Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Twoja szałwia trójbarwna jeszcze piękna Ja swoją już usunęłam, ale mam milion siewek. One chyba nie przetrwają zimy? Wolałabym kilka na wiosnę, ale tylko kilka. Nie w takiej ilości jaka mi się wysiała
Twoje wschody, przedwschody i snujące się mgły, jak zwykle powodują szybsze bicie Kocham takie widoki
Marysiu, zaglądałaś na pw? Wysłałam Ci przepis, ale nie wiem czy dostałaś
Twoje wschody, przedwschody i snujące się mgły, jak zwykle powodują szybsze bicie Kocham takie widoki
Marysiu, zaglądałaś na pw? Wysłałam Ci przepis, ale nie wiem czy dostałaś
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16587
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Witaj, Marysiu, w niedzielny wieczór.
Nie wiem, jak u Ciebie, ale u mnie cały dzień grzało słoneczko i było cieplutko.
Sądząc po zdjęciu sprzed wschodu, to nieciekawie się zapowiadało, co nie znaczy, że później nie wyszło słonko...
Moje mgły wiszą wyłącznie nad Wisłą i nawet ładnie się tam prezentują. Widzę je z mojego balkonu.
Dzięki za info w sprawie szarotki. Tym moim jeszcze podsypię drobnych kamyczków. Duże kamienie mają, bo rosną na skalniaczku. No i na zimę też je okryję. Może odwróconą dużą butlą plastikową.
Zapowiadają kilka ciepłych dni, to zapewne i do Ciebie to ciepełko dotrze, czego najserdeczniej Ci życzę.
Nie wiem, jak u Ciebie, ale u mnie cały dzień grzało słoneczko i było cieplutko.
Sądząc po zdjęciu sprzed wschodu, to nieciekawie się zapowiadało, co nie znaczy, że później nie wyszło słonko...
Moje mgły wiszą wyłącznie nad Wisłą i nawet ładnie się tam prezentują. Widzę je z mojego balkonu.
Dzięki za info w sprawie szarotki. Tym moim jeszcze podsypię drobnych kamyczków. Duże kamienie mają, bo rosną na skalniaczku. No i na zimę też je okryję. Może odwróconą dużą butlą plastikową.
Zapowiadają kilka ciepłych dni, to zapewne i do Ciebie to ciepełko dotrze, czego najserdeczniej Ci życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Irenko nie jesteś osamotniona w tych nieudanych uprawach u mnie z sianych paru paczek astrów nie wyszła żadna roślinka Może one też są krótkotrwałe Kiedyś siałam astry w polu i wyrastały (?) Dyptamy miałam sadzone kilka razy, a nie mam żadnego i pewnie wiele mogłabym jeszcze wymieniać. Pewnych już nawet nie próbuję, a co do niektórych jestem uparta
Irenko spróbuj z szarotką bo warto, a wiele sadzonek w szkółkach wiesz jak jest pędzonych i stąd porażki
Miłego tygodnia
Ewelinko może u rozchodników to kwestia gleby? nie próbowałam im rozluźniać, ale może warto spróbować, bo w wielu wątkach czytam o rozchodzeniu się na boki roślin. Ja je wiążę i wyglądają dobrze. Dzięki za pochwały i dobrego tygodnia Ci życzę
Bea no bo to nie jest brzask, zresztą widziałam dzisiaj z okna jak wstawałam...było purpurowo! Wiesz moje dalie nie mają na jednej roślinie rożnych kwiatkó tylko rosną w kępie, bo to siane więc sadziłam po kilka roślin Czy Twoja szałwia też ma taki dziwny zapach?
Iwonko ta szałwia właśnie wysiała się z ubiegłorocznych wsadzonych roślin i one u mnie rosną do mrozów. Bardzo je lubię Milion siewek to ja mam werbeny patagońskiej i czarnuszki i na wiosnę jest tak samo. Oj, że i ja kocham te widoki to nie muszę pisać
Iwonko od 9 września w skrzynce nie widzę pw od Ciebie
Witaj Lucynko owszem było ciepło i słonecznie, ale to już ciepło na miarę końca września
Słonko wyszło i to niedługo potem, ale takie niebo bardziej mi się spodobało
Oczywiście może być butla coś co jest wielkością dostosowane do kępki ważne, żeby nie leżał na niej topniejący śnieg.
Te ciepłe dni to będą w środku dnia, a ranki i wieczory już są chłodne
Miłego tygodnia Lucynko
Irenko spróbuj z szarotką bo warto, a wiele sadzonek w szkółkach wiesz jak jest pędzonych i stąd porażki
Miłego tygodnia
Ewelinko może u rozchodników to kwestia gleby? nie próbowałam im rozluźniać, ale może warto spróbować, bo w wielu wątkach czytam o rozchodzeniu się na boki roślin. Ja je wiążę i wyglądają dobrze. Dzięki za pochwały i dobrego tygodnia Ci życzę
Bea no bo to nie jest brzask, zresztą widziałam dzisiaj z okna jak wstawałam...było purpurowo! Wiesz moje dalie nie mają na jednej roślinie rożnych kwiatkó tylko rosną w kępie, bo to siane więc sadziłam po kilka roślin Czy Twoja szałwia też ma taki dziwny zapach?
Iwonko ta szałwia właśnie wysiała się z ubiegłorocznych wsadzonych roślin i one u mnie rosną do mrozów. Bardzo je lubię Milion siewek to ja mam werbeny patagońskiej i czarnuszki i na wiosnę jest tak samo. Oj, że i ja kocham te widoki to nie muszę pisać
Iwonko od 9 września w skrzynce nie widzę pw od Ciebie
Witaj Lucynko owszem było ciepło i słonecznie, ale to już ciepło na miarę końca września
Słonko wyszło i to niedługo potem, ale takie niebo bardziej mi się spodobało
Oczywiście może być butla coś co jest wielkością dostosowane do kępki ważne, żeby nie leżał na niej topniejący śnieg.
Te ciepłe dni to będą w środku dnia, a ranki i wieczory już są chłodne
Miłego tygodnia Lucynko
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Witaj Marysiu, u mnie też tak mokro ,wczoraj lało równo,aż cliwo było w domu od tego szumu deszczu,śliczne mgły nad polami ,jak ja to lubię ,zauważyłam ,że lasy jeszcze zieloniutkie i liście wcale nie mają zamiaru żółknąć ,więc jeszcze się pocieszymy piękną jesienią ,astry jesienne tak pięknie się teraz prezentują ,ja mam 2 nowe odmiany od Ciebie i tak się pięknie rozrosły i pięknie kwitną ,pozdrawiam ,dobrej nocki i zdrowiej z nóżką
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2807
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Ja też nie mogę dochować się szarotki,już kilka razy kupiłam i zawsze padły. Widzę że Lucynkę zaraziłaś liliowcami, ja też nie przepadałam za nimi , zajmują dużo miejsca ale coś mnie bierze. Piękna mgiełka a teraz jutro Wieliczka i muszę być wyspana.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Ostatnio i ja duże mgły obserwuje i widze u siebie.
Wschód słońca też bardzo ładnie uchwycony.:A i zdjątka roślin ubranych w poranną izuterie też bardzo ładne
Wschód słońca też bardzo ładnie uchwycony.:A i zdjątka roślin ubranych w poranną izuterie też bardzo ładne
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Marysiu , moje poranki na wsi podobne do Twoich ,mgliste i zimne . Wczoraj rano nacisnełam czapkę na głowę i aż sprawdziłam czy nie było przymrozku ,ale nie .Twoje marcinki też już kwitną , bardzo je lubię i mam w kilku kolorach i rozmiarach . Ociągają się w tym roku chryzantemy bo te moje stare zawsze kwitły już końcem sierpnia a w tym sezonie dopiero zaczynają pokazywać kwiatki a ja je tak lubię .Pozdrawiam serdecznie
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9595
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Marysiu u mnie biało za oknem - mleko , nic nie widać
Deszczu ani grama a susza straszna
U Ciebie w szaliczku jeszcze bardzo kolorowo oby jak najdłużej .
Zdjęcia śliczne robisz aż miło popatrzeć
Dużo zdrówka życzę i ciepłego słonecznego tygodnia
Deszczu ani grama a susza straszna
U Ciebie w szaliczku jeszcze bardzo kolorowo oby jak najdłużej .
Zdjęcia śliczne robisz aż miło popatrzeć
Dużo zdrówka życzę i ciepłego słonecznego tygodnia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Marysiu,Pela dostaje uczulenia wchodząc na mój profil! a Ty?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Witam w piękny jesienny dzień
Martusiu u mnie wczoraj ani kropli deszczu, wręcz piękna słoneczna pogoda. Wieczorem młodzi zrobili sobie ognicho
Nic nie robię w ogrodzie tylko huśtam nogę jakieś chwilowe przesilenie, dzisiaj Kraków to wracam wykończona tym bardziej że jeździłam autobusem Ładne są astry, chryzantemy, rozchodniki i róże. Hortensje jeszcze też ładne kolorowe, o i zapomniałam o daliach. Na drzewach liście i jedynie owocowe trochę zrzucają W od czwartku idzie duże ocieplenie piękna złota polska jesień Ściskam i pozdrawiam
Irenko liliowce są śliczne ja je uwielbiam od początku odkąd mam jakiś ogród. Kiedyś były te podstawowe pięknie pachnące, a teraz dochodzą odmianowe a miejsce? zawsze możesz je dzielić i wtedy kępy są mniejsze. Miłego pobytu w kopalni !
Aniu mgły coraz częściej snują się nad polami, szkoda że w ślad za nimi nie ma w pobliskich lasach wysypu grzybów
Rano jest doskonałe światło, to zawsze coś się uchwyci ciekawego
Elu jeden ranek był taki że rozglądałam się za rękawiczkami a i o czapce pomyślałam, ale teraz temperatura oscyluje w okolicach 10 st, cóż czasem nawet latem tak bywało Mgły snują się po zachodniej stronie, a po przeciwnej słoneczko wschodzi Marcinki już w pełni rozkwitu, a chryzantemy pół na pół część kwitnie a część w pączkach. Mam nadzieję że zdążą. I ja Cię cieplutko pozdrawiam
Tereniu to przynajmniej jak mgła opadnie będzie trochę wilgoci U mnie słońce od rana, ale w Krakowie mgła do południa zalegała Oj kochana ja też chciałabym jak najdłużej cieszyć się kwiatkami i ogrodem Dziękuję za ciepłe słowa i życzenia zdrowia i ja Ci życzę nocnego deszczyku i dobrego tygodnia
Bożenko no... czytałam, Ela jak sobie zmieni ustawienia to wątek będzie się jej otwierał na ostatnim poście
Ja nie mam uczulenia na wątki, ja mam uczulenie na szerszenie i niektóre sztuczne dodatki do jedzenia
Martusiu u mnie wczoraj ani kropli deszczu, wręcz piękna słoneczna pogoda. Wieczorem młodzi zrobili sobie ognicho
Nic nie robię w ogrodzie tylko huśtam nogę jakieś chwilowe przesilenie, dzisiaj Kraków to wracam wykończona tym bardziej że jeździłam autobusem Ładne są astry, chryzantemy, rozchodniki i róże. Hortensje jeszcze też ładne kolorowe, o i zapomniałam o daliach. Na drzewach liście i jedynie owocowe trochę zrzucają W od czwartku idzie duże ocieplenie piękna złota polska jesień Ściskam i pozdrawiam
Irenko liliowce są śliczne ja je uwielbiam od początku odkąd mam jakiś ogród. Kiedyś były te podstawowe pięknie pachnące, a teraz dochodzą odmianowe a miejsce? zawsze możesz je dzielić i wtedy kępy są mniejsze. Miłego pobytu w kopalni !
Aniu mgły coraz częściej snują się nad polami, szkoda że w ślad za nimi nie ma w pobliskich lasach wysypu grzybów
Rano jest doskonałe światło, to zawsze coś się uchwyci ciekawego
Elu jeden ranek był taki że rozglądałam się za rękawiczkami a i o czapce pomyślałam, ale teraz temperatura oscyluje w okolicach 10 st, cóż czasem nawet latem tak bywało Mgły snują się po zachodniej stronie, a po przeciwnej słoneczko wschodzi Marcinki już w pełni rozkwitu, a chryzantemy pół na pół część kwitnie a część w pączkach. Mam nadzieję że zdążą. I ja Cię cieplutko pozdrawiam
Tereniu to przynajmniej jak mgła opadnie będzie trochę wilgoci U mnie słońce od rana, ale w Krakowie mgła do południa zalegała Oj kochana ja też chciałabym jak najdłużej cieszyć się kwiatkami i ogrodem Dziękuję za ciepłe słowa i życzenia zdrowia i ja Ci życzę nocnego deszczyku i dobrego tygodnia
Bożenko no... czytałam, Ela jak sobie zmieni ustawienia to wątek będzie się jej otwierał na ostatnim poście
Ja nie mam uczulenia na wątki, ja mam uczulenie na szerszenie i niektóre sztuczne dodatki do jedzenia
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3198
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Marysiu, ładnie opisujesz jesień. I ja lubię ten klimat wczesnej, pogodnej jesieni. Światło jest inne, wieczorem na niebie istne spektakle. Stoję z otwartą buzią i gapię się w niebo. W dodatku zmuszam do tego moich chłopaków, ale chyba nie rozumieją .
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4872
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Marysiu...u ciebie wschody i zachody są piękne, Choć jesieni nie za bardzo lubię to na te piękne widoki lubię popatrzeć. . Teraz w bloku mam za mały horyzont na nie więc będę u ciebie podglądać. . Moje chryzantemy w tym roku kwitną . Kwiatki szybko robią się czarne, a reszta jeszcze w pączkach. Nie ma takiej jednolitej kwitnącej kulki.. Pozdrawiam.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10604
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Maryś mgiełkę widziałam