Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Aktualne widoki z działki mało ciekawe, ale jednak coś zielonego już jest - no i kwiatuszek! Pierwszy w tym roku?
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Lucynko, każdy już chyba z niecierpliwością wygląda oznak wiosny, podglądamy, doglądamy. Ale coraz bliżej, co i u Ciebie widać!
ciekawe co się dzieje z tym ciemiernikiem...
ciekawe co się dzieje z tym ciemiernikiem...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11289
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Regalik na okna i ja mam bo eM kilka lat temu zrobił prostą konstrukcję z ruchomych drewnianych listew,którą po wykorzystaniu rozkręca i kilka deseczek wędruje do piwnicy...U mnie jeszcze nie zainstalowany bo ani jednej siewki jeszcze nie mamy...My rozpoczynamy zawsze sezon w pierwszym tygodniu marca. Małżonek sieje pomidory a ja troszkę moich roślinek .Ciemierniki po zimie nie wyglądają źle, za jakiś czas wytniesz brzydkie liście i szybciutko wyrosną nowe.
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Marynia dobrze mówi, ciemierniki po zimie tak mają, że część liści jest sfatygowanych, ale wystarczy je powycinać i roślina jest odmłodzona.
Nie należy się z tym spieszyć, bo to ochrania pąki przed mrozem a ten nie powiedział jeszcze do widzenia.
Regalik fajny i bardzo przydatny gdy robimy w domu więcej rozsady.
Cleome masz dorodne ale ten bielutki pierwiosnek to wspaniała niespodzianka.
Pozdrawiam i zdrówka Wam życzę.
Nie należy się z tym spieszyć, bo to ochrania pąki przed mrozem a ten nie powiedział jeszcze do widzenia.
Regalik fajny i bardzo przydatny gdy robimy w domu więcej rozsady.
Cleome masz dorodne ale ten bielutki pierwiosnek to wspaniała niespodzianka.
Pozdrawiam i zdrówka Wam życzę.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
'Tłusty czwartek'. Nie udało mi się uchylić od smażenia pączków pomimo lekkiego zmęczenia codziennością, z którą zmagam się od dłuższego już czasu. Kiedy mnie dzieci poprosiły, nie mogłam odmówić, a i sama z przyjemnością zjadłam.
Pogoda nieco się poprawiła. Wprawdzie wiał i wieje silny wiatr, ale przynajmniej deszczu nie było, a nawet znalazły się chwile ze słońcem.
Moje działkowe parapetowce po macoszemu zostały dziś potraktowane, ponieważ zabrakło mi dla nich czasu. M ciągle leżący martwym bykiem i wszystkie domowe oraz pozadomowe obowiązki nieustająco na mojej głowie.
Nawet obiecanych zdjęć regaliku i jego zawartości nie zdążyłam zrobić. Obiecuję poprawę w dniu jutrzejszym.
Iwonko [00..] - a ja miałam chwile słonecznego blasku!
Faktycznie po niedzieli mają być dość wysokie temperatury, bo do 14 stopni, ale ponoć nie należy spodziewać się słońca.
To ja już nie wiem, co gorsze: zimno ze słoneczkiem czy ciepło bez
Dominiko - bardzo mnie zaskoczył, ale i ucieszył ten kwitnący pierwiosnek. Cieplutko mu było, bo spora kupka liści na nim leżała. Odwdzięczył się za tę kołderkę fantastycznie.
Raczej nie mam nadziei na pogodne niebo w najbliższych dniach. Wróżą deszcz i chmury.
Ewelinko - Tobie leje i wieje, ale pierwsze jaskółki wiosny już masz.
U mnie tylko ten jedynak, który zakwitł bielutkim kwiatuszkiem. Pewnie po to, by troszeczkę poprawić mi nastrój.
Pozdrawiam wzajemnie.
Kasiu [Kasiula] - na słoneczko poczekamy trochę. Póki co trzeba się pogodzić z deszczem.
Kleome wysiałam ze trzy tygodnie temu i do dziś nie widzę siewek. Muszę zrobić jak przed rokiem, tzn. wysiać do zimnego inspektu. To bardzo ładnie kwitnąca roślinka, więc muszę ją mieć.
Natalko - ten pierwszy kwiatuszek sprawił mi dużo radości.
Basiu [apus] - ciemiernikom nic złego się nie dzieje. O tej porze roku zawsze tak wyglądają.
Później, po wykonaniu odpowiednich zabiegów pielęgnacyjnych, pokażą co potrafią.
Maryniu - prawda że taki regalik to wygoda? Wiele doniczek można pomieścić na jednym parapecie.
Co do ciemierników masz rację, zawsze wiosną trzeba przeprowadzać cięcia higieniczne.
Stasiu - tak właśnie trzeba potraktować ciemierniki, ale jeszcze nie teraz. Póki co niech te brzydkie liście chronią roślinki.
Dziękuję w imieniu kleome i mojej białej niespodzianki. Bardzo mnie ten pierwiosnek zaskoczył swoim kwiatuszkiem.
Tobie i Twoim bliskim również życzę dużo zdrówka. Dziękuję.
Co by tu na osłodzenie szarości kolorami.... Może astry....
Pogoda nieco się poprawiła. Wprawdzie wiał i wieje silny wiatr, ale przynajmniej deszczu nie było, a nawet znalazły się chwile ze słońcem.
Moje działkowe parapetowce po macoszemu zostały dziś potraktowane, ponieważ zabrakło mi dla nich czasu. M ciągle leżący martwym bykiem i wszystkie domowe oraz pozadomowe obowiązki nieustająco na mojej głowie.
Nawet obiecanych zdjęć regaliku i jego zawartości nie zdążyłam zrobić. Obiecuję poprawę w dniu jutrzejszym.
Iwonko [00..] - a ja miałam chwile słonecznego blasku!
Faktycznie po niedzieli mają być dość wysokie temperatury, bo do 14 stopni, ale ponoć nie należy spodziewać się słońca.
To ja już nie wiem, co gorsze: zimno ze słoneczkiem czy ciepło bez
Dominiko - bardzo mnie zaskoczył, ale i ucieszył ten kwitnący pierwiosnek. Cieplutko mu było, bo spora kupka liści na nim leżała. Odwdzięczył się za tę kołderkę fantastycznie.
Raczej nie mam nadziei na pogodne niebo w najbliższych dniach. Wróżą deszcz i chmury.
Ewelinko - Tobie leje i wieje, ale pierwsze jaskółki wiosny już masz.
U mnie tylko ten jedynak, który zakwitł bielutkim kwiatuszkiem. Pewnie po to, by troszeczkę poprawić mi nastrój.
Pozdrawiam wzajemnie.
Kasiu [Kasiula] - na słoneczko poczekamy trochę. Póki co trzeba się pogodzić z deszczem.
Kleome wysiałam ze trzy tygodnie temu i do dziś nie widzę siewek. Muszę zrobić jak przed rokiem, tzn. wysiać do zimnego inspektu. To bardzo ładnie kwitnąca roślinka, więc muszę ją mieć.
Natalko - ten pierwszy kwiatuszek sprawił mi dużo radości.
Basiu [apus] - ciemiernikom nic złego się nie dzieje. O tej porze roku zawsze tak wyglądają.
Później, po wykonaniu odpowiednich zabiegów pielęgnacyjnych, pokażą co potrafią.
Maryniu - prawda że taki regalik to wygoda? Wiele doniczek można pomieścić na jednym parapecie.
Co do ciemierników masz rację, zawsze wiosną trzeba przeprowadzać cięcia higieniczne.
Stasiu - tak właśnie trzeba potraktować ciemierniki, ale jeszcze nie teraz. Póki co niech te brzydkie liście chronią roślinki.
Dziękuję w imieniu kleome i mojej białej niespodzianki. Bardzo mnie ten pierwiosnek zaskoczył swoim kwiatuszkiem.
Tobie i Twoim bliskim również życzę dużo zdrówka. Dziękuję.
Co by tu na osłodzenie szarości kolorami.... Może astry....
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9595
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Witaj Lucynko późnym wieczorkiem
Przepiękne astry pokazałaś ja miałam też sporo ale nie pomyślałam żeby je pojedynczo obłocić .
U mnie też pochmurno , wieje , rosi i nadal tak zapowiadają - jeszcze chwilka i wiosna przyjdzie
Dobrej nocy i słoneczka na jutro życzę
Przepiękne astry pokazałaś ja miałam też sporo ale nie pomyślałam żeby je pojedynczo obłocić .
U mnie też pochmurno , wieje , rosi i nadal tak zapowiadają - jeszcze chwilka i wiosna przyjdzie
Dobrej nocy i słoneczka na jutro życzę
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Znowu brzydki wietrzny i deszczowy dzień.
Do gołębi wpadłam jak z fajerką po ogień i biegusiem z powrotem do ciepłego i suchego domku.
Oczywiście dla ogrzania się (wyłącznie dla ogrzania) zawadziłam o Brico i z portfelik nieco odchudziłam. Nie mogło być inaczej, no bo jak wyjść z pomieszczenia, w którym tyle dobra oczy przyciąga, a ręka sam rwie się do półeczek.
Oto, co wpadło mi do koszyka.
Tereniu [TerDob] - lubię podglądać pojedyncze kwiatki astrów, podobnie zresztą jak wszystkich innych roślin. Niby one takie same, ale jednak każdy kwiatek inny.
Dziękuję za ciepłe życzenia i wzajemnie dobrej pogody życzę.
Ślimaczym kroczkiem ta wiosenka drepcze.
Do gołębi wpadłam jak z fajerką po ogień i biegusiem z powrotem do ciepłego i suchego domku.
Oczywiście dla ogrzania się (wyłącznie dla ogrzania) zawadziłam o Brico i z portfelik nieco odchudziłam. Nie mogło być inaczej, no bo jak wyjść z pomieszczenia, w którym tyle dobra oczy przyciąga, a ręka sam rwie się do półeczek.
Oto, co wpadło mi do koszyka.
Tereniu [TerDob] - lubię podglądać pojedyncze kwiatki astrów, podobnie zresztą jak wszystkich innych roślin. Niby one takie same, ale jednak każdy kwiatek inny.
Dziękuję za ciepłe życzenia i wzajemnie dobrej pogody życzę.
Ślimaczym kroczkiem ta wiosenka drepcze.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Witaj Lucynko, jak czuje się mama? Wczoraj właśnie przeglądałam gazetkę z Brico i widziałam, że zaczął się sezon roślinny . Fajne te doniczki z podstawkami. Ciekawe czy można kupić same podstawki bo doniczek to ja mam dwa wielkie wory tyle że w większości okrągłych. Nie wiesz może czy jest w sprzedaży w Brico ziemia kwiatowa po 7 zł za 50 l. Widziałam ją w gazetce. W ubiegłym roku w gazetce była, a w rzeczywistości cena była zupełnie inna.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Witaj Lucynko . Widzę, że obie dzisiaj w tym samym sklepie portfel odchudzałyśmy . Co prawda ten mój sklep w innej miejscowości ale ten sam . U mnie pogoda zmienna bardzo bo raz pada, raz pojawi się na moment słońce i wieje prawie non stop . Masz rację u mnie już pierwsze jaskółki pojawiły się ale na prawdziwą wiosnę muszę jeszcze trochę poczekać . Słoneczka Ci życzę .
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Witaj Lucynko !
Wczoraj po wyjściu gości padłam jak norka i chwilę walczyłam ze snem, bo emocje pączkowo towarzyskie, a do tego ten potworny wiatr to już za dużo jak na mnie jedną Dzisiaj wieje dalej i to chyba najmocniej, ciężkie przedmioty przesuwa o kilkanaście metrów Pierwiosnek cieszy bardzo, a jeszcze bielutki! Ja też mam widok z okna przez pryzmat rozsadowej zieleni
Czy M czuje się lepiej? mam nadzieję, że też miał ochotę na pączki mój wczoraj kursował jakby go ktoś prowadził na pasku
Zazdroszczę Ci tego Brico, jak dzisiaj byłam w Biedronie z nadzieją na azalie, ale były tylko białe a wielkości fiołków afrykańskich więc muszę poszukać u innych kusicieli
Zaciekawił mnie ten łubin muszę poszukać w necie.
Życzę miłego wieczoru i zdrowia dla mamy i M.
Wczoraj po wyjściu gości padłam jak norka i chwilę walczyłam ze snem, bo emocje pączkowo towarzyskie, a do tego ten potworny wiatr to już za dużo jak na mnie jedną Dzisiaj wieje dalej i to chyba najmocniej, ciężkie przedmioty przesuwa o kilkanaście metrów Pierwiosnek cieszy bardzo, a jeszcze bielutki! Ja też mam widok z okna przez pryzmat rozsadowej zieleni
Czy M czuje się lepiej? mam nadzieję, że też miał ochotę na pączki mój wczoraj kursował jakby go ktoś prowadził na pasku
Zazdroszczę Ci tego Brico, jak dzisiaj byłam w Biedronie z nadzieją na azalie, ale były tylko białe a wielkości fiołków afrykańskich więc muszę poszukać u innych kusicieli
Zaciekawił mnie ten łubin muszę poszukać w necie.
Życzę miłego wieczoru i zdrowia dla mamy i M.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Wszyscy marzymy o wiośnie, a do mnie zima wróciła. Ni z gruszki, ni z pietruszki zrobiło się bielutko.
Widoki z okna.
To nie mgła, to śnieżyca!
Aguniu - witaj. Mama podobno nabiera sił, ale ciągle leży. Trzeba czekać.
Widziałam takie płaskie duże kuwety, które mogą pełnić rolę podstawy pod doniczki.
Ziemia kwiatowa dzisiaj tylko w małych opakowaniach. Dużych pewnie jeszcze nie dowieźli.
Miejmy nadzieję, że w tym roku nie oszukają klientów.
Ewelinko - zupełnie jakbyśmy się umówiły. Myślę o portfelu.
Ja dla urozmaicenia mam białą zimę. Jutro będzie ślizgawka, bo już termometr pokazuje zero.
Wiosna niezbyt chętna do walki z zimą. Jakaś słabowita czy co....
Za słoneczko byłabym Ci bardzo wdzięczna, to może dmuchnij nań w moją stronę.
Marysiu [Maska] - witaj. Widziałam w telewizorowni, jak mocno u Ciebie wieje i jakie szkody wyrządza. Mam nadzieję, że Tobie nic złego nie uczyni. Tobie i Twojemu ogrodowi tudzież jego elementom konstrukcyjnym.
M zaliczył kontrolę u LPK i rentgen klatki piersiowej. Stan zapalny w oskrzelach jeszcze nie ustąpił. Wymaga dalszego leczenia, niestety. Pączka zjadł. Jednego. Celowo takiego malutkiego usmażyłam, by choć posmakował, biedny.
W mojej Bie... są różowo kwitnące azalie, ale też nieciekawie wyglądają. Ładne widziałam w Carfurze.
Łubin jednoroczny. Kupiłam z ciekawości.
Dziękuję za dobre życzenia. Oby się spełniły.
Tobie życzę poprawy pogody, a szczególnie uspokojenia wiatru.
Obfociłam dzisiaj swoje działkowe parapetowce i stwierdzam z pełną odpowiedzialnością za słowa, że w porównaniu do ubiegłego roku nie mam tego dobra zbyt dużo. Trzeba będzie dosiać.
Regalik z siewkami. W oknie trudno dobre zdjęcie zrobić.
Siewki na regaliku.
Ostre papryczki.
Celozja grzebieniasta.
Gazania czerwona.
Chaber cesarski.
Lewkonia letnia.
Heliotrop peruwiański z pierwszego siewu.
Heliotrop z drugiego siewu.
Ketmia syryjska różowa.
Ketmia biała z oczkiem.
Ketmia fioletowa.
Celozja pierzasta czeka na pikowanie.
Dzwonek ogrodowy. Kilka nasion wysiałam w ramach eksperymentu i siewki rosną.
Kleome. Spośród kilkunastu wysianych nasionek wykiełkowało jedno jedyne.
Hibiskus bylinowy, też jedynak.
Leicysteria.
Goryczki - mieszanka.
Widoki z okna.
To nie mgła, to śnieżyca!
Aguniu - witaj. Mama podobno nabiera sił, ale ciągle leży. Trzeba czekać.
Widziałam takie płaskie duże kuwety, które mogą pełnić rolę podstawy pod doniczki.
Ziemia kwiatowa dzisiaj tylko w małych opakowaniach. Dużych pewnie jeszcze nie dowieźli.
Miejmy nadzieję, że w tym roku nie oszukają klientów.
Ewelinko - zupełnie jakbyśmy się umówiły. Myślę o portfelu.
Ja dla urozmaicenia mam białą zimę. Jutro będzie ślizgawka, bo już termometr pokazuje zero.
Wiosna niezbyt chętna do walki z zimą. Jakaś słabowita czy co....
Za słoneczko byłabym Ci bardzo wdzięczna, to może dmuchnij nań w moją stronę.
Marysiu [Maska] - witaj. Widziałam w telewizorowni, jak mocno u Ciebie wieje i jakie szkody wyrządza. Mam nadzieję, że Tobie nic złego nie uczyni. Tobie i Twojemu ogrodowi tudzież jego elementom konstrukcyjnym.
M zaliczył kontrolę u LPK i rentgen klatki piersiowej. Stan zapalny w oskrzelach jeszcze nie ustąpił. Wymaga dalszego leczenia, niestety. Pączka zjadł. Jednego. Celowo takiego malutkiego usmażyłam, by choć posmakował, biedny.
W mojej Bie... są różowo kwitnące azalie, ale też nieciekawie wyglądają. Ładne widziałam w Carfurze.
Łubin jednoroczny. Kupiłam z ciekawości.
Dziękuję za dobre życzenia. Oby się spełniły.
Tobie życzę poprawy pogody, a szczególnie uspokojenia wiatru.
Obfociłam dzisiaj swoje działkowe parapetowce i stwierdzam z pełną odpowiedzialnością za słowa, że w porównaniu do ubiegłego roku nie mam tego dobra zbyt dużo. Trzeba będzie dosiać.
Regalik z siewkami. W oknie trudno dobre zdjęcie zrobić.
Siewki na regaliku.
Ostre papryczki.
Celozja grzebieniasta.
Gazania czerwona.
Chaber cesarski.
Lewkonia letnia.
Heliotrop peruwiański z pierwszego siewu.
Heliotrop z drugiego siewu.
Ketmia syryjska różowa.
Ketmia biała z oczkiem.
Ketmia fioletowa.
Celozja pierzasta czeka na pikowanie.
Dzwonek ogrodowy. Kilka nasion wysiałam w ramach eksperymentu i siewki rosną.
Kleome. Spośród kilkunastu wysianych nasionek wykiełkowało jedno jedyne.
Hibiskus bylinowy, też jedynak.
Leicysteria.
Goryczki - mieszanka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Lucynko u mnie rano było +10 stopni, o 17 już +5, a teraz jest 0 i pada śnieg. Do tego cały dzień wieje jak...
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7825
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6
Lucynko astry piekne ,ale siewki powaliły mnie ,wspaniałe
Ja do niczego nie mam chęci ,ale dzisiejszy dzień jakiś lepszy dla mnie i jak zobaczyłam Twoje roslinki to się do nich uśmiechnęłam
Też chcę takie
Do mnie też dzisiaj zima wróciła nawet grzmiało .
Pozdrawiam serdecznie
Ja do niczego nie mam chęci ,ale dzisiejszy dzień jakiś lepszy dla mnie i jak zobaczyłam Twoje roslinki to się do nich uśmiechnęłam
Też chcę takie
Do mnie też dzisiaj zima wróciła nawet grzmiało .
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam Alicja