Familokowego ciag dalszy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1898
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Familokowego ciag dalszy

Post »

Bremer zdecydowanie w zbliżeniach jest lepszy,A Hansestadt( Jezu, dwa razy patrzyłam żeby dobrze napisać) ma bardzo smakowity kolorek.Jadziu ja w tamtym roku przesadzałam mniejsze i ledwo dałam radę, cały ten rok to odchorowują, nigdy więcej powiedziałam, mój kręgosłup odczuł to jeszcze boleśniej, miejsca może mam dużo , ale już na takim terenie ze muszę najpierw wykopać dół wywieźć to co wykopałam, bo to głównie piach, przywieźć ziemi i obornika i nachodzic się muszę ,na dodatek lekko pod górkę . ;:306 Jak widzisz i tak źle i tak niedobrze.Tym bardziej że mój M się buntuje, że już miałam nie sadzić (nie wiem gdzie on to słyszał :;230 ),i on więcej kopał nie będzie, zwłaszcza jednorazowo 30 dziur. Więc zrozumiałe ze muszę kopać sama. :;230
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciag dalszy

Post »

RENIU Hansestadt Rostock rośnie przy Burgundzie nie wiem czy zwróciłaś na nią uwagę, a przed nią Anisade, a za nią Flora Danica która w tym sezonie nie kwitła tak cudnie jak w ubiegłym i też dostała mączniaka razem z Czarna Madonną i Chopinem .Wiem ,że po przesadzeniu róży to sezon z głowy, bo marnie kwitnie lecz kiedy trzeba ;:224 Mam sporo takich delikwentów do przesadzenia albo eksmisji.Dzisiaj znów gęsta mżawka, więc dobrze ,że wczoraj popracowałam może do popołudnia sie uspokoi i bedę mogła dalej popracować
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1898
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Familokowego ciag dalszy

Post »

A w Sosnowcu leje, a miałam iść do siostry na działkę ;:145 Czekam na przesyłkę i jadę jutro na wieś, przynajmniej taki mam plan ;:306 , już mnie ręce świerzbią do roboty w ogrodzie :D Aż się boję co zastanę po prawie dwóch tygodniach nieobecności,
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciag dalszy

Post »

RENIU nawet koń potrzebuje odpoczynku :wink: , więc przez te 2 tygodnie nabrałaś siły na szaleństwo w ogrodzie.Wczoraj koleżanka przywiozła mi ładna kępkę słoneczniczka szorstkiego Loraine Sunshine i muszę go posadzić lecz w taką pogodę nie chce mi sie wychodzić brrrr. W piątek jadę po mamę, więc też nie będzie czasu na ogrodowe szaleństwo chyba ,że będzie pogoda to obie pójdziemy do ogródka
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1898
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Familokowego ciag dalszy

Post »

Ale gdzie Ty to posadzisz?! No gdzie :;230 Przecież mówiłaś ze nic nie zmiescisz :;230
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42117
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Familokowego ciag dalszy

Post »

Jadziu czytałam że już czujesz jesień w kościach i zabierasz ogród do domu :D Wykopujesz już ciepłoluby? a doniczki dźwigasz do domu? jej jak ja mam tego dużo, a pelargonie rozrosły się ;:oj Śliczna ta Isabela! ;:63
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciag dalszy

Post »

MARYSIU ciepłoluby miałam w doniczkach, więc tylko z tych mały doniczek dałam wszystkie do jednej wielkiej donicy .Te które mam w domu tez powoli zabieram ,żeby nie przeżyły szoku i nie opadły im liście .Beniamin już tydzień jest w domu,to samo fikus, a Calatea dopiero dojdzie to samo anginka-geranium .Jednak pelargonie dalej będą w ogródku chyba ,że będą zapowiadać przymrozki, wtedy pójdą na korytarz na okno.
RENIU wiesz ile miejsca sie zrobiło :wink: po usunięciu pomidorów, ogórków i zmniejszeniu karp liliowców które poszły w dobre ręce. :;230
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16974
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Familokowego ciag dalszy

Post »

Piękne rózyce jeszcze :wink:
Isobel i ja mam i ją bardzo lubię.
I tą ciemną dalijkę też mam .ale bez nazwy była.To może taka jak twoja- Black Jack.Ładnie ;:108 ;:108
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2319
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Familokowego ciag dalszy

Post »

O zastosowaniu liści cyklantery nie wiedziałem ale jej owoce zjadałem na bieżąco. Miałem ją tylko przez rok. W drugim roku zjadły wszystkie siewki ślimaki i tak skończyła się moja przygoda z tym warzywkiem. A że zdrowe? Na dobrą sprawę każde warzywo jedzone na surowo i wychodowane przez nas to samo zdrowie! :idea:
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciag dalszy

Post »

Zaintrygowała mnie ta cyklantera, muszę uzupełnić wiedzę, bo jeszcze o niej nie słyszałam.
Dziękuję! Dzięki Wam poznaje ciągle coś nowego. ;:196
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Familokowego ciag dalszy

Post »

Jadziu wyobraź sobie ... ja propagatorka cyklantery w tym roku zrobiłam sobie przerwę :D
Myślałam o miejscu dla niej zbyt długo i potem ... było już za późno na siew.
Czujemy juz powiew jesieni i jakby energia nas opuściła ale radość z każdego kwiatuszka jest jak zwykle wielka.
Mogło by być jeszcze ciepło bo chryzantemy nie zdążą zakwitnąć, a Clarę Curtis chyba po ostatniej zimie straciłam i pewnie wiosną uśmiechnę się o kawałeczek do Ciebie.
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10859
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciag dalszy

Post »

Jadziu, czytam że chcesz przesadzić Chopina... ja go wyrzuciłam, ale czasami ciut żałuję..
To wielki krzaczor... u mnie rósł do 170 cm a grubaśny był że cho..cho...niestety, drażniło mnie u niego to samo co u Myriam... mumie...
On lubił tylko i wyłącznie słoneczko... przy wilgotnej pogodzie pąki i kwiaty gniły... ale piękne to były.. nie ma dwóch zdań...
Teraz zastanawiam się nad Cinderellą.. zachowuje się identycznie, choć i ta ma piękne kwiaty jak jest sucho i ciepło... a z niej to dopiero potwór...

Jadziu, czy Ty masz Grahama T. ?
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5533
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciag dalszy

Post »

Kurczę, raz przesadzałam Chopina, ale się natargałam... a to kilka lat temu było. Teraz nawet jeśli jest mu tam gdzie rośnie za ciasno, nawet nie myślę o przesadzaniu. Mój ma teraz ok.2 metrów wysokości, w tym roku poszedł jak burza, a krzaki ogólnie mają już jakieś 7-8 lat.
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”