KaRo, adamanna, dziękuję za powitanie. Wiem, że macie piękne kwiaty w swoich ogrodach. Coś tam już wcześniej oglądałam

. Z przyjemnością będę tworzyła swój kwiatkowy pamiętnik wśród życzliwych osób.
Dalie coś wolno rozkwitają. Są już następne dwie.
To Crazy Love. Ma niezbyt duży kwiat, ale naprawdę ładny. Może z czasem będzie więcej fioletowego?

Vassio Meggos, jeszcze wciąż rozwija kwiat

Zakwitła kanna, którą użebrałam u sąsiadki jako żółtą. Okazała się dwukolorowa. Hybryda, czy co?
Kwitnie jeszcze śliczna, delikatna kanna od koleżanki.
i moja "stara" olbrzymka

Jakiś czas temu kupiłam przecenione margerytki, po złotówce. 8 sztuk. Posadziłam od strony ulicy za płotem, żeby dodawały elegancji i lekkości temu bałaganowi, który tam rośnie. A one, jak to towar przeceniony, przekwitły szybciutko i przestały być ozdobą.

Przy plewieniu coś jednak dostrzegłam. Wybijają świeżutkie odrosty

. Przyjęły się i będzie ślicznie w przyszłym roku.
W ogóle, to rabatka za płotem była bardzo dobrym pomysłem. Wcześniej był tam krzaczor, trawa i rów. Od listopada mamy chodnik i pasek ziemi do zagospodarowania. Rozwijają się kontakty z przechodniami. Kiedy plewię albo coś sadzę często ktoś się zatrzymuje, zagada, o coś spyta. Baardzo przyjemnie
To jest ten paseczek. Niewiele tam teraz kwitnie, ale jest obsadzone.

A to super żywotny powojnik Błękitny Anioł. Zamówiłam go niedawno. Gdy był wysyłany, miał długie pędy. Był porządnie zabezpieczony. Kurier nie przejmował się jednak kwiatkami. Pędy, stwardniałe już, połamały się. W wielu miejscach, u podstawy też. Ale co to za problem dla mojego powojniczka?! Wypuścił nowe pędy. Przy suchych już liściach i u podstawy.
Rozwinął się pąk Elfe. Kwiat ma ładny zapach, chociaż słabiutki.
Tegoroczny balkon. Wiem, że tu nie miejsce, ale nie mam dość kwiatów na osobny wątek.
Skrzynka po kartoflach. Przyda mi się jeszcze kilka na przyszły rok.

Lada chwila zakwitną nowe dalie i kanny. Ciekawe jakie będą.