Mój ogród wśród łąk część 6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Życie toczy się dalej....

Olka, Aniu, Ewelinko, Marysiu ;:167

Informuję, że aparat odzyskałam ;:215 Pan Naprawiacz trochę mnie potrzymał w niepewności, ale wyczyścił i uruchomił co trzeba. W międzyczasie moje dziecko kochane namówiło mojego e MA i zostanę wkrótce obdarowana nowym sprzętem, bo oni nie wierzyli że panu się uda uruchomić mój mały złomik. Ludzie małej wiary.... :;230

Olka - Byłaś blisko. Piasek się zgadza, ale obiektyw nie ucierpiał na szczęście, tylko takie ustrojstwo od zooma. Jak widzę Twoje kciukasy się przydały ;:196

Kaśka - Ja sobie pozwolę sama wybierać mojego guru, ok? :D ;:196 ;:196

Aguś - Marchewa tylko jedna taka była, ale reszcie też nie najgorzej się porosło. I ja mam problem z przechowywaniem warzyw. Co mogę to upycham w słoiki, mrożę , suszę. Nie mam piwnicy, a kopca nie chcę robić, bo boję się że myszowate się dobiorą. Mam plan poupychać marchew, pory, selery do piasku w skrzyniach i ustawić w garażu. On nie jest ocieplony, ale jak nadejdą spore mrozy to przeniosę na strych. Taki plan. Jakoś muszę sobie radzić.
Ogórkami obdarowałam już połowę powiatu, teraz na tapecie mam pomidory, i włoszczyznę do mrożenia. :lol:

Basiu - Lato w moich terenach nie chce zagościć. I dlatego cieszę się z każdej słonecznej i spokojnej aury. Dzisiaj pada ;:131 A Twoje przygody ze sprzętem niezłe. U mnie też by się trochę pozbierało takich rodzyneczków, ale po co wywoływac wilka z lasu ;:224

Marysiu - Zuza ma lekko skrócone włosy na lato, ale na zdjęciach to ma taką fryzurę ala luźny kok. Dlatego widać, że są znacznie krótsze.
Pan Naprawiacz nie musiał nic mi mówić, jego spojrzenie mówiło wszytko. Ale strasznie genialny fachowiec, więc nawet jakby mu się wyrwało, to wybaczyłabym. Ja mu prawie miłość wyznałam jak oznajmił, że aparat działa, naprawił to i tamto i płacę tyle a tyle. Taki gość ;:215
A ja kocham nasz Bałtyk, ale do spacerowania i do wdychania jodu wiosną i jesienią. Latem mnie nie skusi. Za to ciepłe morza owszem, przynajmniej się wygrzeję i naładuję słońcem na jakiś czas.

Mateusz - Było nieciekawie, sam widziałeś. U nas w okolicy to sporo drzew położonych, wiele z korzeniami wyrwało, sporo reklam poniszczonych, ale w okolicy Chojnic było jeszcze gorzej. Las połamany jak zapałki, ludzie w nieszczęściu wielkim. Okropność.

Ewuś - U mnie ok, ale rzeczywiście, Ty odpoczywasz na KASZUBACH, a tam nieźle poszalało. Dobrze, że nic Ci nie jest. ;:196 Zniszczenia są ogromne, wokoło mnóstwo połamanych drzew. Smutne :(

Natalia - Tylko jedna taka mega marchew była, ale nie narzekam na moje warzywa. Wszystko urosło pięknie, a ja posiałam wszystko i posadziłam w ilościach hurtowych. No, nie umiem inaczej. ;:224 Kilka rodzin i pułk wojska wykarmię jakby co.

Soniu - Ona biało zaczęła, ale teraz ma podbarwienia różu, więc obstawiałabym Vanilie Fraise, ale układ kwiatu ma inny. Może mi pomogą w wątkach o hortensjach? Chyba sobie tam w wolnej chwili pójdę w celu identyfikacji.
Kubulek wrócił opalony i radosny. Skarbek mój kochany. Niestety, mało go widywałam ostatnio, bo młodzi w rozjazdach i zakopani w wielu swoich sprawach. Syn czasami wpada z małym, ale to takie wyrwane odwiedziny. Mama Kubusia ciągle w pracy.Nie mogę się doczekać roku akademickiego ;:224

Trochę ogrodowego bałaganu.

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Pokazałaś Małgosiu słoneczniki i przypomniało mi się, że w jednym z wakacyjnych ogródków podziwiałam je piękne i wybujałe jak u Ciebie. Po sławetnej burzy, dnia następnego, wszystkie leżały na ziemi, nie stał ani jeden. U mnie deszcze powywracały nie tylko pędy różane, ale i dalie. Dziś ścinałam te leżące na ziemi i zawiozłam tacie. A bałaganu to ja u Ciebie nie widzę :wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42113
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu bo masz ten Bałtyk kiedy chcesz na wyciągniecie dłoni. Ja już się nie wygrzewam chociaż wyjątkowo w tym roku poopalałam się, ale to była wiosna i słońce jeszcze do wytrzymania. Jakie masz śliczne cleome! tez już Ci skosili za bramą :wink: Widziałam włosy Zuzy w zamkowych zdjęciach są dalej długie...bo ona ma śliczne włosy ;:167
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16966
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

I widzisz patrzę na twoja jezyczke i zastanawiam się czy moja kwitnie . Zapomniałem o niej. Muszę tam pójść i zobaczyć jak się ona ma.
Hortensje piękne. Dzielzany,cleome,,, wszystko zresztą piękne.
Oprócz pustych pol. Takich widoków nie lubię. Przypominaja i zbliżającej się jesieni.
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Twoje hortensje są cudne i tyle ich ;:oj . Ja mam 'aż' dwie i rosną słabo ;:174 . Będę podziwiać u innych. Coś im widocznie nie pasuje.
Myślę o Twoich warzywach i ich ilości - szkoda, że mam tak daleko, oj szkoda ;:108 . Ja na szczęście kupuję od rolnika i je przerabiam. Ten etap właśnie lubię ;:65 .
Mnie i wołami nikt by nie zaciągnął do prowadzenia warzywnika ;:185 .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3198
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu, ta nieszczęsna nawałnica przeraziła. Jej skutki - tragiczne. Tym razem nie padło na nas. Cieszę się, że u Ciebie też nie było strat. No cóż, żyjemy i uprawiamy te swoje ogródki. A Twój jest wyjątkowo piękny!
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5486
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu, dziękuję za fotki z wakacji ;:168 Szczególnie ciekawi mnie Cypr, bo nigdy nie byłam. Zresztą uwielbiam Grecję, więc Cypr na pewno odwiedzę. Byłaś w Ayia Napa? Plaża fajna, piaszczysta - takie lubię i mi piasek nie przeszkadza :;230 Za tłumami też nie przepadam, ale dobrze czasami jest się wygrzać na słoneczku i pomoczyć w ciepłym morzu. Wolę to niż basenowe animacje.
Pracowite dni miałaś z przerabianiem zbiorów, ale jak spiżarka pełna, to będzie co pojeść zimą ;:108
Czytałam o perypetiach z aparatem...Dobrze, że udało się naprawić a przy okazji jak dostaniesz w prezencie nowy sprzęt, to tym lepiej. Stary będzie na zapas jakby co :wink:
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Witaj Małgosiu :wit . Jaki tam bałagan , piękny ogród masz ;:138 . Ta ceglana ściana jest po prostu boska ;:167 . Widzę rydel więc już coś tam musiałaś w ogrodzie robić :lol: . Ja póki co czekam ze wszystkim na większe deszcze bo póki co tylko liznęło wierzchnią warstwę :roll: . Masz bardzo ładną języczkę. Moja ciągle objadana przez ślimaki albo jakieś inne cuda i denerwują mnie te dziurawe liście ;:222 . Pozdrawiam :wit .
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Witam :wit
Ja się pytam co to za lato :evil: Nie ma prawie dnia, żeby nie padał deszcz. A do tego jeszcze burze mnie nawiedzają, właśnie nadchodzi kolejna. Róże powtarzają, ale przy takiej wilgotnej i zimnej aurze to nie za bardzo się popiszą. A tak na nie czekałam, bo pomimo dość trudnego sezonu nie chorowały moje panienki. Niektóre coś tam złapały, jakieś pojedyncze plamki, ale udaję, że nie patrzę.

Ewuś - Bałagan jest Ewuś, za dużo tego, za mocno napaćkane. Powoli porządkuję rabaty,bo na niektóre jak patrzę, to sama się pytam...co autor miał na myśli. Lubię kolorowe ogrody, ale chyba przesadziłam.
Moje słoneczniki konsumowane na bieżąco przez eMa, ale kilka się wyłożyło i nie wstało już, bo z korzeniami padły. ;:131

Marysiu - Dziękuję, przekazałam Zuzi i nawet sama przeczytała i widziałam rumieniec i też dziękuje. Czasami bywa ciężko z tymi kudłami, bo ona nie spina ( nie lubi ) i po kilku godzinach w szkole to ;:222 .
Masz rację, Bałtyk mam niedaleko, ale coraz rzadziej nam po drodze. Mam ochotę wyrwać się na kilka dni jesienią. Lubię być nad morzem w tym okresie.

Aniu Anabuko - I ja nie lubię pustych pól, ale cóż, taka kolej rzeczy. Za parę miesięcy znów będą się zielenić. ;:333
Jak języczka?

Aniu Pulpa - Mnie wołami nie trzeba było ciągnąć, wystarczył zapach i smak moich warzyw, żeby poświęcić trochę czasu na ich uprawę. Gdybyś była bliżej miałabyś dostawę witamin zapewnioną na bank. ;:196
Hortensje bukietowe uwielbiam, rosną cudownie oby tylko miały dobrą ziemię i dostawę wody. Karmię kompostem i końskim złotem. Daj im dobrze podjeść, podziękują Ci. Ciągle mi ich mało, ale cóż to za problem :lol:

Kasiu - Nawałnica wyrządziła wiele szkód, oby już taka się nie trafiła. Widziałam okolice Tucholi, niesamowite i przerażające widoki.

Dorotko - Tak, odpoczywaliśmy w Ayia Napa. Jak lubisz klimaty greckie, to spodoba Ci się na Cyprze. I plaże są cudowne, naprawdę fajny klimacik tam panuje. Och, jakbym mogła trochę tego słońca tutaj poprosić. ;:145

Ewelinko - Mam jeszcze w innym miejscu języczki i tamte podziurawione bezlitośnie. Ale tam rosną praktycznie w trawie. Ta ze zdjęcia rośnie blisko wysypanej korą rabaty, więc ślimaki mają utrudniony dostęp. Kiedyś czytałam, żeby utrudniać ślimakom w konsumpcji naszych roślin, należy wysypywać wokoło roślin szyszki, kamyczki, korę.One nie lubią takich przeszkód.
U mnie pada często tego lata. Właśnie mam za oknem ulewę ;:223


Warzywa zbieram codziennie i przerabiam na włoszczyznę.

Obrazek

Pomidory w wersji zielonej też oberwałam, bo zaczynają chorować. Pogoda nie sprzyjała tego lata moim tomatkom. Będzie sałatka na zimę z zielonych pomidorów. Bardzo ją lubimy.


Obrazek

Oczywiście co ja bym zrobiła bez moich pomocnic ogrodowych.

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


I kwiatki też mam jakieś

Obrazek


Obrazek

Zdjęcia powyższe zdążyłam przed nadchodzącą burzą :evil:


Obrazek

:wit
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5933
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Oj tam oj tam, fajna była, grzmotów parę i ładnie lunęło, ścieżka od furtki do werandy stała się potokiem ;:306
Też widziałem okolice Tucholi, dwa razy tata nas brał na ,,wycieczkę". Te lasy... ;:185
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu,
ja też codziennie zbieram warzywa i owoce, czego końca nie widać.
Cóż, od przybytku głowa nie boli.
Moje pomidory wciąż zdrowe, ale są pod folią.
Pogoda mogłaby się w końcu odkręcić, może choć wrzesień będzie słoneczny?
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11515
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu smakowicie Twoje warzywa wyglądają, jak ładnie wyczyszczone. :) Smak dobrych warzyw docenia nawet mój wnusio, u mnie jada zupy i marchewki, a w domu niespecjalnie. ;:131 Piękna rabata z rozchodnikami przed sadem. ;:138 Deszcz szkodzi pomidorom, ale trawnik jak dywan, zielony. ;:215 Jednak udało się odzyskać sprawność aparatu. Nowym będziesz z pewnością wyczarowywać jeszcze piękniejsze fotografie. ;:108 Pozdrawiam ;:196
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7095
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Mateusz - Przyznasz, że lato mamy do bani? :( Nie ma dnia, żeby nie popadało. Już mam dość, pragnę słoneczka i ciepełka. Może jeszcze dane nam będzie. ;:218 Wrzesień w nas zawsze był ładny. Może i tak będzie w tym roku.

Madzia - Nie masz pojęcia jak czekam na poprawę pogody. Zimno, mokro ;:222 Niektórym to się podoba, na przykład hortensjom.Czekam na wrzesień i wiele od niego oczekuję.

Soniu - O z tym nowym aparatem to nam będzie trudno się dogadać ;:224 Nie jestem uzdolniona technicznie, więc za wiele się nie spodziewam. :lol:
Trawniczek mamy taki soczysty jak nigdy nie mieliśmy jeszcze. Mięciutki, zieloniutki, gęsty. M kosi co trzy dni, w przerwach między opadami deszczu.
Masz rację, swoje i ekologicznie uprawiane warzywa to skarb. Nasz Kubuś też karmiony takimi od początku i cieszę się, że zaszczepiłam ducha zdrowego odżywiania od początku. A może i pomoże kiedyś babci w warzywniku? :lol:


-----------------------------------------------------------------

Wczoraj były pieski, dzisiaj będą kwiatki :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”