Nasze 1500 m2 - cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Witaj Małgosiu :wit . Ależ macie słodziaki ;:oj . Cudne są takie maleństwa ;:138 . Ogród świetnie wygląda a świecznica przeglądająca się w lustrze oczarowała mnie ;:167 . Jesień w Twoim ogrodzie jest przepiękne i jakże kolorowa ;:215 . Nic tylko podziwiać ;:108 . Pozdrawiam i słoneczka życzę :wit .
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Małgosiu to wam się rodzinka powiększyła!!! ;:oj A myślałam że Dolcia była sterylizowana...
Teraz pozostaje ci tulenie , głaskanie i mizianie....dopóki są z wami. A szybko nadejdzie moment , że pójdą do swoich domków. A coś czuję , że jeden zostanie z mamusią.... :lol:
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Słodkie słodziaki :tan
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Małgosiu cudowne takie pochłaniacze czasu ;:167 a jak zaczną być bardziej ruchliwe to dopiero będzie zabawa :wink:
Ogród bardzo dobrze daje sobie radę, nadal masz mnóstwo kwitnień - oby było tak jak najdłużej ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11515
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Małgosiu ale piękne ciemierniki. ;:oj Masz słodką menażerię. ;:108 Szukania dobrych domów dla nich nie zazdroszczę. :roll: Suszę bukietowe jak tylko zaczynają sie przebarwiać. Oczywiście kolor trochę szarzeje, ale wolę takie niż piękne sztuczne. ;:173
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Aniu anabuko święte słowa, wszystko fajne, szkoda tylko, że jakoś czasu ciagle brakuje, żeby się tym nacieszyć...

Iwonko 0042 w sprawie floksa już odpisałam na pw. Myślałam, że wszystkie zimowity są takie... Maleństwa cudne, mogłabym siedzieć przy nich godzinami :D

Alu utrata pieska bardzo boli, ja po tym jak umarł mój ukochany psiak też długo broniłam się przed następnym. Dopiero gdy urodziła suczka mojej siostrzenicy maluch siłą wdarł się do mojego serducha :wink: Z grzybami też mam podobnie, mogłabym nie wychodzić z lasu. Śniedka dostałam w tym roku od Lidzi, więc to mój debiut z nim, ale piszą, że jego się wykopuje.

Ewuniu ewarost oj tak, szczeniaczki to kolejni "złodzieje czasu" :lol: Ogród już przyzwyczajony do tego, że nieraz zostawiam go samemu sobie...

Marlenko oj tak, trudno nie pokochać takich maluchów... Choć staram się zbytnio nie angażować, bo później trudno się z nimi rozstać... Niby coś tam jeszcze kwitnie, ale gdy ostatnio robiłam porządek w zdjęciach i zobaczyłam ile kwitnień było w lecie, to trudno nie pomyśleć, że obecnie to już mizeria :wink:

Paulinko to floks wiechowaty, nie mam go póki co zbyt dużo, ale wiosną może się rozrośnie. Ten rozchodnik, o którego pytasz dodałam ci jako gratis przy twoich zakupach. Tak jak piszesz - ścinam kiedy mi potrzeba, a on naprawdę bardzo długo utrzymuje kolor zarówno na rabacie, jak i w stroiku. Z mahonią tak samo ;:108 Mam nadzieję, że podzielisz się zdjęciami swoich prac...

Ewelinko psiaki są cudne, choć nie wiem co zrobię gdy zaczną wędrówki po domu :D W ogrodzie coś tam jeszcze kwitnie, głównie za sprawą astrów, ale w porównaniu z latem to niestety słabo...

Olu no właśnie z różnych przyczyn nie zdążyłam dolly wysterylizować, myślałam, że i tym razem uda mi się ich upilnować, ale niestety przekonałam się na własnej skórze, że jest coś takiego jak cieczka ukryta :lol: Oj nie nie... dwa psy i kot to zdecydowanie wystarczająco dla jednej osoby ;:224

Iwonko 1 zgadzam się w 100% :D

Natalko już teraz boję się tej "zabawy" ;:306 To znaczy ja tam nie mam nic przeciwko temu, ale niestety nie mam tyle czasu, żeby siedzieć przy nich na okrągło... Ogród stara się jak może, choć widać, że goni ostatkiem sił. Dobrze, że są typowo jesienne kwiaty, bo już dawno byłoby po zawodach :wink:

Soniu jeden piesek już znalazł świetny domek, w którym czekają na niego od dawna. Pozostałe nadal szukają. To znaczy chętnych nie brakuje, ale nie chcę ich dać tam, gdzie całe życie spędziłyby na krótkim łańcuchu :( Jak suszysz bukietowe? Normalnie głową w dół? Wychodzę z takiego samego założenia jak ty - wolę naturalne stroiki, sztucznych kwiatów używam w małych ilościach, jedynie jako dodatki...
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Przez kilka dni była u mnie przecudna pogodna ? mnóstwo słońca aż zachęcały do przebywania na dworze ;:3 . Wreszcie wygospodarowałam trochę czasu na prace w ogrodzie, niestety wolno mi to idzie? Między innymi dlatego, że jakoś strasznie szybko się teraz ściemnia :shock: . Jeszcze nie tak dawno, gdy zaczęłam prace o 16-tej miałam do dyspozycji 5-6 godzin czasu do zmroku, a teraz zostało go raptem 2,5 godz :shock: . Kiedy ten dzień zdążył się tak drastycznie skurczyć ;:218 Postanowiłam jednak zrobić kolejną rabatę, tym razem na części użytkowej podwórka i przenieść tam część roślin, z którymi akurat nie wiem co zrobić. Wiąże się to jednak ze zrywaniem trawy, użyźnianiem kompostem, więc nie wiem kiedy to skończę... Wczoraj udało mi się przesadzić kilka roślin i jeden krzew, dzisiaj miałam nadzieję przesadzić kolejny, ale się rozpadało znowu. Choć to ciężka praca zyskam w ten sposób miejsce na nowe liliowce i irysy, które póki co męczą się jeszcze w donicach? Pracy na dwie ręce dużo za dużo, gdzie nie spojrzę jest coś do zrobienia, a ja wciąż jeszcze dokupuję nowe roślinki ;:223

Szczeniaczki rosną jak na drożdżach:
Obrazek

Obrazek

W ogrodzie zdecydowanie królują obecnie astry: w różnych kolorach i kształtach, różnego wzrostu ? jak to dobrze, że je tak polubiłam, bo bez nich ogród byłby już naprawdę smutny?
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Owady też wyczuły koniunkturę i tak licznie oblegają ich kwiaty, że już z daleka słychać ich bzyczenie
Obrazek

Obrazek

Nie samymi astrami ogród żyje?
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Liliowiec o tej porze? Czemu nie? Stella zawsze powtarza kwitnienie
Obrazek

W sobotę wokół jabłoni miałam własną prywatną motylarnię Obrazek, siadały wszędzie ? na płocie, drzewie, ziemi, na mnie?
Na zdjęciach za bardzo tego nie widać, ale naprawdę było ich całe mnóstwo. A ja zamiast ryć trawę co rusz przerywałam pracę, żeby napawać się tym widokiem Obrazek
Obrazek

Kilka zapłakanych zdjęć z dzisiaj Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Witaj Małgosiu :wit . Astry masz przecudne ;:138 . Zakładanie nowej rabaty to wyzwanie bo jednak zrywanie darni to ciężka robota. Nie mniej, później będzie ładnie :lol: . Cudne masz te szczeniaki ;:167 . Czy one będą małe ?? Z tego co wiem Twoja suczka jest mała a ojciec ?? Kurdę, no przygarnęłabym pieska ale póki co jednak się waham :roll: . Kusisz jednak takimi zdjątkami ;:108 .Masz rację, dzień skurczył się bardzo szybko a niedługo trzeba będzie przestawić zegarki i dopiero wtedy będzie masakra ;:oj . No niestety idzie to co najgorsze ;:222 . Słyszałam, że tegoroczna zima ma być " zimą stulecia" i trochę się tego boję :shock: . Oby nic takiego nie miało miejsca. Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Małgosiu ale Ci pieski urosły. A wiesz,ze podobne są do mojej Amiczki .Z sierści na pewno.Tylko mordki mają inne. Jakie tłuściutkie. Mama karmi czy Ty dokarmiasz?
Ogród i ja mam dziś zapłakany,ale rośliny w kroplach deszczu też ładnie wyglądają ;:108 . Śniedka wykop, bo u mnie nie przezimował. Szkoda ,żebyś go straciła.
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3369
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Małgosiu ciekawe te zdjęcia w kroplach deszczu... nie wiem czy deszcz o tej porze nie jest bardziej fotogeniczny niż słońce ... motylarnia ;:215 U mnie też był nalot motyli tyle że na Języczkę pomarańczową... było więcej motyli niż kwiatków ... Pieski jak kuleczki odkarmione :) No i u mnie jakiś Liliowiec zechciał zakwitnąć ... strasznie pokręcony pogodowo ten rok ;:168
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7817
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

;:196

Śliczności malutkie, takie bezbronne i takie szczęśliwe ;:167 Ciekawe co z nich za ancymony wyrosną ;:306
Nie mam jeszcze astrów i jak tak każdy pokazuje to mi się nowa potrzeba posiadania rodzi :;230 Ale faktycznie, robią teraz przyjemną aurę. No i są w moich ulubionych kolorach ;:224 Chyba się nie oprę ;:170
Mokre zdjęcia uwielbiam :uszy
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Witaj Gosiu,w ogrodzie ślicznie wyglądają astry ,masz sporą kolekcję ,pieseczki słodziutkie zaraz będą brykać i psocić ,czytam,że nowa rabata będzie ,znowu będziemy podziwiać ,lubię jak coś nowego powstaje,pozdrawiam ,ja na grzybach ,ale przyspałam i mąż poszedł na chwilkę sam ,więc ja na forum wykorzystuję czas,pozdrawiam i miłego dnia życzę :wit
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Małgorzatko, zdjęcia z diamentami deszczu, cudne. Pajęcza kurtyna bogato przyozdobiona, pięknie udało Ci się to uchwycić ;:138
Motyle chyba w tej chwili tak ciągną do słońca, u mnie też zaobserwowałam takie zjawisko i aż trudno było oczy oderwać. Od roboty odrywałam się bez problemu :;230
Psie kuleczki są śliczne, te ich pozy, słodko się do siebie przytulają ;:oj
Więcej słonecznych dni życzę, wtedy dzień ciut dłuższy. Ale tylko odrobinę ;:108 Pozdrawiam ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”