Bukszpany Lemonki
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Bukszpany Lemonki
Aga, no to poszalałaś ;) Ale nie ma co się dziwić bo o dzieci zawsze się boimy i czasem dmuchamy na zimne. A w wypadku ostrokrzewu to chyba nawet dmuchanie na zimne to nie byłoby. A tak przy okazji to jakiś czas temu zastanawiałam się nad zakupem ostrokrzewu varie i bukszpanolistnego.
Nie wiedziałam, że mahonia pachnie Jak się cieszę Szkoda tylko, że pogoda nie sprzja ani kwitnieniom ani przebywaniu na działce.
Nie wiedziałam, że mahonia pachnie Jak się cieszę Szkoda tylko, że pogoda nie sprzja ani kwitnieniom ani przebywaniu na działce.
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Bukszpany Lemonki
U mnie nadal zimno. Byłam na działce i zrobiłam obchód większych strat raczej nie ma. Wydaje mi się, że większość owocowych nie zmarzła. Zmarzły listki hortensji i kwiatuszki poziomek. Reszta chyba w porządku. No, ale zobaczymy latem jak przyjdzie czas owocowania. Teraz wstawię zdjęcia z początku kwietnia bo już długo czekają na swoją kolej. Dzisiejsze zdjęcia jeszcze w aparacie, dopiero muszę je zrzucić.
Trochę kwitnień
Moja niekoszona łąka
No i takie tam różne
Trochę kwitnień
Moja niekoszona łąka
No i takie tam różne
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Bukszpany Lemonki
Izo poziomki wypuszczą nowe kwiaty, nie martw się.
Twoje bukszpany są bardzo reprezentacyjne. Świetnie pasowała by do nich jakaś klasyczna, kamienna ścieżka z jasnych łupków. Kwiecia sporo, mrozom się nie dało. Porzeczki i u mnie kwitną.
Twoje bukszpany są bardzo reprezentacyjne. Świetnie pasowała by do nich jakaś klasyczna, kamienna ścieżka z jasnych łupków. Kwiecia sporo, mrozom się nie dało. Porzeczki i u mnie kwitną.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11515
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Bukszpany Lemonki
Izo szafirki ślicznie kolorują rabatki. Trawnik reprezentacyjny. Lubczyk już pewnie w rosole lub zupie zagościł, ładnie rośnie. Ciepłej niedzieli.
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Bukszpany Lemonki
Moniko, serio jeszcze zakwitną? Świetnie Dzięki za informację
Co do scieżki to rzeczywiście planujemy jakiś kamień. Może za dwa tygodnie uda nam się pojechać i coś kupić. Od razu pewnie działka nabierze innego wyrazu.
Soniu, trawnik jauż za wysoki się zrobił. Woła o koszenie
Lubczyk coraz ładniejszy. Ale używam jeszcze zamrożonego z zeszłego roku bo miałam go bardzo dużo
Co do scieżki to rzeczywiście planujemy jakiś kamień. Może za dwa tygodnie uda nam się pojechać i coś kupić. Od razu pewnie działka nabierze innego wyrazu.
Soniu, trawnik jauż za wysoki się zrobił. Woła o koszenie
Lubczyk coraz ładniejszy. Ale używam jeszcze zamrożonego z zeszłego roku bo miałam go bardzo dużo
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Bukszpany Lemonki
Daj tylko ścieżce jakieś nieregularne, poszarpane brzegi. Będzie pięknie. A nie myślałaś o różach rabatowych między bukszpanami? Byłoby jak w ogrodzie angielskim
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Bukszpany Lemonki
Postaram się zrobić ładną ścieżkę, ale my z mężem nie jesteśmy wprawieni w pracach tego typu i może być różnie z efektem Ale co tam. Jakoś będzie i z pewnością dużo ładniej niż teraz i niż było rok temu Między bukszpanami z jednej strony mam już roślinki. Pewnie za jakiś czas jak się bardziej ogarnę ogrodniczo coś pozmieniam. Róże bardzo lubię, ale się ich boję bo podobno kapryśne potrafią być. Pewnie wiele zależy od odmian i warunków, w których rosną. Teraz chciałabym kupić pnące długo kwitnące i odporne na pergolę, którą zamierzamy kupić zaraz za furtką
Tak na koniec napiszę, choć to wcale nie jest ogrodowy temat...wczoraj dowiedziałam się, że znajoma jest śmiertelnie chora. Nie znam jej bardzo dobrze a jednak ta wiadomość mocno mną wstrząsnęła...chyba jak nigdy dotąd. Jest dwójka dzieci w wieku szkolnym. Jest dom, jest mały ogródek całkim nowy...rozwijająca się pasja do hodowania warzyw...sa nawet rozsady papryk, pomidorów i innych. I niepewna przyszłość. Jeśli w ogóle jest jakaś...Usłyszałam wczoraj, że trzeba cieszyć się tym co mamy, co jest tu i teraz, doceniać chwile, nasze chwile. Niby to wiedziałam, ale ciągle chyba zamonina się, że tak właśnie należy żyć.
Tak na koniec napiszę, choć to wcale nie jest ogrodowy temat...wczoraj dowiedziałam się, że znajoma jest śmiertelnie chora. Nie znam jej bardzo dobrze a jednak ta wiadomość mocno mną wstrząsnęła...chyba jak nigdy dotąd. Jest dwójka dzieci w wieku szkolnym. Jest dom, jest mały ogródek całkim nowy...rozwijająca się pasja do hodowania warzyw...sa nawet rozsady papryk, pomidorów i innych. I niepewna przyszłość. Jeśli w ogóle jest jakaś...Usłyszałam wczoraj, że trzeba cieszyć się tym co mamy, co jest tu i teraz, doceniać chwile, nasze chwile. Niby to wiedziałam, ale ciągle chyba zamonina się, że tak właśnie należy żyć.
Re: Bukszpany Lemonki
Iza, jaką masz przecudną altankę! Pięknie się komponuje z Twoimi bukszpanami i zielonym trawniczkiem. W ogóle masz bardzo ładną i zadbaną działkę. O szafirkach nawet nie wspomnę, bo zachwycałam się nimi już wcześniej Powiem Ci, że taka niekoszona łączka ma swój klimat. Ja nie mam prawdziwego trawnika, tylko zwykłą łąkę, którą nisko kosimy, z daleka wygląda jak trawnik, ale czasem niezłe kwiatki tam znajdujemy
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Bukszpany Lemonki
Dominiko, dziękuję za miłe słowa Właśnie wróciłam z działki. Jak szliśmy było słonecznie, potem padał deszcz ze śniegiem. Na szczęście krótko. Teraz jest pochmurnie. Generalnie zimnica, my w zimowych kurtkach. Koniec kwietnia
No, ale do rzeczy...trochę chwastów powyrywałam, zebrałam trochę ślimaków i suchych gałązek. Ucięłam kilka szparagów i listki mniszka do sałatki i koktajlu Jak to cudownie mieć taki kawałek ziemi. Nawet trochę planów mi po głowie zaczęło nieśmiało chodzić Dziecko postrzelało z zabawkowej kuszy, poskakało, mąż poprzenosił trochę śmieci na pobliski śmietnik. Mnie się ciągle wydaje, że nie widać ile się wkłada pracy w ten kawałek. Powiedziałam do męża, że za kazdym razem jak tam jestem, nawet na krótko to zawsze coś zrobię, coś posprzątam, wyrwę, przytnę, przesadzę a tak jakby nic się nie robiło wygląda. I jakże miło było mi usłyszeć, że jednak widać zmiany
A co do trawnika to mój nim w zasadzie nie jest. Jest łąką właśnie, widzę tam wiele chwastów. Niedługo poprosimy kogoś o skoszenie bo sami nie mamy sprzętu jeszcze i pewnie wtedy trochę chociaż postaram się z chwastów ją oczyścić. Ale ambicji żeby mieć prawdziwy trawnik nie mam
No, ale do rzeczy...trochę chwastów powyrywałam, zebrałam trochę ślimaków i suchych gałązek. Ucięłam kilka szparagów i listki mniszka do sałatki i koktajlu Jak to cudownie mieć taki kawałek ziemi. Nawet trochę planów mi po głowie zaczęło nieśmiało chodzić Dziecko postrzelało z zabawkowej kuszy, poskakało, mąż poprzenosił trochę śmieci na pobliski śmietnik. Mnie się ciągle wydaje, że nie widać ile się wkłada pracy w ten kawałek. Powiedziałam do męża, że za kazdym razem jak tam jestem, nawet na krótko to zawsze coś zrobię, coś posprzątam, wyrwę, przytnę, przesadzę a tak jakby nic się nie robiło wygląda. I jakże miło było mi usłyszeć, że jednak widać zmiany
A co do trawnika to mój nim w zasadzie nie jest. Jest łąką właśnie, widzę tam wiele chwastów. Niedługo poprosimy kogoś o skoszenie bo sami nie mamy sprzętu jeszcze i pewnie wtedy trochę chociaż postaram się z chwastów ją oczyścić. Ale ambicji żeby mieć prawdziwy trawnik nie mam
Re: Bukszpany Lemonki
Izo ,jak jest dużo pracy,to samemu nie widzi się efektów. Na szczęście masz nas a my je widzimy. Dobrze że masz blisko na działkę,ja musiałabym autobusem lub rowerem,a pogoda u nas okropna -śnieg,deszcz,grad,a w międzyczasie słońce . Ja chcę ciepła
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11278
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Bukszpany Lemonki
Iza przyznam szczerze, że strasznie Ci zazdroszczę tej działki! Marzę o takiej od 2 lat...blisko, słabo zagospodarowana nawet bez tej uroczej altanki i bukszpanów biorę w ciemno! Chciałabym...chciała...
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Bukszpany Lemonki
Iwciu, ja też chcę ciepła Cieszy mnie to co napisałaś o efektach ta bliskość działki to jej ogromna zaleta tym bardziej, że samochodem sama nie jeżdżę bo jakoś wyjątkowo nie lubię i unikam od lat.
Maryno, to mnie zaskoczyłaś Ty zamieniłabyś swój uroczy ogród na zwykłą działkę? Serio? Jedyne co mi do głowy przychodzi to to, że chciałabyś od nowa wszystko sobie ułożyć, zaplanować i sadzić. Tak?
Maryno, to mnie zaskoczyłaś Ty zamieniłabyś swój uroczy ogród na zwykłą działkę? Serio? Jedyne co mi do głowy przychodzi to to, że chciałabyś od nowa wszystko sobie ułożyć, zaplanować i sadzić. Tak?