Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Irenko ja wiem, że za Rudy Cię zawiódł, ale może spróbujesz z nim na balkonie? Jest wczesny, a jak będzie osłonięty, to może nie będzie chorował?
No albo K/149. U mnie też był wczesny.
No albo K/149. U mnie też był wczesny.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3750
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Pogoda potrafi zaskoczyć nie tylko drogowców-ogrodnika także.
Parę lat nie było zimy i zaczęliśmy uznawać to za normę,więc dobrze że w tym jest.Dzieci nie powiedzą kiedyś że widziały ją na pocztówkach,bo mleko twierdzą że jest z biedronki już od dawna.A na świnki woła cip,cip,cip. W okolicy świąt miałem myśl i plany wysiania na ryzyko kilkudziesięciu nasion pomidorów 20 stycznia na wcześniejszy zbiór,ale plany rewiduję nauczony smutnym doświadczeniem roku ubiegłego kiedy po wysadzeniu do tunelu nastały chłody i deszcze i rośliny stały na baczność trzy tygodnie nie dając oznak życia. A już całkowicie nie rozumiem tych co jakiś czas temu wysiewali. Także dobrze przemyślcie wasze terminy jeszcze raz bo można więcej czasami stracić niż zyskać.
Mówicie tu i szukacie super wczesnych odmian,tylko pytam po co.Znam wiele wczesnych,ale osobiście żadnej bym nie sadził u siebie. Dlaczego? Po pierwsze żadna mi ze znanych smakiem nie powala,po drugie czy nie można siać odmian względnie wczesnych i średniowczesnych a głównie tych smacznych(różnica opóźnienia 14-20 dni to nie przepaść czasowa) a warunki pogodowe grają w tym wszystkim niebagatelną rolę.Nie wiem czy ta angielska odmiana jest dobra czy nie bo jej nie miałem,ale kraj pochodzenia jest w wyborze odmiany najmniej ważny czy to nasza czy holenderska czy nawet koreańska odmiana.Podejrzewam że gdybym tylko napisał że polecam Wam dziewczyny pomidora z korei i nic więcej to podeszlibyście do niej z dużą rezerwą.
A miałem taka koreańską malinówkę swego czasu.Owoce po regulacji gron do pięciu ważyły w przedziale 180-200 gram,puszczone na żywioł miały ich w granicach 8-9 po ok. 140-150 gram.Rośliny w większości nie regulowane obwieszone były owocami do samej góry.I teraz dwie najważniejsze sprawy-odmiana była nie super,ale wczesna a owoce słodziutkie-aromatyczne.Jedynym mankamentem tej odmiany była podatność na pękanie.
Parę lat nie było zimy i zaczęliśmy uznawać to za normę,więc dobrze że w tym jest.Dzieci nie powiedzą kiedyś że widziały ją na pocztówkach,bo mleko twierdzą że jest z biedronki już od dawna.A na świnki woła cip,cip,cip. W okolicy świąt miałem myśl i plany wysiania na ryzyko kilkudziesięciu nasion pomidorów 20 stycznia na wcześniejszy zbiór,ale plany rewiduję nauczony smutnym doświadczeniem roku ubiegłego kiedy po wysadzeniu do tunelu nastały chłody i deszcze i rośliny stały na baczność trzy tygodnie nie dając oznak życia. A już całkowicie nie rozumiem tych co jakiś czas temu wysiewali. Także dobrze przemyślcie wasze terminy jeszcze raz bo można więcej czasami stracić niż zyskać.
Mówicie tu i szukacie super wczesnych odmian,tylko pytam po co.Znam wiele wczesnych,ale osobiście żadnej bym nie sadził u siebie. Dlaczego? Po pierwsze żadna mi ze znanych smakiem nie powala,po drugie czy nie można siać odmian względnie wczesnych i średniowczesnych a głównie tych smacznych(różnica opóźnienia 14-20 dni to nie przepaść czasowa) a warunki pogodowe grają w tym wszystkim niebagatelną rolę.Nie wiem czy ta angielska odmiana jest dobra czy nie bo jej nie miałem,ale kraj pochodzenia jest w wyborze odmiany najmniej ważny czy to nasza czy holenderska czy nawet koreańska odmiana.Podejrzewam że gdybym tylko napisał że polecam Wam dziewczyny pomidora z korei i nic więcej to podeszlibyście do niej z dużą rezerwą.
A miałem taka koreańską malinówkę swego czasu.Owoce po regulacji gron do pięciu ważyły w przedziale 180-200 gram,puszczone na żywioł miały ich w granicach 8-9 po ok. 140-150 gram.Rośliny w większości nie regulowane obwieszone były owocami do samej góry.I teraz dwie najważniejsze sprawy-odmiana była nie super,ale wczesna a owoce słodziutkie-aromatyczne.Jedynym mankamentem tej odmiany była podatność na pękanie.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Irenko
Wczesny był Bloody Buchter, rósł w gruncie i owocował do końca sezonu. Krzak wysoki, liści ziemniaczane, bezproblemowy, owoce okrągłe, czerwone, małe, średnicy do 3,5cm. Jednak smakiem nie powala, co tu dużo mówić. Zjadliwy, szybko go nie powtórzę.
Drugi wczesny to Early Wonder, niskorosnący, owoce czerwonomalinowe, okrągłe, smaczne. Według mnie jeden ze smaczniejszych wczesnych. Poza tym, Ty go chyba znasz i w zachwyt Cię nie wprawił.
Wczesna była jeszcze Amazon Chocolate. Czarny, słodki, jak na wczesny smaczny.
Wiesz jak jest ze wczesnymi, najlepsze smaki mają wczesne rosyjskie. Może na nie trzeba spojrzeć?
A, jeszcze przypomniała mi się Etna, według mnie smaczniejsza od Betaluxa.
Czemu nie chcesz Sungolda? Wnuczce (tej starszej) będzie smakował. Siałaś go kiedyś?
Podobnie do Kasi pomyślałam o Rudym, ale Amazon dla mnie smaczniejsz.
Wczesny był Bloody Buchter, rósł w gruncie i owocował do końca sezonu. Krzak wysoki, liści ziemniaczane, bezproblemowy, owoce okrągłe, czerwone, małe, średnicy do 3,5cm. Jednak smakiem nie powala, co tu dużo mówić. Zjadliwy, szybko go nie powtórzę.
Drugi wczesny to Early Wonder, niskorosnący, owoce czerwonomalinowe, okrągłe, smaczne. Według mnie jeden ze smaczniejszych wczesnych. Poza tym, Ty go chyba znasz i w zachwyt Cię nie wprawił.
Wczesna była jeszcze Amazon Chocolate. Czarny, słodki, jak na wczesny smaczny.
Wiesz jak jest ze wczesnymi, najlepsze smaki mają wczesne rosyjskie. Może na nie trzeba spojrzeć?
A, jeszcze przypomniała mi się Etna, według mnie smaczniejsza od Betaluxa.
Czemu nie chcesz Sungolda? Wnuczce (tej starszej) będzie smakował. Siałaś go kiedyś?
Podobnie do Kasi pomyślałam o Rudym, ale Amazon dla mnie smaczniejsz.
Pozdrawiam, Beata.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Witek z tą Anglią to był żart. Kiedyś byłam tam i na śniadanie były kiełbaski, którymi oni się zachwycali, a ja tego przełknąć nie umiałam. Analogicznie pomyślałam o tych pomidorach, które im tak na śniadanie smakują.
Bardzo dobrze, że nam odradzasz wczesny wysiew pomidorów. Będzie nam łatwiej się powstrzymać.
Bardzo dobrze, że nam odradzasz wczesny wysiew pomidorów. Będzie nam łatwiej się powstrzymać.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5753
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Wg mnie 70 dni to raczej odmiana wczesna
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Kasiu, Rudego siałam trzy sezony, w tym roku robię przerwę, on mnie po prostu nie lubi, nad K/ 149 mogę pomyśleć.
Beatko, miałam Early Wonder, też biorę go pod uwagę, Sungold nie był u mnie popularny, właściwie z żółtych najlepiej smakuje u mnie White Snow, ale denerwuje mnie jego pękanie pod koniec sezonu, więc też daję mu przerwę.
Witku, mowa tu o kilku donicach, które można przenieść do domu w razie spadku temperatury, na pewno inaczej wygląda sprawa z kilkudziesięcioma krzakami za wcześnie wysadzonymi w tunelu, też bym się obawiała.
Pozdrawiam Irena
Beatko, miałam Early Wonder, też biorę go pod uwagę, Sungold nie był u mnie popularny, właściwie z żółtych najlepiej smakuje u mnie White Snow, ale denerwuje mnie jego pękanie pod koniec sezonu, więc też daję mu przerwę.
Witku, mowa tu o kilku donicach, które można przenieść do domu w razie spadku temperatury, na pewno inaczej wygląda sprawa z kilkudziesięcioma krzakami za wcześnie wysadzonymi w tunelu, też bym się obawiała.
Pozdrawiam Irena
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3750
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Jasne że to Kasiu.Kraj pochodzenia nie ma najmniejszego znaczenia.
Nowości wynalazłem,jednak na razie nasion w żadnym sklepie nie ma.
Swego czasu mówiłem że szukam sakiewki malinowej dlatego że teraz jak wprowadzę jakąś nowość to będą to już tylko odmiany - innowacje bo z takich odmian jestem rozpoznawalny i takie są poszukiwane.
Ze skąpego opisu wynika że jest to odmiana b.smaczna-słodka.W tym roku był prezentowana na targach ogrodniczych w Głuchowie.
Rosamunda.
Wiem że do donic Irenko,tylko odpowiedniego wczesnego,smacznego i dającego radę w donicy ciężko Ci będzie znaleźć.
Drugi to malinówka V404 i tego nasiona pozyskałem z oryginału więc są F2.Zobaczymy ile cech powtórzy.
Z opisu wynika-pomidor mięsisty,średniowczesny.Krótkie międzywęźla.Waga owoców przy regulacji gron do 4-5 to 200-220 gram.Nie regulowane zawiążą więcej,ale drobniejszych owoców.
Gigante już kiedyś opisywałem że to duże krzaczysko o mocnych korzeniach,dużych owocach,których nie jest za dużo na roślinie,ale są wyjątkowo mięsiste i smaczne.
Małgoś jak chcesz oczy możesz zamknąć i nie czytać.
Nowości wynalazłem,jednak na razie nasion w żadnym sklepie nie ma.
Swego czasu mówiłem że szukam sakiewki malinowej dlatego że teraz jak wprowadzę jakąś nowość to będą to już tylko odmiany - innowacje bo z takich odmian jestem rozpoznawalny i takie są poszukiwane.
Ze skąpego opisu wynika że jest to odmiana b.smaczna-słodka.W tym roku był prezentowana na targach ogrodniczych w Głuchowie.
Rosamunda.
Wiem że do donic Irenko,tylko odpowiedniego wczesnego,smacznego i dającego radę w donicy ciężko Ci będzie znaleźć.
Drugi to malinówka V404 i tego nasiona pozyskałem z oryginału więc są F2.Zobaczymy ile cech powtórzy.
Z opisu wynika-pomidor mięsisty,średniowczesny.Krótkie międzywęźla.Waga owoców przy regulacji gron do 4-5 to 200-220 gram.Nie regulowane zawiążą więcej,ale drobniejszych owoców.
Gigante już kiedyś opisywałem że to duże krzaczysko o mocnych korzeniach,dużych owocach,których nie jest za dużo na roślinie,ale są wyjątkowo mięsiste i smaczne.
Małgoś jak chcesz oczy możesz zamknąć i nie czytać.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Wituś Za późno! Najpierw przeczytałam a potem zamknęłam oczy Rosamunda fajnie się zapowiada
Martusia Dla pocieszenia napiszę, że nie trzeba dużo tego trawnika przekopać. Wystarczy jakieś 5 arów
Cieszę się, że będziesz miała swoje pomidorki i będę miała w tym swój udział Posmakujesz, powąchasz i kolejne 5 arów przekopiesz na następny sezon
Kasiu Mnie "angielskie" podobnie się kojarzą. Bardzo sobie cenię angielskie ogrody, Monty'ego Don ale jedzenie mają raczej.... nie ciekawe. Chyba, że gotuje Jamie Oliver
Irenko Ja z wczesnymi nic Ci nie doradzę, bo miałaś pomidory wcześniej w tym sezonie niż ja. Doświadczenia z donicowymi też jeszcze mam niewielkie ale mam podobne zdanie jak Witek. Im wcześniejsza odmian, tym mniej smaku.
Ja z wczesnych posadzę pewnie jeden krzaczek ale więcej będzie tych późnych, żeby można było dłużej przechowywać.
Zamiast piec placki, ugotuj zupę "za słoną" przez tydzień. Jak Mżonek się zbuntuje, to powiesz, że ten growbox nie pozwala Ci się skupić i dokąd nie stanie w salonie, nie będziesz w stanie gotować, jak zwykle Może podziała
Beatko Anna Rusian mam nadzieję zagości u mnie w tym sezonie a Early Wonder będzie chyba w donicy na balkonie. Myślisz, że da radę?
Wituś Dosypało Ci Piękna jest taka zima i w zasadzie potrzebna. Teraz się już o truskawki nie musisz martwić. Od poniedziałku znów mrozy a tu kołderka jak marzenie
U mnie na szczęście też pięknie nasypało i nie muszę martwić się, że rośliny przemarzną
Sad
Pole truskawkowe, rabaty i przedszkole szczelnie przykryte
Kota od razu wybiegła od sąsiada, jak usłyszała, że wysiadamy z samochodu. Oczywiście dostała coś dobrego
Rury z wodą nie pękły, ogrodzenie i stodoła stoją, brama nie ściągnięta przez psotnisiów, więc jest dobrze
Martusia Dla pocieszenia napiszę, że nie trzeba dużo tego trawnika przekopać. Wystarczy jakieś 5 arów
Cieszę się, że będziesz miała swoje pomidorki i będę miała w tym swój udział Posmakujesz, powąchasz i kolejne 5 arów przekopiesz na następny sezon
Kasiu Mnie "angielskie" podobnie się kojarzą. Bardzo sobie cenię angielskie ogrody, Monty'ego Don ale jedzenie mają raczej.... nie ciekawe. Chyba, że gotuje Jamie Oliver
Irenko Ja z wczesnymi nic Ci nie doradzę, bo miałaś pomidory wcześniej w tym sezonie niż ja. Doświadczenia z donicowymi też jeszcze mam niewielkie ale mam podobne zdanie jak Witek. Im wcześniejsza odmian, tym mniej smaku.
Ja z wczesnych posadzę pewnie jeden krzaczek ale więcej będzie tych późnych, żeby można było dłużej przechowywać.
Zamiast piec placki, ugotuj zupę "za słoną" przez tydzień. Jak Mżonek się zbuntuje, to powiesz, że ten growbox nie pozwala Ci się skupić i dokąd nie stanie w salonie, nie będziesz w stanie gotować, jak zwykle Może podziała
Beatko Anna Rusian mam nadzieję zagości u mnie w tym sezonie a Early Wonder będzie chyba w donicy na balkonie. Myślisz, że da radę?
Wituś Dosypało Ci Piękna jest taka zima i w zasadzie potrzebna. Teraz się już o truskawki nie musisz martwić. Od poniedziałku znów mrozy a tu kołderka jak marzenie
U mnie na szczęście też pięknie nasypało i nie muszę martwić się, że rośliny przemarzną
Sad
Pole truskawkowe, rabaty i przedszkole szczelnie przykryte
Kota od razu wybiegła od sąsiada, jak usłyszała, że wysiadamy z samochodu. Oczywiście dostała coś dobrego
Rury z wodą nie pękły, ogrodzenie i stodoła stoją, brama nie ściągnięta przez psotnisiów, więc jest dobrze
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Małgosiu
E.W jak najbardziej da radę. Będzie pani zadowolona
On nie rośnie wysoki, w gruncie tak z 70 cm. Jest smaczny i dość długo owocuje, choć jest niewysoki.
Annę Russian posadź koniecznie, będziesz z niej zadowolona. Wczesna, smaczna, owoce powyżej 200g. Jako jedną z niewielu odmian będę ją powtarzać.
Witku
Śliczne pomidorki nam pokazujesz
Ty już jesteś na wyższym poziomie pomidorowego wtajemniczenia.
My, a w zasadzie ja zdobywam dopiero szlify czeladnicze. Jeszcze mi się chce poznawać nowe dla mnie odmiany, ich smak , zalety i wady. Dla mnie to hobby i przednia zabawa.
E.W jak najbardziej da radę. Będzie pani zadowolona
On nie rośnie wysoki, w gruncie tak z 70 cm. Jest smaczny i dość długo owocuje, choć jest niewysoki.
Annę Russian posadź koniecznie, będziesz z niej zadowolona. Wczesna, smaczna, owoce powyżej 200g. Jako jedną z niewielu odmian będę ją powtarzać.
Witku
Śliczne pomidorki nam pokazujesz
Ty już jesteś na wyższym poziomie pomidorowego wtajemniczenia.
My, a w zasadzie ja zdobywam dopiero szlify czeladnicze. Jeszcze mi się chce poznawać nowe dla mnie odmiany, ich smak , zalety i wady. Dla mnie to hobby i przednia zabawa.
Pozdrawiam, Beata.
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Beatko AR zapisałam sobie, jak tylko pokazałaś na początku sezonu i na liście chciejstw niezmiennie ma numer 1.
O E.W. poprosiłam przy okazji wysyłania gołąbka do Ciebie. Chyba.... albo innego niskiego, samokończącego chciałam...
Miałaś takiego w kształcie Auriji?
Wszystko mi się już miesza
O E.W. poprosiłam przy okazji wysyłania gołąbka do Ciebie. Chyba.... albo innego niskiego, samokończącego chciałam...
Miałaś takiego w kształcie Auriji?
Wszystko mi się już miesza
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Małgosiu
Mnie też się miesza.
Przeprowadzimy i wszystko dokłanie omówimy. Co, jak i ile. Będzie dobrze
Przypominam, że tego gagatka też miałaś na oku.
Mnie też się miesza.
Przeprowadzimy i wszystko dokłanie omówimy. Co, jak i ile. Będzie dobrze
Przypominam, że tego gagatka też miałaś na oku.
Pozdrawiam, Beata.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Małgosiu okrywa śnieżna podobna do mojej (te nawiane zaspy!) i wyobraź sobie, że dalej dosypuje! na poniedziałek termoforek jak nic! Zima nam nie straszna a i gleba będzie miała lepszą strukturę Koty z wszystkich stron też się do mnie złażą że też ludzie nie dokarmiają swoich zwierząt
Kasiu ale wołowinę to Anglicy nie dość, że mają pyszną to jeszcze potrafią ją przyrządzić
Witku tą Rosamundę będziesz siał, bo czytałam że sakiewka to Twój ulubiony kształt...oczywiście pełna
Irenko rok temu kupiłam wczesnego pomidorka do donicy tarasowej, wyrósł piękny i na nim najwcześniej dojrzały owoce, ale smak Jak piękny tak niedobry. Jakoś odnoszę wrażenie, że moje (siane) wczesne dojrzewają razem z innymi
Beatko ten ostatni pomidor wygląda jak sztuczny
Miłej niedzieli Bywalcom Tymczasowego
Kasiu ale wołowinę to Anglicy nie dość, że mają pyszną to jeszcze potrafią ją przyrządzić
Witku tą Rosamundę będziesz siał, bo czytałam że sakiewka to Twój ulubiony kształt...oczywiście pełna
Irenko rok temu kupiłam wczesnego pomidorka do donicy tarasowej, wyrósł piękny i na nim najwcześniej dojrzały owoce, ale smak Jak piękny tak niedobry. Jakoś odnoszę wrażenie, że moje (siane) wczesne dojrzewają razem z innymi
Beatko ten ostatni pomidor wygląda jak sztuczny
Miłej niedzieli Bywalcom Tymczasowego
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV
Marysiu
Wierz mi, był prawdziwy i bardzo smaczny
Wierz mi, był prawdziwy i bardzo smaczny
Pozdrawiam, Beata.