
Bardzo gorąco dziękuję za życzenia i Wam również dużo dużo zdrówka i sił pod każdym względem życzę ;:4 ;:196
Krysiu To już drugi rok taka susza , roślinki młode , nowe dopiero co posadzone nie dają rady .
Zobacz jak nie równo i nie sprawiedliwie - czy nie mogłoby popadać wszędzie ??
Ja już czasami padam i nie daję rady - jak tylko możesz i masz taką moc podeślij proszę troszkę chmurek deszczowych , tak bardzo szkoda mi roślinek które wyhodowałam z gałązek albo z nasionek .
Krysiu lilie kwitną ale czekałam na większy popis ale ta pogoda nie pozwoliła im pokazać co potrafią , niektóre mają chore liście ale to chyba od wody .
Musze zajrzeć do ciebie bo już tak dawno nie byłam :oops:
Bardzo Ci dziękuję ;:196
Karolinko dobrze że mnie rozumiesz ;:196
To choroba a może i głupota . Mydleniec zebrał się późno ale rośnie , liście ma coraz większe z chmurki podeślij ale upału nie chcę bo u mnie też podobna temperatura . Mimo wszystko pod wieczór podlewałam i podlewałam bo co mam zrobić ??
Alicjo dzięki za pochwały ;:196
U mnie też niby grunt podmokły ale jak tyle czasu nie było deszczu to wszystko wyparowało ale dzięki za chęci .
Smotrawę możesz ściąć po samej ziemi albo zostawić takie przekwitłe kwiatki - jak chcesz , ona za chwile wypuści ładne nowe liście i może jeszcze raz zdąży zakwitnąć choć nie tak obficie .
Bardzo Ci dziękuję i wzajemnie ;:167
Witaj Ewuniu ;:196
Dziękuję w imieniu lilii.
Na prawdę trudno uwierzyć ale tak jest - nie wiem co się porobiło z ta pogodą i co wpływa że chmury nas tak omijają .
Ja już mam chwile zwątpienia i mi się odechciewa działki bo sił brak ale jak popatrzę na te wiszące kwiaty to mi ich szkoda i dalej podlewam i podlewam .
Bardzo Ci dziękuję

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3369
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Moje oczko w głowie cz. 9

Post »

Tereniu wytrwałości w podlewaniu... u mnie mówią na wsi, że to Nida zabiera nam deszcze i choć wody gruntowe często tworzą teren podmokły to przy takich temperaturach wszystko gdzieś znika :oops:
Piękny widok ...

Obrazek
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16576
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moje oczko w głowie cz. 9

Post »

Tereniu, widać na załączonych obrazkach, że roślinki pięknie odwdzięczają Ci się za troskę, za taniec z wężem, za taszczone dla nich wiadra wody. ;:215
Moją działkę tak omijały wszelkie opady jeszcze w ubiegłym roku. W tym umiarkowanie pada, nawet przed chwila spadł przelotny deszczyk.
Życzę Tobie i Twoim roślinkom dobrego, ożywczego deszczyku. ;:167
No i zdróweczka i radości w ogrodzie. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42116
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje oczko w głowie cz. 9

Post »

Tereniu teraz grzeje tak że już ziemia wyschła mimo dość częstych opadów. Zaczęłam spacery z wężem, szczególnie podlewam to co posadziłam bądź przesadziłam. Właśnie pamiętam pod koniec ogrodu wodę stojącą i tam pewnie studnię można byłoby wykopać, nawet nie taką głęboką. Nie masz chyba ziemi kamienistej to nie byłoby trudno. Pomyślcie!
Ogród dzięki Twojej opiece tryska kolorami, ale upały tak szybko wykańczają kwiatki. Dziwny ten rok!
Pozdrawiam serdecznie i życzę wielu radosnych chwil z wnuczkiem ;:196
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9595
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Moje oczko w głowie cz. 9

Post »

Witam kochane ;:4 bardzo dziękuję za odwiedziny .
U mnie dalej bez deszczu a żar leje się z nieba - ja już ne mam siły podlewać , zresztą to nic nie daje , roślinki żywcem zasychają .
Ewuniu dziękuję już mi się nie chce podlewać - naprawdę .
Nie wiem co u nas zabiera deszcz , tak było w ubiegłym roku i teraz powtórka .
Lucynko już nie ma takich widoków , te wysokie temperatury dobiły wiele roślin , nawet nie wiem czy od korzenia odbiją ??
U mnie to już kolejny rok taka susza , w ubiegłym nie padało nic przez dwa miesiące a teraz to już ponad dwa :(
Bardzo Ci dziękuję za życzenia ;:196 oczywiście odwzajemniam .
Jestem już tym wszystkim tak zmęczona że już chyba nic mi radości nie sprawi .
Marysiu ja już ponad dwa miesiące , dzień w dzień , rano i wieczorem a nawet w południe jak jest gdzieś cień to podlewam .
Część mojego rozsadnika i tych młodych nowo posadzonych już padła mimo podlewania ;:222
Marysiu na końcu jest wykopane oczko - miało być naturalne , głębokie na 150 cm i deka wody nie ma , pod spodem jest glina .
Ziemie mam tak spękaną na trzy pale a nawet więcej i to wszędzie nawet tam gdzie rosną krzewy .
Dziwny ten rok !!!!!
Bardzo dziękuję za życzenia ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16576
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moje oczko w głowie cz. 9

Post »

Nie załamuj się, Tereniu kochana! ;:167 ;:196
W końcu przecież i Tobie słoneczko zaświeci, tzn. deszcz spadnie i roślinki odżyją. ;:108
Tego Ci w każdym razie najszczerzej życzę. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7825
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moje oczko w głowie cz. 9

Post »

Witaj Tereniu ;:196 jak Ci bardzo współczuję tej suszy .Moje roślinki bez podlewania, Dzięki uprzejmości sąsiadów ,ale i deszczy też u nas było dość sporo i gdyby nie takie upalne lato to pewnie woda stałaby nam na działce .
Kwiaty i widoczki z nimi piekne pokazujesz ;:333
Wnusia masz jeszcze ? uściskaj go od cioci moje mają też nie długo przyjechać .
Takie duże naturalne oczko i ja chciałam ,ale mąż mówi ,ze bez folii wody nie zatrzymamy . We wrześniu będziemy robić odwodnienie budynku woda ma być grawitacyjnie odprowadzona do specjalnych zbiorników i wykorzystywana do podlewania w razie czego .
Pozdrawiam Was serdecznie ;:4 ;:167
Uściski dla Ciebie i rodzinki ;:168 ;:168
Pozdrawiam Alicja
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9595
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Moje oczko w głowie cz. 9

Post »

Witam w sobotni upalny poranek ;:4
Lucynko od samego rana słoneczko sie do mnie uśmiecha ;:306
Bardzo Ci dziękuję za życzenia ;:167 ;:196 ;:196
Alu witam ;:167
Już za bardzo nie ma co pokazywać bo wszystko usycha , z jednej hortensji liście wszystkie opadły , zostały same kwiatki .
Wnusia mam i bardzo mi pomaga w podlewaniu - wyściskany ;:168
Zobacz jak to jest u Ciebie za dużo wody a u mnie za mało , u mnie na końcu działki też podmokły teren ale teraz i tam roślinki usychają bo węże nawet połączone nie sięgają a nosić za daleko , czasami na taczce zawożę ale to kropla w morzu .
Dziękuję za życzenia ;:196 ;:196

Miłego weekendu wszystkim odwiedzającym mój watek życzę .
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Moje oczko w głowie cz. 9

Post »

Tereniu nie tylko u Ciebie pustynia, u mnie mimo mokrego lipca obecne upały wszystko dobijają, drzewa młode zaczęły usychać. Chwasty usychają. Trawa w sadzie uschła. Wygląda jak powtórka z okrutnego sierpnia 2015. A teraz idę podlewać drzewa w sadzie z węża, może część się uratuje. Jak przyjdzie jesień i coś Ci padnie to chętnie się podzielę jeśli u mnie przeżyje :wit
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3369
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Moje oczko w głowie cz. 9

Post »

Tereniu wiem co to znaczy... podlewać, podlewać, podlewać ;:223 też już mam dość, ale szkoda mi tego co urosło i mimo suszy garnie się do życia... mam nadzieję, że jak zmężnieją i przeżyją zimę to już im będzie łatwiej ;:173 Moje lilie i liliowce już kończą kwitnienie, ale róże kwitną po raz drugi i jak im nie pomagać :)
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moje oczko w głowie cz. 9

Post »

Współczuję Ci Tereniu tego podlewania. Ja 3 lata temu , w tą pamiętną suszę nie bardzo podlewałam bo apelowali o oszczędzanie wody, to rabaty tak wyschły ,że musiałam całkowicie przebudowywać. Teraz mam dość wilgotno, ale jak trzeba też podlewam. Mam połączone węże i nie tak daleko, zresztą najdalej to mam warzywniak a to Stasia domena, podlewa nawet kiedy nie potrzeba ;:306 pomidory to duże i stare już krzaki a on je podlewa :;230 Faktem jest ,ze owocują niesamowicie. Mam 50 krzaków i chodzę i się proszę aby ktoś wziął za marny grosz żeby chociaż za sadzonki było i dla Stasia na papierosy :wink: Sąsiedzi biorą, trochę córka, ale też ma swoje , to bierze na przetwory a ja przecierów mam z kilku lat całe pułki ;:306 Od nadmiaru też głowa boli--ale nie tak :;230 Poza tym wszystko rośnie, Lespedeza coraz większe pąki ma , inne nowe kwiatki kwitną bądź mają pąki. Kupiłam a tym roku takie co kwitną późnym latem do jesieni :) :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1493
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Moje oczko w głowie cz. 9

Post »

Tereniu straszne to jest ,Ty masz suszę ja za mokro ,że też nie można się wymienić ,fajnie by było :tan .Kwiatuszki i tak masz ładne ,moje lilie kwitły słabo a teaz sterczą czarne badyle,róże prawie bez liści,ale cóż ,będzie lepiej,czego Tobie bardzo życzę :wit Też mam wnusie u siebie ,jest super ale ona mała i nic zrobić przy niej nie można,ale co tam ,robota nie zając.Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”