Mój ogród cz.5

[wiolamanka]

Dziewczynki prawda jest taka,że trzeba chodzić i plewić te nasze rabatki na bierząco
Chryzantemy u mnie jeszcze w pączkach,ale astry jesienne już pokazują kwiatki.
Moniu każda z nas zabiegana,ciągle coś się robi,a czas ucieka nie wiadomo kiedy
Beatko irysek zaskoczył i mnie ,chyba ta zmienność temperatur im pomieszało terminy kwitnień.
Nawet kalina angielska Carcephalum zrobiła mi niespodziankę i kwitnie po raz drugi

[Lev779]

Niestety, nawet w maleńkim ogródku jest mnóstwo pracy. Okazuje się, że chwasty rosną na potęgę również w donicach Kiedyś "wyhodowałam" sobie dorodnego mlecza
Różyczki, jak zwykle, piękne
Pozdrawiam
Gosia Słoneczna

[wiolamanka]

Małgosiu chwasty nie maja zbyt dużych wymagań aby rosnąć a jak się jeszcze trochę podlewa to wcale się nie krępują tylko działają

[Lev779]

Widzę gdzieniegdzie fragmenty trawnika Znaczy jest jeszcze miejsce na kilka roślinek Pewnie już masz na oku jakąś piwonię. Róże u Ciebie dorodne, u mnie część zgubiła liście, ale też kwitną i wypuszczają młode listki
Pozdrawiam
Gosia Słoneczna

[Bufo-bufo]

Wiolu u mnie róża Chopin zimowała do tej pory 2 razy, była silnie cięta wiosną i póki co ma może 0.5 m. Kwiatów jak na lekarstwo, nie ma porównania do Twojej

[wiolamanka]

Małgosiu pewnie,że można jeszcze zmniejszyć trawnik

Bufo-bufo moje też są nisko cięte,ale mimo to zawsze wystrzelą do 2metrów i obficie corocznie kwitną

[Lev779]

Na ostatnim zdjęciu to jeżówka? Bardzo wdzięczna. Jak się nazywa?
Pozdrawiam
Gosia

[wiolamanka]

Gosiu na ostatnim zdjęciu to dzielżan

Przepiękne jesienne trawy

[Bufo-bufo]

Wiolu może ona potrzebuje więcej czasu by się `zadomowić`?
Trawki ładne. Na moim Malepartusie i Giganteusie niestety widać słabe opady deszczu.

[Lev779]

Coś mi się wydaje Wiolu, że ten dzielżan stanie się mrocznym przedmiotem mego pożądania
Pozdrawiam
Gosia

[wiolamanka]

Olu może masz rację.
Moje trawy tez marnie wiosną się zapowiadały
Gosiu mam propozyję Ty myśl nad miejscem posadzenia a ja dostarczę sadzonkę

Jesiennie

[Lev779]

Piękne chryzantemy i astry, w dodatku w moich ulubionych kolorach.
Obawiam się, że myślenie nic tu nie da, bo miejsca, niestety, brak
Pozdrawiam
Gosia

[wiolamanka]