Bukszpany Lemonki

[coco12]

Izuś,ja kupiłam takie tyczki bambusowe i na jeden krzak piwoni wbijam trzy i podwiązuję. Nawet bardzo nie rzuca się w oczy.

[lemonka]

Dobry pomysł. Dziękuję

[Iwonka1]

Też kupowałam bambus do takich celów, aż kiedyś zobaczył to mój tata. I się zdziwił, czemu ja kupuję, skoro oni mają bambusa na pęczki Rzeczywiście zapomniałam, że u nich rośnie bambus, któremu przecież co roku wycina się łodygi. Teraz ja mam go na pęczki I bardzo mi się przydaje. Może akurat nie do piwonii, bo do nich mam inne podpórki, ale do innych pokładających się roślin.

[kogra]

Na pewno tak, skoro przetrwały te lata bez opieki.
Masz fajny fragment ogrodu z przyjemnością nie tylko dla duszy, ale i dla Ciała.

[ewelkacha88]

witaj . Dzień jest długi ale wiecznie go za mało prawda ?? Piwonie będziesz miała cudne jak zakwitną . Wszystko ładnie Ci rośnie i wygląda , super . Czosnki , uwielbiam . Coraz piękniej i Ciebie i oby tak dalej . Pozdrawiam .

[lemonka]

Iwonko, jak dobrze mieć tyle tyczek w zasięgu ręki

Grażynko, dziękuję W tym sezonie postaram się zrobić jeszcze choć trochę więcej, czyli jakiś fragment działki oczyścić i obsadzić

Ewelinko, dzięki Czas jakiś ostatnio kurczliwy mocno Piwonie już powoli zakwitają. Byłam dziś zobaczyć i niektóre kwiaty już otwarte.

Porobiłam trochę zdjęć więc na dniach je wrzucę. Znów łapałam ślimaki Wyrywałam jakieś chwasty, pryskałam rośliny herbatkę tymiankową. Nawet balkon się załapał. Nie wiem czy mogę tu pisać, ale chyba tak. Kilka miesięcy temu kupiłam taki ręczny, ciśnieniowy opryskiwacz Marolex. Pierwszy raz go dziś używałam i jestem pod wrażeniem jak dobrze się robi nim oprysk. Bez porówniania z takimi zwykłymi ręcznymi jakie miałam dotychczas.
Jak dziś zobaczyłam trawę, która niedawno była koszona to myślałam, że się przewrócę. Ona jest już taka wysoka jak przed koszeniem Nie wiedziałam, że trawa tak szybko rośnie. Nie mam jej czym kosić. Mam nożyce do trawy, ale przecież całej nie obetnę bo za dużo tego no i krzywo będzie. Chyba muszę dogadać się z sąsiadem i zapytać czy nie zechciałby jej kosić co jakiś czas. Masakra z tą trawą

[lemonka]

Dzisiaj trochę zdjęć moich balkonowców Zdjęcia sprzed około dwóch tygodni.

[lemonka]

[JagiS]

Cześć, Lemonko!
Ze zdumieniem dostrzegam, że oprócz tego, że jesteś Bukszpanową Działkowiczką, uprawiasz też (z sukcesem!) rolnictwo doniczkowe .
I to z jaką mnogością roślin . Jest na co popatrzeć, a nawet coś skubnąć na kanapkę. Brawo!

Jagi

[lemonka]

Jagi, dziękuję Balkon raczej mały mam, ale staram się zmieścić więcej niż zazwyczaj ludzie mieszczą na balkonach W tym roku i tak się ograniczyłam Zanim działkę kupiliśmy rok temu to miałam tylko ten balkon i na nim działałam ogrodniczo. Zawsze mam zestaw żelaznych roślin a inne zmieniam i eksperymentuję. Balkon ma kilka cech, których nie ma działka - brak ślimaków, brak przymrozków przygruntowych i wszystko jest pod ręką.

[Shire]

Przepiękne balkonowe roślinki, bardzo mi się podobają

Ja w tej w chwili ma balkonie mam już tylko sztuczne rośliny z ikea. Nie spędzam tam ani minuty dłużej niż trwa wieszanie prania. Balkon ciągle zamknięty na klucz, wyjście od syna z pokoju, nie korzystamy z niego już, bo każdą wolną chwilę spędzamy na działce, a rośliny zawsze dostawały mączlików od kwiatów sąsiadki.
Kiedyś miałam piękny balkon, ale to było przed działką. Nawet był w gazecie

Najbardziej podobają mi się Twoje goździki. Jest i heliotrop, smagliczka. Pewnie pięknie pachnie... Jest i sałata...
Może powinnam wrócić choć do ziół, ukopałabym sobie z działki i byłyby pod ręką. Ale już nie ogarniam i zawsze problem z podlewaniem, jak wyjeżdżam latem. Na działce płacę jednemu panu, a w bloku musiałabym wiązać sąsiadkę...

[ewelkacha88]

Witaj . Pięknie ukwiecony masz balkon . W dodatku masz też warzywka . Wszystko świetnie Ci rośnie . Na zdjęcia piwonii czekam z niecierpliwością . Co to za żaba z rozdziawioną buźką ?? A może to rybka ?? Zaintrygowało mnie to " coś" . Pozdrawiam i słoneczka życzę .

[lemonka]

Moniko, jeśli masz zdjęcia swojego balkonu sprzed lat to bardzo chętnie zobaczyłabym

Mączlików nie zazdroszczę, kiedyś miałam i wiem jakie to paskudztwo.

Miałam plan jak działkę kupiłam żeby balkonu nie obsadzać, ale póki co nie potrafię tego nie robić. Każdego ranka wychodzę na balkon zanim wszyscy u mnie wstaną i ciesze się tymi moimi roślinami Jak mój syn był malutki to miałam przestój balkonowy.

Ewelinko, cieszę się, że Ci się podoba Zdjęcia piwonii mam chyba dwa, ale jeszcze nie zrzuciłam na komputer. A to cos to nie wiem co. Kupiłam kiedyś od artystki, która sprzedawała swoje prace na wakacjach. Nie miała dwóch identycznych rzeczy, ja wybrałam tego stworka. Mieszka u mnie na balkonie od kilku lat