Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Ja podejrzewam, że pomyłki to raczej sprawka producenta cebulek, sklep pisze o sobie, że zamawia w Holandii... Jednak faktycznie dziwne to, że u obydwu nas ta sama wpadka ;:222 Donice bardzo fajne ;:215 Świetnie się komponują z resztą.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11687
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu donice z różami wyglądają świetnie,a odmiany w nich rosnące już widzę oczami wyobraźnie jak zakwitną ;:224
Ja stosowałam i Biosept i Asahi w celu regeneracji.wcześniej w sprzedaży był Confidor,środek systemiczny,w niego wierzyłam,róże rosły dobrze,ale chyba go wycofali ze sprzedaży.Stosowałam też Substrral 2 w 1 do róż.Wczoraj przyjechały algi i będę podlewała moje podmarznięte róże ;:224 Moje powojniki podlałam Magiczną Siłą,mam nadzieję,że ruszą z kopyta :uszy

Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Zuziu, dziękuję :D A te mszyce spłukane wodą... Hmm.. no właśnie też się martwię, że po prostu polezą sobie na coś innego ;:218

Obrazek

Obrazek

Mariusz, może i tak byoby poprawnie jak poradził Ci sprzedawca, ale mi się te kule tak podobają i sa na tyle dekoracyjne, że stoją sobie w najlepsze po przekwitnięciu. I też się bardzo ładnie rozmnażają, zaczynałam od 5 cebul a w następnym roku miałam już 2 razy tyle. Potem te 10 wykopałam, bo chciałam zmienić im miejscówkę ze względu na kolizję z róża pnącą. No i wsadzone na jesień teraz zakwitły z tego co pamiętam w ilości 16 sztuk. I nie mam zamiaru ich wykopywać ani w tym sezonie, ani w następnym. Ewentualnie za dwa lata. Chociaż nie wiem czy jest to zgodne z "teorią" :wink:

Obrazek

Obrazek

Wando, dziękuję :D Uwielbiam powojniki, teraz wypchnęły się na pierwszy plan róże, ale clemki i tak mają specjalne miejsce w moim ogrodzie. W tym sezonie nabyłam jeszcze Polish Spirit, bo jest podobno niezniszczalny i wdzięczy -być może masz skoro poszłaś we włoskie - oraz The President - piękne niebieskie duże kwiaty. Ale niestety podczas wiosennych przymrozków młode przyrosty Little Mermaid i Rhapsody zostały zmrożone i wygląda na to, ze już się nie obudzą Obrazek Ale cała reszta kolekcji ma się dobrze, większość już w pączkach Obrazek
Bardzo mnie cieszy, ze masz dobre zdanie o Mospilanie, bo właśnie tym środkiem zrobiłam oprysk także różom po tym jak zobaczyłam mszyce na białej porzeczce :?
Kupowanie wyłącznie róż z ADR wydaje się być bardzo rozsądnym posunięciem ;:108 Tylko problem polega na tym, ze tyle odmian bez certyfikatu nęci i zawraca w głowie Obrazek No i niestety, coś za coś, albo tylko ADR i święty spokój, albo większa dowolność i wtedy męcz się i walcz Obrazek Chociaz szczerze mówiąc, już parę raz czytałam jak Dziewczyny pisały, że są właścicielkami ADRów zawiedzione... No ale to pewnie wyjątki potwierdzające regułę, że są to najbezpieczniejsze panny...

Obrazek

Obrazek

Małgosiu-Clem, dziękuję, będzie pięknie jak zakwitną mi te donice, na co z utęsknieniem czekam ;:65 A z tymi pomyłkami... Wiesz, moze to i producent, tylko zastanawiające jest to, że sa sklepy, w których takie pomyłki sa nagminne, a sa takie, gdzie może spokojnie kupować. A z tego co pisały Forumki np. tulipany w Biedrze czy Lidlu mają bardzo wysoką zgodność i rzadko zdarza się coś nie tak (czego nie można powiedzieć o clematisach Obrazek). Tak więc czy to nie jest przypadkiem tak, że co "sprytniejsze" szkółki lub sklepy próbują pod różnymi postaciami sprzedać to, co im zostało? Hmm... No nigdy się nie dowiemy, ale podejrzenia zostają ;:131

Obrazek

Obrazek

Aniu-Annes, dziękuję, ja też wypatruję na doniczkowych pąków, ale tam jeszcze ani widu ani słychu ;:65 Tak dogadzasz swoim roślinkom, ze nie ma takiej możliwości, żeby się w ciągu sezonu nie pozbierały i nie odwdzięczyły Obrazek Biosept chwalą absolutnie wszyscy, więc zdecydowanie trzeba nabyć... ;:209

Obrazek Obrazek

Mam problem z rozpoznaniem co się dzieje na mojej białej porzeczce... Na miej zaczęły się zielone mszyce, więc Mospilan poszedł ruch na cały ogród. A na tej porzeczce winowajczyni teraz jest coś maluskiego i czarnego... Obrazek Ale to takie mikruski, ze zwątpiłam czy to w ogóle żyje i czy nie są to po prostu jakies pozostałosci po unicestwionych mszycach?! Z drugiej strony z nikąd sie to nie wzięło, nie wiem ;:24 Czy powinnam jeszcze czymś przyatakować tę porzeczkę? ;:163
Zdjęcie dalekie od ideału, ale trudno to cos w ogóle dotrzec.

Obrazek


I na koniec radosna nowina w postaci różanych pączków - mam i ja Obrazek A jeszcze wczoraj narzekałam, że wciąz czekam na pierwszy pączek. Okazuje się, że Rosarium Uetersen cała zapączkowana, okrywowe Margo Koster także Obrazek Pączusie maleńkie, ale są! Obrazek Mała rzecz, a cieszy, co będzie jak rozkwitną ;:306

Obrazek Obrazek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Z korzenia odbiły na szczęście wszystkie, ale było tak zimno, że ciągle stały w miejscu. Wy już miałyście listki, a u mnie ciągle tylkie czerwone nosy wystawały.
Moje różyczki jescze pączków nie mają, ale już im to wybaczyłam. Nie było mnie na działce trzy dni i w tym czasie bardzo mocno wszystko poszybowało do dóry ;:215 Byłam bardzo mile zaskoczona zmianami.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16974
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Muszę I swoich róż sprawdzić czy są jakieś pączki.
Bo ja jeszcze czekam. RU to moja ulubiona róża. Albo hedna6 z ulubienic.. :wink:
Cudnych kwitnien duuzo widzę I ciebie .
Uwielbiam takie ogrody.
Bzy,lilaki ,foksiki,czosnki; tulipany.... ;:215
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Kochani! Słoneczko rozpieszcza, pąki różane sprawiają wielką radość, dodatkowo rododendrony, lilaki i poduchy bylinowe - cudownie... Tylko że zaczęła się też walka z niechcianymi mieszkańcami naszych ogrodów ;:163 Musicie mnie trochę podszkolić, no niestety, trzeba edukować początkujących, jestem chętna pilnie się uczyć ;:37 Ale o tym za chwilę...



Iwonko, wszyscy piszą, że roślinki bardzo ładnie nadrabiają po nieciekawym starcie. Rekompensują nam te troskę, jak tylko mogą ;:333

Aniu-Anabuko, ja tez bardzo lubię RU - jest moją pierwszą różą, którą kupiłam do swojego ogrodu! :D Sprawdz koniecznie, jest duża szansa, że doszukasz się małych pączków.


Słuchajcie, tak czytam o tych opryskach, Wasze opinie tu u siebie oraz artykuły w necie - zagrożeń dla rózanych krzaczków masa Obrazek
Wnioski mam takie, ze trzeba sie uzbroić w Mospilan 20 SP na wszelkie szkodniki, w Topsin M 500 SC na choroby grzybowe i w Biosept Active profilaktycznie i na odporność. Ale czytałam tez o domowych sposobach, np roztwór z sodą -czy stosujecie takie sposoby? ponadto czytałam, ze powinno sie stosowac środki przyczepne, np. Superam 10AL lub... płyn do mycia naczyń - czy tak robicie? Wiecie, nie chcę się dać zwariować i eksperymentowac na tych moich młodziakach... Obrazek Poradźcie proszę!

Druga sprawa dotyczy podlewania... Wiadomo, że róże powinny byc podlewane od dołu. Ale w praktyce, to jest spory problem, przynajmniej u mnie. Najwygodniej podlewać drogą kropelkową przez poprowadzenie węża po ziemi. U mnie jest to nie do zrealizowania, bo mam małą działkę, gdzie róże są porozrzucane po różnych kątach - byłoby to bardzo widoczne i nieestetyczne ;:222 Z drugiej strony musimy podlewać trawnik, włączamy zraszacz, jak niby miałabym ominąć róże skoro rabaty nie sa szerokie i łaczą się bezpośrednio z trawnikiem? Obrazek No a poza tym, jak podlewam sama, to tez ciężko to zrobić tak, aby nie zmoczyć krzaczków, które w gruncie rzeczy daleko od siebie nie są i wszystko sie wzajemnie opryskuje :| Wie, ze te moje rozważania sa z lekka dziwne, ale to mnie naprawdę nurtuje jak Wy to robicie? Obrazek


Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wystawiłam lwa, który stoi na straży moich donic ;:306

Obrazek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu, we wszystkim należy zachować rozsądek ;:108 Wszystkim roślinom nie dogodzisz. Co prawda swoje róże staram się podlewać od dołu, albo konewką, albo wężem. Ale gdy brak deszczu daje się we znaki wszystkim roślinom, to podlewam z góry. Ustawiam podlewanie i leje się oo wszystkim. Powinno się to robić wtedy, gdy słońce już zbyt mocno nie operuje, jednak na tyle wcześnie, by rośliny zdążyły obeschnąć przed nocą. Ja nawet tego nie przestrzegam. Do domu mam godzinę jazdy rowerem i zazwyczaj wyjeżdżam o 17, wiec czasami słońce jest jeszcze gorące. Jakoś sobie wszystko radzi. Wszystko też zależy i od roku i od nawożenia, w każdym ogrodzie róże będą się zachowywać inaczej ;:108 Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16974
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Piękne iryski zobaczyłam.
Ale lew ogrodowy najpiękniejszy. Widać, że dobrze pilnuje bo pięknie W nim jest ;:108 ;:108
Clemek J uz6 się zapowiada pueknie8.
Czosnki T ez6 zachwycają :)
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11687
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu Twoje pytania wcale nie są dziwne ;:108 Początkujący różomaniak ma wiele pytań,doskonale każdy to rozumie.
Mospilan zakupiłam i być może jutro pojadę opryskać moje krzaczki. Decisem już raz je potraktowałam.
Biosept i Asahi też mam w pogotowiu.A co do podlewania to ja się stosuję do tezy,że jak pali mocne słońce to podlewam niestety każdą różę z konewki 10 l.Czekam aż słońce się przemieści i wtedy z góry zraszam.Z różami jest trochę zachodu,ale czerwiec wybacza im wszystko ;:167
Awatar użytkownika
wagabunga123
1000p
1000p
Posty: 1365
Od: 11 lip 2013, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu, ja też jestem początkującą różomaniaczką ale wiem już że:
- pryskać trzeba, profilaktycznie też, bo paskudy tylko czekają. Ja stosuję substral 2w1 a jak trzeba to tapsin i tip też mam
- róże w pierwszy roku warto potraktować asahi lub innym wspomagaczem, ja mam nazóz dolistny, ale
- jeśli tylko jesteś w stanie wytrzymać, to niedopuszczenie do kwitnienia w pierwszym sezonie owocuje w kolejnych, tylko jak tu oberwać pąk tak dlugo wyczekiwany ;:oj
- ja swoje panny podlewam i nawożę - mam bardzo słabą ziemię i bez tego po prostu się nie da. W tym sezonie wysypałąm korę, mam nadzieję, że była to dobra decyzja.
PS - ślicznie tulipany ;:333
Jeśli pot­ra­fisz o czymś marzyć, to pot­ra­fisz także te­go dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu piękne donice przed wejściem ;:215 I bardzo zacne towarzystwo w nich siedzi ;:108
Podlewanie... Nie wiem jaką masz ziemię? Gliniastą, piaszczystą? Od tego zależy zatrzymywanie wilgoci. U mnie bardzo rzadko się zdarza, żebym musiała podlewać, bo ziemię mam gliniastą, ciężką. Również nie mam linii kroplującej i chyba nie mam szans mieć ;:185 Jak trzeba podlewać, robię to za pomocą węża ogrodowego, który kładę zwyczajnie na ziemi i co chwilę przesuwam.
Jeżeli masz zraszacz do trawnika, który i tak obejmuje zasięgiem rabatki, to nic na to nie poradzisz... Różom to może wcale nie szkodzić pod warunkiem, że mają luźno dookoła i wystarczający przewiew, żeby liście szybko wyschły ;:108 Bądź co bądź królestwem róż jest Anglia, a tam niemal codziennie pada :wink: Przy zraszaczu mogą być jedynie dwa kłopoty: w czasie dużego upału liście mogą doznać oparzeń (tak jak pisała Annes77) a druga sprawa to ta, że wilgoć może być tylko powierzchowna i nie dochodzić do głębokich korzeni. Ogrodnicy radzą: lepiej podlewać rzadziej i obficie niż często a po trochu...
Gratuluję różanych pączków ;:215 Cieszmy się tym pięknym czasem, bo niestety krótko trwa :D
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Witajcie :wit Wpadam na chwilkę z prośbą o pomoc.

Odpowiedzi i nowe fotki muszę zostawić na później.

Niemniej, Iwonko, Aniu-Annes, Marleko, Elwi - bardzo Wam dziękuję za rady. To jest dla mnie bezcenna pomoc, bo to osoby, które są w ogrodach na co dzień są najlepszym źródłem wiedzy, anie artykuły nie wiadomo skąd i przez kogo pisane - dziękuję! ;:196

I zapraszam raz jeszcze wszystkich chcących dzielić się swoją różaną wiedzą!


A tymczasem proszę o pomoc w jeszcze innej sprawie. W wątku o szkodnikach nikt się nie odzywa, więc moze tu ktoś będzie miał pomysł co żeruje na moim nowym głogu (jednoszyjkowy compacta) - kupiłam go w sobotę, wiec musiałam go przynieść już z tym badziewiem Obrazek


Spójrzcie, co to jest? ;:145

Obrazek

Obrazek


Ratunku!... ;:144
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Ja też ujrzałam wreszcie różane pączki u siebie ;:138 Maleńkie, malusie, ale najważniejsze, że są :D Lew swoją pozą pokazuje, kto tu tak naprawdę rządzi :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”