Familokowego ciag dalszy
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Familokowego ciag dalszy
A co kwitnie na poprzedniej stronie , drugie zdjęcie, takie różowe jak bez kwiatki. Myślałąm ,ze to kalina a to pewnie jakaś bylina > Ładne masz chryzantemy
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciag dalszy
KAROLKA czy o to ci chodziło ??? ,bo nic innego nie przychodzi mi na myśl
TERENIU ja swoim zaraz robię kopczyk chodzi o to ,żeby ziemia szybko nie wyschła przy korzeniach.Nie wiem jak ta chryzantema sie nazywa lecz możliwe ,że to Czechowski mam ją już dawno i o mały figiel bym jej nie straciła.Dobrze ,ze w innym miejscu też miałam ją posadzoną, dlatego znów przywędrowała do ogródka, bo podoba mi się bardzo
TERENIU ja swoim zaraz robię kopczyk chodzi o to ,żeby ziemia szybko nie wyschła przy korzeniach.Nie wiem jak ta chryzantema sie nazywa lecz możliwe ,że to Czechowski mam ją już dawno i o mały figiel bym jej nie straciła.Dobrze ,ze w innym miejscu też miałam ją posadzoną, dlatego znów przywędrowała do ogródka, bo podoba mi się bardzo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Familokowego ciag dalszy
Nasionka dziurawca zamawiałam jak najbardziej Ale może Basia zamawiała również? Wiem, że w zamówieniu ktoś mnie uprzedził, ale nie pamiętam kto to był. Natomiast dalii Ferncliff nie zamawiałam, a szkoda, bo jest piękna. Oczywiście, chętnie ją przytulę ale może znajdzie się prawowita chętna? Pozdrawiam
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciag dalszy
IWONKO nasionek dziurawca jest sporo zostały mi jeszcze siewki dlatego się pytam.No to w takim razie Basi [apus] obiecałam Ferncliff. Dobrze ,ze dopytałam ,bo jakoś nie mam w modzie pisać co komu bo aż tyle nie wysyłam, a jeśli już to robię to na bieżąco
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2807
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Familokowego ciag dalszy
Jadziu po powrocie z ogródka jestem tak zmęczona i mam totalny odjazd, teraz się obudziłam jetem na FO.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Familokowego ciag dalszy
Jadziu no to choć jeden dzień wykorzystałaś na maxa, u nas dzień w dzień siąpi, mglisto, mokro, nie wiem czy ja zrobię to co bym chciała na ten rok , dzis chciałam jechać na działkę, już uszykowałam się i mżawka się zaczęła, oj ta pogoda marna u nas
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2311
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Familokowego ciag dalszy
Przesadzanie róż - chylę czoła Ja chyba dwie przesadzę na wiosnę, bo mi zawadzają.
Chryzantemy i inne jesienne kwiaty masz super!
Chryzantemy i inne jesienne kwiaty masz super!
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4134
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Familokowego ciag dalszy
Witaj Jadziu widzę że wzięłaś się za przesadzanie róż, Ja też dzisiaj przesadzałam róże i hortensje. Hortensje mi słabo rosły pod brzózką ,że musiałam ich przenieść tak się narobiłam aż mnie plecy i biodro boli.A jutro leżę cały dzień.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Familokowego ciag dalszy
Tak , tak o to Jadziu, czyż nie podobny do Kaliny Bod. ? ślicznego masz klona, gdzie Ty go tam zmieściłaś ?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciag dalszy
KAROLCIA no widzisz ile roślin zmieści sie w tak małym ogródku ,ze nawet klonik się zmieścił .Klonika wiosna przycinam ,żeby zbytnio się nie rozszalał i powstała z niego ładna kępka, a raczej parasol osłaniający mini fontannę,żeby im sie głowy nie przegrzały Teraz na jesień cudnie się przebarwił ten klonik
HALINKO trochę też pocierpiałam po ogrodowych pracach szczególnie kolana ucierpiały podczas sadzenia cebul
FLORIANIE ja jednak wolę przesadzać jesienią wiosną jest zbyt dużo innej pracy w ogródku.Chryzantemy w tym roku słabo kwitną i musiałyby iść na bardziej słoneczną rabatkę .Niestety miejsca tam już brakuje,lecz może wiosną coś wymyślę mam na to całą zimę
IRENKO właśnie widzę o której byłaś już wyspana a ja dopiero kładę sie spać-- czasami
IWONKO w taką pogodę to lepiej siedzieć w domu ,bo szkoda zdrowia ..Mnie zdążyło przewiać przy sprzątaniu grobów i teraz siedzę zakatarzona ,więc nawet nie myślę o wyjściu do ogródka ..Niestety o zapalenie płuc nietrudno przy takiej pogodzie
Dzisiaj wietrznie a ja jestem pociągająca więc wolę siedzieć w domu .Jednak czas wykopać resztę dalii i przynieść ostatnią daturę do zimowej przechowalni .Muszę porobić z niej sadzonki bo stare pędy nie zakwitły w tym roku .Cóż szybko się zestarzała
HALINKO trochę też pocierpiałam po ogrodowych pracach szczególnie kolana ucierpiały podczas sadzenia cebul
FLORIANIE ja jednak wolę przesadzać jesienią wiosną jest zbyt dużo innej pracy w ogródku.Chryzantemy w tym roku słabo kwitną i musiałyby iść na bardziej słoneczną rabatkę .Niestety miejsca tam już brakuje,lecz może wiosną coś wymyślę mam na to całą zimę
IRENKO właśnie widzę o której byłaś już wyspana a ja dopiero kładę sie spać-- czasami
IWONKO w taką pogodę to lepiej siedzieć w domu ,bo szkoda zdrowia ..Mnie zdążyło przewiać przy sprzątaniu grobów i teraz siedzę zakatarzona ,więc nawet nie myślę o wyjściu do ogródka ..Niestety o zapalenie płuc nietrudno przy takiej pogodzie
Dzisiaj wietrznie a ja jestem pociągająca więc wolę siedzieć w domu .Jednak czas wykopać resztę dalii i przynieść ostatnią daturę do zimowej przechowalni .Muszę porobić z niej sadzonki bo stare pędy nie zakwitły w tym roku .Cóż szybko się zestarzała
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9595
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Familokowego ciag dalszy
Witaj Jadziu Piękny klonik , rutewka i wszystko
Zapytam Cię o tą chryzantemę dwukolorową różową - czy ona już zimowała u Ciebie ?? właśnie taka mi po zimie nie odbiła a ta ruda moja z tych samych i ma się dobrze - nie wiem co zrobiłam nie tak
Jadziu czytam żeś chora - więc zdrówka życzę i słoneczka na jutro i cały tydzień
U mnie właśnie pada .
Zapytam Cię o tą chryzantemę dwukolorową różową - czy ona już zimowała u Ciebie ?? właśnie taka mi po zimie nie odbiła a ta ruda moja z tych samych i ma się dobrze - nie wiem co zrobiłam nie tak
Jadziu czytam żeś chora - więc zdrówka życzę i słoneczka na jutro i cały tydzień
U mnie właśnie pada .
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciag dalszy
TERENIU ta chryzantema zimowała na zewnątrz za oknem lecz jak były większe mrozy zabrałam ja do domu,a potem znów poszła na zewnątrz i tak do wiosny .Wiosną poszła dopiero do ogródka.Muszę porobić z niej sadzonki wiosną .To były chryzantemy kupione w ubiegłym roku na cmentarz a potem zabrałam je do domu i przezimowałam .One chyba będą musiały być osłaniane ,żeby szybciej zakwitły.No cóż Tereniu trochę psikam i zapas chusteczek maleje U nas też dzisiaj padało, świeciło i tak na zmianę
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4134
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Familokowego ciag dalszy
Witaj biała rutewka pierwszy raz ją widzę, no własnie nowości to u ciebie szukać.